Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lonia 25

Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.

Polecane posty

Witam Was Wiedżminki kochane, a tak od rana się awanturują że spać nie dają takim ciężko zmaltretowanym jak ja i moja piesa.:D 🌻 W nocy burza, piorunami waliło i błyskawicami nawet grad sypnął a u mnie w sypialni na górze piesą przytuliła się do mnie i się trzęsła, a obok M jęczał bo go ramię po tym wypadku bolało. Do 5.00 rano miałam wesolutko a za godzinę dopiero zasnęłam. Ale obiad mam już prawie ugotowany, zupa śmieciówa( wszystkie warzywa jakie wpadną pod rękę) a na drugie bób. A Ani dziękuję za kawę i herbatę , wypiłam jedni i drugie ażeby energia mnie trzymała , zwłaszcza jak chłop będzie jęczal. Na dzisiejszą noc to chyba go uśpię, nigdy nie brał nic na sen to zrobię mu herbatkę podwójną na spanie. Aniu , jagodzianki - mniam, mniam. Klarcia, Tobie chyba tona spadła z serca albo kilka, cieszę się i cieszę wraz z Tobą. A kysz, niech Cię z daleka mijają takie zmartwienia. Widzę Cię jak nie chodzisz a podskakujesz z radości. Tak trzymaj i na pohybel kłopotom. Dziewczynki jak pomyślę że Ania jutro jedzie to żal mi jej , ale takie życie, dobrze Aniu że nie musisz małych dzieci zostawiać a duże dadzą sobie radę. Buziaki dziewczynki ode mnie na popołudnie, Klara zaczym pójdzie do domu to do nas zajrzy i na Anię też czekam, a kocurki zadbane przez Anię tylko się oblizują. 🌻 ;) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki , dlaczego you tube odbieram z dużymi zakłóceniami, co 2 sek jest przerwa w odbiorze. Klara-uwielbiam deszczową piosenkę a nie mogę jej odtworzyć z takimi zakłóceniami. 😭 pomocy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Saro- podejrzewam, że to wina Twojego laptopa:( - ja wszędzie dobrze odbieram. Musisz kogoś zapytać... najlepiej małolatów :D oni są w tym dobrzy. U mnie się rozpogodziło, słońce świeci, ciepło i powietrze jest lżejsze niż rano:) Ania chyba wyjeżdża w sobotę, to myślę, że jutro nas odwiedzi bo dziś znów zadała sobie tyyyylllleee pracy!!!!:O No, Saro, to Ci współczuję tej poprzedniej nocy, nie dość, że burza to jeszcze marudny mąż:( Odpocznij pod swoim drzewem a jak będziesz na spacerze to przytul się do brzozy, ona ma pozytywną energię a dobre fluidy już w tej chwili ja Tobie przesyłam :) 👄 Miłego popołudnia Laski ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 Dzięki Ci Klaro za twoje dobre fluidy, niedawno wróciliśmy ze spaceru i pod nogami w lesie naszłam podgrzybka. Koleżanka mówi że wczoraj nazbierała kurki i maślaki. Od września można śmialo zacząć grzybobranie bo pogoda bardzo sprzyja. U mnie pogoda od rana zwariowana aż mi w uszach piszczy. Burze rano i gorąco, póżniej gwałtowny wiatr i gorąco ale cały czas przy dużym zachmurzeniu. Nie pamiętam takiego fikuśnego lata. Klarcia, tutaj nie mam kogo zapytać się odnośnie laptopa, ale sama będę dochodzić z tym że od długiego czasu wykazuje mi błąd w aktualizacji. Może to być przyczyną, no ale poczekam na lepszy dzień, muszę się przespać bo mąż z kolegą idą na ryby i znowu noc mi zawali bo wróci jakby był w Iraku. 🌻 Aniu, jesteśmy z Tobą!!!!!!!!!!!!!!!!!;) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Saro- mąż robi ogórki - pyszne (chyba) poprzednie takie były:classic_cool: Zostało trochę dużych a ja.... doprawiłam według "swojego" przepisu- zobaczymy , czy będą małosolne- jeszcze! Kurcze, jak powiem mężowi o grzybach, to ...koniec- narkotyk!!!! Ale .... ostatnio pół hektara lasu mu wyrąbali- tam gdzie chodził na grzyby:( Może go "uratuję" do września (męża) choć.... kurki... i ten przepyszny sos :O A w Poznaniu.......jak zwykle:D zero burz, błyskawic....teraz wieczorem ciepło! Dobrej nocy 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama 22
Klara, powiedz Mężowi niech ruszy na prawdziwki, też pokazały się , podgrzybki , kurki i maślaki to pora na nie tym bardziej że deszcze często padają. Może jutro zajrzę za grzybkami to wieczorem Ci napiszę co wpadło mi do koszyka. Miłych snów klaruś i Aniu mam nadzieję że w nocy burz nie będzie bo jestem niedospana. Mój wędkarz jeszcze na rybach, moczą z kolegą kija. 🌻 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D :D :D Saro z tymi prwdziwkami Ci się udało :P wiem na 100%, że mój mąż nie chodzi na dziwki :P :D..... "taki żarcik" :D Dziś ja pierwsza :classic_cool: Kawusia zaparzona \_/> i herbatka też (_)>, mleczko kupiłam w sklepie ;) kocurki nakarmione, bułki chrupiące miód. Śniadanie na tarsie przed Chatką, jest słonecznie.... Saro musisz przynieść kwiaty bo wazon pusty :) Dziś jestem ostatni dzień w pracy przed urlopem do tego słoneczna pogoda, aż usta same się uśmiechają. Z papierkami się wyrobiłam:classic_cool: teraz zrobię tylko porządek na biurku, posprzątam, kwiaty podlane.... i.... ach- potem jeszcze kawka imieninowa u kolegi..... Miłego dnia Wam życzę 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Witam Cię Klara 🌻 🌻 🌻 jak widzisz , kwiaty stoją już w wazonie, teraz jest czas róży i dalii a dalie mam przepiękne, pełne i dwukolorowe, jasne i mocne kolory intensywne i duże. Wszystkie te kwiaty rozstawiłam po całej chatce niech cieszą Ci nos i oko. Wkręciłaś mnie w prawdziwki, męża wysłałam Ci na grzyby a nie do agencji, ojca dzieciom.Hi, hi ale mnie rozbawiłaś. Jutro zaczynasz urlop więc masz prawo mieć kosmate myśli. Myślę Klara że Ania nie wcześniej jak jutro czy pojutrze do nas zawita bo dzisiaj jedzie i będzie miała dość zajęcia do końca dnia aby po swojemu wszystko poukładać, niemniej niecierpliwie na nią czekamy jak i na inne babeczki. Penelope i Niki - pozdrawiamy.🌻 👄 A Ty Klara baw się dobrze na imprezie u kolegi i miłego dnia Ci życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jednak kawa zaparzona- chętnie się jej napiję:) Ja dziś po 6-tej rano wyjeżdżałam na targ do miasta. Pokupiłam jeszcze co nieco do zapasów. Odwiedziłam też stragany Rumunów, czy Turków, kupiłam sobie bluzeczkę pomarańczową i spódnicę cienką białą w delikatne czarno-srebrne kwiaty. Saro wyjeżdżam jutro po 10-tej rano, tam będę w nocy. Jestem już wlaściwie spakowana. Ach... "pan" mnie zawiózł na targ, wczoraj wieczorem, o dziwo był właściwie :P trzeźwy. Jemu też kupiła t-shirt- niech ma :D No panny Zuzanny :D na razie pa 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Saro na koniec mi guza nabiłaś :P Na terenie mojej wiejskiej posiadłości :P też kwitną róże i dalie, mam jeszcze lwiepaszcze i mieczyki . Biorę się za obiad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Saro, widzisz, człowiek jest całkiem inny, jak w miarę dobrze się wszystko wiedzie, no i jeszcze perspektywa urlopu.... do tego piękna pogoda:) Biurko czyściutkie zostawiam na dwa tygodnie, wszystko wyprowadzone na bieżąco. Znów się obżarłam słodkiego u kolegi ale co tam, spalę na kijkach :D. O grzybach powiadomię męża, o prwdziwkach też :P :D Aniu, to chyba trochę Ci lżej wyjeżdżać , jak mąż daje oznaki czegoś dobrego? Dziś dziewczyno już tylko się relaksuj..... tam się napracujesz. Wypoczywaj, 🌻, dzieci Cię zastąpią. Miłego popołudnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i Kruszynki się rozpisały, Aniu rozpychaj się ile wlezie a na guza niech Ci mąż dmucha tylko na trzeżwego bo inaczej mogłabyś choroby morskiej dostać. Dziewczynki, widzę że już Was przyzwyczaiłam do tego że nie orientuję się jaki dzień tygodnia , mam przeważnie poślizg o jeden dzień , więc Aniu wybacz że dzisiaj w podróż Cię wysłałam . Nawet Klara się nie zorientowała, ona tak jest fruwająca w obłokach że teraz jej obojętne jaki dzień, najważniejsze że pamięta że pora na urlop. A więc bawcie się teraz fajnie , zajrzę do chatki wieczorkiem 👄 🌻 Aniu! gdybyśmy do wyjazdu się nie spotkały to życzę Ci przyjemnej jazdy i serdecznego przywitania przez babcię 👄 👄 🌻 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaruś , dzisiaj znalazłam kilka gołąbków , dla ścisłości powiem Ci że to też grzybki a jutro wybieram się w moje miejsce na prawdziwki jak tam nie będzie to znaczy że nie ma , za to jak są, to są piękne i ogromniaste. Aż szkoda je z ziemi wyciągać a przerabiać je to barbarzyństwo. Przed chwilą wróciłam z ogrodu i jestem dętka. Miłego wieczorku Klara, pozdrów Męża-grzybiarza. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) ok, ok, powiedzmy, że byłam wcześniej .... kocurki nakarmiłam a teraz piję późną kawę \_/> zaparzona- Saro 🌻 Ania już pewnie w drodze. Bidula do ostatniej chwili chciała wszystko wykończyć na "zicher":P Saro mój M. dziś i jutro i jeszcze 2 dni musi być w pracy a potem, kurcze musimy zostawić mieszkanie zaopatrzone ( synki :P ) wysprzątane - musi mi więc pomóc. Grzybki zostaną, jak wróci..... a gołąbki, wiem, że to grzybki... choć i tak, jak razem jesteśmy w lesie, to zawsze pytam męża czy jest dobry (grzyb). Mąż dla ułatwienia mówi mi, że mam zbierać takie, które nie mają blaszek pod spodem. Wiesz, jest jednak coś nie do wytłumaczenia ( jak, ja to robię :classic_cool: ) zawsze potrafię odróżnić szatana od podgrzybka :D. Może to wspomnienie z dzieciństwa, kiedy byłam z ojcem na grzybach i....zebrałam cały kosz PRZEPIĘKNYCH szatanów, które...wylądowały na śmietniku! W Poznaniu od rana było pochmurno, koło 10-tej wyjrzało słoneczko, teraz znów zaszło ale...jest ciepło. Niby jutro ma być 32 stopnie.... Mam nadzieję na ładną pogodę za tydzień nad morzem... zaraz zobaczę jak jest w Ustroniu ( na kamerce) Na razie, biorę się za dalsze porządki w domu... Pa 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 Witam cię Klaruś, od rana zabieram się za pisanie ale co zacznę to ktoś wpada i muszę przerwać. A co do grzybów to je również niektórym grzybiarzom wyrzucam z koszyka, ludzie są niesamowici nie tylko dla siebie zbierają ale też dzieciom dają. Zapytaj się męża Klarcia czy on zna opieńki, pożno rosną, w pażdzierniku, ale są bardzo smaczne i robi się je jak tylko zechcesz. Przed chwilą upieklam ciasto z papierówkami, dostałam dzisiaj w prezencie, to ładny kawałek zostawiam Ci w chatce do kawy. Miłego wieczora Ci życzę, zrobiło się teraz bardzo ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Saro :) zrobiłam sobie drzemkę o 16-tej do teraz- nienawidzę tego, bo potem ( teraz) jestem do niczego . Tak sobie pomyślałam ....robota na sobotę zrobiona, a jeszcze mam tydzień do wyjazdu więc..luz!:) Ale takie spanie popołudniowe (mnie) wyprowadza z równowagi :O Opieńki ja znam a mąż jeszcze lepiej ( zawsze pierwszy je zjada, jak zaprawimy :P ) robi je w soli (zamrażamy), potem do sosu są wyśmienite :classic_cool:. W moich stronach papierówki to- lipcówki...pyszne. Dzięki za ciasto-smak znam!. Ja dziś poszłam na łatwiznę ( jak poznanianka:P-nie obrażam ) kupiłam pączki- teraz zostały dwa- mąż zaraz wraca z pracy a kawusię lubi... Obiadek w piekarniku :) Tu też już słońce całą gębą- jutro w P. ma być 32 stopnie- ha.... i tak źle i tak nie dobrze! Też Ci życzę miłego wieczora 👄 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klara, ty śpiochu jak będziesz miała problemy ze spaniem to weż na noc dobrą książkę i nie przejmuj się spaniem, ja też w planie mam dobrą książkę na noc a jak weżmie mnie spanie to pośpię ile się da. Masz teraz urlop , daj sobie na luz :classic_cool: :D i rób to na co masz ochotę , aczasu będziesz miała sporo. Ja popołudnie spędziłam przy książce i miałam odwiedziny koleżanek. Smieję się ;) że mam teraz półroczny urlop i żyję jak lubię. Szkoda że będzie póżna jesień i zima, :o tych pór nie lubię. No ale może tutaj zajrzysz to życzę Ci miłego czytania, bo najgorzej jak bardzo chcesz zasnąć i nie możesz. 💤, nie zapomnij rano nakarmić kocurki, bo Ania nam uszy oberwie jak je zaniedbamy. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klara - opieńki też suszę bez nawlekania, na siatce nad piecem, jak i mrożę i w ocet. no a teraz za ksiązkę się biorę.🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja miałam najazd HUNÓW :P zaraz po 18-tej !!! :D Teraz sprzątam i ....oglądam film z Diane Keaton na TVN- ...raczej sprzątam , film oglądałam parę razy. Do jutra- o kocurki zadbam :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś piękny dzień, szkoda spać! Kawa już pachnie , kocurki wygrzewają się na słońcu;):) Saro, wczoraj mąż, wracając z pracy spotkał na parkingu naszych znajomych z dziećmi i wnukami. ( 6 osób!!! )....mili ludzie ale...jacyś inni, a może dobrze, ze tak żyją???!! Ja mówię, ze cała rodzina ma ADHD. Weszli do mieszkania i..... się zaczęło :O. Przez dwie godziny myślałam, że żyję na innej planecie...wnuk 3-latek..:D , nawet wszedł do kominka :P:D 😭 i co na to powiesz...????? Rodzice i dziadkowie nie reagowali normalnie, śmiali się, cieszyli...;) :( No ale , to już za nami..:classic_cool: Idę teraz z psem na spacer i po bułeczki:) Miłego dnia 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Od takich gości trzymaj się z daleka, ale mnie też odwiedzają a raczej nawiedzają matki lub babki z dziećmi. Ponieważ przyjażnię się z ludżmi w różnym wieku, mam i koleżanki ok 30 z małymi dziećmi , więc znam ten ból, ale za to jaka radość jak pójdą, i mieszkanie wydaje się większe. Klara , uważam że rodzice nie reagując na zachowanie swoich dzieci robią też sobie przysługę a póżniej gdy dziecko ma lat naście to nagle nie wiedzą z kąd się to bierze że kochane dziecko wali matkę po bużce. Jak czytam na forum że matki jęczą że przecież nigdy dziecka nie uderzyli a dziecko 11 lat i bije ją po twarzy i gdzie sięgnie. Żeby zostać rodzicem nie trzeba kończyć studiów ani nawet żadnych kursów. Ale według mnie sposób życia i kulturę zachowania wynosi się z domu. A jak widać to często młodzi jedno co z domu wynoszą to kasę i dobra materialne. No ale dość tego mojego zrzędzenia, ciekawa jestem Klaruś jak tam nasza Ania zajechała, myślę że jutro zajrzy do chatki i możemy liczyć na jej kawusię. A Tobie Klaruś miłej niedzieli i dobrego odpoczynku życzę 👄 ;) Aniu, gdy tutaj zajrzysz to najpierw Cię witamy 👄 🌻 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem na miejscu- przyjęłam obowiązki:) Z babcią- marnie to widzę. Pa na razie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyle się napisała... i wcięło ale...widzę, że Anka ma laptopa, bo pisze polskimi literami:) Saro- wczoraj ucierpiały moje panele:( mały kominiarz zabrudził je ( do przeżycia :P ) dobrze, że mój mąż ma hopla na punkcie kominka i odkurza go odkurzaczem.... bo inaczej byłaby masakra gdyby te mały był czarny:P Dziś gdy byłam na spacerze z psem w parku, widziałam jarzębinę, prawie czerwoną a to przecież nie koniec lata:( ale druga była ledwo żółta, pewnie to wszystko przez te mrozy zimą. Widziałam też prześliczną hubę na drzewie, taka panterkowata :) Teraz jestem w trakcie pichcenia obiadku (mąż dziś też w pracy do 18-tej, będzie miał w piekarniku ) Dziś z pewnością po południu się nie położę na drzemkę- potem dla mnie to masakra Zresztą mam trochę prasowania... Już teraz przygotowuję chatkową kawkę na po 15-tej ;) :) W Poznaniu ciepłoooooo ale i są chmurki i wiaterek- ok! Pozdrawiam Was 👄 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jeszcze raz ja:) Klaro 👄 Tak laptopa mam do czwartku. Tu przywiózł mnie syn, byliśmy koło 23-ciej wczoraj. Zostaje ze mną do czwartku, ma trochę pracy w ogrodzie ( na szczęście coś zarobi sobie ) Potem dojedzie jego kolega, który wraca z Holandii i wracają razem do Polski. Muszę się Wam pochwalić- mój synek właśnie obronił pracę inżynierską na politechnice :classic_cool:- jestem taka dumna!!!!!!! Bardzo dumna! Babcia ma fochy, mam nadzieję, że złagodnieje z czasem. Dziś mam wiele pracy więc nie wiem czy się odezwę . Myślę o Was i tak baaaardzo fajnie, że jesteście! Saro 👄 Klaro 👄 Nikuś i Penelope...ach 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale fajnie że wszystkie pokazały się w chatce, no prawie wszystkie bo Pene i Niki to będą chyba jesienią. Klarcia po takich gościach to jak po wojnie, ale spacer po lesie też mieliśmy z M i z piesem. W lesie jest chłodno i przyjemnie aż szkoda z niego wychodzić. Ania , potrzebujesz trochę czasu ażeby wszystko po swojemu poukładać, napisz co z laptopem, czy jak syn wyjedzie to go zabierze i nie będziemy miały kontaktu? Bo Klara wyjeżdża na urlop, Ty byś nie miała lapka to bym tylko tutaj zajrzala bez wpisywania i pozostaje mi tylko cierpliwie czekać na Was. No Babeczki , miłego popoludnia Wam życzę 🌻 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę:) zlot Czarownic:) Dziewczyny nie pisałam z własnej winy. Życie płata figle. Ale najpierw o tym , co dobre:) wisnie jednak obrodziły, cały czas byliśmy u Rodziców i z b i e r a l i ś m y je i jeszcze parę osób zatrudniliśmy. Saro- nalewka będzie - tato obiecał zrobić duuużżooooooooo ;) Ale i przykra sprawa- włamano się do mojego mieszkania, jak byłam u rodziców:( Zabrali, oczywiście komputer, telewizor, kolekcję płyt mojego męża:( Zjedli, co było w lodówce:P, wypili też :P. A dziwne w tym wszystkim, że nikt nic nie słyszał i nie widział (z sąsiadów!). Kurcze może jestem złą nauczycielką, bo zaczynam myśleć, że... no nie, to chyba nie jest możliwe:( Teraz piszę z kompa mojego brata- na szczęście miałam mieszkanie ubezpieczone ale rozumiecie , te wszystkie procedury! 1-go sierpnia wyjeżdżamy z mężem na włóczęgę- nawet się cieszę, choć (wybaczcie) miałam 2-dniowe "spotkanie" już- było super ale- to jednak nie moje życie. Fajne motylki ale to tylko motylki (chyba) : Aniu- zazdroszczę - cieszenia się z wyników syna- mnie nigdy to nie będzie dane:( ale cieszę się razem z Tobą. Trzymaj się tam :classic_cool: Saro , Klaro 🌻 Ja też przywołuję Nkusię :) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A więc po kolei, ale się nadziało. Najpierw Ani gratulacje masz prawo Matko być dumna z Syna ale i z Córci również, a w ogóle nawet nie podejrzewasz jak jesteś szczęśliwa, szczęście nie trzyma się nas jak rzep psiego ogona, Tylko w życiu szczęśliwe są chwile a jeśli masz dzieci to masz dużo tych chwil, bo dzieci Aniu masz wspaniałe. A mąż to obcy człowiek , więc za dużo szczęścia mieć nie możesz bo dla innych by nie starczyło. Pene 👄 a Ciebie to szczęście opuściło, bo jak masz go za dużo w miłości to złodzieje dobrali Ci się do mieszkania. Nie masz jakiejś sąsiadki która miałaby oko na Twoje mieszkanie? Poproś którąś, oprócz tego załóżcie dobre zamki, chociaż mówią że na dobrego złodzieja nie ma zamka nie do otwarcia. Ale to tylko na dobrego a wielu zajmuje się tym z przypadku. Do moich sąsiadów złodziej wiercił wiertarką zamek w drzwiach dookoła , sąsiadka dała znać policji i złapali ich jak jeszcze zostało im 2 cm. Napracowali się i poszli do paki. Ale jak Ci Pene ukradli komputer to trochę potrwa zaczym kupisz nowy. Więc korzystaj z okazji i wpadaj tutaj do chatki jak Ci się tylko nadarzy. No i jeszcze tylko Niki ale może się odezwie bo wpisałam się jej dzisiaj na e-maila. Klara nawet jeszcze nie wie jaka dzisiaj miła niedziela aż 90% wiedżminek zjechało się na sabat do chatki. No to wszystkim babeczkom życzę najlepszego , cieszę się z dzisiejszego spotkania :D 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze dzisiaj stawiam naleweczkę jagodową bo nie tylko otworzyłam stronkę, ale piękny numer 333!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Witam Was Kwiatuszki, jestem pierwsza i szybko biorę się za przygotowanie śniadanka. No więc na stół : kawa, zielona herbatka,cieplutkie rogaliki i buLeczki z masełkiem i miodkiem, twarożek i smacznego, do kawusi zostawiam pycha ciasto z jabłuszkami i naleweczka zdrowa jgodowa od wczoraj Wam została. Kocurki też nakarmione poszły znowu spać bo mówią że deszcz idzie. Miłego dnia Wszystkim Wiedżminkom 👄 🌻 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×