Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lonia 25

Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.

Polecane posty

I minęła niedziela:( U mnie była słoneczna ale chłodna. Jeszcze ostatnie porządki, potem wieczorny film. Proza życia ale ważne, że obok są ludzie których kocham i czuję się kochana :) Saro 🌻- nie "zadyń" się zatem:) Z dzieciństwa pamiętam dynię w occie- bardzo mi smakowała. Teresa 🌻 Lonia 🌻 Dobrej nocy i miłych snów ))))))))))))))))))))))))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :D Wróciłam zmęczona, ale bardzo szczęśliwa :D Było bardzo fajnie z momentami grozy :) Zgadnijcie w czyim wykonaniu ? Na imprezę jechałam autem z moją synową, bogowie jak Ona piraci :D :D na drogach - tam wymusza, tam trąbi :D :D - po czym powiedziała: mamo to tylko dzisiaj :D :D Na co ja : - rozumiem , wszak wieziesz teściową :D :D Obie serdecznie się uśmiałyśmy :D :D Moje wnusie - SZALONE !!!!! Starsza jest bardzo całuśna, a młodsza non stop się opędzała. Ganiały się tak po sali przez całą imprezę. W Malborku kupiłam inne lale i wręczyłam moim wnusiom. Starsza - Lena natychmiast tak ją polubiła, że nie rozstaje się od tamtej chwili. Młodsza uwielbia jeździć na motorku - po prostu szaleje, a ma tylko półtora roczku. Zdjęć zrobiłam całą masę, czyli archiwum X będzie spore. Reasumując - szkoda , że czas tak zasuwa :D Miłego dnia i do potem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M- Michalina
hahahaha..................... CHACHACHA,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczyny ) ) ) ) No ja jestem częściowo po robocie, teraz cześciej będę wpadała tutaj. Klara,życie samo w sobie jest upierdliwe ale co to dla nas jak przeżyłyśmy komunę to każda upierdliwosć wielka to pestka. Lonia , jak przyślą Ci tę lalkę to daj znać, ciekawa jestem która firma tak nawala, to trzeba będzie uważać. Wspaniałych wrażeń musi Ci starczyć do nastepnego spotkania z rodzinką , ale akumulatory masz naładowane to teraz przyszedł czas wspominek po imprezie. Tereska, a gdzie Ty jesteś jak Cię nie ma, odzywaj się tutaj też. ] Hania, co z Tobą, już jest po sanatorium, czekamy na wrażenia. Miłych snów Babeczki, do jutra, postaram sie wpaść na kawę, może Klara zrobi taką aromatyczną i gorącą. :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, 🖐️ dziś sprzątałam i prałam. Nie było mnie przez weekend to się nazbierało. Zaraz idę spać, bo jeszcze nie nadrobiłam zaległości w spaniu. Artystycznie niestety się nie wyżywałam. :( znów lenistwo... Kolejny raz obiecuję sobie, że od JUTRA. Ale co ja zrobię, że jak wstaję rano to znów jest DZISIAJ... :D :D :D Dobranoc 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Babeczki ) ) ) :D Klarcia , nie piskaj nie na cały dzień, co my na to poradzimy że Ty tak wcześnie zaczynasz dzionek, przecież to nieprzyzwoitość wielka, zrywać się skoro świt :D :D :D A na herbatkę czerwoną do Ciebie zdążyłam, własnie piję dzięki i proszę o więcej:D Po powrocie do domu nie mogę przestawić się z czasem, jednak w lesie miałam więcej czasu i rano wpadałam tutaj a teraz nie wyrabiam się więc proszę Cię Klarciu o rozgrzeszenie i nieobiecuję poprawy :D :D :p Lonia, Terasa, Hania, też niezle się obijacie, pozdrawiam Was i odpoczywajcie tylko tak szybciej , póki Klara ma jeszcze do nas cierpliwość. Miłego dnia Babeczki, wpadnę wieczorkiem :D :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Saro- na Tobie można polegać jak na Zawiszy:classic_cool: Laski, pewnie zajęte swoimi ważnymi sprawami- odezwą się z pewnością.:) Wyobraźcie sobie , że teraz u mnie jest 14 stopni!!! Mam nadzieję, że nocka będzie bez mrozu! Dzień, jak, co dzień- kończy się! Jeszcze hyc do łazienki i.... do męża do łóżeczka:D....nic z tych rzeczy:P, mąż ma grypę i temp. prawie 37 stopni...a więc.... jak u faceta, to.....UMIERA!:P:D Saro 🌻 Loniu 🌻 Terenia 🌻 HANKA!!!! 🌻 Miłych snów ))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mialam ścigany dzień :O Stwierdzam , że domowe roboty są najgorsze. Efektu nie widać, a naharować trzeba się całkiem nie źle. U mnie ostry wiatr prawie cały dzień, ale i słoneczko świeciło ostro. Miałam jeszcze kilka prac w ogrodzie i spieszyłam się , bo boję się że znienacka sypnie . Jutro jadę do Gdańska :D Zapewne wrócę zmęczona , ale nic to. Jeszcze troszkę po rozrabiamy obie z wnusią, bo w piątek już wracają do Anglii. Muszę też pomyśleć o zmianie kół na zimówki - co by nie działać z zaskoczenia. Klarciu nie gniewaj się na brak mojej obecności - niebawem wszystko wróci do normalności i spokoju. No i ja stanę się aktywniejsza. Saro - Teresko -Klaro pozdrawiam . Dobrej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie wieczorem ) ) ) ) Jak na mnie to wcześniej dziś przyszłam Was ponakrywać kołderkami i światło zgasić. Klarcia, odpoczywaj i śpij zdrowo bo tak się złożylo że tylko Ty spośród nas jesteś kobietą pracującą i żadnej pracy się nie boisz :D :D :classic_cool: Loniu, nie przejmuj się , my na Ciebie spokojnie poczekamy, najpierw ciesz się rodziną w realu, porób zdjęcia to będziesz miała co wspominać w długie zimowe wieczory. 🌻 Tereska, nie zapominaj o topiku, rozumiem że masz o czym marzyć i myśleć ale o nas też nie zapominaj. No to dobranoc Dziewczynki, gaszę światło, miłych i kolorowych snów 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Witajcie Miluchy :D 👄 No i trafilam na kawusię do Klarci, lej Klarciu kawusię nie oszczędzajmy się \-/ Dzisiaj u mnie fajna pogoda, rano zachmurzenie a teraz słoneczko i w miarę ciepło, w tych dniach możemy spodziewać się ładnej jesieni, trzeba to odpowiednio wykorzystać. Klarcia, nie masz namiarów na Hanię? Ciekawe co u niej, dlaczego nam zniknęla, może nie ma dostępu do lapka. Wszystkim Babeczkom życzę fajnego dnia :D , łapcie promienie słoneczne bo ich już niedlugo 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kumpele :) Było fantastycznie :D :D Przytargałam około 400 zdjęć przegranych na pendriva . Teraz mam co oglądać i śmiać się z cudownych chwil oraz rozrabiania Lenki. Dzieci w jej wieku są niesamowicie spontaniczne - a do tego te cudaczne minki i pozy :D :D Niestety, mało mówi po polsku - no i durna babcia czasami nie rozumiała o co chodzi. Bardzo lubi stać przed lustrem i śpiewać. Wiadomo jak to jest - babcia zawsze jest zwariowana na punkcie swich wnuków i wnusi. Nie odbiegam od stereotypu :D :D Za to wracając miałam chwile grozy na trasie. Kiedyś pisałam, że nie mogę prowadzić jak jest ciemno, dlatego też wracałam aby za dnia jechać. Ano i ugrzęzłam w trasie pociągu - stanął w polu na 50 min. Do Malborka dojechałam po ciemaku :O :O Szybko do samochodu i do domu - krótko to trwało, bo samochody zaczęły mnie oślepiać i musiałam jechać 40 na godz. jeden durny kierowca jechał sobie na długich, dałam mu sygnał by zmienił światła - a on zmienił na drogowe, ale mijając mnie włączył długie :O :O Musiałam się zatrzymać - nie mogłam prowadzić dalej , bo NIC nie widziałam !!!!!! Zwykły KRETYN i tyle. Kiedy dojechałam do chaty była 19:30 !!!!! A wyjechałam z Gdańska o 16:00 z dworca. Strasznie byłam wkurzona - ale już mi przeszło :D :D Klara masz rację - ta Jesień jakaś do bani. Choć przyznam, że cieszy mnie to słoneczko choć przez kilka godzin w ciągu dnia. Saro - ja się bardzo mocno zakrztusiłam - nie mogłam złapać oddechu - dusiłam się - trwało to dosyć długo, bo w końcu zaczęłam sinieć i dopiero interwencja teścia mojej córki mi pomogła. Dochodziłam do siebie prawie godzinę. MASAKRA !!!!!!!! :D :D Teresko - masz rację - ciesz się życiem jak tylko potrafisz i ubogacaj swoje przeżycia. Pozdrawiam Was serdecznie - Klaro dzięki za kawkę - i do potem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Laseczki ) ) ) ) 👄 Klara, spokojnie i wytrwałości Ci życzę bo prawdziwą jesień zamówiłam Ci od soboty, możesz już sobie zaplanować spacer z mężem po lesie i poszukajcie grzybków opieńków, teraz już powinny być a Twój M będzie wiedział gdzie je się zbiera. ;) ;) ;) Lonia, musisz bardziej uważać jak i co łykasz, mojej koleżanki mama była sama w domu i zaksztusiła się porzeczką z weka, zaczym córka przyszła to mama nie przezyla. To tak ku przestrodze, rozumiem że na codzień mieszkasz sama więc tym bardziej musisz być uważna. A śmiej się do wspomnień ile wlezie , to służy zdrowiu i psychice, przynajmniej deprecha Cię nie dopadnia :D :D ;) Tereska, weż się za twórczość , bo dawno już nie czytałyśmy i nie oglądałyśmy. Ty naprawdę chcesz pracować po tym kursie? Jest to bardzo ciężka i odpowiedzialna praca, szkoda że nie ma Hani ona dużo mogłaby Ci opowiedzieć .Miałam okazję uczestniczyć w opiece nad niepełnosprawnym i wiem jak to wygląda. :o, ;) Miłego wieczorku Babeczki ,odpoczywajcie tak jak lubicie, a Ty Klarcia zrób grafik korzystania z kompa. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Ja tutaj zaglądam i oczywiście ciężko mi się przyznać, że nadal nic nie robię. Co prawda zapędziłam się do twórczości artystycznej - napisałam jeden wiersz i posprzątałam stanowisko pracy, tam gdzie jest maszyna do szycia... sporo wiem .. ;) w tak zwanym międzyczasie wzięłam trochę tekstów na akord, bo przyda się parę dych. Co do twórczości literackiej, to dostałam przynaglenie od kuzynki, która przeczytała moje teksty. Powiedziała że mam rzucić wszystko i pisać. Poparła ją koleżanka z pracy, która też mnie zaczęła czytać... hehe fanklub czytelniczy mi się powiększa. Tak wiec nie mogę go zawieść. Tak wiec powoli wprowadzam się w ten stan łaskawej Weny. Szkoda tylko, że mnie nie bardzo stać na jakieś słodkie wspomagacze typu wermut. A też moja wątroba tego nie przetrzyma. Co do pracy przy niepełnosprawnych, to faktycznie teraz widzę, ze to nie przelewki. Nie wiem jak to nadal się potoczy. Jedak jak zaczęłam kurs to muszę skończyć. No chyba, ze nie zdam egzaminu zawodowego. Z wykładowców podziwiam Mariusza, magistra od pielęgniarstwa, który pokazuje nam tyle zaangażowania w to co robi. Wprost nie spotykane jest, by ktoś tak uwielbiał swój zawód. (w końcu zdecydowanie kobiecy). Mariusz pracuje w różnych miejscach. Między innymi wykłada w szkole, pracuje w Domu Pomocy Społecznej jako pielęgniarka i dodatkowo jako wolontariusz w Hospicjum. Zawsze podziwiałam ludzi, którzy za darmo pracują w takich miejscach. Jest jeszcze kilkoro wykładowców, z którymi spotkania są bardzo inspirujące. Nawet dlatego warto od czasu do czasu iść na zajęcia. Na razie próbuję się wyciszyć, bo jestem dziwnie podładowana, jakbym miała za dużo jednego hormonu i na dodatek tego męskiego... 🌼 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wieczorkiem.... Saro, no nie ma tak łatwo aby ułożyć grafik do kompa :) Tak mi szkoda każdego dnia wolnego od pracy zawodowej- zawsze coś wypada..teraz imieniny Ireny, w dodatku mąż się trochę "kuruje". Loniu- widzę , WIDZĘ, jak się cieszysz z tego SPOTKANIA RODZINNEGO. Najważniejsze w życiu, to właśnie mieć to, "coś", co pozwala budzić się z uśmiechem, przeżyć dzień, jaki by nie był ale w zanadrzu mamy właśnie to "coś" i kłaść się spać z tym samym. Współczuję ludziom którzy nie mają takiej "iskierki" , która pozwala żyć. I obojętnie jak ją nazwać....dzieci, mąż, zdrowie, ładna pogoda, ktoś miły sercu, poezja, przyjaciele, przyroda, pasje, miłość. Teresa- już dawno z Sarą mówiłyśmy, że fajnie i dobrze piszesz. Pisałam , co mi się podobało. Grunt, to uwierzyć w siebie. Piszesz o swoim kursie i zaangażowaniu Mariusza. Bywają tacy ludzie- mój szwagier ( wprawdzie społecznie się nie udziela) jest też całym sercem zaangażowany swojej pracy (w pracy i poza nią)- jest ratownikiem medycznym. Warto, warto czerpać z zaangażowania innych, wszystko to, co najlepsze.- Jutro, napiszę 👄 Laski, mam "zaganiane" dni w pracy a w domu z kompem różnie:( Ale cieszę się, że mogę się z Wami "spotkać" choć na chwilę:) Dobrej nocy 👄 ))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;D 🌻 D o b r a n o c ) ) ) ) ,śpijcie i śnijcie, ale wcześniej jeszcze po mleczku ciepłym z miodkiem \-/ \-/ \-/ \-/ 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witanko Pospałam solidnie - chyba "para" ze mnie zeszła :D bo ostatnio byłam nakręcona jak zegarek :D W piatek zawsze generalnie sprzątam - łącznie z odkurzaniem, przy którym bardzo się męczę ( sama nie wiem dlaczego? ) , no a potem obiadek - troszkę prasowania , czyli proza życia :D To dziwne, ale do wszystkiego muszę się zmuszać - ogarnięta jestem jakimś marazmem - totalnie nic mi się nie chce. Nie lubię siebie w tam stanie :O :O Oby minęło.... Klara - dzięki za napoje. Ja chwytam kubek z kawą oczywiście :D Saro - zakrztuszenie to b. poważna sprawa. Mnie zdarzyła się po raz pierwszy !!!! I to chlebem :D Teraz się śmieję, ale było naprawdę do bani . Teresko - ogarniaj temat i pisz. Kto jak kto - TY dasz radę :) Dziewczyny myślę, że wysiadły mi nerki :( Jeszcze parę dni sama siebie poobserwuję, ale chyba się nie mylę . Tyle lat łykałam tabletki na serce - a wiem, że mają działanie uboczne - no i teraz mam wielki brzuch i ostry skąpomocz. Po Furosemidium wydaliłam około 3 litrów i poczułam się bosko. Chyba w poniedziałek zaliczę lekarza. Jak nie urok to przemarsz wojska :D :D Nie mam czasu się nudzić ..... ka-mać !!!! Cmokasy i do potem.... Słoneczka dla WSZYSTKICH !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 🌻 🌻 Piątkowe plany wykonane :D Nadto postanowiłam upiec szarlotkę. Niestety - po wsadzeniu do pieca , zapomniałam o niej , no i spód się sfajczył :O :O Odechciało mi się wszystkiego :( Teresko - Twoja kolekcja lalek jest imponująca. Nadto masz tyle talentów artystycznych , ze tylko pozazdrościć :D Ja jestem totalne beztalencie :D Nawet ciasto przypalam :D Klara - po słodkościach w pracy pewnikiem dobry humor Ci dopisuje, ponoć słodycze tak działają :D A co do lekarza - to klamka zapadła. Jadę w poniedziałek. Za dużo problemów się uzbierało. Dostępne specyfiki niestety nic nie pomagają - potrzeba czegoś silniejszego w działaniu. Saro - czy Ty masz pieska? Bo jakoś mi umknęła ta informacja. Do potem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Witajcie Miluchy ) ) ) ) Lonia , też tak mam z nastrojem jesiennym, nie ma to jak wiosna, a do lekarza idż koniecznie, jesienią nasz organizm inaczej pracuje, jak spadnie pierwszy śnieg to nam trochę się polepszy. Klara,wstajesz jeszcze po ciemku, praca daje Ci kopa i nakręca do działania i życia. Masz dobre zdrowie to tak trzymaj a poradzisz sobie ze wszystkim, nawet z dołkami psychicznymi. ludzie schorowani mają o tej porze roku pomieszanie z poplątaniem i spadek energii i sily. Lonię trzymała na wyżynach rodzina a teraz Lonia musi dbać o to aby powietrze z niej nie uszlo. Tereska, zajrzę dzisiaj na twój fotoblog, może coś tam dorzuciłaś, a może puściłabyś tam swoje zdjęcia. Ciekawa jestem czy podejmiesz pracę po tym kursie, bo to dałoby Ci niezależność finansową, musisz wyrobić jakąś emeryturę a czas szybko pędzi. Dziewczynki, życzę Wam miłego wieczoru :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak "wpadłam" aby powiedzieć Wam DOBRANOC! Dziś mam 99 % sprzątania wykonane :) Jutro z mężem GARUJEMY co najmniej do dziewiątej :D Saro 👄 Loniu👄 Tereniu 👄 Miłej nocy Laski 🌻 Sara pewnie w nocy nas odwiedzi :D 👄 p.s Loniu- Sara ma pieska, śliczną, kochaną sunię, ja mam niereformowalnego jamnika:P i kochamy ich bardzo :) ))))))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piękne słońce mnie obudzilo :D No i fajowersko. sobotnio. Stawiam kawkę i do tego andruty z nadzieniem waniliowym (tylko takie lubię :) ) z życzeniami beztroskiego dnia. Planów żadnych - pełny spontan - może spacer w moje pola z piecholkiem :D Na obiadek dzisiaj zupka ogórkowa. Od dawna chodzi za mną cosik kwaśnego, to sobie dogodzę :D Ponoć tyle naszego co ...... Zła wena nadal mnie nie opuszcza. Wnusia wczoraj odleciala do swojego domu i muszę czekac aż do Wielkiej Nocy co by się zobaczyć. Ech, takie życie na starość - ino czekanie .... Milego i do potem... dla wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie przemiłe Dziewczyny ) ) ) ) Klarciu, ja wczoraj po nocach nie łazikowałam bo wzięłam tabletkę i poszłam w kimonko. Chciałam odpocząć bo na dzisiaj miałam sporo roboty na przyjęcie gości. A jutro mogę gości przyjmować i się umordować, jakiś czas temu to się tak nie męczyłam a teraz to zaraz kręgosłup skrzeczy. Klara, widzisz jaką piękną pogodę Ci zamówiłam ? korzystaj póki jest cieplo i słonecznie, Ty nie masz tyle czasu co ja i lonia na rozkoszowaniem się piękną jesienią więc wykorzystuj każdą wolną chwilę. 👄 :D Lonia, mamy dzisiaj taki sam obiad, robiłam sałatkę jarzynową to od razu wykorzystałam duży słój z ogórkami do zupy, a z pieską spacerki uwielbiam, regeneruję wtedy siły fizyczne i psychiczne. Klarcia ze swoją jamniczką wpisała się do klubu miłośników czworonożnych ogoniastych i Ciebie loniu też z chęcią wpisujemy na listę. Napisz coś blizej o swim pupilku z przyjemnością poczytam. Jestem miłośniczką wszystkich zwierząt i nie mogę oglądać w tv zwierząt nad którymi bestie się znęcają, kiedy będziemy mieli jakieś logiczne prawo???? Dziewczynki, życzę Wam miłego wieczoru, wpadnę jeszcze aby Was poprzykrywać, ale mi dobrze , od kiedy zaszczepiłam się przeciw grypie to żadne przeziębienia mnie się nie imają. A od trzech miesięcy stale byłam potężnie przeziębiona i brałam różne leki uodparniające i grypeksy i nic nie pomagało , a szczepionka uwolniła mnie od tych przyjemności. Szczepcie się dziewczyny bo to duża ulga. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczorkiem :) )))) Saro- mój to jamnik- to ON:P....wredny, niereformowalny ale...KOCHANY!!!. Chyba za wredotę też można kochać :D Dziewczyny, dziś tak, jak mówiłam, trochę "pogarowaliśmy" z mężem potem codzienne obowiązki. Na 15-tą pojechaliśmy na imieniny Ireny. I co???? znów przepyszne słodkie :) potem kolacyjka:) na szczęście szybka (my!!) bo mąż ma dziś pracę:( Teraz zaraz siadam do Indiany:P- SPA zaliczę potem. Saro🌻, co do pogody....nie na taką Jesień liczyłam...słońca tyle, co kot napłakał...szaro, buro i ponuro:( :( :( Loniu- całe nasze życie, to pożegnania ale i...powroty. Pomyśl o tym tak! Zobacz jaka radość czeka Cię na Wielkanoć👄 Miłego wieczora i dobrych snów )))))))))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień jakoś szybko mi zleciał, no i był całkiem udany. Zaliczyłam spacer z moim pieskiem. Umorusał się i to bardzo, ale w planach i tak mialam jego kompanie toteż miał dzisiaj luzzzzz :D Saro może uda mi się wlepić tutaj zdjęcie Bąbla to sama go zobaczysz. Dla mnie jest jak kolejne dziecko. Jak nie mam z kim gadać to gadam do niego - śmieszne, ale czasami wydaje mi się że doskonale mnie rozumie :D Przy tym zabawnie przekrzywia łepek :D http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b85f Oj dawno tego nie robiłam :D Wyślę i zobaczę czy się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ufffffff - jakoś z pomocą Boską chyba się udalo. Dobrej nocy - a ja idę się prać do łazienki. Do jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laseczki, dość wcześnie wpadłam bo SPA też na mnie czeka. Loniu, piesek jest po prostu słodziak, nasze psinki są bardzo inteligentne i wszystko rozumieją, w mądrej książce napisanej przez psiego psychologa wyczytałam że pieski rozumieją około 600 słów. I to się zgadza, bo moja pupilka podsłuchuje nas aby wcześniej wiedzieć co kombinujemy.Psinki obserwują każdy nasz gest, słyszą te same słowa które zapamiętują. I dla nas są najpiękniejsze i najukochańsze. :D Klarcia, łap słoneczko póki jest i i nie wymagaj za dużo, do wiosny musi Ci starczyć, mój Ojciec starszy człowiek dzisiaj mnie ubawił, bo według niego zaraz będzie marzec i wiosna, mówi że to tylko skok, a po drodze zimowych miesięcy nie zauważa, nie chce zimy to jej nie zauważy. Tak że masz możliwość Klarciu nie widzieć zimnych i ponurych miesięcy. Dziewczynki :D d o b r a n o c 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ) ) ) o tak nieprzyzwoitej porze 🌻 Mam dzisiaj wesolutki dzień od świtu więc zostawiam Wam 👄 i miłego dnia życzę,a napewno sloneczka :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie 🌻 Obiadek zaliczony, kościółek zaliczony :D Pospałam sobie solidnie - już nie pamiętam kiedy tak mnie zmogło :) Widać, organizm tego potrzebował. Fakt, wczoraj posiedziałam dosyć długo nad książką - warto było. Dzisiaj pewnikiem dokończę. Saro - ja mam fioła na punkcie zwierzyny wszelkiego rodzaju i wszelkiej maści. Myślę, że to są nasi mniejsi bracia niczym się nie różniący od człowieka. No może kilkoma cechami. To człowiek w moim mniemaniu jest ekspansywny na każdym kroku i w każdej dziedzinie - naturalnie zawsze mu czegoś brak i zawsze zdobywa to czego chce. Cieszę , się że żyję w tych czasach jeszcze w miarę normalnych, ale już kroczących w stronę samozagłady. Roboty i maszyny przejmą większość pracy, człowiek stanie się zbędny - a przecież każdy chcę żyć i jeść. Ciekawe czasy nadejdą.... jednocześnie straszne. I tak od piecholka przeszłam do filozofii życia :D :D Cudną mam pogodę - słońce w całej okazałości pozwala na uśmiech na twarzy. Oby jak najdłużej tak było !!! Tereska i Klarcia cosik umilkły - wypoczywajcie i ładujcie swoje akumulki. Czas na relaks wymarzony , a i na kijki też :D Miłego popołudnia i do potem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) niedziela szara, bura i ponura :( zero słonka. Najchętniej spędziłabym dzisiejszy dzień w pościeli. No niestety nie ma tak łatwo. Właśnie jesteśmy po obiedzie i trochę mnie czeka pracy w kuchni:( Loniu widziałam Twojego pieska wcześniej już i mogę powtórzyć- śliczny. Przy okazji widzę , że mieszkasz w pięknym miejscu. Saro- Ty dziś tak wcześnie tu zawitałaś?- coś niesamowitego! Dziewczyny, tak, kijki to najlepszy sposób na kalorie tylko... jeszcze solidny "kop" by się przydał.:P Za godzinkę kawa \_/> w Chatce :) Miłego popołudnia ))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×