gdzie moge pokazac moje artykuły, felietony...moze ktos z was przeczyta?

Mam dopiero 17 lat, myśle nad studiami dziennikarskimi i dopiero zaczynam pisac. I własnie nie mam pojecia czy z dobrym skutkiem, czy choć ide dobrą drogą, i czy mam jakas tam, chocby mała szanse, na dobrego felietoniste. Moja ani mojej rodziny opinia nie jest obiektywna. potrzebuję kogos 'z drugiej strony'. Jesli komuz z was sie nudzi i ma ochote pobawic sie w krytyka, zapraszam:) Tylko prosze o jedno: aby to było szczere, aby ta opinia była prosto z waszych serc. Mam nadzieje ze mi powiecie co was nudzi, co jest głupie i ograniczone, a co was zaciekawiło i co wam sie spodobało. PRZEGRAĆ – TO BRZMI DUMNIE Każdy, tak lub owak, często lub rzadko, na małą lub wielką skalę, z klasą lub bez niej – przegrywa. Dobrze jednak wiedzieć, że są jeszcze złote przykłady z tego całego katalogu przegrańców, którzy dumnie i z podniesioną głową potrafią znieść smak przegranej. I to bez późniejszego tłumaczenia, że sędzia dostał w łapę, publiczność była za głośna, a tak w ogóle to wina niesprzyjającego wiatru, wiejącego we wszystkich kierunkach naraz. Oczywistą oczywistością jest, że nikt nie ma niebiańskiej urody, nadludzkiej wytrzymałości i żelaznej siły charakteru; że nikt nie jest do końca szlachetny, wysportowany, dowcipny i błyskotliwy, bez skazy i mazy, na poziomie w jakim by chciał. I normalny jest też fakt, że nie wszyscy jesteśmy we wszystkim najlepsi. A to czy nazwiemy jakieś nasze trudności i przegrane – porażką czy zakrętem na drodze, jest to kwestia tylko naszej definicji i naszego usposobienia. Jednak przewrócenie się, dachowanie i nie otrzepanie się (czytaj: nie wyciągnięcie z tego żadnych wniosków) jest jak dla mnie po prostu głupie. Niektórzy próbuję, inni wcale, ale na szczęście kilku osobom to wychodzi. Potrafią przegrać tak ładnie, z klasą. Podejść, podać dłoń i pogratulować. A potem pracować, jeszcze mocniej pracować, by móc w przyszłości obserwować jak przez nich pielęgnowany pęd, jakim jest praca, rozkwita; by móc obserwować jak ich przeciwnik ładnie, z klasą podchodzi, podaje dłoń i gratuluje zwycięstwa. A potem się uśmiechnąć, bo przegrać to naprawdę nie jest wstyd. Przegrać – ale z klasą. Albowiem, obywatele, rodacy, przyjaciele i Wy, wszyscy inny, powiadam Wam – kto umie przegrywać, sprawia, że z porażki rodzi się sukces. Bo takie jest życie – raz pod wozem, raz nad wozem…Zresztą nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej; a jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. Mówiąc inaczej: cieszmy się z tego co mamy, bo i tak nam zabiorą. Na koniec przywołam moje motto, towarzyszące mi przy wszystkich, większych i mniejszych trudnościach: „Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie”.

up

Takie se to bylo. niezla forma (ladne zdania jezyk) gorzej z trescia ale nie przejmuj sie moja opinia bo jestem kretynem :)

To same oklepane frazesy - spróbuj napisać \"o czymś\" bo takie ogólniki to w każdym wypracowaniu szkolnym znajdziesz... Szkoda na nie czasu - Twojego i czytelników.

Ja znam taką stronę http://www.racjonalista.pl/ gdzie można się wkręcić z artykułami, ale pewnie jest więcej takich i o może łatwiejszej tematyce. No chyba że temat racjonalizmu, wiary i filozofii nie jest dla Ciebie ciężkim.

właśnie specjalnie wybrałam taki temat, ponieważ: a) w takich 'lekkich' czuje sie najswobodniej i najlepiej b) nie kazdy felieton musi być o czyms bardzo waznym i konkretnym. Pomyslałam sobie właśnie, że jeśli w całym tym tłoku powaznych, znajdzie sie jeden mały, mój, lekki i leciutko dowcipny, to bedzie to taka przerwa. Cos żeby odpocząć, uśmiechnąć się, a potem dalej czytac powazniejsze

z przykroscia-chcialas szczerze-musze stwierdzic ,ze juz pierwsze zdanie mnie odrzucilo od dalszego czytania.to co napisalas brzmi jak oredzie do narodu.po co te wszystkie ozdobniki :"tak lub owak","katalog przegrancow"-sztucznie brzmia.nie napisalas nic czego by juz wczesniej nie napisano,jest to jakis zlepek sztuczny roznych frazesow.temat tez nieciekawy,tyle sie dzieje dookola,dziennikarz powinien chyba miec jakas intuicje.a moze masz sasiadke ktora okaze sie swietnym tematem,moze w szkole dzieje sie cos o czym warto pisac??proponuje rozejrzec sie dookola i prostymi slowami cos po prostu opisac,zycze powodzenia i dalszego rozwoju

ja mysle sobie - akurat tu sie z toba nie zgodze. jak na wiek 17 lat felieton jest swietny, to jak mowi ta dziewczyna i jakich słów uzywa tez jest swietne dla ludiz bardziej ograniczonych, bardziej prostackich uzycie sformułowania 'katalog przegrańców' lub kilku słów, gry słów, której uzyła bedzie smieszne i zbyt kwieciste ale dla kogos o wyzszym poziomi intelektualnym, dla kogos wrazliwszego to bedzie dodatkowy, zeby nie powiedziec nie najwiekszy atut tego tekstu. takie słowa i taka gra słow swiadczy o inteligencji i dowcipnym podejsciu do tematu. temat jak temat, ogólnie zwyczajny. ale tak napisany - jest swietny Pozdrawiam i zycze dalej takich prac, Autorko;)

temat sredni, ale słownictwo i jezyk fajny. taki orginalny i nie prosty...troche jak kuby wojewódzkiego

ja mysle sobie - doceniam to, ze powiedziałas szczerze i dziękuje Ci za to. Jednak takie, jak to nazwałaś, ozdobniki, nie są sztuczne, wrecz przeciwnie. Ja taka jestem, tak mówię i tak tez piszę, to jest w pełni autentyczne. Więcej, niektórym to sie nawet podoba, bo odróznia mnie od mas. Rozumiem że wolisz cos bardziej pospolitego, ale raczej nie bede samej siebie zmieniać. Temat, moze nie jest ciekawy, ale jest prosty. A ja dopiero zaczynam. danka składanka - dziekuję za tak przyjemne słowa:) lipa, Tobie też, choc porównanie mnie do Kuby, jest chyba zaszczytem na którego nie zasługuje:D

Co to jest???? "tak lub owak" "złote przykłady" "znieść smak przegranej" dziecko, jak można "znieść" smak!!!!! "na poziomie w jakim by chciał" "I normalny tez jest fakt" - widziałaś fakty nienormalne???? "Jednak przewrócenie się, dachowanie i nie otrzepanie się" - już widzę jak ten samochód wstaje i się otrzepuje hahahhahahaha "pielęgnowany pęd, jakim jest praca, rozkwita" "Albowiem, obywatele, rodacy, przyjaciele i Wy, wszyscy inny, powiadam Wam" zdecyj się, to jest stylizacja na PRL czy Biblę???? "raz pod wozem, raz NAD wozem…" nad wozem w powietrzu??? "Cieszmy się z tego co mamy, bo i tak nam zabiorą." laska ratuuuunku, głębia tej myśli po prostu powala jak i głębia tych wypocin w całości. Panienko do dziennikarstwa to co tak daleko jak hipopotamowi do baletu. Taka samą prezentujesz mnie więcej grację i sprawność intelektualną.

Panienko głębia tych wynurzeń sięga do kostek a styl jest tak fatalny, że pierwszy z brzegu polonista wypisałby czerwony długopis na ich poprawianiu.

No chwalić to się czym nie ma. Może kiedyś nauczyć się pisać poprawnie, ale to za mało - trzeba jeszcze mieć coś do powiedzenia poza stekiem banałów.

Czy ty dziecko widzisz różnicę między "przegranym" a "przegrańcem"? To sprawdź w słowniku, bo to dwa całkiem inne słowa.

mysle ze nie powinnac tutaj pokazywac swojej pracy. co innego gdy ocenią to ludzie zwiazani z tą formą sztuki, a co innego gdy zwyczajna pół na pół inteligentna kobieta powie ci ze to jest fatalne, bo...bo ma zły dzień, a interesują ją tylko gazetki typu cosmopolitan, i tematy zwiazane \'jak zrobic facetowi dobrze\' lub \'jak schudnac 10 kg i 5 min\'. Masz tam kilka błędów, ale ogólnie felieton ma sie czytac lekko i zabawnie. I tak twój sie własnie czyta. Temat jest zwyczajny, ale uzywasz fajnych słów. podoba mi sie tez forma w jakiej piszesz, np: \"Albowiem, obywatele, rodacy, przyjaciele i Wy, wszyscy inny, powiadam Wam\" albo \"Bo takie jest życie – raz pod wozem, raz nad wozem…Zresztą nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej; a jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. Mówiąc inaczej: cieszmy się z tego co mamy, bo i tak nam zabiorą.\" Jest to zabawne. Podoba mi sie, chociaz musisz pocwiczyc pisanie. Pisz o wszystkim co ci przyjdzie na myśl. A do osób, które tak krytykują - \"gratuluję\" poczucia humoru i waszej kultury. Bo dziewczyna ma tylko 17 lat, i jak kazdy człowiek popełnia błedy. a wy z tego sie wysmiewacie. cos takiego \"laska ratuuuunku, głębia tej myśli po prostu powala jak i głębia tych wypocin w całości.\" lub takiego \"Panienko głębia tych wynurzeń sięga do kostek a styl jest tak fatalny\" uwazam za załosne...i wy uwazacie ze macie prawo krytykowac?? gratuluje po raz drugi

a i jeszcze coś: pamietaj, ze nie kazdemu sie spodobasz. niektórzy moga cie pokochac, inni znienawidzić. Weź sobie na przykład chocby takiego wojewódzkiego,albo chocby dode. mimo ze maja chyba wiecej przeciwników niz fanów, sa szczesliwi i spełnieni.

zozol z ciebie za to specjalista jak z koziej dupy trąbka. Cytaty, które wybrałeś/aś są akurat najfatalniejszymi fragmentami tego pseudo-felietonu.

Jesli mozna. Felieton jest najtrudniejsza forma dziennikarskiej wypowiedzi. Dlatego zazwyczaj jest zarezerwowana dla osob o juz ustalonej pozycji w zawodzie. Przeczytaj sobie np. Zapiski na pudelku od zapalek Umberto Eco. Zobaczysz wtedy, co znaczy mistrzowska forma felietonu. Bowiem felieton to, wbrew pozorom, nie madrzenie sie przed czytelnikami, ale inspirowanie ich do myslenia. Duzo wody uplynie zanim bedziesz mogla w pelni swiadomie zmierzyc sie z ta forma. Nie bede oceniac tego, co dalas. To rozprawka, nie felieton. Bardzo ciezkie w czytaniu. Masz jednak potencjal. Radzilabym zaczac sie wprawiac w zawodzie od form rownie interesujacych, ale latwiejszych. Zacznij od wywiadow, reportazy, badz publicystyki. Wywiad mozesz pocwiczyc z mama, przyjaciolka. Wazne, abys znalazla jakis pomysl niekonwencjonalny na przeprowadzenie rozmowy... Powodzenia zycze! :)

"Bo takie jest życie – raz pod wozem, raz nad wozem…Zresztą nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej; a jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. Mówiąc inaczej: cieszmy się z tego co mamy, bo i tak nam zabiorą." To jest akurat stek banalnych, trywialnych i wyświechtanych do granic powiedzeń, w dodatku przytaczanych niepoprawnie. no bo jak można jechać "nad" wozem.:(

jak ja kocham polskie krytykanctwo ...

jak ja kocham polskie uogolnienia. :) Przeciez oprocz krytyki, pojawily sie rowniez i porady. Vide moj wczesniejszy post...

gdhs, wiem, ale nawiązałam moją wypowiedź do ją poprzedzającej

za skąpo się wyraziłam - dlatego nawiązałam, bo natura Polaka już taka jest, że jak się nie zna na rzeczy, to zamiast milczeć, krytykuje to.

jesli specjalistka, to napewno wieksza od ciebie, bo troche w tym juz siedze. I zeby cos ocenic trzeba miec przede wszystkim: poczucie humoru, szacunek dla kogos i spojrzenie na to, jak moze zapowiadac sie jego przyszłość. bo dziewczyna owszem popełnia błedy, ale do cholery zauwaz ze ma 17 lat i jest poczatkująca, a zeby dobrze pisac to potrzeba pracy, doswiadczenia, pracy, doswiadczenia i jeszcze raz tego i tego. a po drugie to popatrz na siebie: obrazasz ją i to jeszcze w tak oblesny sposób. Nie lepiej powiedzieć "nie podoba mi sie to, mam inny gust"? Wiesz, ze taka twoja grubiańska i załosna odpowiedź moze taką dziewczynę wpedzic w kompleksy?? Chyba sobie nie zdajesz sprawy z ludzkich marzen i z tego jak łatwo je rozbić. I nie zdajesz sobie sprawy, ze jest cos takiego jak różne gusta. Wcale nie znaczy, ze jej twórczosc musi docierac do kazdego, jesli znajdzie swoich fanów to bedzie sukces. I uwierz, dziewczyna ma potencjał, jeszcze troszke popracuje i bedzie z niej naprawde kupe dobrego dziennikarza.

kupa dobrego dziennikarza z przewagą kupy

No dobra... wybaczam. ;) :)

Zozoll , do kogo tak skaczesz? Do mnie?

gdhs - czy ty w ogóle czytasz ze zrozumieniem?? albo moze nie wiem, jestes jakas źle nastawiona do ludzi, bo myslisz ze kazdy chce cie atakować:O nie, nie do ciebie, do tej debilki/debila hkhkkh

mnie się ten tekst nie podobał, musiałam zmusić się żeby go przeczytać do końca, a głownym problemem jest, że ów kawałek miał za mało treści w stosunku do formy, a forma jest jeszcze zbyt słaba 1)Fajne jest to, ze próbujesz się bawić językiem, ten fragment ze zlepkiem przysłów i powiedzień, który był tutaj tak krytykowany, mógłby być ciekawy, gdybyś miała lepszy warsztat, ale w chwili obecnej rzeczywiście przywodzi na myśl ciąg banałów średnio ze sobą powiązanych nie wiem czy np. \'nad wozem\' było celowym zabiegiem stylistycznym czy błędem - nieważne, brzmi tutaj paskudnie, a to jedno z wielu takich niefortunnych sformułowań lub po prostu błędów frazeologicznych - masz problemy z poprawnym stylem, ten tekst jest pełen błędów Jesli lubisz pisać, to po przeczytaniu tego tekstu, wierzę, ze masz jakieś szanse, ale czeka Cię bardzo duzo pracy, to co tutaj pokazałas, potraktuj jako coś czego napiszesz jeszcze pełno zanim bedzie w ogóle warto zaprezentować szerszej grupie odbiorców

off topic: dziurka w nosie, masz super stopkę, trochę się z nią też identyfikuję :P