TERMIN SIERPIEŃ 2009!!!

hey Koteczek z poczty sie danych nie odzyska juz to juz wyzsza polka ja wczoraj wchodzilam i jeszcze byly foty ale nic nie kasowalam ;/ szkoda :(

Iwoneczka nio widac roznice :) sliczny brzusioo

Hejka dziewczynki, ale wieści niedobre z tą skrzynką, zaraz wyślę jakąś wiadomość na próbę i skasuje bo niby powinna się w koszu znaleźć a kosz pusty. Szkoda że tak się stało ale tak jak mówi koteczek nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem ja mam tylko nadzieję, że ktoś je skasował niechcący a nie wykorzystał do innych celów. Ten leżaczek bardzo fajny i cena też przystepna. Iwoneczka chudzinko, brzuszek jak najbardziej wporządku.

Dobry wieczór :) ...Witaj Justynko na naszym forum :) ...Kurka a ja nie byłam dziś jeszcze na skrzyneczce, ostatnio wczoraj rano, jak ktos skasował? Może nie chcący bo wątpie żeby wśrod nas była jakaś osoba która zrobiłaby to celowo:(...Sama poczta napewno się nie wykasoawała.A takie ładne brzuszki były :( Niezdążyłam poczytac rozprawki na temat chusty od Pikle :(

Tak jak myślałam moja usunięta wiadomość jest teraz w koszu więc ktoś musiał to ściągnąć do siebie na kompa??????????

...Ja dziś taka zapracowana od rana :( nóżki do dupki mi wchodzą, wiosna dała o sobie znac-wiosenne porządki :) ...Iwoneczka choc Twoj sliczny brzusio jest na skrzynce ;)

może ktoś na outlooka rzeczywiście se ściagnął ale kto?

Wiadomości które są usuwane trafiają najpierw do kosza a z folderu kosz są automatycznie usuwane po ok. 7 dniach więc co się stało. Tupa przyznaj się bo źle ci z oka patrzy :-) żartuje oczywiście, ja też doczytałam pranie mózgu do 36 strony Pikle będzie musiała wysłać jeszcze raz

Cześć dziewczyny, zanim was doczytałam chciałam wejść na skrzynke zobaczyć m.in wyprawke issimy i patrze a tu pustki!!! myślałam że coś się zacieło i zalogowałam jeszcze raz ale znowu to samo :/ Już wiem że ktoś niechcący wykasował.. wielka szkoda! nawet nie zdąrzyłam obejrzeć nowych zdjęć :( próbowłam już coś znaleźć na temat odzyskiwania danych ale bez skutku :o kiteczek to przeziębienie to nie od zdjęć bo Paula też chora a nie była na zdjęciach, podejrzewam że kichający teść nas zaraził i do tego zaraz po weekendzie pogoda strasznie się popsuła, zimno, mokro, deszcz, niech, plucha i wietr do tego zrobiły swoje. Ale już jest o wiele lepiej, chyba ten prenalen pomaga + dużo snu!

na górze strony w poczcie jest "skasuj wszystko", być może po kliknięciu tego nic nie trafia do kosza tylko od razu są usuwane z poczty, wtedy jest większe prawdopodobieństwo kliknięcia niechcący

anytram niestety nie.

Dziewczyny, zorientujcie się może kóraś faktycznie przez przypadek ściągnęłą na komputer całą pocztę? Może to się wkrótce wyjaśni. Jeśli tak prosimy o przesłanie ponownie zdjęć na konto sierpniówek...

jeżeli nie to ktoś świadomie usunął wszystkie wiadomości!

Ja sie pozegnam na dziś bo ide ogladac film! Dobranoc grubaski!!!

Marzenie ale jak można przez przypadek ściągnąć wszystko na komputer?

Jedyne wyjście to przez outlooka bo nie sądzę żeby ktoś przez przypadek zaznaczył wiadomości wcisnął usuń a następnie wszedł na kosz i nacisnął opróżnij kosz, scenariusz lekko naciągany jak dla mnie, stało sie trudno może ktoś sie przyzna bo gdyby ktoś powiedział przepraszam usunęło mi się przez przypadek to czy nie wybaczyłybyśmy?

...prawda wyjdzie na jaw, wcześniej czy pózniej zobaczycie . ...Lece odpoczywac bo po dzisisejszym dniu poprostu padnięta jestem...miłej nocki Kluseczki :)

Hej! No właśnie... Ja wczoraj późnym wieczorem weszłam i ogromne zdziwienie, stwierdziłam, że się pewnie onet zwalił. Mój A jest informatykiem, podpytam go za chwilę. Ja miałam dziś kończyć remont, ale niestety teściówkowy róż pomalowany 3 x na biało nadal przebija i jutro jeszcze jedna warstwa pójdzie na to i może da radę. Poza tym znowu mnie rozłożyło, zrobiłam obiadek, zjedliśmy z moimi rodzicami i bratem, którzy robią jako ekipa remontowa, posprzątałam i tak zaczęły mnie boleć biodra i cała miednica, że się położyłam. Potem było mi strasznie zimno, przykryłam się i leżałam. Pojechałam do domu, zerknęłam w lustro - świecące oczy, od razu termometr pod pachę - 37,8:/ Wzięłam paracetamol, znów przytkało mi zatoki...Chyba jednak bez lekarza się nie wyleczę:( Co do skrzynki to już wiem, że to może być wina czyjegoś outlooka. My nie odzyskamy tych maili, bo jest to przechowywane w onecie i jak się skasuje, to koniec. Chyba,że ten ktoś z outlooka znów wyśle je na pocztę. Jak dla mnie to nie pomyłka tylko zwykłe chamstwo, sorry...

hejka dziewczyny , to jak to jest z tą skrzynką , tam jedna wiadomość , a gdzie wiadomości od Asiaaaa, wszytskie się zachwycały jakimś czarn-białym a ja ie maiałm okacji obejrzeć , proszę o ponowne przesłanie . Ja ze swej strony prześle moje usg , a jutro postaram się zrobić brzuszek .

No ja też myślałam, że przypadkowo ktoś użył outlooka z opcją \"nie pozostawiaj kopii\" i wszystko ma na poczcie. Może się wkrótce wyjaśni i dostaniemy spowrotem na skrzynkę... A jak nie to skompletujemy od nowa brzuszki, ciuszki.... damy radę;-)

czesc dziewczynki:) Widze,ze niezle ktos namieszal z nasza skrzynka,mi tez wydaje sie,ze nie zrobil to ktos przez przypadek,bo za duzo czynnosci trzeba zrobic by usunac takie wiadomosci.Komus przeszkadzala nasza skrzynka i zlosliwie ja usunal. Asiaaaaa dziekuje za podanie mi kosztow,jakie ponioslas przy slubie i szczerze mowiac powiem Ci.ze bardzo mnie zakoczylas,nie sadzilam,ze az takie one wyjda.Ty mialas 13 osob jesli dobrze pamietam u nas zapowiada sie jakies 30 wiec koszta beda wyzsze.

Wiesz Marzenie po takiej akcji to już pewnie mało kto będzie chciał używać tej skrzynki:/ Dziewczyny zaktualizujcie sobie bazy wirusów w antywirkach, bo 1.04 ma mieć premierę jakiś okrutny robal:P

Któraś z Was pytała o koszt ślubu a więc u nas to było tak że zorganizowaliśmy tylko przyjęcie w domu na 13 osób łącznie z nami, menu wymyśliłam sama i jedyne co trzeba było to kupić produkty na to wszystko, mama przyjechała wcześniej i pomagała mi zrobić. A poza tym: -opłata w usc 80zł -alkohol 150zł (mieliśmy jeszcze pare butelek w domu więc wyszło taniej) -obrączki po babci, jedynie grawer,polerowanie i powiększenie mojej wyniosło razem 120zł -sukienka 200zł + buty ok 100zł (S. miał mundur więc zakup garnituru odpadł) -dwie wiązanki kwiatów ok 100zł (same kwiaty 75zł za 20sztuk), wiązanki robiła moja mama bo jest florystką, samochodu nie zdobiliśmy -moja fryzura 80zł + dodatki do włosów ok20zł -paznokcie sama sobie zrobiłam -fotografem był kolega z lustrzanką (mąż świadkowej), jedynie wybraliśmy wcześniej miejce do zdjęć Ogólnie S. mówił że jakiś 1000zł ale naprawdę musielibyśmy dokładnie policzyć bo nie wiem. Jak się doliczymy to na pewno napisze. Póki co najdokładniej opisała to Asiaaaa

Ugotowałam właśnie obiadek na jutro i parę kolejnych dni - części kurczaka zagrodowego w warzywach (w mix kolorowej papryce, pieczarkach, pomidorach, marchewce, cebulce, zielonej fasolce szparagowej, pietruszce, selerze). Ostatnio nie wychodzę z kuchni przez ten rosnący apetyt;-) Mniam... Przywieźli nam dzisiaj kanapę do spania w kolorze pięknej pomarańczy, jutro skręcamy. Syndrom wicia gniazda i mi się udziela.

anytram ja pytalam o koszty i Tobie rowniez dziekuje za podanie ich:)Pytam was tak o nie bo jak kiedys juz pisalam ja i moj P sami musimy sobie wszystko zorganizowac,a co najwazniejsze,sami oplacici i zamierzamy wziasc pozyczke na to.

Tak czytam wcześniejsze posty i widzę, że niezły raport powstanie po wtorkowych usg... ;-) Ale fajnie - ja jestem w gronie tych oczekujących na wtorek z niecierpliwością, zapisałam się na 10-tą.

Majka myśle że to wszystko to sprawa indywidualna, kto na ile może/chce sobie pozwolić. Ja mogłam liczyć na pomoc, niczego nie zamawialiśmy, tortu i innych ciast również. Ale mieliśmy inne wydatki związane z tym że nasze rodziny mieszkają kilkaset km od nas musieliśmy zorganizować nocleg (na szczęście pomieścili się u nas), kupić komplet pościeli (kołdry, poduszki), jeszcze przed ślubem dostaliśmy od mojej mamy duży serwis obiadowy, nasz by nie wystarczył, zresztą i tak musieliśmy dokupić parę rzeczy do kuchni, no i Pauli ubiór wyniósł 200zł, a i stół kupilismy (rozkładaną ławe) ,obrus, balony do ozdoby itp Ślub można wziąść tylko z świadkami i potem pójsc na obiad i po wszystkim :)

Marzenie1508 rzeczywiscie jest troszeczke dziewczyn z tym terminem usg,fajnie bo juz wiemy jaki bedzie wtorkowy temat:):) Czy mozesz dokladniej podac przepis na tego kurczaczka ,ktorego robilas?Bo narobilas mi ochoty na niego,a poniewaz nie jestem zbyt dobra kucharka,bo nie lubie zbytnio gotowac to potrzebuje dokladny przepis by mi cos wyszlo:):)

anytram zgodze sie z toba ,ze kazdy robi taki slub na jaki go stac,ale nawet jesli nie chce sie wiecej osob zapraszac,to nazbiera sie ich.Prosty przyklad u mnie rodzice nasi,do tego rodzenstwo ktorego ja mam 5 P 2,swiadkowie z partnerami i chrzesni z dziecmi bo maja male.I jak widac sa to osoby,ktore nie mozna pominac.Teraz jak razem z Asia podalyscie mi przyblizone koszty bedzie mi latwiej to sobie wyobrazic. Z tego co widze,to najwiecej pieniedzy idzie na jakies drobne rzeczy.

Majka ja większość potraw wymyślam sama w zależności od tego na co mam smaka. To akurat prosta sprawa, bo danie jest lekkie, smaczne i zdrowe. W szybkowarze gotowałam przez 30 min w niewielkiej ilości wody (posolonej, z paroma ziarnami pieprzu i liściami laurowymi) kawałki kurczaka wiejskiego (jest smaczniejszy), potem wrzuciłam na 10 minut skrojoną trzykolorową paprykę (3 szt), 2 cebule średnie, trochę pieczarek, krojone włoskie pomidory w puszcze w sosie pomidorwym, marchewkę, mrożoną zieloną fasolkę, kawałek selera. Jeśli masz jeszcze smaka na inne warzywka to też dorzuć. Na koniec wkroiłam pęczek zielonej pietruszki i doprawiłam jeszcze solą i pieprzem do smaku. Kurczak w takim sosie wygląda kolorowo i apetycznie. Jak nie masz szybkowara to podgotuj troszkę dłużej ale ważne tylko aby nie rozgotować warzyw. Podam to z ryżem lub makaronem.