Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jkkg

TERMIN SIERPIEŃ 2009!!!

Polecane posty

Co do tej soli to są dwa rodzaje: jedna chyba Vita dla ciśnieniowców a druga dietetyczna Salvita niskosodowa (dla mnie polecana przez dietetyczkę) zmniejsza ilość wody. Warto zainwestować może pomoże. ps. nazwy mogłam pomylić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na wózki nie patrzę. Jest tyle fajnych ale nie chcę się nakręcać, bo dostaniemy wózek po synku przyszłego M. Taki zwykłą gondolę bez bajerów ale ponoć wygodną w prowadzeniu. Darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby ale jak mi coś nie będzie pasowało to nie wykluczam wymiany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pikle no właśnie miałam pytać czy zaczepiacie, ja jestem na etapie wlepiania gał na wszystkie matki, myslę że niedługo się zacznie... wracając do soli to tu znalazłam cos na ten temat, mniej wiecej o tym mi dietetyczka mówiłą: http://www.osole.com.pl/pl/index/html/id:489 ale są różne z różnych firm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajna jest ta mała, ja jak byłam troszkę starsza od niej to jechałam do skakanki "po angielsku" Limahla i Kylie Minogue :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koteczek no własnie sama nie wiem trzeba pytać, ja mam koło siebie sklep zielarski więc tam spróbuje w Auchan nie było, tylko sól morska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! KOTECZEK Ty to taki nerwus troche jesteś, chyba szybko się denerwujesz, na codzień też pewnie torpeda bo i przy małym trzeba energicznie, to może jakaś melisa na złagodzenie by Ci pomogła? Coś żeby teściowa tak nie wkurzała itp.. A tak wracając jeszcze do ciast przypomniał mi się przepis na ptasie mleczko, ten akurat nie jest mój ale wam podam: Ptasie mleczko Do jednej szklanki wrzątku galaretkę sypiemy, mieszamy i studzimy, i z mlekiem miksujemy - a raczej z połową puszki mleka skondensowanego. Miksujemy dość długo, by efekt był puchu ptasiego. Masę wlewamy do formy i do lodówki wkładamy. Z galaretką kolejną to samo powtarzamy, Na warstwę zastygłą pierwszą wylewamy tę nową I większą część deseru mamy właściwie gotową. Galaretkę kolejną zwyczajnie już robimy: Czyli dwie szklanki wody, mieszamy i studzimy. Potem na mleczko zastygłe owoce układamy I na nie tężejącą galaretkę wylewamy Co dalej? Cierpliwie czekać-tyle tylko potrzeba... A kiedy deser gotowy...mmm...z ptasim mleczkiem do nieba! i jeszcze te: http://mojewypieki.blox.pl/2007/09/Ptasie-mleczko.html http://www.mojegotowanie.pl/przepisy/desery/ptasie_mleczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anytram, idź w cholerę! Miałam się byczyć, a teraz mi roboty dołożyłaś:D Dam znać, jak wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc Dziewczyny... Życie mnie nie rozpieszcza znów wrzód, czyrak, ropień na kości ogonowej mi się robi, ja już mam dosc, wcześniej co dwa miesiące teraz co miesiąc...przesrane...ból nie dowytrzymania ...nie wiem jak to przeżyje najbardziej boję się o Maleństwo, choc ginka nie wspominała że to aż takie groźne może byc...Świeta lada dzień a ja na łóżko skazana, nic tylko usiąśc i plakac :( Wyniki też mam nie zaciekawe spadła mi liczba erytrocytów poniżej normy :( W moczu leukocyty 8-12 wpw nie wiem co to oznacza ale pewnie nic dobrego znając me szczęście :( Krzywa cukrowa mnie pocieszyła że mam okey .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach jeszcze stopkowa zmiana...dziś zaczynamy 22 tydzień...cały czas powtarzam Maleństwu że damy rade...jakos przezwyciężymy to razem, musimy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tupa przesrane z tym wrzodem, współczuje ale masz przynajmniej wymówkę, żeby nic nie robić i leżeć ale przy takiej pogodzie to chyba ciężko będzie z domu nie wyjść. Napisz jak tam wczorajsze imieniny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tą sól kupisz praktycznie w każdym markecie....ja ją kupuje w Kauflandzie,w Auchan też widziałam... Tupa kurczę no za ciekawie to nie masz,ból pewnie niesamowity wrrrrrrrrrr....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pikle to Ty masz tak samo jak ja syndrom białego fartucha ja zawsze mierze ciśnienie w domu 3xdziennie i zanoszę lekarzowi bo w gabinecie to bym miała kosmiczne ciśnienie :) Koteczek bierz depegyt 3x2 i tak jak dziewczyny piszą mniej soli i przede wszystkim nie denerwuj się i będzie dobrze ja w szpitalu miałam 160/100 i też mam przepisane depegyt 3x2 i jest dobrze teraz a ja jem chleb ale tylko razowy acha i też ciśnienie podnoszą chipsy więc lepiej tego unikać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję dziewczyny za słowa otuchy i wsparcia psychicznego, dzis jeszcze mogę siedziec ..Ten wrzód to już trzeci raz w ciąży mi się robi, w 2mc,4mc i teraz w 5mc.,a przed ciążą też chyba z 3 razy w tym samym miejscu na kości ogonowej, gdy zrobil się pierwszy raz przed ciążą mialam go nacinanego na żywca u chirurga,bo nie chcial się przebic, a teraz zbiera się w tych dziurkach po nacicięch a potem pęka, ale do tego czasu ból jak cholera :( Do lekarza idę 15-tego Alidżi urodzinki teściowej się udały, tort był pyszny...fajnie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tupa biedactwo,szkoda że masz takie coś :( i bidulko w łóżku z bólem w taką pogodę i święta :( anytram ja coś podobnego robiłam(ptasie mleczko) tylko dodawałam do każdej warstwy żelatynę (trochę).Pyszne to jest i szybko znika ,każdemu zasmakuje. Mama moja ma jeszcze przepis na blok- w dzieciństwie nam robiła właśnie blok,ptasie mleczko i lody własnej roboty :) Ślicznie jest na dworze.Idę połazić. Mężuś zarezerwował na 13-go w oblewany poniedziałek bilety do kina na 'szybko i wściekle' :)no to drugi dzień świąt tylko we dwoje,super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Wczoraj nie miałam siły się odzywać - zwariowany dzień i ten dzisiejszy taki sam, tylko że pod wieczór. Byłam wczoraj na usg. Potwierdziło się - będzie synek :) Maleństwo roziwja się prawidłowo, chociaż ciąże mam o 5 dni młodszą. Ale najważniejsze że wszystko jest dobrze, ginek powiedział, że jeszcze wszystko może się zmienić. Bebe - w 19 tygodniu moje maleństwo ważyło 300 gr. Tupa - współczuje. Trzymaj się dzielnie! Koteczek - na pewno wszystko bedzie dobrze. Pzresyłam Wam na pocztę zdjęcie mojego synusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ruda gratuluję syneczka ;) Widziałam fotkę małego na skrzynce,jest śliczny :) i jak wyraźnie widać buźkę i siusiaka ;) Ja też chcę 3 DDDDDDDDDDDDD:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny proszę Was trzymajcie kciuki żebym długo nie cierpiała :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ruda, ale masz synusia dorodnego :D gratuluje ;) tupa pamiętam, jak moja mama miała takiego wrzoda na plecach,boshe,pamiętam co ona przechodziła,spać nie mogła,chodzić,siedzieć nawet,tak ten ból atakuje całe ciało...masakra...rozmowa odbywała się tylko przez płacz....;( niech te cholerstwo opuści Cię na wieki..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ruda śliczny synuś :) Figlarna ten filmik jest zaje..sty :D widziałam go już wcześniej i za każdym razem mnie śmieszy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a u GaGi dzisiaj 100 do porodu wyskoczyło, pamiętam jak kiedyś wspominała że 100dni ciąży i kiedy będzie 100dni do porodu, to właśnie dziś, ale ten czas leci! GaGa gratuluję ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuje AnyTram dzis jeszcze boli do zniesienia, że siedziec moge...ale boje się następnych dni...kurka i akurat na Święta...normalnie płacz :( Wcześniej jak go mialam w ciąży i nie moglam wytrzymac z bólu to brałam paracetamol na długo nie pomagal ale nawet chwilka była zbawienna...teraz też tak będe musiała zrobic...wczesniej przed ciążą brałam ketonal działał dłużej, ale teraz jak jestem w ciąży bym nie śmiala...Ginka mi przepisala maśc sterydową ale też dużo nie pomaga, ulga jest jak pęknie.Przykładam rivanolem, zimny oklad troszkę mi pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gaga ja również przyłączam się do gratulacji :) ale ten czas leci U mnie jeszcze 136 dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×