Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jkkg

TERMIN SIERPIEŃ 2009!!!

Polecane posty

Witaj poziomko :) Pewnie ze się załapiesz :) Napisz o sobie coś wiecej. A i narobiłaś mi tym swoim nickiem ochoty na poziomki mmmm :) Uwemhe co u Ciebie , nie odzywasz się nic :( Mam nadzieję ze wszystko u Ciebie dobrze. odebrałaś wyniki bety ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A witamy poziomke 2:):)coraz wiecej nas:):) 3XMaMa a kiedy masz urodziny jako skorpionek?bo ja 15 listopada,i jestes typowym skorpionem?tzn.jestes pamietliwa,msciwa jesli ktos ci zaszkodzi,zazdrosna:):)Bo ja fraczej tak i strasznie jestem uparta:):) Jejku nie wiem czemu ale tak mi jakos dzis ciezko,moze to przez ta pogode.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki:) bylam dzis nadal pusty pecherzyk beta bardzo duza wiec ten nowy lekarz kazal jeszce czekac tydzien. ale za to ja juz jestem spokojniejsza czyli tak naprawde mysle by dziala se wola Boska:) bo ona jest najlepsza wiec jakkolwiek bedzie bede naprawde szcesliwa:) w koncu mloda jestem:) i zdrowa i wogole blogoslawiona:) dopiero wrocilam do domu bo strasznie duzo nauki i projektow mama wic z kolezanka robilam. ja studiuje dziennie ale gowniany kierunek na akademii morskiej i na szcescie mama juz tylko 3 tygodnie max:) plus praca magisterska:) cokolwiek Pan Bog postanowi i tak bede was odwiedzala:) syneczka gratuluje 3xmama:) witam szystkie nowe mamusie:) w koncu nawet mama z gdanska sie pojawila::) teraz nawet jak ja moze sie wypisuje:) ale odrazu moge poweidziec ze z lekarzy nie polecam KUJAWY:) buziaki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uwemhe na pewno bedzie dobrze,bo musi byc:):)Juz sam fakt,ze Ty masz tak optymistyczne podejscie musi cos dac:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uff...od czego zacząć.Mam prawie 28 lat(kończę w tym miesiącu), dzisiaj mam imieniny (więc już wiecie jak mam na imię:)), to moja druga ciąża, ale pierwsza skończyła się niepowodzeniem, okazało się że to puste jajo płodowe. To było w 2007 roku. potem aż do teraz staraliśmy się o dziecko, dopiero trzymiesięczna kuracja lekami przyniosła efekty. Teraz jestem w 9 tc. Miałam już jedno usg i widziałam maleństwo, miało 4 mm, a w piątek mam następna wizytę. Dzisiaj odebrałam wyniki morfologia, mocz itp. No cóż, to chyba wszystko. Aha, mieszkam na Śląsku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*****poziomka2🌻 Witaj wsród nas :D Napisz gdzie dokładniej mieszkasz na śląsku :) *****uwemhe🌻 Trzymam kciuki by nastepna wizyta rozwiała wszelkie watpliwośi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poziomka2 a wiec wszystkiego najlepszego z okazji imienin,i badz dobrej mysli ,jest nas tu kilka ktore mamy za soba strate,i mamy nadzieje,ze te dzidzie,ktore nosimy pod serduszkami urodza sie cale i zdrowe:):)Zreszta musi tak byc,prawda?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Clostibegyt, estrofem, duphaston, każdy w inne dni cyklu. Duphaston łykam teraz nadal, profilaktycznie. W ogóle łykam masę leków: folik 2*dz, magnez 2*dz. , prenatal 1*dz, duphaston 2*dz. I to zgodnie z zaleceniami, sama sobie tego nie wymyśliłam. Lekarz chciał mnie wysłać profilaktycznie na L4, ale nie chciałam tak wcześnie, bo nie chcę żeby w pracy na razie wiedzieli. Pracuje w aptece. A mieszkam w Świętochłowicach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No trochę się nadal denerwuję bo na pierwszym usg byłam w 7 tc, a zarodek miał wielkość odpowiadającą 5 tygodniowi. Mam nadzieję,że piątkowa wizyta mnie uspokoi i że wszystko będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwemhe ja też z Gdańska.Tylko chwilowo na irlandzkiej emigracji... Fajnie was poczytać dziewczyny. Cieszę się że u was ok. 3xmama gratuluje synusia!!! U mnie nadal smutno. Wczoraj miałam zabieg. Opieka super i jeszcze wieczorem mnie wypuścili. Zabieg pod pełną narkozą, po nim nic nie czułam bo pełen zestaw ogłupiaczy dostałam. Przyjechał maż i posiedzielismy razem. Miałam pokój jednoosobowy z tv i własna położną na każde zawołanie. Dostałam nawet tosta i herbatę. Maż zresztą też...Napatrzyłam sie przy okazji zwiedzania oddziału jak to wyglada po porodzie i byłam zaskoczona. Kobietki mają przy swoich łózkach takie specjalne monitorowane łóżeczka z maleństwami. Sale są dwuosobowe dla kobiet p porodzie ale przedzielone parawanami. Kazda ma swoja położną, która cały czas sie interesuje, mierzy ciśnienie i temperaturę i pomaga przy karmieniu jak sa z tym problemy. Żeby tak w Polsce było jeszcze duzo wody w Wiśle musi upłynać... No nic w każdym bądź razie i tak czuję pustkę i trudno bedzie wrócić do życia. Chciałam się tylko z wami podzielic tym irlandzkim doswiadczeniem ze szpitala połozniczego. Wiem że w Gdańsku nie wyglada to zbyt różowo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz koteczek ja myślałam,że bede musiała cos zapłacic za ten pobyt w szpitalu ale powiedzieli mi żebym sie o nic nie martwiła, bo cała opieka w czasie ciazy i komplikacji z nia zwiazanymi jest całkowicie darmowa. Mam nadzieję,że za te trzy miesiące się uda jak bóg da. Do tego czasu musze porobić badania. Poprzednio niby było wszystko ok... Jak tam michaś? Mam nadzieję,że już lepiej. Dzisiaj ogladałam reportaz o tym zaniedbaniu lekarzy z Warszawy w sprawie tego 3-letniego chłopczyka. Az sie popłakałam...Podobno zawiodła ich intuicja...ech szkoda gadać. Ale niestety w tym srodowisk zdarzaja sie ludzie wspaniali z powołania i ci którzy tylko zbijaja kasę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ann81 Ciesze sie ze u ciebie juz lepiej z samopoczuciem. Wszystko bedzie dobrze jeszce bedziesz miala swoje dzidzi:) ja zawsze narzekalam na poziom szpitali w irlandii wiec jestem zaskoczona ze ty bylas w takim dobrym. Jak bylismy z kuzynka w szpiitalu dziececym w Drogheda to az uwierzyc nie moglam klimat i wszystko uwazam ze w Polsce lepiej to stoi. ale dobrze ze przynajmniej te poloznicze oddzialy dobrze stoja. Moja mama jak byla w Polsce na wakacje miala zdiagnozowane przesuniecie dysku w Irlandii lekarze na zdjeciu niczego nie umieli sie dopatrzec a jeden skwitowal bole mamay depresja i przepisal jeje leki na depresje:) ja sie z nich smieje poprostu:) wiec naprawde zaskoczylas mnie:) trzymaj sie cieplutko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poziomka, gratulacje i trzymam kciuki za piątkowe USG :) to już za dwa dni :D uwemhe, widzę, że masz optymistyczne nastawienie, co wróży tylko dobrze :) jakkolwiek by nie było będzie dobrze :D ann, dobrze, że już jesteś po zabiegu i masz to za sobą. następnym razem na pewno się uda! jeśli chodzi o szpital, to u mnie w tym roku remontowali oddział położniczy. są pokoje dwuosobowe typu rooming-in z łazienkami, wanna do porodów w wodzie i inne jakieś tam rzeczy, także źle nie jest :) zobaczymy jak z personelem, bo różnie się słyszy :P ale to jak wszędzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do wiary to tak bardzo wierze:) Tak wiec w mojeje sytuuacji gdzie grozi mi puste jajo najpierw modlilam sie by okazało sie pełne:0 ale teraz sie modle by spełniła sie wola Boska bo jeśli ma być puste to Pan Bog wie dlaczego:) nie wiem jakos poprostu jestem naprawde spokojna i juz o tym nie mysle. okaze sie za tydzien.dobra ide sie uczyc na moj egzam jutro sprawko w koncu zrobione. Za pare tyodni koncze studia i przez 5 lat nie oduczylam sie zostawiania wszystkiego na ostatania chwile czytaj nauki na ostatnia minute:) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To tak dla porownania sluzb zdrowia pochwale tutejsza. Przy Eriku wiele lez wyplakalam z nerwow jak ja sobie poradze w obcym otoczeniu (mieszkalam tu rok z hakiem) ale mile mnie zaskoczyli. Maz mogl byc caly czas przy mnie, dostalismy swoj pokoik, lazienke, jedzonko. Opieka poloznych calodobowa, ale nie wpierniczaly sie tylko podpowiadaly jak zajac sie malenstwem. Przy porodzie caly czas byla jakas opieka, a przy ostatniej fazie 2 polozne i pielegniarka. Bardzo mi pomogly. Znieczulenie w kregoslup za darmo. No i cala reszta tez. Dziewczyny z grudniowek tez spotkaly sie z mila obsluga w Polsce ale z reguly byla platna. Bo w Polsce to niestety bez kasy ani rusz. Ana a jaki zbieg mialas jesli moge spytac bo nie w temacie jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny jakos tak się smutno zrobiło Ann :) wszystko będzie dobrze następnym razem się uda Uwemhe :) to dobrze że masz wiarę :) wiara czyni cuda :)skoro beta jest wysoka to jest nadzieja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, już miałam iść spać, a tu tyle informacji. Poziomka, witaj i gratulacje!!! Uwemhe wiara rzeczywiście pomaga, to cudownie, ze jesteś spokojna. Ann trzymaj się cieplutko, na pewno niedługo będziesz się cieszyć dzieciątkiem. Ja znam tą wróżbę z obrączki, wyszła mi dziewczynka, a i tak mam przeczucie ze nasza kruszynka to chłopiec. Czy słyszałyście coś o tym żeby unikać soku z malin w ciąży? Czy to jakaś fanaberia? Kolorowych !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poziomka, witaj i wielkie gratulacje!!! Uwemhe, rozumiem Cię doskonale, ja też bardzo wierzę w Boga i uważam, że jeśli jest jakikolwiek problem w ciąży, to nie bez powodu. Widocznie tak miało być... Ann81, mam nadzieję, że szybciutko dojdziesz do siebie i pamiętaj, że to już jest za Tobą. Ważne, że nie zachowałaś się podle jak wiele kobiet i np. nie zostawiłaś dzidzi po porodzie w śmietniku (przepraszam chyba trochę za mocny przykład podałam). Dziewczynki kochane, po prostu wierzę, że jeśli coś jest nie tak, to widzocznie tak musiało być i myślę, że Bóg widzi Wasze wielkie serducha i obdarzy Was dzidzi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak na marginesie dodam, że moja była polonistka nie mogła mieć dzieci. Jeździła po lekarzach i każdy jej mówił to samo. Teraz ma 3 piękne córcie!!! Moja siostra dawno temu (mnie jeszcze na świecie nie było) nagle zachorowała i nie wiadomo było co jej jest. Później okazało się, że jest to ogólne zakażenie krwi. Po prostu lekarze nie widzieli ratunku, mówili, że pozostaje tylko modlitwa. Moja 10 -letnia siostrzyczka poprosiła o to aby ksiądz udzielił jej spowiedzi i komunii. Lekarze mówią, że moja siostra wyzdrowiała, ale nie z ich pomocą, tylko z pomocą Boga!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was ;) niestety, rozchorowałam się ;( Kaszlę i kaszlę, ogólnie jestem rozbita, na szczęście nie mam dużej gorączki... Zamierzam pić sok z malin :) herbatę z cytryna i leżęć. Macie jakieś inne pomysły? W samym środku sesji udało mi się zachorować ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mąż mi mówił, że oglądał program, gdzie wypowiadały się kobiety w ciaży (i nie tylko, także lekarze) i mówiły, żeby unikać soku z malin ze względu na właściwości chyba wywołujące skurcze... nie wiem, ile w tym prawdy. Monika, szybkiego powrotu do zdrowia. i polecam sok z czarnej porzeczki lub z wiśni na przeziębienie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lenka mi cos tam w popredniej ciazy obilo sie o uszy ze z malinami nie ma co w ciazy przesadzac. Podpytam grudnioweczki i dam znac. Monika zdrowka!!! Lez, wygrzewaj sie i odpoczywaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ale się czułam wczoraj okropnie, głowa o mało mi nie pękła a do tego coś żołądek mnie pobolewa:O majka badanie przezierności powinien robić każdy lekarz do 14 tygodnia, bo wykrywa pewne wady genetyczne, jednak to akurat są wady których się nie leczy więc nie wiem czy takie badanie jest konieczne w moim przypadku taka wiedza nie zmieni mojej decyzji bo przecież nie zabiję dziecka nawet gdyby było nieuleczlnie chore uwemhe trzymam kciuki aby wszystko skończyło się pomyślnie, skoro beta wysoka to wszystko jest na dobrej drodze Ann trzymaj się dzielnie i nie trać wiary, ja tez to przeszłam i myślałam że świat się zawalił ale teraz znowu czekam na maleństwo i ty się doczekasz swojego maluszka:) cos mi się tez obiło o uszy z malinami ale to chyba chodziło tylko o herbatkę z liści malin, ale co do samych owoców to nie mam pewności czy wolno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najwazniejsze zeby sie nie poddawac .. koteczek bo niektorzy mysla ze jak ma sie 21 lat to ze wpadka a nie staranie ;/ ja mam 22 i my sie staralismy wyszlo za 1 razem a inni i tak mnie sie pytaja czy to byla wpadka ;] ja specjalnie rzucilam tabletki ale nie bede przeciez kazdemu tlumaczyc ze nie po to rzucalam tabl ;/ bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak to jest z ludziskami... :/ na mnie też się pewnie będą krzywo patrzeć, zwłaszcza w szkole. ale czy to ważne? mam prawo mieć dziecko wtedy, kiedy chcę, niezaleznie od wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry! długo mnie nie było, ale wszystko przeczytałam i zaraz sobie zrobię stopkę zgodnie z nową tendencją:) zmęczona jestem - jednak nauka i praca to dużo, czasem nie mam sił nawet Was poczytać. generalnie ciążowe to nic się nie dzieje - ale to raczej dobrze. usg w sobotę 24.01, doczekac się nie mogę, oczywiście trochę się denerwując... co do urodzinek - mąż faktycznie miło mnie zaskoczył ogromnym koszem róż i perfumami. jednak wie co lubię:D kupiłam sobie \"ciężarówką...\", ale nie mam czasu poczytać, a tu jeszcze trza się zacząć uczyć. niedługo będzie wesoło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nio widzisz a Ty sie martwilas ;] Niilii ja mam gdzies zdania innych klazdy mi mowil jezu masz czas na starania ale ja mowie ze kazda kobieta ma instynkt a moj sie wlasnie odezwal odkad zaczelam prace w żłobku . a cala reszta tzn przyjaciele sie cieszyli :D rodzice tez ale na poczatku bylo haslo nie mogliscie poczekac? a ja KIedy ? ;/ skoncze te studia i im wszystkim udowodnie ;/ zostalo mi jeszcze 5 zaliczen w ta sobote i musze dac rade no i zaliczenie praktyk ale to juz pikus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moi też byli zaskoczeni, ale teraz wszyscy strasznie się cieszą. trochę bardziej zrzędzili rodzice męża, chociaż nie wiem dlaczego, facet ma 35 lat i ma prawo ułożyc sobie życie i najwyższy czas na dziecko... ile można czekac i odkładać. kobiety z dziećmi kończą szkołę i daja sobie radę. to co, my, takie kobietki, nie damy rady?!?! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja szczerze powiedziawszy teraz zaczęłam trochę mysleć o "ludziskach" tzn. o tym co będzie w robocie. bo u nas taki megaspecyficzny klimat, jak kto nie zostaje po godzinach to szef potrafi się o to przypiepszyc... ale mam to gdzieś na co dzień, czasem myśl nachodzi... a rodzina się cieszy, znajomi też choć zdziwieni, bo ja nigdy nie objawiałam megainstynktu, ale wg mnie to moja wewnętrzna sprawa. nie jestem zwolennikiem informowania świata, że "robimy". a potem przez 3 lata wszyscy sie pytają kiedy to dziecko... może głupio wyjść. co do malin to też wczoraj to usłyszałam, a ja właśnie dlatego, że w ciąży podobno lepiej owocowe herbatki pić, to sobie malinową kupiłam. jakieś to dziwne. wogóle byliśmy u koleżanki, która jest o miesiąc przede mną w ciąży i trochę mnie zdenerwowali. a to, że buty mam na obcasach, a to z colą(wogóle nie piję, wczoraj miałam ochotę to walnęłam ze szklankę i co?) i z tymi malinami. chyba niech pilnują swojego nosa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ba pewnie ze damy :D:DD moj jest o 3 lata odemnie starszy jestem jego 1 kobietka wiec jego rodzice strasznie sie ucieszyli i jego tata mowil ze fajnie by bylo jakby jakis maly brzdąc biegal po mieszkaniu .. :D oni jak sie dowiedzieli byli szczesliwi moja mama tez myslalam ze ojciec bedzie cos marudzil ale troche pogadal i juz jest ok :D brzuszek widac moja mamuska ciagle go glaska hehe .. moja siostra ktora ma 9 letnia corke a zarzekala sie ze juz na tym skonczy powiedziala o nieee ze ona musi jeszcze miec dzidzie i sie postara na drugi rok ;] a teraz ma 35 lat ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×