dzis rozstalam sie z kochankiem po 3 latach znajomosci

ale tu smutno

up ;)

Hej dziewczyny :) co u Was ciekawego? co u mnie? ...za jakiś czas napiszę, pozdrawiam cieplutko :)

czec dziewczyny:) Ojj dlugo tu nie zagladalam ,myslalam ze topik"umarl",,, co u was??? u mnie bez wiekszych zmian, powolutku lecze sie z K , bywa roznie raz lepiej raz gorzej, czas leczy rany.....jakos daje rade pozdrawiam serdecznie- piszcie

O witaj Marta :) Myślałam,ze może zeszłaś się z K, jednak nie. U mnie był zastój, ale w tej chwili znów mamy świetny stały kontakt, jest tak jak na początku, ciągłe rozmowy, smsy, czyli tak jak bym chciała. Wkrótce czeka nas poważna rozmowa (po raz kolejny), zobaczymy co dalej....złamał nasza umowę, chce ze mną być pozdrawiam

cześć dziewczyny mój znowu zamilkł. Ja już nic nie rozumiem :( Już było dobrze a teraz znowu cisza, zwariuje przez niego. Chyba czas dać sobie spokój z tym :(

cześć było... :) mam to samo, już było fajnie, teraz znowu zonk :(, napisałam smsa ale mnie zgasił. Miał przyjechać na weekend, nie przyjedzie :( To wszystko jest bez sensu, zresztą od początku było. I tak się zachowuje facet, któremu niby zależy, to ciekawe jaki jest jak mu nie zależy, wkurwia mnie i tyle. Jeden krok do przodu, dwa w tył :(

tobie to się chyba coś w glowie popierdoliło co ty myslisz że on nie ma uczuc,ze chce czegoś wiecęcej to dziwne dla ciebie bo dla mnie wcale zrobiłaś z niego myszkę miki ,układ- bo tobie tak wygodnie bo masz meza ktory w twoim zyciu zrobił bardzo wiele dla ciebie, bo boisz sie rodziny i innego wstydu i on cie wkurwia,dobrze że cie zgasił zaczyna widze normanie myśleć , daj mu spokój egoistko i zacznij myslec o rodzinie a nie o komplikowaniu komus życia.

a ty dobrze się czujesz?? skoro sieroto nie wiesz o czym piszesz to nie pisz albo poczytaj sobie co wcześniej napisałam

chyba że to nie było do mnie :)

sieroto czy ja napisałem do ciebie bo mnie sie wydaje że nie

no przecież doczytałam sorrry :)

układ- bo tobie tak wygodnie... układ to był na początku, jasna sytuacja bez zwodzenia, nadziei i obietnic, oboje na to przystaliśmy ale wyszło inaczej teraz oboje jesteśmy zaangażowani, chyba za dużo nie wymagam jeśli chce mieć normalny kontakt, i tak mnie potem będzie za to przepraszał "daj mu spokój egoistko" wierz mi,że chciałam, ale on nie "boisz się rodziny i innego wstydu" nic podobnego, ale jak mogę zostawić jednego faceta, którego też kocham dla drugiego, to on ma nieudane małżeństwo , nie ja

acha ty masz udane małżenstwo,kochającego męża a on ma nieudane - zaczynam go rozumiec tu już nie ma zadnego układu tu są emocje .ale z ciebie wyrachowana pizda żal mi go i twojego meża.

słuchaj, to nie jest tak jak piszesz, już wcześniej chciałam zerwać z nim kontakt dla jego dobra,mi tez byłoby ciężko ale przede wszystkim chciałam to zrobić dla niego, prosił, płakał, żebym tego nie robiła, to dla mnie tez jest bardzo trudna sytuacja, zwłaszcza,że on ostatnio tyle przeszedł, nie chce go dodatkowo załamywać,

ty weż mnie nie rozśmieszaj ,jakiś pierdół sobie do głowy nakładlas przeciez to ty niechcesz z nim zerwac, nie wywlekaj jakiś jego problemow jak bys chciał a z nim być to napewno by zaraz był przy tobie a teksty w stylu i tak będzie mnie przepraszał o czym świadczą no o czym,ty znim zdradzasz meza czy z meżem zdradzsz jego , wyrachowanie , nielojalność, kłamstwo,obłuda,butnośc- wroże ci samotnośc bo ktoś sie kiedyś wkurwi.

chodzi mi o to,że mnie denerwuje jego zachowanie, chyba lepiej mieć normalne relacje a nie jakieś głupie odzywki/smsy (za które potem przeprasza) "jak byś chciała z nim być to na pewno by zaraz był przy tobie " wiem o tym, ale nie mam żadnych powodów żeby odejść od męża,mam udane małżeństwo, dziecko, wspólny biznes,więc o czym tu mowa żebym miała choć jeden powód,żeby odejść od męża na pewno bym to zrobiła,żeby z nim być. To tyle w tym temacie.

jestes po prostu wyrachowana i tyle w temacie

gwiazdo ale Tobie juz tylwe osob tu tlumaczylo,ze po pierwsze za duzo od niego wymagasz a po drugie takie normalne relacje nie istnieja :O Nie chcesz go to sie od niego odwal do jasnej cholery :O dobrze ze moj byly k ma choc troche rozumu i szacunku do mnie i sie nie odzywa to chyba najlepsza rzecz jaka mogl zrobic

to czemu widze ze z ciebie rozsądna dziewczyna ,wyszłaś z chorego bajzlu,ten koles to jakis czubek jak ty się mogłaś w nim zakochac.

normalny facet ja w tym tkwilam tylko 3 miesiace ;) szybko sie opamiatalam :)

gwiazdo moja druga jestes duzoooo mniej warta od mojego ex kochanka :P Ty zdradzasz meza ktorego kochasz i masz udane malzenstwo :O On przynajmniej byl nieszczesliwy i mial jakis powod zeby miec kogos innego a jak ma mnie w dupie to lepiej dla mnie :D bede miala kogos lepszego niz on :D :D :D

a spedzalismy razem cale weekendy cale soboty i niedziele wiec nie tylko na spacerze z psem :P napewno spedzilam z nim w czasie dwoch mies wiecej czasu niz Ty ze swoim przez rok :D :D :D

Ty zdradzasz męża którego kochasz i masz udane małżeństwo i to jest właśnie mój problem,że kocham ich 2

gwiazda jeszcze zapomniałem napisac ze jesteś strasznie chamska,twoja koleżanka z topicu ci nie zazdrości napewno ,jest młodą dziewczyną której jakis lovelas namieszał w głowie ,nie ona pierwsza i ostatnia z tego co widze ty jesteś starsza ale napewno nie madzrzejsza,piszesz że masz dziecko ciekawe a argumenty ktore ty przedstawiasz wogóle mijaja sie z rzeczywistością w ogóle miotasz sie w pisaniu

tak jak i z uczuciami, bo mam w sobie tyle emocji, w życiu bym nie pomyślała,że tak mi odbije

gwiazdo jaka Ty jestez zalosna :O :O Moja droga poznalismy sie pol roku po jej zajsciu w ciaze a jak wiesz przez pol roku wiele moze sie zmienic !!! wiec nie mow,ze chodza do zlozka bo sie sama gubisz :O najpierw mi mowisz,ze bylam dziura do zapchania bo on nie mial sexu a potem ze chodzi z nia do lozka :O gdzie tu logika moja droga ????????????????????? A poza tyo czy facet uprawia sex czy nie da sie poznac :P no chyba ze sie jest gwiazda :D

ciekawe czy Ty chodzisz z mezem do lozka :P a jak nie to jak mu sie tlumaczysz ? a jak tak to jestes jeszcze bardziej zalosna :O

no właśnie w ostatnich miesiącach ciąży nie miał z nią seksu, bo wiele przyszłych matek nie chce albo się boi, proste

to mial ze mna :D :D