Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość guaranaa

odkładanie rzeczy na później

Polecane posty

To ja też się dołączę :O ... U mnie to już wogóle jest wielka poracha :O wszystko odkładam na później... miałam od piątku tyle czasu na zrobienie pewnych rzeczy, na naukę, na posprzątanie tego syfu w mieszkaniu... a siedziałam przez te prawie 3 dni na dupie i nic nie zrobiłam :O To jest straszne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to samo, zawsze odkladma nauke na ostatnio chwile ost na kolokwium zaczelam sie uczyc...o 4 rano a kolokwium bylo o 8:o tragednia, nie potarfie sie zmusic do nauki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wielbiciel - mnie nawet jak ktos ''kopał'' prądem to nie wiem czy bym się zmusiła :O :P Ogolnie mam codziennie wielkiego mega lenia, zero mobilizacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam w sumie niby lubie sie uczyc przedmiotow kierunkowych, z ktorych generalnie wszystko dosc szybko lapie wiec i nauka mi idzie niezle. ale jak mam sie zebrac do nauki to jest problem :o no i ten angielski ktorego nie cierpie:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie wszyscy z tego topicu już poszli co mają robić :P a ja dalej zamulam przed kompem i robię wszystko tylko nie co to muszę, ale mam jeszcze 8 godzin więc chyba dam radę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to pięknie
Z tą prokrastynacją to jakbym o sobie czytała... Niestety u mnie sprzątanie to tylko niewinna uwertura do zawalonych studiów i niewykonanej na czas pracy :( Doszłam kiedyś do wniosku, co jest tego przyczyną - kiedyś moje zaangażowanie było doceniane, chciało mi się, bo wiedziałam, że robię coś dobrze. Obecnie każda czynność, jakiej muszę się podjąć, to bierne oczekiwanie na nieuchronną porażkę... Pytanie tylko, co z tym zrobić? U psychologa byłam, nie pomógł za bardzo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też tak mam :O odkładam rzeczy na później usprawiedliwiając się w duchu, że mam ważny powód by ich nie robić. Ale czasami uda mi się zmobilizować i wtedy jestem z siebie dumna jak cholera :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oo jak miło :) Tyle ze juz mi sie oczy zamykają a spac nie moge isc ojjj nie :P kawy tez nie wypiję - nie lubię :) więc co robić ?! Może ty masz pomysł na naszą chorobę? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość burn out syndrom
co masz zrobic dzisiaj -zrob pojutrze. bedziesz mial dwa dni wolnego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoda ze przez dwa dni wolnego potem robi sie zapieprz przez 3 :o ja sie prawie zatwardziale ucze na jutro:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powody u mnie: Rodzina ukazująca dziecku wizję społeczeństwa jako wyścigu szczurów,ogólnego niedowartościowania danej osoby. u mnie to sie zaczelow w domu, mama zawsze mi mowila jak dostawalam dobre oceny "ze mi sie udalo", wiec powoli przestalam sie starc i robic cokolwiek skoro jak cos mi wyjdzie to tylko dlatego ze mi sie uda:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
osoba taka z zapałem wykonuje inne zajęcia (zakupy, wiosenne porządki, odwiedziny u babci, czytanie lub pisanie kolejnych artykułów na wikipedii) wszystko to, co nie ma związku z problematycznym zadaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elinka i co nauczyłaś się przez noc ? :) Ja to siedziałam do 2 w nocy a dziś też mam dużo do zrobienia, tylko oczywiście wezmę się za to koło 22 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta, tak sie uczylam ze myslalami bylam zupelnie gdzie indziej :o jak sie chcialam zdrzemnac przez 2 godziny to zasnac nie moglam przez noge a jak juz ledwno zasnelam gdzies na ranem to za chwile musialam wstawac :o a kolo mi poszlo tak sobie,zobaczymy za tydzien :o teraz robie obiad i pije piwko:D ale potem musze sie wziac za anuke na srode bo jutro ejstem od rana do nim21 poza domem wlasciwie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×