JESTEM PO ZABIEGU POWIĘKSZANIA PIERSI cz.2

Sylwia Twoje są jeszcze świeżutkie i potrzeba im czasu :-) moje były twarde jak kamienie i myślałam że tak zostanie. Dziś mija 6 tydzień po operacji i juz są mięciutkie z tym ze bardziej na górze bo na dole raz ze nie mają jeszcze czucia, dwa do takiej miękkości jak na górze jeszcze im troszkę brakuje :-) ale nie mam już uczucia "ciała obcego." Dbaj o nie i bądź cierpliwa :-)

Tornado dzięki za fotki :-D uwielbiam oglądać zdjęcia nowych piersi xD rzeczywiście zaszalałaś, pewnie fortunę wydałaś, ale warto :-) pięknie wyglądają, są równiutkie a jaki to rozmiar jest ? :-) niestety Ci nie pomogę, bo w ogóle nie mam problemów z blizną, ja swojej w ogóle nie widzę bo chowa się pod piersią. Widzę tylko tą nad brodawką po przesunięciu i ona po 6 tygodniach jest różowo-biała, ale jest jeszcze widoczna. Jak się martwisz to skontaktuj się z doktorem, ale na moje oko dałabym im czas jeszcze :-) nie są strasznie ciemne i jak nie bolą to może niepotrzebnie się martwisz

Tornado jeszcze ja poprosze o zdjecia;) karolek2013@onet.pl

O kurde, dziewczyny. Moja lewa pierś odżyła. Dziś 10 dzień po operacji i lewa pierś, która do tej pory nie bolała w ogóle i nie dawała żadnych znaków życia napiernicza mnie tak, że znów ketonal poszedł w ruch. Boli u góry na wysokośc***asa, trochę bardziej od środka. Może próbuje się przesunąć do środka, srltąd ten ból. Prawa nieco zmieniła już ułożenie i nie boli ale lewa ciągle tkwi w tym samym miejscu, więc może czas na nią? Albo boli od ćwiczeń, które zalecił rehabilitant? Podpowiedzcie swoje teorie żebym znów nie dzwoniła do lekarza wielce spanikowana.

Sylwia nie martw ske Kochana. To jest w sumie tylko 10 dni po operacji. Ma prawo jeszcze bolec. Wczoraj minelo mi 2 tyg i bywaja nadal gorsze dni gdzie cos przeciwbolowego biore. Chyba,ze jest to bardzo niepokojace dla Ciebie to dla swietego spokoju zadzwon do lekarza.po co masz sie stresowac.

Mnie też lewa bardziej bolała i dłużej od prawej. Teraz jest już super Ale nadal boję się spać na boku i śpię na plecach. Sylwia od pasa do teraz czasem mnie boli a jak go rozepne to nic. Napewno będzie Cię jeszcze boleć bo wszystko się musi wygoic. Jak widzisz ja panikowalam teraz z bliznami a jestem ponad 5 tyg od op. Ale po obejrzeniu zdjęć się uspokoilam. Dobrze że mamy to forum. Cieszę się że jesteście:))

A jeśli chodzi o miękkość to moje zmieniły się w przeciągu ostatniego tygodnia bardzo. Wcześniej myślałam że są już w miarę miekkie Ale teraz mogę przymierzyć prawie wszystkie staniki:) a tydzień temu nie kazdy. Kupiłam prawie wszystkie bez fiszbin:) bo tak mam w zleceniach Ale i tak radocha po pachy;))

Tornado_ad świetne zakupy :) i piękny biust :) cięcia też wyglądają super,ładnie się goją :) Jaki rozmiar wyjściowy miałaś przed operacją ? A jaki udało Ci się uzyskać ? I jaki implant masz? :) Już nie mogę się doczekać wizyty . Jeszcze tylko 8 dni . Zobaczymy jaka propozycja rozmiaru padnie :)

Ja miałam totalne zero a teraz z fiszbinami 75D a bez L. Te dwa jasne staniki są 75C ;) większych bez fiszbin nie bylo. Są wygodne pod biustem nic nie uciska:))

Jestem PO wizycie pooperacyjnej :) Wszystko jest ok. Asymetria, kierunek itd :) Podoba mi się, chociaż wiem że jeszcze do efektu końcowego muszę poczekać. Przede mną była dziewczyna, która byla załamana bo zrobiła za małe... No ja tego nie mogę powiedzieć, bo chciałam pełne D i takie są + opuchlizna. Rana się goi dobrze, stanik sportowy postawił mnie na nogi i uzdrowił :) zalecenia: Nie garbić się, nie ciućksać się ze sobą, nie bać się dotknąć piersi, ćwiczyć 3 razy dziennie. Pielęgnacja rany - octanisept, zmiana opatrunku raz dziennie. Ćwiczycie? Chodzi o to nasuwanie piersi.

Liwia, super! Cieszę się, że wszystko ok, naprawdę! Bije z Twojej wiadomości radośc i energia, aż sama wyskocze z łóżka zaraz! Mówił lekarz o prysznicu? Możesz brać normalnie? I dzięki za super rady :)

Tak tak. Prysznic - najpierw plecy, głowa, na końcu przód. Przód też pierwszy osuszać. Dzięki Julia :) jeszcze "zmaleję", ale jest dobrze. Jak usłyszałam, że mam się tak ze sobą "nie partolić" to odwaga się pojawiła i już się nie boję, że moimi ******* coś zepsuję. Julcia, robisz te masaże nasuwające?

Wykropkowalo "r********a" ;)

Nie, nie ćwiczę, nie masuje na razie. Poczekam na zielone światło od lekarza. Ale sporo robię w domu, przed chwilą umylam włosy, przymierzam różne stare ciuchy zobaczyć jak leżą, wywiesilam pranie, zmywarka itd. To już coś ;)

No to super, że funkcjonujesz normalnie w domu. Ja już też zacznę, ten stanik sportowy i rozmowa sprowadzily mnie na ziemię. Ja mam cycki jak głazy, twarde.

Witam ;) Czy jest tu jakaś Pani, która powiększała biust u dr Muraszko? Jeśli tak to czy mogłabym prosić zdjęcia na maila przed i po? 21.05 mam operacje i zaczęłam się trochę bać. patikinga@interia.pl

Tornado zaszalalas;) ale rozumiem Cie ( jak kazda chyba tutaj) . wczesniej zakupy bielizny nie napawaly radoscia wiec teraz trzeba nadrobic;)

JuzZaraz ja mam za tydz u dr Muraszko I stres zaczyna dopadać.. tymbardziej że mam natrętne kaszelek którego nie mogę do końca zwalczyć ale jestem dobrej myśli :-) jaki implant dr dla Ciebie dobral??

Msnats 300cc a Ty? choć myślałam, ze będzie większy ale ja sama jestem drobna wiec może by to nie wyglądało dobrze.

JuzZaraz u mnie 320 najwyższy profil. Wydaje się mało Ale patrząc na aktualne gabaryty większe mogłyby sztucznie i nienaturalnie wygladac. Jestem wysoka Ale u góry też mega szczupła i wąska.. miejmy nadzieję że wszystko będzie git :-)

JużZaraz, msnats. Jaki rozmiar macie uzyskać przy tych implantach ? :)

Liwia a mierzyłaś się już? :-) jestem ciekawa ile cm różnicy ma pełne D bo ja mam 17 cm i wydaje mi się ze to jest małe D. Ale też nie mogę powiedzieć że zrobiłam za małe, mogłyby być większe ale nie mam powodu żeby marudzić :-) są piękne i okrąglutkie. Bardzo współczuję dziewczynom które zrobiły za małe :-(

Marbier88 ja liczę na D. Przynajmniej o takim rozmawiałam z lekarzem, zobaczymy co z tego wyjdzie.. wyjściowe małe B. A Ty jaki implant i jaką wyjsciowka ?

Jak tam dziewczęta u Was? Moje 11 dniowe cacka zmieniają się jak w kalejdoskopie. Raz bolą, raz pieką, raz ciągną albo też w ogóle nie dają znaku życia. Prawa lekko sie opuściła i zrobiła pełniejsza, optycznie większa. Lewa ani drgnie ale od dwóch dni boli więc coś tam się dzieje. Rzeczywiście każda pierś żyje swoim życiem. Dziś skończyłam antybiotyk. Przeciwbólowe tylko doraźnie jak mocno boli. Za to kręgosłup... Ten to dopiero daje mi popalić. A jak u Was?

Za każdym razem gdy zacina się forum zastanawiam się czy zacina się ono każdej z nas w tym samym momencie czy może po złości wtedy gdy bardzo chcemy coś napisać, komuś odpisać... :/

Cześć wszystkim. Jestem przed operacją. Chcę duże piersi a teraz mam rozmiar a. Czy jest tu jakaś kobieta, która ma implanty ok. 500cc?

Julia1984, jak się czujesz? Ja jutro idę do pracy... po 9 dniach od zabiegu. Nie wiem jak ja to zniosę... Na szczęście na 4 godziny. Oczywiście praca nie fizyczna, ale... Dziewczyny,kiedy zaczelyscie jeździć samochodem?

msnats wyjściowkę mam kompletne zero. 75AA . Również licze na rozmiar D. 9 maja mam konsultację u Muraszko.

Marbier88 a o ktorej masz ta konsultacje bo ja w ten sam dzien mam OP, myślałam że cały dzień dr będzie z nami operowanymi haha pytanie jaką szeroka masz klatkę oraz ile skóry do naciągnięcia.. dr dokładnie pomierzy i powie co jest w stanie u Ciebie wyczarować :-)

msnats. Wizytę mam na 16.40 . Od godz. 16.00 on przyjmuje w gabinecie, więc pewnie operacje wykonuje do 14/15. Jakby patrzeć to budowę mam jak facet haha. Obwód pod biustem ciasno mam 69 luźno 75 . Tkanki tłuszczowej praktycznie 0 ( wyszło na usg) więc po 8 msc karmienia to sama skóra. No nic zobaczymy. Trzymam w takim razie kciuki za Ciebie w tym dniu :) A gdzie będziesz miała operację? W Perfect czy Copernicusie?