leczenie wodą utlenioną

Witam i o zdrowie pytam :) Bardzo WAM wszystkim dziekuje za każdą odpowiedź. Panu ostatniej opowieści o znamieniu szczególne niosę podziękowania...Podbudowuje mnie to , kiedy KTOŚ pisze takie rzeczy i wierzy w dobroczynność wody utlenionej. Ja tez w nią wierzę... Synkowi, mimo krzyków o "utlenione" włosy na głowie , dalej okładam znamię wodą i wydaje mi sie nieco mniejsze ..., przyznam,ze znów się łuszczy , pewno sie oderwie i znów pojawi, ale istnieje we mnie iskierka nadziei, ze pewnego dnia pod strupkiem nic juz nie zastane , odpadnie i wiecej sie nie pojawi....Moze to jeszcze troche potrwa,ale wytrwale czekam i na nic propoozycje pani dermatolog, by jednak to usunąć....Na to sie nie zgodzę .... Zycze WAM wytrwałości , a przede wszystkim ZDROWIA !!!!!!!!pozdrawiam ze Śląska :)

W aptece można kupić wodę utlenioną w żelu. Tubka kosztuje ooło 5 zł. Żel jest wygodniejszy w stosowaniu i dłużej będzie oddziaływał na znamię.

Pije wode utleniona od 8 tygodni i nie zauwazylem kompletnie zadnej zmiany ani w srodku ani na zewnątrz. Nie zeby mi cos dolegalo, po prostu chcialem zobaczyc czy cokolwiek sie zmieni. Nic. Pije 15 kropel H2O2 35% w szklance "spring water" czyli niskomineralizowanej. Nie twierdze, ze nie dziala. Ja po prostu nie zauwazylem nic.

Witam, czy picie wody utlenionej, w celu wybicia bakterii, która jest bakterią tlenową mija się z celem? Zacząłem kilka dni temu pić H2O2, jednak wyczytałem, że bakteria, która nie daje mi spokoju (Yersinia), jest bakterią tlenową. Nie wiem sam, co robić. Proszę o radę. Pozdrawiam.

Lubel podejrzewam że bakterie tlenowe też niszczy bo w reakcji powstaje tlen atomowy ale możliwe że jest słabsza skuteczność:O.Najlepiej by było gdyby nadtlenek wodoru przebadano w przypadku konkretnych chorób a nie wiem nic o takich badaniach:O.

" labama31 Dziękuje max. Przeczytalam książkę prof. Nieumywakina - dość dawno, ponad 3 lata temu. Ale tylko z czystej ciekawości. Jednak teraz wszystko się zmieniło. Szukam pomocy dla kogoś bliskiego. Może własnie H2O2..." A na jaką chorobę:O?Może znam coś lepszego albo mniej uciążliwego:O?

Bardzo dziękuję, za szybką odpowiedź. Myślałem podobnie, dlatego nie zrezygnowałem z picia H2O2. Zamierzam pić jakiś czas. Zobaczę jakie będą efekty. Być może woda utleniona "zniszczy" i yersinię. Pozdrawiam. Ps. Dodatkowo włączyłem srebro koloidalne.

Po jakim czasie ustepuja te carne plamy przed oczami ? ciagle mnie to drazni. Wiekszosc objaw ustepuje co jest mile :) lecz te plamy polaczone z szumem w uszach sa nieraz nie do zniesienia. ;/

O szumach w uszach i recepta na pokonanie ich znajdziesz w książce ENDOEKOLOGIA ZDROWIA Iwana Nieumywakina :) może też coś jest o tych plamach... nie pamiętam.

Na uszy mi nie pomogło:O.

" xyyMati Po jakim czasie ustepuja te carne plamy przed oczami ? ciagle mnie to drazni. Wiekszosc objaw ustepuje co jest mile lecz te plamy polaczone z szumem w uszach sa nieraz nie do zniesienia. ;/" Jeżeli to coś w stylu brodawek to głodówka powinna pomóc.Ale mam też złą wiadomość-efekty u mnie pojawily się dopiero 9 dnia głodówki:O.

Max : "A na jaką chorobę ? Może znam coś lepszego albo mniej uciążliwego ?" Dużo. Cały zespół chorób a właściwie powikłań po rozległym krwotoku podpajęczynówkowym z pękniętego tętniaka. Niektóre zmiany już nie do odwrócenia. Ale byłoby pięknie, gdyby pomoglo na przeczulicę i bóle neuropatyczne po stronie dotkniętej wcześniej niedowładem. Czyli - gdyby pomoglo w regeneracji komórek nerwowych nerwów obwodowych... (choć to pewnie dyskusyjne, może nawet w ogóle mało prawdopodobne) I gdyby np. unormowało się wypróżnianie. No i jeszcze sikanie - jest za często... w nocy 3 - 4 razy. I gdyby tak poprawił się stan żył w kończynach dolnych... i zniknęłyby "pajaczki" i drobne wybroczyny... I gdyby... i gdyby...

Max Zander pozbyles sie na dobre tego paskuctwa glodowka ? jestes juz po terapi ? czy zostaly ci jakies meczace objawy ? pozdro.

Halo , czy ktos jeszcze tutaj zaglada ? ;/ moze ktos podzielic sie ze mna swoim doswiadczeniem jak sie pozbyc tych czarnych plam ? bylbym wdzieczny .

Próbuj wcierać H2O2

co do kapieli z dodatkiem h2o2 juz lalem 300 ml perhydrolu 30% na ok 1/3-1/2 wanny z obserwacji moge stwierdzic ze jeszcze troche wiecej i juz by skora zaczela babelkowac jak po zwyklej wodzie utlenionej 3% :):) przy takiej ilosci juz mialem delikatnie przysuszona skore na brodawki... mozna tez robic oklady z oleju rycynowego...tez powinny zniknac tak jak i jaskolcze ziele podobnie powinno pomoc

Do " do kuleczki' W poprzednich postach napisałes że znajomy wyleczył jelita WU. Czy możesz napisac jak ją stosował?

czytalam neumywakina 2 ksiazki wiedza w nich zawarta jest logiczna. stosowalam wode utleniona po 30 kropli na pol szklanki wody ale energia mnie wyprzedzala za bardzo ,wiec po przerwie zarzywam 10 kropli na lyzke wody i jest okey.obecnie bardzo mnie zainteresowalo mloteczkowanie kregoslupa czy ktos wie cos na ten temat?

"6 [zgłoś do usunięcia] labama31 Max : "A na jaką chorobę ? Może znam coś lepszego albo mniej uciążliwego ?" Dużo. Cały zespół chorób a właściwie powikłań po rozległym krwotoku podpajęczynówkowym z pękniętego tętniaka. Niektóre zmiany już nie do odwrócenia. Ale byłoby pięknie, gdyby pomoglo na przeczulicę i bóle neuropatyczne po stronie dotkniętej wcześniej niedowładem. Czyli - gdyby pomoglo w regeneracji komórek nerwowych nerwów obwodowych... (choć to pewnie dyskusyjne, może nawet w ogóle mało prawdopodobne) I gdyby np. unormowało się wypróżnianie. No i jeszcze sikanie - jest za często... w nocy 3 - 4 razy. I gdyby tak poprawił się stan żył w kończynach dolnych... i zniknęłyby "pajaczki" i drobne wybroczyny... I gdyby... i gdyby..." Nie wiem czy to prawda ale podobno związki litu pomagają na nerwy.Tylko w sklepie chemicznym trzeba kupić:P.Cena na oko 30 zł za 100 gramów:O.Co do problemów z naczyniami krwionośnymi polecam mój temat o diecie z aronią i kapusta czerwoną. " 17:28 [zgłoś do usunięcia] xyyMati Max Zander pozbyles sie na dobre tego paskuctwa glodowka ? jestes juz po terapi ? czy zostaly ci jakies meczace objawy ? pozdro." Ale ja nie starałem sie o pozbycie tych syfów ale o coś ważniejszego.No i tamtego też się nie pozbyłem bo miałem tylko 12 dni głodówki:O.

Może komuś się przyda: Nieumywakin pisze,że można stosować apteczną3%, a Pitchford,że nie,że należy brać spożywczą 35%, i ją rozcieńczać.Najlepiej stosować ją dożylnie, ale to wyższa jazda. WU nie może być podawana osobom po transplantacji narządów. WU podajemy na wodzie 1/2 szklanki, ew. z sokiem z aloesu, można trochę soku z cytryny do smaku.Nie łączymy z napojami gaz., marchewkowym. Rozcieńczoną WU należy przyjmować na pusty żołądek i nie łaczyć z innymi lekami... Aby uzyskać spożywczą 3% należy połączyć WU z wodą destylowaną w proporcji 1:11(jedną część spożywczej WU o stężeniu 35% dodać do 1 litra częśći wody destylowanej). Kurację rozpoczynamy, przyjmując przez pierwszy tydzień 1 kroplę H2o2 dziennie. Następnie zwiększamy dawkę do 1 kropli trzy razy dziennie. Co trzy dni dodajemy o kroplę więcej, dopóki dawka nie wyniesie 15 kropli trzy razy dziennie. Reakcje lecznicze mogą przebiegać gwałtownie, wskazane jest zachowanie ostrożności. Jeśli wystąpi podrażnienie żołądka, ból głowy, czyraki badż inne gwałtowne reakcje eliminowania z toksyn(tzw. herx), wówczas najlepiej nie zwiększa dawki do momentu ustąpienia tych objawów. Jeśli pojawią się skrajne reakcje, należy wstrzymać program na parę dni, a potem powrócić do ostatnio przyjmowanej dawki.W poważnych przypadkach drożdżycy i chorób zwyrodnieniowych najskuteczniejsza dawka -zdaniem niektórych pacjentów-wynosi 25 kropli trzy razy dziennie i w tej wysokości jest stosowana przez trzy tygodnie. Następnie dawka jest zmniejszana w taki sam sposób, w jaki była zwiększana, do 15 kropli przyjmowanych trzy razy dziennie i w tej wielkości jest stosowana do ustąpienia objawów. Program ten można dostosować do indywidualnych zdolności akceptowania przez pacjenta reakcji oczyszczania i odbudowy. Mozna oczekiwać,że poprawa stanu zdrowiapacjentów i zmniejszenie się drożdżycy nastąpi już po kilku tygodniach, chociaż całkowity powrót do zdrowia, szczególnie w poważnych przypadkach, może zabrać od czterech do sześciu miesięcy. Po ustąpieniu objawów może się okazać konieczne zastosowanie dawki podtrzymujacej , w ilości 5-15 kropel tygodniowo, czyli 1-3 kropli dziennie przez pięć dni w tygodniu. Mój żołądek dobrze tolerował WU, trochę bolała głowa, ale to normal przy oczyszczaniu z toksyn. a sąsiad zrezygnował, bo bolał żołądek...pewnie zażył zaraz po jedzeniu?

PS. Nie jestem expertem w dziedzinie WU, ale chciałam, abyście mieli tekst nie tylko Nieumywakina i porównali.

Różnica polega na tym że ta czysta np. z perhydrolu jest nieco lepsza... Nieumywakin jej po prostu nie uwzględnił... uwzględnił natomiast że apteczna ma domieszkę metalów cieżkich lecz jest to znikome w porównaniu do jej leczniczych możliwości a więc i picie takiej nie powoduje więcej szkód niż korzyści. Ale można przecież pić rozcieńczony perhydrol... ja pije rozcieńczony perhydrol i same plusy... generalnie picie aptecznej również bym zaryzykował :) więcej chemii z durnych kiełbas czy wędlin lub napojów gazowanych...

Piję trochę ponad tydzień, zacząłem od aptecznego, na początku 10 kropli, potem waliłem go nawet po 4 łyżeczki na szklankę wody. Od około tygodnia piję 30% cz.d.a. Na razie prawie żadnych objawów picia, dobrych ni złych. Może poza tym, że zacząłem tak naprawdę od oblewania opryszczki na ustach aptecznym 3% i szybko zaschła i zeszła więc w tym sprawdził się świetnie. Próbowałem też zakraplać do nosa, ale zero efektu pozytywnego. Na weekendzie w sobotę postaram się zrobić lewatywę, a po niej poprawić lewatywą z nadtlenkiem w. Potem już ruszam z 5 oczyszczaniem wątroby wg Moritza. Czy im bardziej długo leży i jest przeterminowany perhydrol traci swoje właściwości żrące? Bo dziś wylałem dość sporo na palce(przez niezdarność :), zmyłem po 30 s wodą, powstał mocny biały osad i nic więcej się nie stało. Pytam, bo zrobiłem błąd i zakupiłem perhydrol, który stał już ponad 5 miesięcy na magazynie, a ma 6 miesięcy trwałości w sensie daty przydatności. 7 marca się "przeterminował".Czy mógł on już zupełnie stracić swoje właściwości utleniające czy to raczej kwesta taka, że jest po prostu słabszy troszkę. Ktoś już parę stron wcześniej pisał, że wraz z upływem czasu traci on swoje właściwości, ale czy mógł już je zupełnie stracić i zakupić nowy, niedawno wyprodukowany? Jak uważacie? Smaku nie stracił, nadal ma nieciekawy, aczkolwiek ja zakraplam po 30 kropli 30% na szklankę wody a nawet i po 40 jak czasami nie mogłem pić 3 razy dziennie i powiem szczerze, że smak ma taki sobie, posmak w ustach pozostaje niemiły i czasami lekko drapie w gardle przez parę minut, ale czytając Wasze wpisy, a przeczytałem wszystkie 86 stron anim zastosowałem WU 30% jestem mocno zdziwiony, mówicie że wykręca aż Was od picia, ja pije nawet nie popijam i z głowy.Sam nie wiem co o tym myśleć.

lucid czym spowodowany był twój nieprzyjemny zapach z ust ?

Ja też nie rozumiem tej paniki na temat,ze woda utleniona ma wstrętny smak.Jestem na 20 kropli trzy rzzy dziennie 30% na szklanke wody i jest spoko,mysle że dam rade dojśc do 30 kropli bez problemu

Nadtlenek wodoru przeterminowany ma po prostu mniejsze steżenie:O.Jednak cały sie nie rozleci zbyt prędko.Natomiast apteczny zawiera podejrzane dodatki więc tego nie polecam:O.

Mam kilka pytań do znawców tematu: 1. Po jakim maksymalnie czasie należy wypić krople H2O2 już rozpuszczone w wodzie ? Wiem oczywiście, że bezzwłocznie - ale z chorymi różnie bywa, stąd moje pytanie o jakąś czasową granicę... 2. Czy zna ktoś sklep internetowy, gdzie wysyłkowo osoba fizyczna (nie firma) może zakupić H2O2 o stężeniu powyżej 30%, w stopniu czystości -dla celów spożywczych ? 3. Czy H2O2 można rozpuszczać w lekko osolonej wodzie i nie zachodzi tam żadna niekorzystna reakcja ? Wiem, że prof. Nieumywakin zaleca picie osolonej wody ale to nie w kontekście kuracji H2O2, więc wolę się dopytać... 4. Po ponad miesiącu przyjmowania H2O2 zgodnie z zaleceniami prof. Nieumywakina, później w nieco większej ilości, zaczęły bardzo boleć mnie niektóre stawy, widać w ich okolicy jakby narastały zwyrodnienia. Czy może to być reakcja Herxeimera? czy ktoś ma jakieś doświadczenia w temacie zwyrodnienia stawów? u mnie zaczęły się w wieku 25 lat... Pozdrawiam wszystkich.

Do Osa Najprawdopodobniej dysfunkcją żołądka lub ogólnie całego układu pokarmowego... możliwa była również infekcja wirusowa... co to nie było znikło po zmianie diety na taką jaką nas natura stworzyła... czyli żywienie rozdzielne wedle zaleceń Nieumywakina "ENDOEKOLOGIA ZDROWIA" i picie H2O2...teraz jestem zdrów ale ciagle pije profilaktycznie raz na 3 dni po 3 krople i czuje się świetnie. Póki co nie zamierzam przestać pić. TERAZ APEL DO WSZYSTKICH... nie dziwcie się jak wam niedobrze po piciu H2O2: Po 1: róbcie przerwy w piciu np 1, 2 lub 3 dni... to ważne aby zregenerował się enzym żołądkowy który rozkłada H2O2... bo nie każdy ma go tyle samo. Po 2: Jeśli się źle czujecie to znaczy że coś wyłazi Nie zachęcam ani nie zastrzegam nikomu picia H2O2... każdy robi to na własną odpowiedzialność.

Labama: 1. Nie ma dużego znaczenia... najlepiej odrazu ale myślę że do 1-2 dni przynajmniej. 2 Znam firmę... sam kupywałem perhydrol 30% z firmy budowalnej. 3. Nieumywakin poleca sam pić lekko osoloną wodę... szczerze to sam taką piję... A Nieumywakin mówi że dodanie do osolonej wody h2o2 czyni ją wręcz cudowną ale sam osobiście do takiej osolonej nie dodaje h2o2. Polecam "ENDOEKOLOGIE ZDRWOWIA" aby rozwiać wszelkie wątpliwości gdyż autor wiele zawarł tam o h2o2. 4. Nie doradzę ci nic w tej sprawie...

Lambia,ja zamawiam tu http://chemixolsztyn.home.pl/pl/p/WODORU-NADTLENEK-30-CZDA-A1L-WODA-UTLENIONA/102.Na stronie jest brak,ale zadzwoń,na stanie powinni miec