leczenie wodą utlenioną

Jezeli stosujemy "Diete EsJota" tak to nazwijmy,czyli jedzenie zasadowe z owocami i produktami skrobiowymi to musimy pamietac o dobrym przezuwaniu pokarmu,poniewaz jesli np.jablko zle pogryzione dostanie sie do zoladka,potem przejdzie przez dwunastnie i jelito cienkie,to w takim stanie dotrze do jelita grubego to bedzie pozywka dla drozdzakow,ktore moga spowodowac nieszczelnosc jelita grubego.W praktyce wyglada to tak,ze my pijemy perhydroi robimy inne wyrzeczenia,a przez nieszczelne jelito candia caly czas atakuje nasze narzady,co moze wydluzyc powrot do zdrowia.Zawsze musimy polykac papke dobrze nasaczona slina

Trzeba bardzo dużo wiedzieć na temat swojego organizmu i pokarmów, połączyć ćwiczenia oddechowe z ćwiczeniami dla zdrowia kręgosłupa, umieć oczyścić organizm, znać podstawy chemii i biologii żeby zacząć zmieniać swoje życie i decydować się na naturalne metody leczenia. Żadne zmiany radykalne nie są dobre. Wszystko powoli wprowadzać w życie i być konsekwentnym. Na zdrowie składa się również nasza świadomość i aktywność. Jak czytam to forum to widzę, że większość chce recepty jak od lekarza: jeść to czy to, popić wodą utlenioną i wyzdrowieć, by móc potem wrócić do starych nawyków. Niestety to tak nie działa dlatego ludzie wola pójść do lekarza i apteki bo łatwiej, bo tak modnej, bo tak przystało na nasze czasy, przecież nie będę zrywać jakiegoś zielska z pola i tego jeść!

Czy ktoś z forum próbował już wdychać wodę utlenioną ? Nie wiem dlaczego mi to nie wychodzi. Woda zostaje mi w ustach i się pieni a w chwili psiknięcia odruchowo wstrzymuję wdech. I jeszcze kwestia techniczna - dlaczego ta woda czasami spływa po pompce a nie zawsze robi się "mgiełka"? Czy to tylko brak doświadczenia czy też popełniam gdzieś błąd? Jeżeli ktoś przyjmuje wodę utlenioną w ten sposób z pozytywnym skutkiem to proszę o dokładniejsze instrukcje.

ja dopiero zamierzam więc nic nie wiem w praktyce jeszcze;/

Kasia1010 Masz prawdopodobnie zły rozpylacz. Spróbuj kupić w aptece spray do nosa dla niemowląt i małych dzieci z wodą morską (np. NoselFrida). Aby zdjąć pompkę z dolnego pojemniczka trzeba dolną część plastikowej nasadki w połowie przeciąć równo dookoła nożem, inaczej nie zdejmiesz pompki. Po odcięciu pompkę zdejmiemy bez trudu - wodę morską wylewamy, a wlewamy 3 % roztwór H2O2. Nakładamy pompkę i używamy według instrukcji pokazanych w dwóch linkach, które zamieściłem na poprzedniej stronie.

noemii767 napisz co załatwiłaś w związku ze srebrem koloidalnym,

Póki co nie mam jeszcze żadnej odpowiedzi...i wyjścia alternatywnego gdyby jednak się nie zgodził sama raczej nie zacznę produkcji domowej, a nie wiem gdzie ewentualnie można takie dobre srebro nabyć w PL.

Witam wszystkich . Czy kto moze mi powiedziec jaka wode utleniona nalezy pic w tych terapiach o ktorej tu tak glosno? 3% czy 30% bo nie moge sie tego nigdzie doczytac?!?!? RW

To widocznie słabo czytasz:) Jaką to zależy od Ciebie możesz stosować 3 % jak i 30% jeśli dasz radę. Jedni stosują takie stężenie inni inne to zależy od każdego indywidualnie.

Nie lepiej kupić sobie książkę i poczytać dokładnie o kuracji? Potem coś ktoś usłyszy zastosuje i powie,że nie działa bo połowy innych spraw podczas kuracji nie dopilnował bo nie wiedział... myślał, że wypije butelke h2o2 z apteki i cudownie ozdrowieje.

Witam. Proponuję używanie stężenia od 3 do 10 %. Zawsze można po prostu więcej kropli użyć. Perhydrol 30 % też można używać bo przecież i tak go rozcieńczamy, ale jest niewygodny w używaniu, bo trzeba bardzo uważać przy aplikowaniu np. do szklanki, gdyż w takim stężeniu jest substancją żrącą i przypadkowy kontakt ze skórą może się nieprzyjemnie zakończyć.

Dla uściślenia dawkowanie podawane jest dla stężenia 3% i byłoby bezpieczniej abyśmy wszyscy przyjęli to za normę.

ja sobie rozrobiłem to na 3% wg receptury na forum tutaj. I psiknałem przed chwilką tą fridą i myślałem ,że mi gardło wypali popiłem szklanka wody... nie wiem czy nie a mocne stężenie wystaszyłem się ,że coś mi się stanie, aż zacząłem kaszleć, nie wiem czy może wiecej dolać wody czy co..;/ czy piskać tą apteki. Czy ktoś ma takie odczucie ,że to zre ścianki gardła ,że to takie mocne?

a wszytskie odmierzałem co do mililitra perhydrol i wodę i rozrobiłem 3% przelałem do fridy i tera nie wiem czy psikać dalej jestem troche wystraszony bo myślałem ,że mi wypali ściankę gardła aż zaczeło troche palić może to myle odczucie może ktoś tak samo ma, lub miał nie wiem jak to powinno być nie znam angielskiego zbytnio dobrze żeby się dowiedzieć jak inni mieli a może wodę z apteki można psikac.

Ja zaczęłam to od dziś stosować fridą. Rzeczywiście odczucie po psiknięciu jest jakby się gardło paliło chyba ,że ja źle rozrobiłam nadtlenek ale myślę ,że dobrze:) jest posmak ale mija po pewnym czasie o wiele lżejsze niż picie. Nie wiem tylko czy to dobrze robię czy te psiknięcia mają iść do tylnej ściany gardła górnej czy w głąb chyba trzeba nabrać wprawy.. Leczenie h202 nie należy do przyjemnych ale najważniejsze są efekty:)

po całym dniu stosowania czuję ,że mam podrażnione gardło;/ bardo piecze i nie wiem czy dolać wody więcej czy co z tą metodą czy to tak ma być? ale to bardzo nie fajne nie chciałabym sobie uszkodzić śluzówki. Jeśli ktoś stosuje niech napisze swoje spostrzeżenia

Bambino Piszesz, że woda utleniona jest trująca jak wytlumaczysz więc fakt, że spozywana , tak wielu ludziom pomaga w róznych ( niejednokrotnie poważnych ) schorzeniach?

ja sam już nie wiem chyba zamiast psikać będę się wykręcać ale będę pić tą wodę bez gwarancji czy mi pomoże a z tego co napisał bambino to może nawet zaszkodzi;/ chyba ,że jest coś równie tak samo leczącego jak woda to mi podpowiedzcie bo ja już szukać i chodzić po lekarzach nie mam siły.

zapomniałem dodać ,że od wczoraj z żoną zaczęliśmy ale ja to chyba rezygnuje z tego psikania bo zostanę bez gardła ale ona chyba będzie was informować jak jej idzie o ile będzie psikać:) Pozdrawiamy

EsJot Piszesz ,że w dalszym ciągu pijesz nadtlenek. Powiedz , proszę czy zdarza Ci sie wypic drinka. Wiem ,że albo leczenie albo picie ale ja za miesiąc ide na wesele i chciałabym sie dowiedzieć czy mogę sobie pozwolic na toast.Na ile dni przed weselem powinnam odstawić kropeli ,no i kiedy po ,mogę znowu zacząć.

Do płukania ust nie należy używać aptecznej, należy 30-35% rozcieńczyć do 3% i wtedy używać do płukania ust, czyszczenia zębów(w połączeniu z sodą).Wg receptury w książkach.

Kropelkowa Wypity alkohol etylowy w naszym organiźmie jest utleniany najpierw do aldehydu octowego, a potem do kwasu octowego. Tlen przyspiesza ten proces i nie ma przeciwwskazań abyś nie wypiła jednego czy dwa drinki na weselu. Nie musisz więc odstawiać picia "kropelek". Kac u niektórych osób spowodowany jest zbyt wolnym procesem utleniania alkoholu etylowego zachodzącym w ich organiźmie (wydłużenie fazy aldehydu octowego). Tak więc picie "kropelek" dawałoby tym osobom dodatkową korzyść w postaci braku bólu głowy następnego dnia.

Dodam, aby nie było....Jeśli 30% WU rozcieńczymy do 3% , to do płukania jamy ustnej dalej ją rozpuszczamy w wodzie wg np. receptury Nieumywakina. A jeśli do czyszczenia zębów, to nie rozcieńczać 3%, tylko wystarczy nią polać szczoteczkę do zębów, albo zrobić papkę z sodą.

Osoba pod pseudonimem "Bambino" (kilka postów wyżej) jest chyba przedstawicielem i głosem koncernów farmaceutycznych, które cały czas próbują nas zniechęcić do tanich alternatywnych metod leczenia. Jakoś tyle osób stosuje i nikt się tą wodą nie otruł.

EsJot Jak efektywnie wykorzystać wodę utlenioną w leczeniu przewlekłej grzybicy jamy ustnej? Ja dość często przepłukuję wodą usta, ale póki co marny skutek. Może są jeszcze jakieś inne sposoby? Jeżeli możesz pomóż.

Kasia1010 Kasiu nie zrozumiałem pytania - przecież od początku, czyli od listopada 2008 roku o tym się pisze w tym temacie. Jama ustna jest elementem Twojego organizmu, a to oznacza, że nie można wyleczyć tylko ten jeden organ lecz trzeba wyleczyć cały organizm. Woda utleniona wspomaga nasz system immunologiczny, jednak ważne jest niezakwaszające odżywianie oraz odpowiedni skład mikroorganizmów w naszych jelitach.

Wysłuchałam ,podanych przez ESJota i jeszcze kilku innych linków o stosowaniu wody utlenionej poprzez wziewy i dochodzę do wniosku , że podana tym sposobem ,może być efektywniejsza. Wypróbuję i mam nadzieję ,że moje gardło da radę .

EsJot stosuję się do Twoich porad, zastanawiam się nad tym co mam zjeść, zaczęłam mielić skorupki jajek i je zjadam, piję wodę utlenioną, piję wodę z sokiem cytrynowym i sodą, od dwóch tygodni robię lewatywy z dodatkiem wu i chciałam pójść trochę drogą na skróty aby przyspieszyć leczenie grzybicy jamy ustnej, która w tej chwili dokucza mi najbardziej. Nie zamierzam rezygnować z picia wu i jej różnorodnego stosowania, jednak zastanawiam się czy mogę coś jeszcze zrobić. Stąd moje pytanie. Bo mimo tych wszystkich zabiegów, które powoli przybliżają mnie do zdrowia (takie jest moje odczucie) jestem już trochę zniecierpliwiona i zmęczona. Tą powolnością. Przepraszam za błędy i niepoukładane myśli, ale mam za sobą wyjątkowo ciężki dzień w pracy. Pozdrawiam

Kasia1010 Kasiu, musisz uzbroić się w cierpliwość, niestety grzybice są niezwykle trudne do wytępienia. Ja ponad osiem lat bezskutecznie leczyłem się przepisywanymi mi przez lekarzy lekami przeciwgrzybicznymi i gdyby nie kuracja nadtlenkiem wodoru chyba nigdy nie wyszedł bym z grzybicy. Pierwsze efekty mojej kuracji wodą utlenioną były widoczne dopiero po trzech miesiącach (licząc od momentu kiedy brałem 25 kropel 30% H2O2 na szklankę wody 3 razy dziennie), a jak wiesz profilaktycznie piję codziennie rano szklankę wody z tymi "kropelkami".

EsJot Czy aby utrzymać w jelitach dobrą florę bakteryjną ,zażywasz probiotyki? Jeżeli tak ,to jakie ?