leczenie wodą utlenioną

Jutro poczytam o tym kropidlaku i grzybku tybetańskim.Czytam wcześniejsze strony tego forum i jest tam zamieszczona receptura Nieumywalkina,którą ktoś przetłumaczył z rosyjskiego.Poniżej ją wklejam

Nieumywakin podał dwie recepty. Pierwsza: 1 szklanka soku z marchwi, 1 szklanka soku z buraków, 1 szklanka soku z rzodkiewki, 1 szklanka miodu, sok z 2-3 cytryn, wszystko zalać 1 litrem wódki i pozostawić na 2-3 dni. Pić naczczo 1-2 stołowe łyżki 3 razy dziennie. W ciągu miesiąca nastąpi pełne oczyszczeni organizmu. Druga recepta na oczyszczenie wątroby i nerek: Owoce dzikiej róży zmielić w młynku do kawy. Pięć łyżek tego proszku zalać 3 szklankami wrzątku i zostawić na noc. Rano przecedzić. Kupić sorbitol (E 420). W piątek wieczorem wypić środek przeczyszczający (np. sól gorzka). W sobotę rano do szklanki z roztworem owoców dzikiej róży dodać dwie łyżki sorbitolu wymieszać i wypić. Położyć się na boku i położyć na wątrobę termofor z gorącą wodą. Po 30 minutach wypić kolejną szklankę z sorbitolem. Jest to bardzo radykalny sposób jednoczesnego oczyszczania wątroby i nerek, który można robić nie częściej niż raz w miesiącu.

A ja mam przy trzech zebach kieszonki i przeplukuje je juz tydzien woda utleniona nierozcienczona i nic nie pomaga :( Woda taka z apteki-moze za slaby roztwor?

To powyższe przetłumaczenie było zamieszczone jakos w zeszłym roku.Mam pytanie czy ktoś z forumowiczów stosował tą recepture.SZczególnie chodzi mi o oczyszczenie wątroby i nerek.Wiem,że wiele osób,które kiedyś mocno się udzielały z jakiś względów już nie pisze,ale myśle,że cały czas tu zaglądacie.P.S.W tej chwili czuje ból wątroby tj.jakby pieczenie i taka ciężkość.

meksyk85............ czy piszesz o tym sorbitolu "alkohol med formel CH2OH(CHOH)4CH2OH, (E 420)" ? Jezeli jest to ten sam sorbitol to jaki jest sens wpierw sie truc sorbitolem a potem oczyszczac? U mnie sorbitolu nie podaje sie do jedzeia dla dzieci bo jest rakotworczy. Cos tam EU reguly tez mowia o tym zeby iles tam % nie przekraczac dodawania sorbitolu do zywnosci bo mozna dostac krwawej bieguki i skurczu jelit. Czy na pewno jest to poprawnie przetlumaczone? Ta pierwsza metoda odtruwania podoba mi sie duzo lepiej ;) ........... tyle ze kosztowna...... bo za kierownica to po 2 lychach wodecznosci wiele osob na pewno nie wsiadzie ;)............. a taxsi kosztuja ;) Pozdrawiam :)

gosc, do plukania nie uzywaj mocniejszej wody niz 3 %, bo mozesz spalic dziasla. Mozesz sprobowac Peroxygel, alle on tez ma 3 %. Ja bym plukala roztworem kalii i szalwii. Wpierw kalia, a po ca pol h. szalwia. Szalwie trzeba zaparzyc samemu. Roztwor kalii mozna kupic w plynie. Pozdrawiam :)

gosciowa,ja to wkleiłem ze str.101.Osób,które się wtedy udzielały w tej chwili nie ma,ale chyba nie po tej kuracji.Tak poważnie to raczej jest rozczarowanie w.u.bo gdyby ona pomagała naprawdę to by tu byli i o tym pisali.Ja myśle,że ona pomaga tylko jeszcze musi być jakiś czynnik,którego brakuje do pełnego sukcesu.Chyba tym czynnikiem jest brak cierpliwości i wygórowane oczekiwania.Tak było kiedyś w moim przypadku.

Sory,wkleiłem to ze str.111

Gosciowa dziekuje za odzew :) i ocalenie dziasel przed niechybnym ich spaleniem.A moze 3% woda do irygacji (kilka razy dziennie) to moze tez jest za mocna,moze rozcienczyc? No tej wody utlenionej w zelu sprobuje.Co do kalii to poczytam bo nie wiem jaki ma wplyw na szkliwo,plomby a nie chce miec dodatkowo przebarwien jakie wystepuja po chlorheksedynie np.w plukance Corsodyl. Szalwi niestety nie zaparzam samodzielnie ale na pewno sprobuje,ja po irygacji woda utleniona na przemian z soda "pedzluje" bidne dziasla Dentoseptem A on zawiera miedzy innymi szalwie. ech te cholerne dziasla :(

wybaczcie, że odrobinę nie na temat, ale wyleczyłam mojego starego kota z tak zwanego trądziku kociego wodą utlenioną (przecierania, dodatek do wody do picia) weterynarze przed wiele miesięcy nie potrafili sobie poradzić z tą chorobą, kot dostawał antybiotyki i różne bardzo drażniące leki do wcierania i nic nie pomagało, weterynarze twierdzili, że to dlatego, że już jest bardzo stary i że jego system immunologiczny źle działa a woda utleniona poradziła sobie w ciągu paru tygodni, teraz przecieram jeszcze na wszelki wypadek co jakiś czas, żeby to nie wróciło

żeby nie było - to był poważny stan u mojego kota, miał rany na brodzie do żywego mięsa i groziła mu martwica tkanek woda utleniona sobie poradziła, najpierw rozcieńczona na waciku, potem już bez rozcieńczania wodą

naprawdę leczy, tylko my jesteśmy bezustannie zatruwani skażonym środowiskiem, skażonym jedzeniem, skażoną wodą i nie odczuwamy skutków wyleczenia a nawet od nowa zaczynamy chorować. Znam przypadek wyleczenia z wirusowego zapalenia wątroby w fazie uśpienia. Są papiery medyczne sprzed leczenia wodą u. kiedy "żółtaczka" jeszcze była oraz po kiedy już jej nie ma. Lekarze nie dowierzali jak to mogło się stać, że choroba znikła i usprawiedliwili to tym, że musiała zajść pomyłka. Jednak jak mogła nastąpić pomyłka kiedy niezależnych badań było kilka i wykazywały chorobę a teraz jej po prostu nie ma. No jak?

do goscia Ja plukalam zatoki woda utleniona. Na litr cieplej, przegotowanej wody dodawalam 1 stolowa lyzka 3 % wody utlenionej, tej z apteki. Peroxygel jest lepszy bo dziala miejscowo. Na moj rozum to 3 % woda do plukania jamy ustnej jest ZA ZA mocna. Nie mozesz calkowicie wyjalowic jamy ustnej. Sprobuj peroxygel, sam bez inych specyfikow, ze 3 dni. Notuj zachowanie sie dziasel. Ja bym do tego pila (trzymala w buzi przed polkieciem) naturalna Biole, kefiry i kwasne mleko. Pozdrawiam :)

meksyk85, ja bym nieobecnosci osob bywajacyvh na tym forum wczesniej, nie tlumaczyla w ten sposob. Natura ludzka jest taka, ze jak idzie gorzej to sie narzeka. Jezeli idzie lepiej to sie zapomina o tym zlym i zyje sie dalej. Wiekszosc ludzi jest zajeta praca, rodzina, rozrywkami i jak sie lepiej poczuli to korzystaja z zycia, zapominajac o tym co ich nekalo. Na stronie 111, wyzej od cytatu ktory zkopiowales, pisze gosc o jedzeniu, ktore jest najwazniejszym czynnikiem w naszym zdrowiu i dolegliwosciach. Z jedzeniem to tak jak z samochodem. Sprobuj wlac do benzyniaka rope to zobaczysz jak daleko pojedziesz :(. Piszesz o flegmie w plucach, moim zdaniem jest to tan, ktory moze byc w calym organizmie. Jedynym lekarstwem na pozbycie sie tanu jest ogrzenie organizmu, a w praktyce wyglada to tak ze musisz jesc wszystko cieple. Woda utleniona pomaga. Zycze Tobie znalezienia brakujacego ogniwa w calkowitym oczyszczeniu orgaizmu. Pozdrawiam :)

Dla gościa.Dam radę,mój mąż miał 5 zębów w/g stomatologa do usunięcia bo miał paradątozę i takie kluchy ropiejące obok zębów.Poradzono mu aby żuł tatarak i wypluwał, bo nie potrzaebnie połykać.Dość długo to robił ale do teraz /10lat/ma spokój a zęby zachował i ropy też nie ma.Emilia

Jeżeli używa się wody utlenionej to w/g Neumywakina trzeba jeść naturalną wit c i 1 ząbek czosnku.

emiklob........ dzieki za przypomnienie Ja przy 25 kroplach 30% w.u. minimum raz dziennie, pije okolo 07/08 litra swiezego soku z cytryny, czerwonego grepfruta i jablkagranat. Wyciskam raz dziennie. Do tego lykam 2150 mg witaminy C, 2400 mg calium, 1200 mg magnezu i witamie E. Na noc lykam jak tabletki 3 zabki drobniutko pokrojoego czosnku i 1 duza lyche sprasowanego czosnku z sokiem ogorkowym. Witaminy dziele na 2 razy, do sniadania i lunchu. Co drugi dzien lykam kolendre (w proszku) i spiruline w tabletkach. Nie trzeba tego wszystkiego, alle witamina C i CZOSNEK sa obowizkowe przy piciu w.u. Pozdrawiam :)

Sprasowany czosnek, wylwzaly 3 tygodnie w soku z kiszoych ogorkow zwieksza swoje efekty dzialania. Polecam i pozdrawiam :)

Tylko skad wziac tatarak i jak naklonic meza do jego zucia ;) Bardzo dziekuje Ci gosciowo i Tobie Emilo za rady :) Pozdrawiam Was serdecznie i zycze zdrowia. Kasia

Coz za skladnia..mialo byc -i jak naklonic sie moza do jego zucia(ponoc strasznie gorzki jedt)

Tak jest bardzo gorzki ,ale go wypluwać,nie połykać.Tatarak kupić w aptece a może w zdrowej żywności,muszą być kawałki,a w aptece ostatnio jest prawie proszek.Emilia.

Do meksyk85 ,proszę napisz w jaki sposób robisz tą inchalację wodą utlenioną,ja mam astmę dusi mnie i strasznie kaszlę i czasem trochę odkaszluję.Chciałam jeszcze zapytać jak robisz to czyszczenie jelit to w jaki sposób tyle wody wpuszczasz do jelit.Ja nie mogę utrzymać 1,5 l. płynu w jelitach.Jak dziwła ta aparatura.Emilia

emiklob jeżeli masz astme to pewnie słyszałaś o inhalatorach z nubilizatorem,a jak nie słyszałaś to sprawdź np.alegro.Mój nubilizator ma 12ml i do tej ilości dodaje 4 krople W.U.30% i wdycham to do płuc,.Ta czynność trwa ok.30 minut.Dodatkowo jest tam nubilizator taki do czyszczenia zatok i on ma pojemność 22ml.i tam dodaje 5 kropel W.U.30%,działa on podobnie do pistoletu np.lakiernika samochodowego i pod ciśnieniem czyści zatoki,dość mocno szczypie,ale da się wytrzymać

przepraszam zapomniałem się podpisać

Nie przejmuj się 1,5 litra wody to wcale nie taka mała ilość.Ja sobie leże na desce,wiadro z wodą jest na taborecie kuchennym,który stoi na wannie.Wpuszczam wode do o***tu i kiedy czuje parcie to zamykam dopływ wody,wyjmuje końcówke z o***tu i wszystko wylatuje do klozetu.Jak wyleci to smaruje końcówke olejem,który jest przygotowany w słoiczku i z powrotem to samo.Jak skończy się woda to wstaje i wlewam do wiaderka uprzednio przygotowany mocz ok. trzech litrów i znów ta sama procedura.Myśle,że każdy w miare doświadczenia wypracuje własną technikę.P.S.Właśnie jutro robie dużą lewatywę.Musze pamiętać o sikaniu do butelek po mineralnej

gosciowa zamówiłem wczoraj za twoja radą grzybka tybetańskiego .Oni tam mają całe zestawy oprócz grzybka.kambucha i algi japońskie.Czy się orientujecie czy wode z alg można gotować np.na herbate nie tracąc jej właściwości.Pozdrawiam serdecznie

jesteśmy na tym forum czytamy tylko nie zawsze piszemy.Mam pytanie dostałam pod skórą coś w rodzaju wysypki , od tych ziółek na robale albo od olejku terpentynowego doustnie albo od nafty,myślę ze te krosty to robale bronią się,oczywiście, nie mieszam wszystkiego,biorę po parę dni.Z wu.to tylko inhalacje narazie żeby nie naplątać.Poratujcie wsparciem

Może to być uczulenie,albo fakt robale one też wychodzą z pod skóry.Jak się nagrzewasz w ziołach i smaruje się miodem ciało,nie wiem czy to znasz tę metodę,to one też wychodzą z pod skóry.Zaczekaj trochę to zobaczysz,Zrób sobie bardzo ciepłą kąpiel,a raczej dobrze się nagrzej w ziołach,Emilia

Po takiej kąpieli do łóżka się wygrzać i wypocić.Nie mieszać lekarstw z w.u.Dłuższe odstępy,tak pisze Nieumywakin.Emilia

Mira67 te krostki to efekt oczyszczania.Ja takie rzeczy traktuje jak błogosławieństwo np.lekka gorączka,katar,kichanie czy krosty.A co do alg japońskich to już wiem,że tej wody nie można gotować bo ona zawiera bakterie probiotyczne