Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość klokj

leczenie wodą utlenioną

Polecane posty

Makler001 kidyś z żyłami było znacznie gorzej:O. Ale znacznie sie poprawiło od aronii:classic_cool:.Dlatego podejrzewam że to może też być sprawka kapusty czerwonej i aronii:classic_cool:.Ale być może też głodówki:O.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A,jakże Danke, jestem tą znajomą, hihi. Dobrze jest pogadać bez trolli... Nadal piję wodę utlenioną, i miewam się dobrze. Ale sąsiad, po jednokrotnym oczyszczeniu wątroby, zaczął brać H2O2, i już przy trzeciej kropelce zakręciło mu się w głowie i pociemniało w oczach. Mięczak...? Jest wrzodowcem, co prawda, ma je zasuszone, ale...Jak mistrz pisze, jakaś tam reakcja w kwaśnym środowisku żołądka jednak zachodzi. Pewnie u niego była dość burzliwa. Zrezygnował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do ciśnienia to mam stabilne-na poziomie nieboszczyka:O. Papaja303 ale masz absurdalne tezy:P.Coś trudno mi uwierzyć aby te wrzody miały coś do zawrotów głowy:P.Ja miewam problemy z głową ale to po kropelce ale takiego 30% nadtlenku wodoru czyli ponad 3 razy tyle co ten sąsiad łykał:O.A jedyną pewną reakcją pewną jaką znam jest powolna reakcja kwau solnego z nadtlenkiem wodoru i powstawaniem chloru:classic_cool:.Ale to są niemal symboliczne ilości;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też nadal piję wodę i wszystko się uspokoiło, ale miałam różne przypadłości , dużo flegmy bóle stawów bóle brzucha w nosie dużo jakiejś krwi , bołe głowy nawet pierś rwała , codziennie coś a teraz cicho sza, pierś okładałam olejkiem , ostatnio coś ramie mi dokucza ale piję dalej i okładam raz olejkiem raz ut z gliną, aha gardło przestało mnie boleć miałam chrypę jak stary alkoholik :D To wszystko razem wziąwszy co robię to myślę ze idę w dobrym kierunku Papaja ja myślę ze trudno przekonać kogoś do czegoś jak nie chce, zaraz lampka czerwona w głowie się zapala i strach oblatuje i tyle, lepiej nie propagować ut na stronach gdzie tego nie chcą myślę ze stąd biorą się trolle oni wyznają swoją zasadę piszą i piszą ale sukcesy marne tak jak na medycynie n. Masz duża wiedzę i chętnie pomagasz ale jest takie przysłowie Nie rób nikomu dobrze a nie będzie ci żle ale ja tak nie potrafię i często dostaję po łapach:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ano... nieumywakin pisal...ze warunkiem koniecznym jest czyste jelito watroba nerki krew stawy... im kto bardziej "zabrudzony" tym wieksze ostrzejsze reakcje a juz przy ew wrzodach tym bardziej - to nalezy wyleczyc - min sok z surowego ziemniaka - ale to tam...tombak szerzej opisuje max to moze bys musial cisnienie troche podniesc jak aronia i czerwona kapusta dobrze robi... to tak trzymaj dolacz czerwone buraczki a jak ci malo...jeszcze biala kapuste ale np kiszona tez czytalem ze duzo zdrowsza kiszona niz surowa - chociaz co drugi dzien ze 100 g na zmiane z buraczkami byle regularnie papaja... znajomy slabo oczyszczony widocznie i toksyny sie ruszyly dosc gwaltownie czyscic czyscic i jeszcze raz czyscic :) ja po 20 juz bralem i nic niepokojacego sie nie dzialo teraz kupilem 30% czda i troche wiecej sie pobawie zwlaszcza w kapiele :) jeden literek 20 zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację Danke, już coraz bardziej ograniczam się z poradami, bo to jest duża odpowiedzialność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Makler001 chyba lepiej nie podnosić na razie ciśnienia bo wtedy są naczynia krwionośne bardziej obciążone:O.Ale zauważyłem też że serce mnie dawno nie bolało:classic_cool:.Chyba już z 2 tygodnie:classic_cool:.Co do kapusty kiszonej-dopóki bedę miał głodówki to wyykluczam taką możliwość:P.Ale jak będę łykał to oczywiście pomyślę o większej dawce:classic_cool:.Przynajmniej 300 gramów:classic_cool:.A regularnie to czy nie bedize problemu jak rzadziej ale za to sporo więcej:O?Natomiast co do tego czy zdrowsza od świeżej to nie będę sie wyrażał:P.A jak zakonczę glodówki to planuję przynajmniej raz w tygodniu mieć kapuste kiszoną oraz czerwoną:classic_cool:.Natomiast ten napój aroniowy to prawie codziennie:classic_cool:.Ale niestety raczej dużo z niego nie będzie bo to jest z paczki suszonej:O.Od tego nawet mrożona aronia albo zakonserwowana jest lepsza:O.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Max a Ty masz nadciśnienie ? bo aronia jest stosowana przy nadciśnieniu ponoć bardzo obniża nadciśnienie chociaż na mnie nie działa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam za niskie ciśnienie i to dużo:P.Pisałem że nie mam przeciwskazań do solenia chlorkiem sodowym więc powinnaś się domyślić że nie mam za dużego ciśnienia ale za niskie:P.A aronia na pewno pomogła w inny sposób:P.Wtedy to z żyłami było tak źle że miałem problem z przejściem kilku metrów:O. Moi wrogowie doprowadzili że wyszedłem z siebie i tak powstałem:P. http://images.gildia.pl/film/filmy/der_clown/poster/w200/ Farmacja została stworzona aby przynosić zyski a nie leczyć:P. Nie stosowanie moich dobrych rad grozi kalectwem lub śmiercią:P.Bo jestem kafeteryjną krynicą wiedzy i zwłaszcza skromności:classic_cool:. http://www.youtube.com/watch?v=JmmIYgUPss4:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kto mi powie jaką zawartość jodu w kropli ma nasz płyn lugola z apteki ,proszę o pomoc 🌼 Będe ogromnie wdzięczna 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zyczliwy mam pytanie do Ciebie,przejrzałam pobierznie watek i zorientowałam ,ze leczyłeś sie jodem.Chciałam się dowiedzieć Z 3% jodyny ile musi być kropelek ,żeby uzyskać 50 mg??? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suchy grzyb
Danke na jakim jestes etapie z woda? wciaz pijesz? do ilu kropli doszlas ,ilu procentowa , ile razy dziennie, jak dlugo juz to ciagniesz? pytam ,bo zaczynam miec mdlosci po piciu,te mdlosci mam tez w miedzyczasie tylko slabsze.Nie wiem czy dam rade dalej ,a chcialabym bo widze pozytywne efekty. Ja doszlam do 16 kropli 30%-ki.pije od 12 dni. Ilosc kropli podzielilam na 2 szklanki wody, i wypijam je na raz. Napisz plijz,bo nie wiem co dalej. pozdrowienia dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja piję wodę z apteki bo gdybym miała 30 % to by zemną było marnie:D, nie jestem dobrym aptekarzem :D. piję tylko dwa razy dziennie tak 13-14 jak mi tam się uda i robię czasami jedno- dwu dniowe przerwy ale mam się dobrze z początku miałam rózne dolegliwości, najbardziej to miałam niepokój jak miałam krew w nosie, w jednej dziurce dosyć duzo tego było ale po 3 dniach przeszlo, gardło bolało ale przeszło wędrowało po mnie co chwilę coś bóle kości karku ,teraz boli mnie ramię ale ja mam wycięte węzły i robię okłady z olejku rycynowego i widzę ze jest lepiej, mnie nie nudzi nawet ta woda mi tak strasznie nie przeszkadza , chociaż siły dalej mam chodzę jak samolot:D. był czas że marnie spałam a teraz śpię . Teraz przygotowuje się do czyszczenia wątroby mam za sobą 3 to będzie 4-ta , czytam teraz Moritza i jakoś mnie przekonuje ze wątroba ma duzy wpływ na nasze zdrowie, jeśli jelito i wątroba dobrze pracują to mamy dobre zdrowie . Bo ja uczciwie zapracowałam na zestaw moich chorób Zrób sobie przerwę bo po 10 dniach należy się przerwa 2-3 dniowa a potem nie zaczynaj od jednej tylko od 10 , jak Ci nie bardzo to rób przerwy może masz duży przerost grzybów jak one giną to daje efekt taki że Ci nie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
suchy grzybie ale wiesz że to się pije na pusty żołądek ?, bo może właśnie nie jest dostatecznie długi czas i żołądek nie jest pusty , ja piję tylko dwa razy bo rano to proste wieczorem też ale w południe to jak ja co i rusz coś skubnę to by nie było dobrze :D ,nie pamiętam jak długo piję ale już trochę jest pewnie więcej jak m-c a może dwa to się nazywa skleroza:D. Mam takie zwisające brodawki i smaruje je kilka odpadło nawet na ręce jedno odpadlo po wodzie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suchy grzyb
danke pije wode wg kuracji ze strony drinkH2O2 albo wg tego co pisal eSJOT,oczywiscie na pusty zoladek ,bardzo problematyczne za dnia,przez to jem mniej w ciagu dnia cholercia,odczekiwanie bez jedzenia 4 godzin przed i 1 po wypiciu jest uciazliwe.W kazdym razie do 10 kropli wszystko bylo ok ,po przekroczeniu,ok 14 zaczelo mnie mdlic.Reakcje mialam podobne do twoich,to noga rwala ,innego dnia ramie,albo klulo w boku,woda z nosa leciala,teraz boli mnie gardlo juz drugi dzien.Ale za to pecherz nie dawal w tym miechu o sobie znac,swedziawki,kt mialam w czasie owulacji jeszcze bardziej zelzaly.Super;-) Przerwy raczej nie chce robic, na stronie nie zalecaja,pisza ze jak jest zle to zatrzymac sie na ostatniej dawce lub zmniejszyc o jedna krople i pic dalej.Zobacze,jak nie dam rady to przerwe. Z tymi brodawkami to ciekawe-wyprobuje. Wielkie dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj S. Grzybie Masz jakies zmiany na lepsze , czy dalej bóle wędrują po Tobie ? bo mnie dokucza ramie - pacha już sama nie wiem co ale tak po 20 min po wypiciu zaczyna bolec mnie ręka i tak sobie kojarzę że to ma związek z wodą , mam nadzieję tylko że dobry znak że tam coś reaguje na wodę, tylko to dosyć długo trwa, bo mam wycięte węzły niby pod pachą czysto ale może coś się tworzy nowego :O Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suchy grzyb
Danke,zmiany na lepsze...hehe,wlasnie przezylam expresowa grype.to pobolewanie gardla od paru dni zamienilo sie wczoraj ok 18tej w ostry bol gardla,doszedl zaraz bol glowy,bol gnatow,delirka,zatkaly sie zatoki i zaczelam jakos tak gwaltownie kaszlec.wypilam coldrex bo ledwo dyszalam,przed spaniem porcyjke wody ut i poszlam spac o 21szej.W nocy gardlo nie dawalo spac.rano bylo nieco lepiej,wypilam 5 kropli wody,o 12tej juz duzo lepiej,po poludniu znow 5 kropli wody,o 15 juz czulam sie dobrze.Jeszcze cos scieka po tylnej scianie gardla od czasu do czasu ale grypisko poszlo w sina dal...niezle co? Te bole roznych czesci ciala na razie odpuscily,ale pamietam skads taka teorie ze miejsce kt niedomaga i kt w jakis sposob zostaje pobudzone do samonaprawy(w tym wypadku poprzez dotlenienie i zajscie wszystkich procesow biochemicznych z tym zwiazanych)dostaje mega dawke energii co objawiac sie moze przejsciowym bolem.Jakos tak jestem przekonana ze tak wlasnie sie dzieje u nas, czy innych pijacych h2o2.Wiem ze u mnie nawalaly sprawy w dolnej czesci brzucha i jaka byla pierwsza reakcja,kolka w okolicach jajnika czy nerki. No nic bede pic dalej ,zmniejszylam jednak dawkowanie bo powyzej 10 kropli nie dam rady.bleee Danke,znalazlam u siebie 2 takie brodawki,jak je smarowalas?ile razy dziennie i czy trzymalas zmoczony wacik dlugo na brodawce? A nam nie pozostaje chyba nic innego tylko pic dalej i obserwowac.Nie poddawaj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zakończyłem kurację miesięczna i niestety nie było pozytywnego efektu:O.Chyba jednak bedę go stosował tylko na przeziębienie bo na co innego to nie chce zbyt działać:O.No chyba że na drożdżycę-jak się upewnię że pomaga bo po tym zażywaniu nie mam chęci ta takie eksperymenty zwłaszcza ze do rozkoszy sie nie zaliczają:O.Ale przynajmniej się pocieszam że moja miesięczna niedoszła kuracja nie kosztowała więcej niż 2 złote:classic_cool:.A czy znacie jakieś inne środki grzybobójcze poza nadtlenkiem wodoru i związkami miedzi:O?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też tak myślę S>G że nam nic nie pozostaje tylko próbować i czekać co z tego wyniknie Co do brodawki to jedną na ręce przykładałam i zaklejałam a na ciele pod pachami to smaruję jak się myję albo jak sobie przypomnę ale na razie odpadło dwie to nie tak dużo bo mam ich dosyć ale jakieś takie marniejsze się zrobiły, może gdybym się bardziej przyłożyła :O Pozdrowionka i miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suchy grzyb
Max, mozesz przypomniec w jakim stezeniu i ilosci piles?( musze przyznac ze wasze dyskusje z Maklerem na temat suplementacji i calej reszty nie pozwolily wylowic jasnych informacji dotyczacych tego co wam tak naprawde dolega i co przewodzi w waszej kuracji).Moze sek tkwi w dawkowaniu? Jesli nie woda ,sprobuj to co polecalam wczesniej i co pomoglo mi posprzatac moj organizm czyli kwas kaprylowy i reszta.Z tego co do mnie dotarlo dziewczyny ktore zaczely maja wyrazne reakcje organizmu(podobne do moich).Niech cos napisza...Kafeteria,Nowa,RyzaPigwa, over!Ztym ze 2 zl na to nie wydasz-uprzedzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mogę tylko tyle napisać, że biorę to od dwóch tygodni i oprócz tygodniowego latania do wc i Raz godzinnych bóli brzucha nic nie dzieje się a więc nadal czekam cierpliwie na dalszy ciąg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suchy grzyb ja piłem z grubsza około 0.3 grama dziennie100% czyli kilka kropli 30% :O.Ale ze względu na brak oczekiwanych efektów zawieszam kurację:O.Ale nadal będę stosował z węglanem potasowym do mycia ząbków;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suchy grzyb
ryzapigwa to jeszcze za wczesnie na wnioski,badz co badz cos sie dzieje,poczatki podobne do moich. max moze za wczesnie sie poddajesz? zauwazyles jakiekolwiek dziwne reakcje organizmu w czasie picia,jakies mijajace bole w roznych czesciach ciala,bole glowy,cieknacy nos itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
suchy grzyb :) ja tam pije dla ogolnego dotlenienia ja zdrowy i sprawny - a chce byc jeszcze bardziej i coraz czysciejszy w srodku teraz pije 1-2 kropelki 30% perhydrolu czda na szklaneczke wody 2-3 razy dziennie zwiekszac nie bede na pewno... pewnie bede zmniejszac do 1 kropelki raz dziennie + po treningu i kapiel nieumywakin zalecal kapiele z dod h2o2 przed 2 tyg co drugi dzien i tak co miesiac autor tez pisal o zdolnosciach wchlaniania trawienia w zoladku... i te jego 10 kropelek 3% to byl taki w pelni bezpieczny wariant zdumienie spore wywoluja u mnie osoby ktore 30% stosuja po kilkanascie do 20-25 kropel chyba zapominaja ze jedna kropelka 30% perhydrolu to odpowiednik 10 kropel 3% aptecznej wody utlenionej a to dosc ostra substancja i stad ostre reakcje...wymioty np to juz nie wiem czy nie lepiej zainwestowac w jakis jonizator wody... woda zasadowa o sporym ujemnym redox taka szklaneczka pod koniec treningu silowego i pozniejsza kapiel z dodatkiem wody utl....znakomicie robi na samopoczucie odswiezenie i brak albo minimalne zakwasy po treningowe - nie jestem zmeczony ociezaly wypompowany hehe nawet po ciezkim treningu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suchy grzyb pewne objawy miałem ale miałem jednocześnie moją rekordową głodówkę:O.Do tego takie objawy zawsze miałem przy długiej głodówce a ta ostatnia była rekordowa:O.No i nie zauważyłem żeby jakieś bóle minęły:O.Do tego miesiąc to nie prędko:P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Max a może byś oczyścił wątróbkę , według Moritza to ona jest głównym sprawcą przeróżnych chorób i odnoszę wrażenie że za prędko się zniechęcasz i nie doprowadzasz niczego do końca. Na choroby pracuje się całe lata a Ty byś chciał załatwić wszystko w tri miga, nie ma lekko do roboty Maxiu Wiem wiem że zaraz się po mnie przejedziesz ale ja jestem gruboskórna zaprawiona jeszcze z czasów PRL.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suchy grzyb
Max ktos kiedys pisal,zeby nie stosowac 2-3 spraw jednoczesnie,bo nie bedzie wiadomo co zaszkodzilo albo pomoglo.No ale najwazniejsze ze nic w twoim przypadku nie zaszkodzilo.Skoro konczysz z woda bedziesz pewnie szukal dalej odpowiedniego remedium dla siebie...powodzenia...i pamietaj o zbilansowanej diecie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suchy grzyb
swieta prawda danke,co czlowiek sie nameczyl zeby trafic na cos sensownego liczac za kazdym razem ze to wlasnie to!to mi na pewno pomoze! a tu ...d...zimna :-( ja kazdy z cudownych lekow stosowalam min 6 mcy,jeden po drugim,przy jednoczesnym udoskonalaniu nowego sposobu odzywiania sie-zdrowego ;-) rewelki zadnej nie widzialam ale i tak zdawalam sobie sprawe ze gnojek-grzybek predko sie nie wyniesie wiec trzeba cierpliwie dzialac dalej.To kwas kaprylowy pierwszy go zlamal,ztym ze trwalo to tez dlugo.wode pociagne tez pare miesiecy. Max,cierpliwosc u grzybiarzy to klucz do sukcesu ;-}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Danke jeżeli chodzi o oczyszczanie to raczej wolę kurację cytrynową i głodówki;).W czasie statniej głodówki sporo syfu ze mnie ubyło-bolało mnie serce,wątróbka,nerki a nawet jelita:O.A to ostatnie może przez to ze zrobiłem lewatywę z kawą na prawie czyste jelita a te trucizny nie bardzo miały gdzie wnikać to jelita mi nadwyrężyły:O.Czy może to być przez to:O?A to ze myję sobię zabki nadtlenkiem wodoru to też ma pewne znaczenie bo cześć wnika do organizmu;).Oczywiście mimo tego że są to zwykle tylko 3 czy 4 krople 30% to do organizmu wnika przynajmniej kilka 5 które chyba nawet w takiej ilości wystarczą do dezynfekcji;).Ostatnio miałem problemy z sikaniem-czy to mogło być przez kamicę nerkową spowodowaną kwasicą metaboliczną i przemieszczaniem zwiazków wapnia do nerek:O?Bo nie sadzę aby to było przez mikroby jak je tak mocno gnębiłem ostatnio;).I nie pisz że nic do końca nie doprowadzam:P.Odchudzam się już sporo czasu a planuję do 45 kg:D.Gorzej jakby nawet to nie pomogło na uszy i oczy:O.A co do tych kąpieli z nadtlenkiem wodoru-kiedys sobie zrobiłem i to nawet więcej wlałem niż zalecane i nic nie pomogło:O. Suchy grzyb mnie najbardziej to zaszkodziło zasyfione żarcie:O.Na szczęście wygląda na to że z tego co w czasie głodówki zaszkodziło to tylko chwilowo:classic_cool:.No i nie napisałem że kończę:P.Napisałem że na razie kończę łykanie jej a będę stosował do mycia ząków a w razie przeziębienia itp. chorób np. gruźlicy:classic_cool:.A w ogle czy słyszeliście aby tym się ktoś wyleczył z gruźlicy albo z groźniejszej choroby-wścieklizny(ale to już w tym etapie jak rzekomo nie da sie wyleczyć);)?Od biedy to mogą być dane o zwierzętach;).Chciałbym taki eksperyment przeprowadzić:classic_cool:.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyczliwy
arlekina 5% jod ma 6,25mg na pionową kroplę. Zależy od kroplomierza. Można przyjąć, że 0,1ml=12,5mg U nas a aptekach mamy jak dobrze pamiętam płyn lugola 1%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×