Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
fermina30

Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?

Polecane posty

Kate___ masz racje, posłucham Cie i od jutra koniec z termometrem :) uroczyście obiecuję mieć wolny umysł :) bo te badania już mnie trochę nudzą a z drugiej strony nic nie wnoszą... co z tego, ze wiedziałam ile ma moje jajo, kiedy owulka , tempa i te pierdoły jak i tak nic z tego nie wynikło. Robię wakacje do września, bo we wrześniu idziemy na badania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noi juestem kawka zaliczona. Mój M też wie o topiku i nic nie ma przeciwko wie że to nam k0obietom jest potrzebne. REA no mój brzuch troszke większy i mam spodnie do których już paska nie potrzebuje hi hi a wręcz ciasne sie robią:-( jeszcze z miesiąc i bedzie trzeba iść na zakupy. A smaki na jedzenie powracają ale nie wszystko zjadam. Brzuch mnie z nerwów boli chyba przez bratową jestem wściekła a to gówniara ma 20 lat i zachowuje sie jak szczeniak szok i zwala wszystko na mojego brata ale powiedziałam jej ze ma odkupić i że mnie nie interesuje kto go miał ostatni bo mam odzyskać aparat albo kase bo aparat jest nowy mam go chyba ze 4 miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kate ,___ swieta racje !Dziewczyny zróbmy sobie wakacje od badań, testów,liczenia ,kombinowania. Cieszmy sie latem(mam nadzieje ze bedzie słoneczne),rozmawiajmy o pierdołkach i bzykajmy sie na luzie! A po wakacjach bedziem z brzuszkami chodziły:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no Kate, odbierasz mi robotę, ja o tych szyjkach i termometrach krzyczę od kilku miesięcy - dobrze, może chociaż ciebie posluchają..... pokrzycz, pokrzycz, bo już tu wariują! uffff, no to ja sobie mogę teraz pobiadolić, przekazałam pałeczkę, cha cha. słuchajcie baby, koniec z pomiarami!!! Nowa - przede wszystkim do ciebie to mówię:) no!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Rea, nie krzycz! Bo mi sciany i tak pekać zaczynają:P Jestem, jestem, czytam, troche wirusa męzowi w komputer wpusciałam i sie potem dotknąc bałam ( kompa , nie męza) :) Potem bylam u rodziców, a tam brak dostepu do świata w postaci podłaczenia do interentu! Ale jestem, czytam, witam Orcio, nowa kolezanke:0 I najwazniejsze! Az mi łza pociekła, jak czytałam Cie Kate, cieszę się i gratuluje i oczywiście zycze wszystkiego dobrego.. Ja dziś popołudniu mam wizzyte u gina i oczywiscie od kilku dni zle sypiam, zamartwiam sie, czy wszytsko w porzadku. Orcio, ewika , nie martwoecis eiw ynikami, dla pocieszenie mozecie poczytac topik pokrewny JEDNO MARZENie, i historie dziewczyny, załozycielki topiku. Na pierwszej stronie pisze o wynikach meza, ze niby nie ma zadnego plemnika, a potem zajrzyjcie na stronę ostatnią.. ku pokrzepieniu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no kate, dobrze, że wróciłaś......:) mnie nie słuchają wcale już:( jeszcze na brzuchatki inne pokrzyczałabyś, co za dezercję uprawiają!!!! nawołuję bez skutku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferminko, a jak się czujesz??? To ja chyba o tej babce pisałam ostatnio do Ewiki... Ewika, słyszysz, poczytaj sobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czuje sie dobrze, od dziś to 11tc licząc od zapłodnienia:) Brzuch rosnie troche ale nie taki sliczny, maluśki, wystajacy, tylko tak sobie tyję w brzuchu:) |Guziki od spodni rozpinam i czekam na sam wystający brzuszek. Prócz tego czesto siku biegam, nie wiem, czy to normalne, czy to jakies zapalenie pęchęrza. Wydawało się ze kobiety czesto chadzają do toalety jak już brzuch maja duzy i cos tam uciska na pęchęrz, a ja teaz nocy nie moge przespac i zła wstawać musze:) Apetyt mam duzy ale normalny, nic szczegolnego, nic odrzucajacego. Chciejka, czegos ja tu nie rozumiem, Ty w ciazy jestes??? Warczę na Ciebie, warczę, cobys tego chłopa rzuciła! Co do jawnosci forum, to ja jak Orcio, Rea, ukrywam to przed chłopem:) Nie wiem, ze Was mam, ja tam nie wiem, jakby zareagował, jeszce czytac by chciał. A ja jak pomyslę odwrotnie to nie chciałabym, zeby on tak pisał:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, podchodzcie ostroznie do samodzielnej interprecaji wynikow badan faceta! ja tez jak odebralam wyniki mojego Mam, to bylam załamana, dodam, ze robilam badania podstawowe, bez procentow ile uszkodzonych i w jakim stopniu. Kupilma mu jakies medykamenty, ale lakarz powiedzial, ze to zbyeczne, zebym meza w spokoju zostawila:) Pozatym to cykl dojrzewania plemnikow trzymiesieczny, wiec witaminy, leki moga pomoc duzo. Teraz i Nikulam sie szykuje na badania meza, moze za wczesnie jeszcze, moze poczekaj.. Rea , jak Twoja wlak o równouprawnienie?:) chyba takiej rownosci to my nigdy nie zdobedziemy:( Foliku Drogi, a Ciebie co znowu zlapalo? Tylko zebys znowu starnek nie odkladala przez jakies leki! Moze do Pati sie zglos po jakies nalewki z roslin , a pewnie i jakies z owadów tez ma:) Bo to troche wiedzma taka:) Ale w najlpeszym znaczeniu tego slowa:) Usciski Pati

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej.Wlasnie zrobilam sobie przerwe w sprzataniu i zjadlam miseczke platkow mniam. U mnie brzuszek leciutko wystaje,ale wydaje mi sie,ze to dlatego,ze jem wieczorem,bo wtedy zawsze wystawal ;) Spodnie zrobily sie lekko ciasne,rzucilam jeansy,bo mi brzuch uciskaja.Zawsze nosilam raczej obcisle rzeczy,teraz szukam jakis luznych bojowek tylko kurcze nie moge znalezc..w sklepach to teraz wszystko rozowe albo pomaranczowe,ewentualnie biale,a ja mam dosc bialych spodni..no i wszedzie rybaczki,a te tez juz mam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferminko walka wre, ale jest oporny. rozpieściłam bachora, to pewne. Codziennie cos innego na obiad, wymyślnego, jeszcze po pracy zakupy robiłam, żeby miał ciepłe od razu jak wróci do domu. w weekendy kapiele i peelingi, ciasto w piekarniku, wiem, wiem trochę się zagalopowałam, a on przyzwyczaił, ale walczę Ferminko z całej siły i udaje się, oczywiście nowych zasad nie przyjął na tyle, żeby sam miał o nich pamiętać, ale mu przypominam. codziennie. to jeszcze bardziej się zmieni, jak razem będziemy pracować... cóż taka sama praca, tyle samo godzin, kto tu bedzie obiad gotował??????:)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja niby taka wyzwolona jestem, a mam przyjemność jak coś dobrego ugotuję, albo ciasto upiekę - nie wiem co to jest, chyba pod płaszczem wrednej baby w pracy, w domu mam zadatki na kurę, no i dobrze, byleby nie do przesady! a on wiesz, dumny, przed kolegami, który w knajpach jedzą, u nas zawsze oryginalny obiad, ciasto, dumny i blady..... moje koleżanki z daleka od kuchni...ale za to sprzątać nie cierpię i do tego go muszę jakoś przyzwyczaić, nie cierpię...!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka, ty ciągle jesz! Ło matko, i w nocy też????? Masz apetycik, nie powiem....dobrze, dobrze, tylko jaki masz brzuszek powiedz......??:))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OJ Reus,ale nam to by sie dobrze razem zylo hihi Bo ja moge sprzatac,ale za to nie znosze gotowac 😠 Moze mnie przygarniesz?hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się wzięłam za swój brzuch ogromniasty i staram się ćwiczyć.... opornie to idzie, mam silne mięśnie i nie mogę zakwasów wyrobić, dlatego czuję się, jakbym miała złe ćwiczenia.... nie wiem sama.... ostatnio byłam na aerobiku, ludu, jakie zakwasy, a na brzuchu brak... ale wisi, fałdy, więc o co tu chodzi???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka, pewnie, biorę ciebie w ciemno, tylko u mnie gruba będziesz strasznie! ja tak jemu gotuję, ale i sama wcinam, to byś tak z nami żarła, i ta ciąża jeszcze, no nie wiem, trzebaby było drzwi poszerzyć chyba.....:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jest jedno ale - u nas sie je na ostro, nie cierpię jałowego jedzenia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co tam i tak bede hipopotam ;) Dobra,wracam do porzadkow,bo przylgnelam do tego kompa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra! tylko co na to powie twoj M???? czy tylko będziesz codziennie przychodzić, odkurzaczykiem, szmateczką, umywaleczkę, ja tobie obiadek sru, peeling i deser i lecisz dalej, tak? czy z mieszkaniem? to nie wiem co z kotem, bo moja kotka waleczna...... a może emy razem z tym kotem.... oni będą bałaganić...a ty mi tak ładnie posprzątasz....to afery będą... może my we 3 z kotką, a oni we 3 z kocurem... tylko jaka płeć dziecka? jak będzie facet????????:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nareszcie jakies powolne pozytywne myslenie, przeciez dziewczyny wy sie nie bzykacie bo np macie ochote tylko ooooooo bo teraz, bo dzis, bo cos bedzie...nie nie tedy droga. i te wasze chlopy tez juz pewnie zestresowane chodza ze nie moga was \"zapylic\" :), tak wiec odpusccie sobie troszke i wyluzujcie a bedzie dobrze.....no bo jak inaczej musi byc dobrze przeciez nie :) to cycki do gory, przestac macac te szyjki bo se jeszcze jakas infekcje pochwy zapodacie i potem dopiero bedzie no to jak juz dotarlo..... to zycze wszystkim milego dnia kupta se babby jakas sexi bielizne to meskie plemniki zaraz glowki podniosa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WŁAŚNIE:)))))) mi się chce nawet bzzzzz mam dobre winko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mojego chłopa to juz 4 dni nie ma..... proszęe dziisaj do mnie nie dzwonić! zajeta będę!!!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze jedno slowo do Chciejki Chciejka-ty chyba na glowe upadlas zeby taki facet -jakim jest ten twoj gagatek, z ktorym wiecznie cosik masz,mialby byc ojcem twojego dziecka !!!! oszalalas chyba!!! to ma polegac na wzajemnej pomocy, opiekunczosci, a przede wszystkim milosci- a nie podkulaniu ogona i spiepszaniu kiedy pojawiaja sie jakies problemy!!!! dziewczyno nie masz 40stu lat zeby z kims takimsie wiazac z ostatecznosci, a chocbys nawet miala 49,5 lat to od takich cwaniakow trzeba sie trzymac z daleka powiedz co ten facet ci jest w stanie zaofiarowac?????? oprocz kupy zmartwien :( bez sensu zwiazek kobieto jestes mloda, rozwin swoje skrzydla wreszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kate normalnie jakbym siebie czytala-dokladnie to samo tej naszej Chciejce ciagle powtarzam..No,ale jak sie kocha..to ciezko tak.. Chciejka to sie boi,ze nikogo nie znajdzie,bo nie ma kiedy,bo ciagle pracuje itp itd.Ale kto mowi,ze w pracy nie moze kogos poznac,no nie?? Rea moj kociak jak do Twojej kotki zabajeruje to przestanie walczyc hihi Wiesz on taki koci przystojniak,ona taka laseczka-na pewno sie dogadaja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka, to dawaj tego kocura, zobaczymy czy chłop ma charakter!!!!!:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze ,jak czytam co radzicie Chciejce to widze siebie sprzed kilku lat .Byłam w bardzo podobnym ,toksycznym związku z facetem kompletnie nieodpowiedzialnym i nie wiedzącym czego chce ,u którego mamusia była na pierwszym miejscu ... ale mniejsza o to bo mozna byłoby ksiązke o tym napisac.I tez wszyscy dookoła mi radzili zebym go zostawiła i zobaczyła jaki jest naprawde a ja głupia zakochana wolałam miec wrogów wsród znajomych niz jego zostawić.Ale całe szczęscie że oczy mi sie w pewnym momencie otworzyły i sama stwierdziłam że zmarnowaam tyle czasu dla jakiegoś debila! Dlatego Chciejko szkoda życia i młodości marnować dla facetów którzy nie są Nas warci.A może prawdziwa miłośc czeka za rogiem ??? A zmieniając temat to wam tez sie tak chce spać? Bo ja pije kolejna kawe i zasypiam na siedząco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikamo..ja sie lepiej nie bede wypowiadac,bo ja zasypiam na widok poduszki..:D A jutro musze wstac przed 6..bo do pracy,ale to nic,ciesze sie,bo mam dosc siedzenia w domu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×