REA_ 0 Napisano Czerwiec 22, 2009 Anka, jak szefowa na wieści o ciąży? do kiedy chcesz pracować?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikulam 0 Napisano Czerwiec 22, 2009 Hej! PATI---fajnie,że wrociłaś :)kolejność odpisywania na maile cokolwiek zastanawiająca :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikulam 0 Napisano Czerwiec 22, 2009 Ewiko---przykro mi bardzo :( mój idzie na badania za niecały miesiąc i też się strasznie denerwuje, choć po wynikach Orcia troszke posiedziałam w necie i doszłam do wniosku,że w 99% sytuacji nawet przy beznadziejnych wynikach da sie to wcześniej lub później obejść. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikulam 0 Napisano Czerwiec 22, 2009 nikamo---gdyby to bylo takie proste to z pewnością w to wchodze i zapominam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikulam 0 Napisano Czerwiec 22, 2009 REA---biegiem do lekarza! strasznie długo to u Ciebie trwa co Kochana? Mam winko, naleć Ci troszke?:)wiem,że to nie piątek,ale jakoś tak cały weekend ani ani więc może dziś:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikulam 0 Napisano Czerwiec 22, 2009 Chciejko---też biegiem do lekarza lub chociaż do apteki....O byłym-obecnym M nie bede sie rozpisywać bo wszystko co myśle napisałam kilka mc temu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikulam 0 Napisano Czerwiec 22, 2009 Beatko---niezła akcja z tą bratową, ja pewnie moja też bym udusiła zwłaszcza,że za nią nie przepadam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikulam 0 Napisano Czerwiec 22, 2009 Ania---własnie Aniu, z tego co pamiętam to szefowa wie o ciąży, do kiedy chcesz pracować?Mam nadzieje,że chociaż na nocki nie chodzisz co? choć ta 6 to prawie nocka :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikulam 0 Napisano Czerwiec 22, 2009 Feminko----może za wczesnie,... nie wiem, choć to juz 7 cykl a oboje jesteśmy po 30, mój M bliżej 35 więc nie wiem czy chce jeszcze czekać. Zerknij do tabelki brzuchatek ile jest tam kobietek po 30-tce...Zresztą ja już tak mam,ze wole znac problem i się z nim w razie potrzeby dźwignąć za bary niż czekać w nieświadomości....to chyba zalezy od charakteru :) Ciesze się,że u Ciebie wszystko dobrze i brak jakiś przykrych dolegliwości ciążowych!Dbaj o siebie Kochana i ciesz swoim stanem:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nowa81 0 Napisano Czerwiec 22, 2009 hej dziewczynki. a u mnie 27 dc i wlasciwie tempka nie skoczyla.szyjka nadal dosc wysoko i otwarta, wiec juz nic z tego nie rozumiem.jedynie piersi zaczely mnie bolec, chociaz myslalam, ze tak sie dzieje po skoku tempki, ktorego u mnie nie bylo.no i brzuch juz mnie pobolewa jak na @, wiec pewnie juz sie zbliza :(jutro odbiera wyniki z hormonow.zobaczymy co tam w nich bedzie.pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikulam 0 Napisano Czerwiec 22, 2009 Foliku---zdrowiej szybko, kończ z antybiotykami i wracaj! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patrycja75 0 Napisano Czerwiec 22, 2009 Ferminko____ poczta :) NIKUSIU____ witaj kochana... jak eM wrócił już ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anka323 0 Napisano Czerwiec 22, 2009 Tak,szefowa wie o ciazy. Pogratulowala,przyjela to bardzo dobrze.Smiala sie,ze inna z dziewczyn bedzie wracac po macierzynskim jak ja bede odchodzic i ze bardzo ladnie to zorganizowalysmy. Tu jest zupelnie inne podjescie do kobiet w ciazy,bo tu standard to 2 +3(minimum hihi). W tym tygodniu zauwazylam,ze mam tylko 2 razy na popoludniu. A pracowac bede pewnie do Bozego Narodzenia,w tym czasie hotel jest zamkniety,a po Swietach bedzie juz tylko miesiac,a tu kobieta musi isc juz wtedy na zwolnienie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikulam 0 Napisano Czerwiec 22, 2009 PATI---tak, wczoraj wrócił to tylko taki weekendowy wyjazd był, na szczęście bo nie lubie jak dłużej jesteśmy bez siebie (nawet gdy się kłócimy ) :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patrycja75 0 Napisano Czerwiec 22, 2009 NOWA____ hej słonko ja robię chyba... a raczej na pewno... urlop od termometru Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patrycja75 0 Napisano Czerwiec 22, 2009 NIKUSIA____ ja nienawidzę być sama , zresztą mój eM te nie lubi być beze mnie...na szczęście :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anka323 0 Napisano Czerwiec 22, 2009 Dziewczyny my tez tak mamy.Najlepiej czujemy sie we wlasnym towarzystwie.Nie lubimy spedzac czasu osobno. Grupa naszych znajomych tez jest dosc ograniczona,bo ja lubie spotykac sie z osobami,ktorym ufam.Kilka razy przejechalam sie na "dobrych" znajomych i teraz jestem ostrozna.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patrycja75 0 Napisano Czerwiec 22, 2009 ANIA____ to tak jak ja ....a raczej my... najlepiej czujemy się we własnym towarzystwie i nigdy ale to nigdy się nie nudzimy ze sobą ale wiesz Aniu to chyba znak, że to ta właściwa osoba :) nawet jak się kłócimy i coś jest nie tak , jakieś zgrzyty... to i tak nam dobrze ze sobą :) a co do znajomych niby tych dobrych znajomych to tez nie jeden raz przejechaliśmy się Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Czerwiec 22, 2009 Nikulam - chętnie napiłabym się tego winka, ale muszę lecieć:)) Trzymaj sie kochana i działaj!!!!!!! a w piątek się napijemy, co???? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nikulam 0 Napisano Czerwiec 22, 2009 REA---jasne może być piątek- jakoś wytrzymam:)hihihi, miłego popołudnia! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nowa81 0 Napisano Czerwiec 22, 2009 PATRYCJA zazdroszcze ci, ze potrafisz sobie tak oduscic i wrzucic na luz, bo ja to kazd kolejny nieudany cykl znosze coraz gorzej. REA ja chyba nie odpuzcze sobie mierzenia tempki.gdyby nie termometr to nawet bym nie zauwazyla, ze ten cykl byl bezowulacyjny. Moze,a wlasciwie na pewno sie nakrecam i stresuje tym wszystkim.ale taka juz jestem i nie szybko sie zmienie.niczego w zyciu bardziej nie pragne jak rodzenstwa dla mojego synka.nie ma godziny w ciagu dnia bym o tym nie myslala.po prostu nie moge w to wszystko uwierzyc, w caly ten koszmar... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Meg75 0 Napisano Czerwiec 22, 2009 witajcie sloneczka w ten deszczowy dzionek juutro po pracy smigam do moich chlopaczkow bo wczasuja od tygodnia wiec musze do nich dołączyc a nienawidze pociągów !!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anka323 0 Napisano Czerwiec 22, 2009 Hej Meg. Ja jestem po obiadku i teraz czekam na znajomych i wieczorkiem zrobimy grilla,czyli znowu bedzie wyzerka hihi To ciesz sie,ze jedziesz!Odpoczniesz.A co do pociagow nie sa przeciez takie zle.Mozna sie przespacerowac jak tylek juz rozboli od siedzenia ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Meg75 0 Napisano Czerwiec 22, 2009 Czesc Aniu do tego mam dostac na wyjezdzie @ no oczywiscie ... jesli sie pojawi :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Klaudia0405 0 Napisano Czerwiec 22, 2009 Hej!REA___BEATKA___ogolnie czuję się jakoś tak dziwnie.Ciągle się boję że coś jest nie tak bo ta ciąża jest całkiem inna od pierwszej.Boli mnie non stop krzyż i to mnie martwi.Jutro idę do gina i oczywiście już się denerwuję.Boję się że jak odstawię luteinę wszystko się posypie,że coś jest nie tak nie wiem? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Meg75 0 Napisano Czerwiec 22, 2009 Klauduś przestan sie stresowac skarbie kazda ciaza jest inna!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lola83-1 0 Napisano Czerwiec 22, 2009 Witajcie dziewczyny. Widze ze topik powraca no normalnego funkjonowania z przed kilku tygodni albo miesiecy. Ja obiecuje juz przestajke sie napalac i myslec przemyslalam to co kate Wam tutaj napisala i ma racje.Niema sie co napalac ona odpuscila i sie jej udalo:D super gratulacje.Takze Ja Obiecuje ze nie rozbie zadnych pomiarow temp,sluzu szyjki nic kpl nic.Do konca wakacji. A teraz juz po obiadku wykapana pije kawke pije ktos ze mna cappucino? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Meg75 0 Napisano Czerwiec 22, 2009 Ja walcze z kubkiem zielonej .... nie mam kompana Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lola83-1 0 Napisano Czerwiec 22, 2009 Meg uhm a ja pije cappucinko eM takie pyszne zrobil. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Meg75 0 Napisano Czerwiec 22, 2009 Mam lenia dzis na maxa, deszczowa pogoda dobija mnie a prawy jajnik szaleje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach