Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?

Komu jeszcze mojego brzuchola? Beti ma, ?klaudia , Annolia. Komu jeszcze?

Ale masz ładny ten brzuszek widac że już tam dzidzia siedzi jest taki naprężony mój jeszcze tak nie wygląda niestety jest duży ale miękki

Tylko że w sukience prawie go nie było widać. Była szyta na ciężarną i chyba spełniła swoje zadanie:) Ale za parę tygodni jeszcze będzie większy i już może mocniej maluszek pokopie?

Chmurko teraz to z dnia na dzień bedzie coraz większy. A dzidzia jest już duża wiec i miejsca więcej bedzie jej trzeba. Sukienka była świetnie uszyta prawie brzuszka nie było widać

Ja uciekam spać dobranoc miłych snów

Ehe, babka ją szyła na tzw. kole, pod biustem marszczy się na gumce i układa w lekkie fałdki. Najlepiej jest chyba pokazywać brzuch pod bluzką niż w ubraniach. Ale Ty i tak wymiatasz.

Dobranoc, Beti. Powysyłałam Wam mój brzuch. Jak kogoś jeszcze ominęłam, to przepraszam i jutro doślę, bo w brzuchu burczy:) Dobranoc, słonka!!!

Witam z rana:) OOO to ja dzis pierwsza sie melduje:) Spacerku __sliczny brzuszek ,no ja na taki bede musiała poczekać,choc ja to chyba raczej jak orka bede wygladac bo juz przytyłam 3 kg w spodnie się ledwo mieszcze a brzuszka nie mam tylko oponke z tłuszczyku ..fuj!!! Muszę uważac co jem!! Ale musze cos podgryzac bo jak głodnieje to zaraz mnie mdli i kólko sie zamyka!

Witam. Chmurko ja jeszcze się przypominam że nie dostałam zdjęcia ani brzucha ani ze ślubu ;)

Ewiko, poczta. Laski, piszcie!

Komu, komu, bo idę do domu??

Hej Kozy! jestem już na posterunku! miałam multum roboty! pożegnanie w starej pracy, przeprowadzka do nowego biura...ale już jestem na posterunku, zwarta i gotowa! Nikulam - co za brak entuzjazmu?!!! robisz testy i nam nie meldujesz, że tory widzisz???? no wiesz??? Gratulacje babolu, a te wyniki eMa wyrzuć do kosza! już są niepotrzebne!!!! Halo! poproszę o oznaki większej radości - udało się!!!!

Chmurko - gratulacje nowego stanu...jak się czujemy jako Żona? jak się wszystko udało? Folik - nad tobą wisi fatum. poważnie, trzeba to jakoś zakląć. najpierw przez 3 mce choroby, teraz ta noga. Jakąś czarownicę trzeba zatrudnic, nie ma co!

Siem,a Rea. Zawsze jak zrobisz swoje entree, to trzęsie się topik w posadach:D Ja czuję się bardzo dobrze, chłopa wychowuję od samego początku, choć wymiguje się jak może. Czasem jednak jeszcze mu ustąpię... A jak tam Twoja miłość? Jak się pracuje z własnym partnerem w jednej firmie?

Hej Babolki. No kurcze Nikulam!!Gratulacje!! Co do latania to mi moj gin mowil,ze nie ma zastrzezen,jesli wszystko jest ok. Ja juz mam troszke dosc tego upalu.Wczoraj bylo nieziemsko goraco i zero wiatru..nie bylo czym oddychac.W taka pogode to ja uciekam do klimatyzacji.Wczoraj pojechalam z eMem bo mial nurkowanie,ale bylo tak okropnie,ze zrobilo mi sie slabo i mnie do hotelu odwiezli.W ogole tylko troche za cieplo sie zrobi i mi slabo. A jak sie czujecie dziewczyny?? Bo ja tak roznie..Czytalam,ze powinnam czuc sie coraz lepiej,a tak nie jest..Czesto rano mi slabo,glowa wazy tone..Dzis spalam do 11. Pozdrawiam Was Babolki. Jeszcze 6 dni i wracamy do Polski. A co do tych moi podrozy to zmeczenie bylo nie do opisania.Myslalam,ze zemdleje na lotnisku.No,ale mam to za soba. Jak pogoda w Polsce.Widzialam jakies zamieszki w tv,ale nie wiem o co chodzilo,bo to po francusku bylo.Co sie dzieje tam u nas??

Dzień doberek :-) A ja od rana latam i zakupy robie a później bede za kierowce robić bo koleżanki syn ma urodziny i bede musiała dzieci zawieźć na przyjęcie. Rea a ja myślalam że urlopik od nas sobie zrobiłaś a jednak kupa pracy była. A ja wcinam arbuza pyszny jest

Cześć Aniu ja też jeszcze czasem sie źle czuje ale coraz lepiej tylko ta głowa właśnie 100 kg ma. Ja bym w tych upałach nie dała rady padła bym jak trup. U nas w polsce gorąco a przynajmniej w Nowym Sączu i lepiej siedzieć w domu. A te zamieszki to w Warszawie były koło pałacu kultury jest stadion kupiecki czy coś takiego i mieli sie do końca tattego roku wyprowadzić bo idzie do likwidacji a oni sie nie wynieśli i komornik z policją wkroczyli i była wielka wojna

Oooo, małpeczki przyszły... Słabowite takie:D

oglądałam teraz ta komp niemy krzyk jest to straszne co robią dzieciom w jaki straszny sposów je zabijają było pokazane na ciąży w 12 tyg wiec troche mniej od mojej i to dziecko tak sie rzucało ono wiedziało co sie mu stanie. Wiecie co tyle małżeństw jest co nie mogą mieć dzieci i by adoptowali a tu ludzie zabijają niewinne maleństwa

Jesli chodzi o starania to polecam: seksowne haleczki lub póxniej koszulki dla cięzarnych http://www.pizamy24.pl

Chmurko, na miłość nie mam czasu, on ciągle w drodze, delegacjach, ja jakos staram się tutaj ogarnąć. Starania odłożone na dobre - będę miała zabiegi na kręgosłup - musiałam swojej pani doktor obiecać, ze będziemy sie zabezpieczać teraz, bo badania mocno szkodzą ew.płodom, ale co tam, jak bzzz nie ma to i zagrożenia:( kiepsko, ale jakoś musimy to sobie wszystko ułożyć.... Beatka - też mi zrobiłaś smaka na arbuzika. mniam:)

Chmurko, to jak było na tym ślubie?

Rea w taki upał to nic innego sie nie chce jeść więc arbuzy wcinam

u nas nie ma pogody, wczoraj bylo tornado, strach pod drzewami chodzic

U nas gorąca ale wiaterek wieje na szczęście u nas była burza w nocy nad ranem ale nie było strasznie ale wiatr tak wiał że sie obudziłam i koniec spania a teraz chodze przyćmionna jak niewiem co

Witam Was:) co tam u was slychac? u mnie nic ciekawego dzis 37dc temp 36,9 bol piersi i sutkow wczoraj robilam testa i negatywny do Pl lecimy w poniedzialek a na piatek mam gina umowionego no i zobaczymy co jest grane usg nadnerczy tez na czwartek jestem umowiona i mysle ze gin mi cos doradzi co i jak.Juz urlop may ale sie ciesze wkoncu odpoczne:) Rea--gratulacje nowego miejsca pracy:D Folik--uwazaj na siebie:D Spacerku--brzusio juz fajny:D Beata--dzieki za mile slowa:) Klaudia--Tobie tez dziekuje ze jestescie:D Ewika nikulam witam Was Pati a z Toba co sie dzieje??? Odezwijcie sie:D

Witam:) Dziękuje Wszystkim za gratulacje!Kochane jesteście! REA---może to wygląda,ze mało entuzjazmu,ale ja naprawde się ciesze!!!!!!!!Musze poprostu chyba odłączyć internet, niepotrzebnie czytam te wszystkie posty i co u której oznaczały wyniki badań. Zresztą ja narazie i tak nie wierze,że jestem w ciąży. Tyle mc starań i teraz? akurat w tym monitorowanym cyklu który już przy pierwszym USG miał być spisany na straty, a każde USG potwierdzała to,że w tym mc nie ma się co starać? dopiero przecież to ostatnie USG gdzieś w 25dc wykazało,że ten pęcherzyk jednak pękł.... Aniu----z tego co czytam to ile lekarzy tyle opini o tym lataniu kurcze:(Dziś byłam u swojej , jak jej zadałam pytanie to najpierw chwila ciszy, a potem powiedziała to co Twój- jak wszystko jest ok to własciwie można.Już na necie oczywiście jedna z kobiet mi napisała,ze nie chce mnie straszyć,ale konsultowała sie u 2 gin. i powiedziali,ze spokojnie może lecieć i to krótko bo 2h a potem poroniła, jak obliczyli kiedy ciąża przestała sie rozwijać to wyszło,że waśnie w tym tyg. gdzie leciała, niby nie ma dowodów,ze to przez samolot ale......Moja gin. zleciła mi te podstawowe badania które robi sie na poczatku, mam tez isc na USG i z wynikami w sobote rano do niej to mi powie czy w niedziele moge lecieć czy lepiej odpuścić.Kurcze pal licho już tą kase, ale ja tak kocham podróżować.....

Cześć Majka to fajnie że lecicie do polski wreszcie a z tym @ szonem to niewiem co jest albo testy szwankują albo organizm.

Nikulam w samolocie jednak na takiej wysokości jest duża różnica ciśnień i aż uszy zatyka ale jak sie nic nie dzieje to bym chyba pojechała

ale nudy niewiem co mam zrobic ze soba szok nie mam juz siły poszła bym gdzies tylko nie wiem gdziei ide do sklepu wydać pieniądze to mi bedzie lepiej. Lola - Poczta