Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Quleczka

KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY??? cz.2

Polecane posty

a mi na prawej ręce koło łokcja pojawił się w pierwszy dzień świąt mega duży pryszcz ale taki bolący i tak wielki,ze aż w szoku byłam ;/ tylko lekko nacisnełam i wypłyną biały płyn posmarowałam antybiorykiem i następnego dnia też był no to go tak długo dusiałam aż wyszedł najlpierw taka mała igiełka a potem taki groszek ale już dzisiaj mam malego strupka ufff ale w zasadzie w takim miejscu pojawiło mi się coś pierwszy raz Moje plecy i dekolt to masakra dlatego nie zakładam na sylwestra nic odjazdowego tylko czarną koszule w białe paski i mam wszytsko gdzieś !!!! Buzka taka sobie pawy policzek ma 5 plamek :( czoło w mare ładne ale na światecznych zdjęciach było widać plamy z policzka :( ja mam kres soray taki do cery przetłuszczającej się w sumie dobry jest ale ja go nakłam jak w domu siedze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłam w 2 aptekach i nie mogłam dostac Humektanu ;/ ale bede jescze szukac. Co innego polecacie jescze do buzi z kremów oprocz tego specyfiku? dziewczyny, kiedy macie wysyp przed okresem, czy w trakcie? a moze i wtedy i wtedy? Bo ja jestem przed i mam z tego powodu kilka pryszczy i sie zastanawiac czy hormony reguluja sie wraz z pierwszym dniem okresu czy dopiero po...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze zdenerwowałam się i od razu sięgnęłam po lusterko i wycisnęłam jedną gulę...oczywiście taką, którą dało się wycisnąć.. mało brakowało, a wzięłabym się za kolejną ech..opanowałam się wprawdziem ale zaprzepaściłam wszystko, 2 dni udało mi sie nie wyciskać, a w moim przypadku to prawdziwy sukces.. co do okresu, to u mnie bywa różnie..zazwyczaj już przed okresem robi się kiepsko, podczas też jest nie za dobrze..prawie nic się nie goi..i tak jest jeszcze kilka dni po okresie.. ; /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>byłam w 2 aptekach i nie mogłam dostac Humektanu ;/ ale bede jescze szukac. nigdy go nie ma w zadnej aptece :D prosisz to dzwonia do hurtowni i zamawiaja go i jest nastepnego dnia do odbioru :) tak przy okazji to pamietaj, ze to nie jakis super specyfik - to lekki i tani krem nawilzajacy, ktory nie zostawia tlustej warstwy i ma szanse nie zapychac i tyle - to nie jakis cud :) >opanowałam się wprawdziem ale zaprzepaściłam wszystko a moim zdaniem to jest maly sukces, ze sie opanowalas, a nie wpadlas w \"trans\" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA111
Ja mam zawsze sajgon na kilka dni przed miesiączką. Wtedy robią się stany zapalne. Wiem, że ostatecznie same, by znikały, ale ten głupi nawyk... I w końcu się stało....Ech, dziwnie się czuję. Pierwszy raz od kilku miesięcy nie mam na twarzy ani jednego strupka czy rany. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość an6457
goh2 skąd ja to znam...ja też ak mam tylko się zdenerwuje to od razu wyzywam sie na mojej twarzy... i to tak że... mam dość tego sylwestra, wypadałoby jakoś wyglądać...a tu jak zwykle lipa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pharaonkaaaaaa
czesc dziewczyny:) witam po swietach Oczywiscie gule dalej mnie atakuja (wiem juz od czego) ale wkurzylam sie i kupiłam benzacne i wkoncu co na nie dziala jestem naprawde zadowolona Wogóle znikły mi zaskórniki na brodzie bo tam tez mi cos wyskakiwało:) nie mam ani dziurek jak to bywalo po oczysczzaniu ani czarnych kropek no super:) mam zamiar spróbowac na nosie. No i starm sie nie wyduszac tylko zasuszyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Quleczka :) na szczęście nie jest tak źle po tym wyciśnięciu,..nieduży czerwony ślad..myślę, że szybko zniknie. boję się tylko, że może się w tym miejscu pojawić coś nowego. ostatnio jak wycisnęłam gulę, zanim się zagoiło - miałam już w tym miejscu dwie kolejne gule (nadal je mam) musi być na nie jakiś sposób ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>ostatnio jak wycisnęłam gulę, zanim się zagoiło - miałam już w tym >miejscu dwie kolejne gule (nadal je mam) >musi być na nie jakiś sposób ;/ nie ruszac buzi - to jedyny sposob by sie to swinstwo nie roznosilo :) i nie mowie tylko o wyciskaniu ale tez o nie jezdzeniu palcami po twarzy w ciagu dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi zaczyna wylazic cos drobnego typu potowki na szyji i delkolcie - musze byc silna i tego nie ruszyc bo sylwester za 2 dni, a mam bluzke z dekoltem dosc sporym :o wiem,ze jak rusze to bede miala 3 razy wiecej tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ruszylam jedna na dekolcie :o oby sie zasuszyla do srody i nie wywolala \"plagi\" innych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Quleczka nie daj się!! jeśli chodzi o dotykanie twarzy palcami, to mam tak tylko jak siedzę w domu, jak gdzieś jestem w ogóle nie dotykam twarzy...nawet do głowy mi to nie przychodzi ... :) postaram się też w domu nad sobą zapanować !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaameleon
JAK U WAS?? U MNIE STRASZNIE NA POCZĄTKU GRUDNIA MIAŁEM PASSE 8 DNI UDANYCH I BYŁO SUPER POTEM BYŁA MASAKRA KTÓRA TRWA DO DZIŚ , NOWY ROK SIĘ ZBLIŻA A JA DALEJ WYGLĄDAM JAK POTWÓR ROK TEMU BYŁO TAK SAMO ;( CO ROBIĆ?!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pharaonkaaaaa
ja mam benzacne 10% bo wczesniej stosowalam brevoxyl ktory ma 4% i juz na mnie nie dziala a potrzebowalam teraz czegos mocniejszego Niestety dalej rozdrapuje i mecze jak nie moge czegos wydusic:/ Ogolnie podoba mi sie to ze ie widac zaskórników juz po pierwszym zastosowaniu kremu nie wiem na ile ten efekt sie utrzyma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich! Na forum trafilam przypadkiem. Chcialam sie dowiedziec czegos o zabiegach oczyszczania twarzy. No i dowiedzialam sie wielu rzeczy. Musze sie przyznac tez, ze mialam podobny problem z masakrowaniem sobie twarzy. Wyciskalam wszystko co sie dalo, czesto widoczne tylko dla mnie krostki. Ale udalo mi sie z tym skonczyc. Nie napisze, ze bylo latwo bo musialabym sklamac. Ale wierze w to, ze Wam tez sie uda. Dacie rade!!! Chcialabym doradzic cos dziewczynom, ktore uzywaja podkladu. Jezeli juz sie na jakis decydujecie to warto zwracac uwage na te, ktore zawieraja jak najmniej talku, przez ktory to zatykaja nam sie pory. Mozna to szybko i latwo sprawdzic czytajac sklad kosmetyku. Najlepiej gdy talk znajduje sie na piatej lub dalszej pozycji. Im dalej od poczatku tym lepiej :))) bo jest go mniej. Pewnie wiele z Was juz o tym wiedzialo, ale ja dowiedzialam sie o tym calkiem niedawno i postanowilam sie tym z Wami podzielic. Mam nadzieje, ze komus sie to przyda :))) Pozdrawiam i zycze sukcesow!!! Trzymam za Was kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmm...mmmmm.....mmmmm
Pharaonkaaaaa - a te Benzacne to masz cała serie? Tzn. krem do twarzy, żel do mycia i masc....? czy jeszcze coś? może tonik? Ja miałam kiedys masc, ale wydaje mi się ze moja skóra sie do niej przyzwyczaiła i przerwałam ja stoswac. Al;e to było dawno, z rok temu... Powiedz mi co tam masz za zestaw:) ja bede niedługo w PL i musze się okupic w te niezbędniki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przed chwilą sprawdzałam na którym miejscu w składzie mojego podkładu jest talk i jest na 6. ja uzywam Lirene Shiny Touch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmm...mmmmm.....mmmmm
a ja mam z AVONU ideal shade i jest na miejscu 10 :) jeśli to prawda, to wow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie tez na 6....w antybakteryjnym soraya, ktory stosuje od 10 lat jak nie wiecej ;) choc nie wiem czy to zawsze tak zle jak jest wyzej - w koncu puder propolisowy polecany tutaj przez wiele osob ma wlasnie glownie talk :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeali to prawda z tym talkiem to kazda z nas powinna od razu zrezygnowac z sypkiego pudru - te maja niemal zawsze talk na piertszym miejscu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sprawdzialm to na sobie. Moge napisac tylko tyle, ze w przypadku podkladu sie sprawdzilo. Kiedy uzywalam Maybeline Dream matt mouse (tam talk znajduje sie na pozycji bodajze 3, ale nie pamietam juz dokladnie) moja cera nie byla w tak dobrym stanie jak po zmianie podkladu. A co do sypkich pudrow to za bardzo nie moge sie wypowiedziec bo nie uzywam. stosuje prasowany z diora gdzie talk jest na pozycji 5.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..w moim podkładzie talku się nie dopatrzyłam w ogóle.. za to w pudrze max factor jest na pierwszym miejscu ;/ cóż... a wczoraj go kupiłam, może gdybym o tym wcześniej wiedziała, rozejrzałabym się za innym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sara123
kochane... ja po wizycie u dermatologa odłożyłam pudry fluidy itp i nie używam ich od 4 miesięcy. No jedynie korektora na jakies punkciki i kuleczek brązujących na policzki a reszta twarzy jest nie tknięta... i powiem szczerze ze na poczatku wycierpiałam swoje, ale teraz widze różnice. Bo wszystkie te mazidła powodują ze nasze pory się zatykają i przez to powstają te cysty, zaskórniki i reszta tego paskuctwa. Wiem ze dla niektórych to niemożliwe, jeszcze troche temu sama bym sie nie odważyła, ale może warto spróbować... skóra poooddycha i na pewno zrobi sie jej lepiej :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo bym chciała przynajmniej móc rozważać taką opcję..ale u mnie to naprawdę niemożliwe, przynajmniej na razie. z podkładem źle się czuję..co dopiero bez - po domu nie lubię nawet tak chodzić :( .. co do zatykania - fakt. dzisiaj zauważyłam , że coś mnie ostatnio konkretnie zatkało..nie wiem tylko, czy to ten puder nieszczęsny, czy może krem ...tych zaskórników niby nie widać, ale jak jest ich tyle to razem powodują, że wygląda się o wiele gorzej ;/ .. a mam je teraz na całej twarzy ..bleh. idę spać :) dobranoc kochane!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sara123 zgadzam sie z Toba. Pewnie, ze lepiej dla skory. Tylko nie wiem jak u reszty, ale ja bez makijazu sie zle czuje. Co prawda wyleczylam sobie buzie i w sumie nie uzywam jakiegos bardzo kryjacego make upu, ale to daje mi jakis taki komfort psychiczny. Czuje sie pewniejsza siebie. Kurcze, nie potrafie tego dokladnie wytlumaczyc, ale mysle ze wiecie o co mi chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie sie udalo i ...
chcialam przestrzec wszystkie osoby ktore w dalszym ciagu to robia i ktorym wydaje sie ze beda po tych torturach wygladaly lepiej. Ja mam perfekcyjna cere (mialam), moim jedynym problemem byly zaskorniki, ktorych oczywiscie nikt poza mna nie widzial no ale ja mialam powiekszajace lusterko....Wyciskalam dosc czesto, non stop chodzilam z czerwonymi plamami na twarzy ale szczesliwa ze pozbylam sie zaskornikow. Mama po mnie jezdzila, zebym przestala bo zostana mi po tym slady. Nie wierzylam. Dzis, w wieku 32 lat, niw ywciskam od okolo 5, mam tragiczna, pomarszczona i z widocznymi porami skore w miejscach w ktorych najwiecej bylo zaskornikow. Zastanawiam sie nad laserowym usunieciem blizn (bo to sa blizny). To na prawde nie ma sensu. Wywalcie powiekszajace lusterka a najlepiek korzystajecie tylko z duzych, lazienkowych. Na ulicy nikt was pod mikroskopem nie bedzie ogladal>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do podkładu zgodze się, że lepiej bez, ale ja też na chwile obecna nie potrafię. Wydaje mi się, ze jesli kots maluje się na codzien i kazdy zn nas umalowana to byłby szok dla ludzi :) i my wtedy bysmy sie tez gorzej czuły. Ja w Liceum nie malowałam sie wogole. Uzywałam tylko mleczka i kremu i miałam o niebo lepszą cerę. Na studiach zaczełam uzywać podkładu- dzien w dzien i nie wiem czy on jest przyczyna pogorszenia się mojej cery, ale własnie ona pogorszyła sie na studiach. Zazdroszcze dziewczyna, które wcale zdrow nie jedzą, myja sie mydłem, maluja sie a mają idealne cery :(. Moja siostra (chyba pisałam juz o tym wczesniej) ma 100% idalnej cery. Zero widocznych porów, zero plam, blizn, przebariwń, zero jakichkolwiek zaskórników i blizn. Uzywa tylko wody rano, bez mydła, kremuje się kremem z ziaja oliwkowym, wieczioewm zmywa twarz mleczkiem. Nie pisze oczywiscie tego by kogos zachecic do stosowania tego samego ;) tylko by pokazac ze sa jescze osoby które za duzo robic nie musza a cere maja idealna. Mi nic nowego nie wyskoczyło,ale wszytko co teraz mam na buzi tak opornie się goi, że ,masakra...Nie wiem czy to przez to, ze jestem przed okresem... Pozdrawiam!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>Wywalcie powiekszajace lusterka a najlepiek korzystajecie tylko z duzych, lazienkowych. sek w tym, ze mi to lazienkowe wystarcza by sobie krzywde zrobic :p co do pogarszania, zapychania i tak dalej...czasem nie ma reguly...poza tym, ze nasz organizm \"strzeli focha\" ;) mi sie pogorszylo bardzo mocno w sierpniu - nie zmienialam miejsca zamieszkania, wody, kosmetykow, nie wyciskalam bardziej, a wrecz mniej, a tu nagle cos takiego :o co do tego, ze nagle widac wszystkie wagry i grudki - to nie koniecznie musi byc wina czegos, ja mam tak zawsze przed okresem....przez pare tygodni wydaje mi sie, ze juz jest ladnie, a przychodzi dzien gdy wszystko nagle staje sie 5 razy bardziej widoczne :o >Zazdroszcze dziewczyna, które wcale zdrow nie jedzą, myja sie mydłem, maluja sie a mają idealne cery znam kilka takich i owszem fakt nie maja tego problemu ale maja inne, ktorych im nie zazdroszcze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×