Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Quleczka

KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY??? cz.2

Polecane posty

dziewczynka - jak bedziesz miala cierpliwosc to ja bym tak z 6 tygodni minimum...u mnie po 4 to byly dopiero pierwsze zauwazalne efekty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A olej migdałowy jest na opakowaniu jako dla normalnej i suchęj skury, ale hmmm wczoraj mi się wydawało że przeczytałąm ze jest dobry na trądzikową ;)))))) byłąm śpiaca )))) dzisiaj takiego opisu nie widze hih pomieszało mi się wszystko )))) ale nic i tak spróbuję, bo moja skóra wmaga mio wszystko nawilżania, najwyżej pójdzie jako balsam do ciała )))) o jeju już tyle tych olejów do wysmarowania )))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na razie nawet tygodnia nei mam acne dermu ale balam sie ze mnie wysuszy a tu ladnie tak wygladza wcale nie suszy :) kurcze wlasnie zrobilam mala masakre, przechodizlam kolo lustra i stwierdzilam ze jak cos tam wydlubie z tego bolacego twardego czegos to bedzie ok no i guzik...rana jest a twarde (tak jakby blizna - ma ktos takie cosie?) nadal tez jest i boli :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czlowiek-dziewczynka
Goh2 => jakze sluszne pytanie.. Ja nie wiem co dalej. Ja biore wlasciwie wtedy kiedy mnie 'nosi' ale to wychodzi prawie codziennie ostatnio. Czasami budze sie rano i poza porannym nie-w- sosie bywam od razu niespokojna.. Kupilam go na takie spinajace okazje i wtedy biore dwie tabletki. A jak tak delikatnie to jedna. Kiedys po prostu pilam melise ale ona obniza cisnienie a ja potrafie miec 90 na 70 po wejsciu na 4 pietro. Mam nadzieje ze nie pokielbasilam kolejnosci cisnienie gorne/dolne. Wiec walerianka tego.. Czemu nie sprobowac. Ale problem nadaje sie do jakiegos bardziej systemowego rozwiazania.. A propos persenu jest taka piosenka o jakze znamiennym tytule 'blue monday' w oryginale to mocne '70 a w coverze lagodniej spiewa babeczka (ze juz obejdzie sie bez persenu) Sciskam Was dziewczynki aka lwy i zajace swiadome choc zwiniete we wlochate kuleczki i wszystkie wszystkie Krolewny wy..! Trzymajcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie - migdalowy to niby do suchej raczej, nie jest z tych na pewno nie zapychajacych...co nie znaczy, ze kazdemu zaszkodzi :) tak dla informacji do tlustej i trądzikowej polecane sa: Olej z nasion czarnej porzeczki Olej z wiesiołka Olej z ogórecznika lekarskiego Olej z orzecha włoskiego Olej (macerat) brzozowy Olej (macerat) z kasztanowca Olej konopny zuzak - acne-derm moze podrazniac ale jak sie rozsadnie stosuje to raczej bardzo nie powinien wysuszyc, ma raczej tlusta konsystencje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję Dziewczynko 🌻 w zasadzie robię tak jak ty...ogólnie to albo mi się wydaje albo jakoś fajnie się po nim czuję :) tak luźno i spokojnie hehehe pzdr :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie boje lykac takie rzeczy, nawet nie probuje dlatego...bo zawsze sie zastanawiam co potem? jak sie przyzwyczaje, ze moge sie rozluznic w stresie lekami to pozniej trudniej bedzie bez nich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czlowiek-dziewczynka
Aha, Quleczko, ja minimum 4tyg. A chetnie poddam sie kuracji 'kilkumiesiecznej' w sumie. Ja ma sporo pytan i watpliwosci do rozwiania i mazidel do odkrycia ale na razie goni mnie a)praca i transformacja obowiazkow w pracy - lacznie z oczekiwaniem na jakis KOMPUTER b) zarabianie na terapie c) szukanie domu (bez luster). W efekcie moge dzialac na skore troche chaotycznie i ogolnie leciec po lebkach ale zamierzam w nieodleglej przyszlosci podejsc do sprawy profesjonalnie metodycznie naukowo i wnikliwie. Przeczytac wszystkie linki. Nabyc komplet adekwatnych mazidel, rozgryzc temat kwasow i zamykania porow, dobrac sensowny peeling.. I tak forum (na ktore zagladam i na ktorym pisze przez komorke, przypominam!) ratuje mnie i zatrzymuje w pedzie po rowni pochylej. No, wygadalam sie i usprawiedliwilam i zaznaczylam, ze ja dopiero ledwo zaczynam mazidlowa krucjate

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak pro po to ktoś jeszcze siedzi bez pracy?? Bo ja jak siedze przeważnie w domu, to raczej łatwo zostawiam twarz w spokoju, a jak wiem że jutro muszę dobrze wyglążdać, to zawsze się zmasakruje, a na jutro jest juszcze gorzej ;) głupia jestem! Także mimo tego że już 2 miesiące unieram z nudów , to mam chociaż pocieszenie że dobrze wyglądam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cepan \'wyciaga\' ? tzn ze po posmarowniu moze wyjsc jakis paskudnik ? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie pracuje ale na mnie to dziala odwrotnie...jak jestem poza domem w pracy to nie mam jak chodzic do lustra i wygladam lepiej zazwyczaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kattie - glowny skladnik cepanu wyciag z cebuli, a wiesz co dziewczyny tu pisza o cebuli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czlowiek-dziewczynka
Quleczko Quleczko! A propos persenu. Zauwazylas pewnie ze napisalam ze problem (nerwowosci) nadaje sie do jakiegos bardziej kompleksowego rozwiazania. Otoz ja doszlam do pewnej niemocy przetrwania takich momentow i wtedy zwlaszcza w kontekscie prob niewyciskania potrzebuje jakiejs pomocy tu i teraz. Ale ani na chwile nie trace z oczu swiadomosci ze nie dzieje sie dobrze w szerszym planie. W te 4tyg moze juz znajde sposob?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wszystkim zdazylam dzis troche wczesniej sie do pisania podlaczyc, ale tak zescie sie rozpisaly, ze jeszcze nie zdazylam doczytac do konca. Ja mam 29 lat, skora wrazliwa, sucha i chyba cienka, cholera nie znam sie na tym do konca, ale na pewno wrazliwa. Babielato faktycznie mamy podobnie :) A teraz ja tez staram sie isc strategia malych kroczkow. Tzn. z twarza jest lepiej, to biore sie teraz za plecy, choc troche obawiam sie , ze z wiazku z abstynencja ich nie tykania, zaczne wyzywac sie na twarzy, no ale coz sprobowac trzeba. A oto moj tygodniowy wynik ( z zaznaczeniem, ze te wykrzykniki to nie za twarz dzieki Bogu, wiec i tak sie ciesze :)) !!!!--- Dobra wracam do lekturki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzewczynko, ja nie neguje niczyjego postepowania... ja tylko pisalam o swoich watpliwosciach bo ile razy widze w telewizji reklame persenu, deprimu czy czegos innego podobnego to o tym mysle...ale jednnoczesnie boje sie, ze jak "naucze sie" tak sobie radzic ze stresem to nie bede zmienic metody... i dlatego ciagle mysle, ze lepiej tego jednak nie kupie... to tylko moje rozwazania, choc czasem mam ochote na latwe i proste uspokojenie nerwow ale wiem, ze to nie rozwiaze mojego problemu, a moze, ze tak powiem dolozyc kolejny w przyszlosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zajac - ja licze tylko twarz poki co bo inaczej to by byly same wykrzykniki u mnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam nic na uspokojenie nie lykam bo sie obawiam ze potem bez nie dam rady.. i mam podobnie jak Quleczka jak mam duzo latania poza domem jest lepiej mimo ze skora od tapety jest tragiczna a jak tak jak dzis siedze w odmu to sie upieralam pol dnia ale w koncu polalzma od lustra i rozdrapalam costam yh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>ja tam nic na uspokojenie nie lykam bo sie obawiam ze potem bez nie dam rady.. no to witam w klubie :) choc nie mowie, ze mi czasem do glowy takie mysli nie przychodza ale poki co probuje sobie dac rade sama :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jestem spokojna jak wół ;) ))))))) a łaże do twarzy z palcami, bo nie znalazłam jeszcze żadnego innego sposobu oczyszczania por, a nie cierpie, jak tam coś jest!!!!!! A szczerze to poprostu lubie to dłubanie ;( ale w moim przypadku nie uważam że robie zle, bo jak nie czyszcze, to gorzej wyglądam, przeciez samo to w życiu nie powyłazi! Inna sprawa że nie wszystko można wyciskać, jak coś jest nie gotowe, to musi najpierw dojrzeć, a ja i tak to prubóję wydobyć i wtedy może się narobić katastrofa na parę tygodni do całkowitego zniknięcia śladu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babielato
Babielato, 29 Skora wrazliwa, miejscami sucha,j wyglada raczej na mieszana Czlowiek-dziewczynka, 26 najprawdopodobniej mieszana/ tendencja do rogowacenia, skora gruba, pory rozszerzone zwlaszcza na policzkach/rozowe w miejscu dawnych strupkow/wyciskam z przerwami od '97 (byly momenty bez wiekszych masakr/drapie plecy a dekolt mam w biale kropki (i swieze czerwone plamy)/ goh2, 19 lat (już nie długo 20) -moja cera jest chyba mieszana - zasadniczo tłusta, ale bywa też bardzo sucha i naciągnięta -mam rozszerzone pory i nos cały w wągrach -blizny i przebarwienia głównie na prawym policzku -tam też utrzymujące się przez cały czas gule Kasicaaaa, 17 -tłusta skóra, rozszerzone pory, blizny, 6 gojących sie stanow zapalnych, strupki, blizny. Kattie, 22 - skóra przetłuszczająca się i wrażliwa zarazem, trądzikowa, problematyczna - szara, zmęczona, gąbkowatą, zaskórniki, poddatność na blizny, trudno gojąca się, gruba li9000, 18 Skóra mieszana, z tendencją do przetłuszczania się w okolicy nosa, czoła i czasem brody. Przebarwienia po wyciskanych pryszczach. Czasem gule, najczęściej na brodzie - znienawidzone miejsce!! :[ Przynajmniej teraz jedną mam. Staram się nie dotykać, by nie pogorszyć sprawy. ONA111, 19 -Skóra delikatna, tłusta, ale z tendencją do przesuszania się. Trochę zaskórników. Ok. 10 blizn. Rozszerzone pory. Pharaonkaaaaaa, 25 - cera tłusta (kiedys łojotokowa) - zaskórniki na nosie, brodzie i policzkach - wypryski głównie na policzkach, na żuchwie i szyji gule, czoło czyste Świadoma , 26 - cera ... hmm powidzmy lekko przetłuszczająca sie z rozszerzonymi porami i zaskórnikami, do nie dawna i z mnóstwem innego okropieństwa na twarzy ((, ale bez raczej bez jakichs dóżych gul podskórnych, bardzo rzadko jakieś mniejsze...no w sumie byli małe pryszcze ale duuuuuużo na caaaaaaałej twarzy dekocie i plecach, czasmi szyi i ramionach uuuuuuuuuh Quleczka, 26 - cera mieszana, wrazliwa i naczynkowa ze sklonnoscia do lojotoku Zajac, 29 skora wrazliwa, sucha i chyba cienka, cholera nie znam sie na tym do konca, ale na pewno wrazliwa Zuzak, 25 wrazliwa, sucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babielato
12 wpisow, tyle co apostolow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Quleczka tego samego się obawiam :o ale postanowiłam spróbować... między innymi dlatego, że w tym roku zdaję maturę, a wiem, że bez czegoś na uspokojenie na ustnej sobie nie poradzę :o wiem, że muszę ten problem rozwiązać jakoś inaczej..bo na dłuższą metą tak nie można..a stresuję się ciągle..zwłaszcza jesli chodzi o kontakty z ludźmi - jest to naprawdę bardzo uciążliwe :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurcze same "stare" baby ;( ja co rok mażyłam że wkońcu z tego wyrośnie, a tu chyba po 40tce dopiero zaznam spokoju ;( Jak to mi mogło przytrafic??? Kurka!!! Do 16-tu lat miałam idealną cere, patryłam na rówieśniczek, połowa z których już od parę lat chodzili pryszczate i cieszyłam się że mnie to nie dotkneło, a potem paaaaaach i chyba na całe życie uaaaaaaaa tamte wszystkie pryszcate już dawno chodza czyściutkie, a joooooooo A w jakim wieku wam się to przytrafiło??? Ciekawe czy jest tak, że im później, tym gorzej?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się z tym męczę ..hmm chyba odkąd skończyłam jakieś 14-15 lat...:o kiedyś też miałam cerę idealną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i doczytalam do konca, a przed chwila wyszlam z lazienki i zamiast tego ostatniego - mam ! buuuuuuuuuu, znow za plecy sie zabralam Ale od dzisiaj (po juz po polnocy) koniec urozyscie obiecuje ze tykac ich nie chce i nie bede!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Swiadoma dzieki za info o tym podkladzie a jak znalazlas sklad, bo na ich stronce nie moge tego znalezc?! Sorki, ze Cie tak molestuje z tym Mary Kay Dziewczyny a ja ostatnio pierwsze co robie, jak wracam z pracy to zaparzam sobie meliske i wydaje mi sie, ze faktycznie mnie wycisza, a ja jestem strasznym nerwicowcem... Moze dlatego ak tej twarzy nie molestuje ostatni? Hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jak mialam 20 to dziwilam sie, ze u mnie proces dojrzewania sie bardzo dlugo wlecze, no a teraz 29 na karku i wygladam jak stara nastolatka; tzn. zmarchy i parchy HAHA ps Nie pamietam kiedy to sie zaczelo chyba ok 16 roku zycia. Ale pamietam, ze trzeci i czwarty rok studiow byl dla mnie super jesli chodzi o cere

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzak ja tez miewam takie gule z niczym - duze bolace i czerwone. Nic w nich nie ma i zazwyczaj doprowadzalam je do olbrzymich, rozoranych strupow (bo nie wierzylam,ze w takiej guli nie ma jakiegos ropola no i sie z niedowierzaniem znecalam) teraz staram sie ich nie ruszac,choc wiadomo,ze roznie to z tym wyglada, ale same u mnie dosc szybko sie chowaja. Ostatno mialam takie wlasnie dziadostwo na skroni trzy dni nie ruszalam no i czwartego mnie podkusillo no i mam teraz juz strupa, ale glupota moja nie zna granic. Wyciagam wnioski i z nich nie korzystam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w ogole chcialam sie Was zapytac jakie Wam towarzysza odczucia PRZED, W TRAKCIE I PO DOKONANIU MASAKRY???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zwerbowała mnie jakoś koleżanka z pracy na prezentacje kosmetyków Mary Kay. Ja tam zabardzo nie estem ogólnie zachwycona tą marką, są raczej warty połowy a to i niektóre rzeczy mniej swojej ceny. To i owo potestowałam, bo siostra ma kupe tego (forunr chyba głupia wydała) i nic mnie nie zachwyciło oprócz tego peelingu, którym się myję teraz, a na prezentacji właśnie pomalowali mnie tym podkładem, tylko kupiłam potem sobie na alegro 2 razy taniej ;) nie ma głupich ))) To raczej nie ta marka z której ktoś będzie robić podróby, no chyba ze trafi się na bardzo przeterminowany, ale wystarczy wybrać pewnego dobrego sprzedawce! No i więc poogladałam tam i siam składy tych kosmetyków i duży plus, że chyba nie znalazłam żadnego znajomego mi złego składnika! Jak chcesz, to ci skład jutro napisze (chyba nie wyrzuciłam pudełka)! Korektor tez polecam, tylko ja zrobiłam błąd że wzielam ciemniejszy (są dwa odcienie), bo do podkładu dobrze pasuje, ale na maskowanie zawsze lepiej mieć jasniejszy od podkładu. A kolor tez łatwo z nich dobrać bez przymiarki, bo numerki bardzo dobrze są przystosowane, są rozgraniczone na odcienie naszej cery, typu różowy, żółty i t.p I super się adoptują, tylko lepiej brać zawsze odciń ciemniejszy niż ci się wydaje, bo jasnieje na twarzy! Ale jak jesteś bladolica :) to wogule chyba najłatwiej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×