KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY??? cz.2

qrcze mam małe zaległości w czytaniu:) Z mazideł brałam tylko algi a tak to polecam tez biochemie urody mam od nich sporo rzeczy maja niezłe sera i maseczki. Dzis tylko jedne wyduszenie ogolnie stan cery ok, jestem zadowolona:) Z tymi składami to faktycznie różnie niby powinien szkodzic zapychac a pozniej sie okazuje że kosmetyk jest całkiem ok. Pamietam, że jak byłam nastolatką to uzywalam fluidu tego z erisa

loo matko ale mialam zaleglosci :) ja tez nie lubei slonca gdy musze gdzies isc bo wszystko bardziej na twarzy widac... babielato ja wiem o czym piszesz chyba...mi takie cosie wyskakuja hmm mam wrazenie ze jedno zalecze(po rozdrapaniu)i drugie wyskakuje... robi sie takie lekie zgrubienie bolące i potem nie wiem co jest bo ja już wtedy to rozrapie i podusze..ale nic tam nie ma.. czym to leczyć? mysle nad cebula bo tu ja zachwalalyscie dosc...na razie smaruje (moze zle) tylko acne dermem) a wogole po tym acne dermie mi sie skora polepszyla, ze juz nie mam masy ran (ale jak cos sie nie zrobi z tym zgrubieniem bolacym co mi wyskoczylo to bedzie nowa rana...) no i na koncu: zuzak/25/wrazliwa,sucha

ale piszecie ostatnio duuuużo :) -mam 19 lat (już nie długo 20 ;) -moja cera jest chyba mieszana - zasadniczo tłusta, ale bywa też bardzo sucha i naciągnięta -mam rozszerzone pory i nos cały w wągrach :o -blizny i przebarwienia głónie na prawym policzku -tam też utrzymujące się przez cały czas gule (dzisiaj jedną wycisnęłam)... !! Dziewczynki - przypominam, że dzisiaj jest nasz dzień podsumowujący, przedstawiamy wyniki z tabelek... ..ja się później \'pochwalę\' teraz lecę sprzątać ... pzdr

do stosujących CEPAN! widzicie poprawę? Ja posmarowalam sobie \'ranę\' na policzku. pozdraiam

zrobiłam łączny post bo myśle, że takie informacje ja wiek czy rodzaj cery są pomocne szczególnie jeśli chodzi o efekty np. kremów Kattie - lat 22 - skóra przetłuszczająca się i wrażliwa zarazem, trądzikowa, problematyczna - szara, zmęczona, gąbkowatą, zaskórniki, poddatność na blizny, trudno gojąca się, gruba >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> ONA111 -19 lat -Skóra delikatna, tłusta, ale z tendencją do przesuszania się. Trochę zaskórników. Ok. 10 blizn. Rozszerzone pory. >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> kasicaaaa -17 -tłusta skóra, rozszerzone pory, blizny, 6 gojących sie stanow zapalnych, strupki, blizny. >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> babielato -skora tlusta z tendencja przetluszczania nazwalabym skora mieszana. >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Quleczka - lat 26, - cera mieszana, wrazliwa i naczynkowa ze sklonnoscia do lojotoku >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> goh2 -mam 19 lat (już nie długo 20) -moja cera jest chyba mieszana - zasadniczo tłusta, ale bywa też bardzo sucha i naciągnięta -mam rozszerzone pory i nos cały w wągrach -blizny i przebarwienia głównie na prawym policzku -tam też utrzymujące się przez cały czas gule >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Pharaonkaaaaaa - 25lat - cera tłusta (kiedys łojotokowa) - zaskórniki na nosie, brodzie i policzkach - wypryski głównie na policzkach, na żuchwie i szyji gule, czoło czyste

ja lepiej nie bede podsumowywac bo jest chyba raptem jeden plus o ile w ogole :o

Jeśli można się dopisać ^^ To to ja mam lat 18. Skóra mieszana, z tendencją do przetłuszczania się w okolicy nosa, czoła i czasem brody. Przebarwienia po wyciskanych pryszczach. Czasem gule, najczęściej na brodzie - znienawidzone miejsce!! :[ Przynajmniej teraz jedną mam. Staram się nie dotykać, by nie pogorszyć sprawy.

Quleczko..nie przejmuj się...ja nie mam ani jednego plusa. nawet na pół plusa w tym tygodniu nie zasłużyłam. poczynając od 18 stycznia kończąc na dniu dzisiejszym moja tabelka wygląda tak : !!/!/-/!/!/-/- czyli fatalnie.. nie wiem , co się stało, sama się sobie dziwię...zawaliłam w tym tygodniu konkretnie.. co ciekawe na nic nie miałam czasu, ale na wyciskanie oczywiście znalazłam ;/ teraz na szczęście mam 2 tygodnie ferii , więc moja skóra troszkę odpocznie, o ile jej to umożliwię oczywiście... trochę mnie to wyciskanie podłamało ostatnio - męczyłam małe prawie niewidoczne wypryski, co już dawno mi się nie zdarzało... ale nie ma co się załamywać....po raz kolejny trzeba podjąć próbę walki z nałogiem.. nie wiem która to już próba będzie..ale nie ważne..będę próbować do skutku :)

kattie ja stosowałam jakiś czas temu cepan..w sumie tylko przez kilka dni, ale poprawę dało się zauważyć... :) nierówności stały się płytsze jakby... a propos cepanu, Quleczko, jak myślisz czy mogę go połączyć z aknemycinem plus ? ? aknemycin plus stosuję na noc...on się w zasadzie od razu wchłania i nie pozostawia żadnej warstwy..

naprawde nie wiem, niby nie powinno byc problemu ale ja w ogole nie jestem jakos przekonana do cepanu na twarz - chyba przez parafina ciekła i wazelina biała w skladzie...

hmm ja tabelki nie mam jako takiej tzn codziennie sobie sama podsumowuje co mi sie nalezy..no ale i tak bym miala przez caly dzien - albo! masakry totalnej nie bylo ale juz nie moge z tym bolacym czyms...tzn rece mnie swedza by to zdemolowac...

moim problemme nie jst teraz nadmierne wyciskanie tylko zbyt czesto patrzenie do lustra, ogladanie i smarownia :o powinnam dać skórze odpocząc, ale tak 3 razy dziennie czym smaruje jak nie czesciej np, teraz w weekend gdy siedzie cały czas w domu. Siedze, siedze i podchodze do szafki i siegam po lustro chyba z 20 razy dziennie :( :o

A ja nie zaglądam do lusterka:) i powiem, że to nie jest wcale takie trudne dla mnie:) naprawde widze sporą poprawe jak nie ruszam twarzy:)

a swoją droga ta dziewczyna z Vichy z prawej strony ma po prostu idealną cere (oczywiście photoshop itp) ale ta karnacja mnie powala ciekawe gdzie w Polsce znajde podkład do takiej jasne cery chyba musze sie wybrac na biegun północny:)

jaka dziewczyna z vichy?

Wróciłam z zakupów ;) ))) To się przyłącze ))) Świadoma / 26 lat / cera ... hmm powidzmy lekko przetłuszczająca sie z rozszerzonymi porami i zaskórnikami, do nie dawna i z mnóstwem innego okropieństwa na twarzy ((, ale bez raczej bez jakichs dóżych gul podskórnych, bardzo rzadko jakieś mniejsze...no w sumie byli małe pryszcze ale duuuuuużo na caaaaaaałej twarzy dekocie i plecach, czasmi szyi i ramionach uuuuuuuuuh

Czlowiek-dziewczynka/ lat 26/cera najprawdopodobniej mieszana/tendencja do rogowacenia, skora gruba, pory rozszerzone zwlaszcza na policzkach/rozowe w miejscu dawnych strupkow/wyciskam z przerwami od '97 (byly momenty bez wiekszych masakr/ drapie plecy a dekolt mam w biale kropki (i swieze czerwone plamy)/

Zajac ten Mary Kay nie jest z jakichś naturalnych, ale bez szkodliwych składników mi ani trochę nie pogarsza sytuacji! Jak by miał coś złego w składzie to w życiu bym go nie używałą :) ja jestem psychicznie uczulona na złe skłądniki ))) Tylko natura mi jakoś pomaga, a te wszystkie hemie przetestowałam i nie chcę więcej, beznadzieja!

A tydzien byl kiepski ze 3 dni walczylam z dekoltem i probami nie ruszania. Tknelam twarz za to nie tylam paru upatrzonych rzeczy w ramach eksperymentu. Tydzien z samymi ! i - i tylko raz mialam plusa prawie od rana do nocy. Pocieszcie sie ze w gorach halny - gorale sie wieszaja, mgla, roztopy itd moze czesc winy zrzucimy na aure?

Kupiłam dzisiaj tego Boniderma w ziołowej apteczce, akurat tam się mąż wybrał :) i zaachaczyłam olej ze słodkich migdałów (może jakiś pożytek przyniesie) Nie zrezygnuje ze swojego peelingu Mary kay bo to jest dla mnie taki miły luksus, bosko pachnie ))), i tak dwa razy zawsze musze przemyć twarz z makijażu, to raz będę jednym, a raz drugim ))) zobaczymy jak pójdzie, chociaż teraz będzie trudno ocenić, bo i tak jest stała poprawa!

po prawej stronie forum jest taka reklama nowego pudru mineralnego vichy :) chyba nie tylko ja to mam:)

człowiek - dziewczynka no to niech bedzie aura kiepska ;) ja wlasnie rozdrapalam cos co nie wiem co to mialo byc ale nadal boli i jest twarde... cebule chyba wezme..a teraz mam rane..a bylo juz w miare dobrze... nie wiem cyz juz pyatlam ale tym acne dermem to sobie tak caly czas smarujecie jesli sie ktoras smaruje?

Tydzien byl tez pod znakiem acnedermu i cepanu na dekolt. Cepan wyciagnal i skonczylo sie dlubaniem. Niestety tez nie potrafie jeszcze psychicznie zniesc czarnych krop utkwionych w bliznach (i nie) na dekolcie. I to mimo szorowania sie mydlem siarkowym! Tydzien tez przyniosl (trzymajcie kciuki!) rozwiazanie mojego problemu mieszkaniowego. Lokum ktore obejrzalam ma sympatyczna lazienke bez umywalki i z lustrem wysoooko i w dziwnym miejscu. Zamierzam je wogle wywalic i z przedpokoju wywalic i zaczac nowe zycie z uwaga! - pokojem kapielowo-toaletowym :-)

ok, ja uzywam firefoxa z blokowaniem reklam (adblock)...dlatego nie widzialam :)

swiadoma - co chcesz robic z tym olejem z migdalow? to nie jest do suchej skory?

też mam dziewczynę z vichy :P Dziewczynko mam pytanko do ciebie..bo też ostatnio zakupiłam persen.. :) i na ulotce jest napisane, żeby stosować od 2 do 4 tygodni..no a co później? nie stosować już w ogóle czy wrócić po jakimś czasie ?? poza tym chciałabym wiedzieć, czy bierzesz go codziennie, czy tylko przed jakimiś stresującymi sytuacjiami? ?

>nie wiem cyz juz pyatlam ale tym acne dermem to sobie tak caly czas smarujecie jesli sie ktoras smaruje? zuzak - co masz na mysli? no to jest lek do stosowania raczej codziennie :) na ulotce nawet 2 razy dziennie ale ja stosuje raz dziennie (akurat teraz skinorenem ale to to samo prawie) :)

Ja acnedermem tak caly czas od 2tyg. Zamierzam dociagnac do 4tyg jak pisza na opakowaniu. Raz byla przerwa na linolantan (rozmiekczyl mnie i skusilam sie na pare zaskornikow, wrr). Ale pamietaj Zuzak ze Ty jestes wrazliwa sucha skorka a ja jestem gruboskorowcem mieszanym

ja mam bardzo zmasakrowane plecy, na tyle ze latem wstydze sie je odkrywac. mam okropne place i blizny, sadzicie ze ten cepan pomoze??

Z wczorajszych eksperymentów: posmarowałam podskórnego małego pryszcza czosnkiem - żadnego wpływu (((, może raczej na odkażanie by się przydał, na coś wycisniętego... I na noc zaaplikowałam zamiat swojego cudownego i ukochanego kremu olej jojoba hmmm, zrana nie byłąm zachwycona, wręcz odwrotnie... nie wyskoczyło niczego nowego, ale ogólnie wygląd cery nie był zaciekawy, taki jak wcześniej zawsze miałam, nie cikawy, pory na maxa poszerzone ((( po moim kremie, to lalunia zrana jestem, a tu beeee, odpada na twarz, może i nawilża i odżywia, ale raczej jako maseczke mozna czasmi na półgodziny i zmyć ;) Dzisiaj wypróbuję Boniderma, a jutro olej migdałowy! Az mi się rozechciało dużo czegoś kupować na Mazidłach ;)) i dobrze, bo dzisiaj pojechaliśmy mężu kupić tylko koszulkę polo do pracy, a jak zawsze skączyło się na mnóstwie innych nie zaplanowanych rzeczy ;(( ale kwas migdałowy kupię na bank!!!!!!!!