jakich używacie podpasek i co ile zmieniacie????

http://www.bdsklep.pl/images/naturella/naturella_camomile_10_normal_m.jpg ja bardzo lubię te :)

a i za ile kupujecie i ile w ciągu jednego okresu zużywacie????? i jakie macie obfite, mniej średnie???? podzielmy się doświadczeniami :)

zgadzam się z poprzedniczką, o wiele lepsze są tampony. a z podpasek najlepsza z firm to alweys

ale ja sie o podpaski pytam :) ale dobra, tampony też niech będą :)

Tampony - środki ochrony osobistej - też nie są wolne od trucizn, dioksyn i furanów. Chociaż szwedzcy naukowcy uważają, że one nie mogą się przedostawać do organizmu, to jednak wielu sądzi, że istnieje związek między obecnością dioksyn w tamponach z przypadkami raka macicy. Tampony i podpaski nie są sterylizowane. Część z nich nadal bielona jest chlorem, przez co stykają się z dioksynami i tysiącami innych związków chemicznych. Tampony produkowane w USA, Australii, Kanadzie i Nowej Zelandii, a także w Wielkiej Brytanii mają na opakowaniu ostrzeżenie przed TSS: Tampons are associated with Toxic Shock Syndrome (Stosowanie tamponów związane jest z możliwością wystąpienia Syndromu Szoku Toksycznego). TSS jest rzadką chorobą, ale może prowadzić do śmierci. Kilkanaście kobiet zmarło w Wielkiej Brytanii z powodu TSS, a ponad sto musiało z jego powodu przebywać dłuższy czas w szpitalu. Niektóre przypłaciły TSS nekrozą palców dłoni i stóp. http://zb.eco.pl/bzb/25/czlowiek.htm

stosuję od 15 lat i jeszcze żyję :) zmieniam, jak przecieka, mniej więcej 3x dziennie, na noc też zakładam tamponik, ale większy rozmiar normal, na dzień mini wystarcza, nie mam szczególnie obfitego okresu.

Ja już od wielu lat nie stosuję tamponów, po tym jak mialam opisywany wyżej wstrząs toksyczny. Zresztą mój ginekolog jest ich wielkim wrogiem Mówi, że krew powinna móc spokojne wypływać, a nie kisnąć przez pare godzin w pochwie. Wykonywał już kilka poważnych operacji macicy i przydatków, a schorzenia te były efektem stosowania....waszych ubóstwianych tamponów.

i też nie zrezygnuję,jak zaczęłam używać to poczułam że żyję

Ryzyko TSS przy stosowaniu tamponów jest statystycznie o wiele mniejsze niż ryzyko wypadku samochodowego. Żeby ustrzec się przed pierwszym mam niby nie stosować tamponów (choc to nie jedyny sprawca choroby), a przed drugim, częstszym? Nie wychodzić z domu? Nie wpadajmy w paranoje!

lub Always Thin Ultra Regular