Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bebe*

Gdzie sie podziały wyzwolone kobiety?Apel o więcej feminizmu!!

Polecane posty

Gość Bebe*

Zastanawia mnie jedna mysl .. gdzie sie podzialy wyzwolone kobiety? Czytajac niektóre topiki ma sie wrażnie ze zostaly tu tylko te uzalajace sie nad soba,zdesperowane brakiem faceta lub rozpaczajace po jego stracie, sa tez takie kotre uwazaja sie za dzwiki bo stado zakompleksionych,hipokrytycznych facetow wmawia im ze jak mialy sex bez zobowiazan to sa kurwami.. A gdzie kobiety silne, zdecydowane,znajace swoja wartosc, potrafiace z godnoscia rozstac sie z facetem, czerpac przyjmenosc z seksu, planowac sowje zycie, spelniac cele, wyznaczajace zasady anie sie do nich podstosowujace.. ? Wydaje mi sie ze zostaly zastraszone i w obawie przed zlym zdaniem innych ludzi czy w obawie przed swoim facetem daja sie zdominowac. Wyobrazaja sobie ze moj facet to najlepsze co jest we mnie , kochaja bezwarunkową miloscia , akceptuja wszytsko a na koniec placza i uzalaja sie na forum ze zostaly porzucone.. Zycie moze byc prostrze jak zaczniemy sie koncentrowac na celach anie na tym czy on zadzwoni czy nie, jaki napisac sobie opis na gg zeby napisal...czy nie jestem za gruba..(albo sie mu podobasz i sam do Ciebie pisze albo nie) czy moj facet mnie zdradza.., czemu mysli o innych dziewczynach (bo jego juz zostala zdobyta,odkryta i niczym go nie zaskakuje)co zrobic by do mnie wrocil...(olac go i pokazac co stracil)jak znalezc milosc zycia...(nie szukac).. Apeluje-- wiecej feminizmu!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"A gdzie kobiety silne, zdecydowane,znajace swoja wartosc, potrafiace z godnoscia rozstac sie z facetem, czerpac przyjmenosc z seksu, planowac sowje zycie, spelniac cele, wyznaczajace zasady anie sie do nich podstosowujace.. ?\" nie przegrały życia i nie muszą siedzieć na forum :classic_cool: 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>> wiecej feminizmu!! Heheheh :) Do garów kurrwa, a nie jakies feminizmy ci w głowie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bebe*
Mysle ze takie chyba nie maja czasu na pogawedki na forach.. bo jak widac malo tu takich o podobnym mysleniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocne blablabla
użytkownicy kafe to w sporym procencie sfrustrowane, smutne, niezadowolone z życia kobiety, które przychodzą tu żeby wylać co je gryzie, co im na serce leży więc raczej nie sugerowałabym się wypowiedziami na kafe:) ja sama przypełzam tutaj jedynie kiedy mi smutno lub potrzenuje się wyżyć lub wyżalic :) kazdy się czasem łamie wyzwolone kobiety istnieją w realnym świecie także nie popadajmy w przesadę 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bebe*
Gogi Bubu współczuje twojej kobiecie.. jest takie fajne przyszłowie "Masz to na co sie zgadzasz". Zapewne ty pijesz piwo na kanapie ogladajac reality show a ona pierze Ci skarpety i gotuje.. bardzo modelowo, tylko mi chodzi o wyzszy standard kobiecosci ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bebe*
nocn blablala Zapewne jest duzo racji w tym co piszesz, ja swoje zdanie opieram na wypowiedziach dziewczyn na forum w roznych topikach i czasem brzmia one jak rasowe katoliczki, zastraszone dziewczynki , albo bezradne sierotki Marysie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bebe*
Gogi Bubu Czasem jeden spontanicznie napisany post i slowa jakie zostaly uzyte do jego sformułowania mowia wiecej niz znajmosc w rzeczywistosci..zrozumiales co mam na mysli czy moze wyjasnic? Nie muszę Cie znac w rzeczywistosci zeby stwierdzic jakim typem czlowieka jestes , czasem wystarczy jeden spontanicznie napisany post i slowa jakie zostaly uzyte do jego sformułowania mowia wiecej niz niejedna 5 h rozmowa w rzeczywistosci. (O ile potrafisz tak długo z kims rozmwiac bez uzywania słowa kurwa).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobiety sa cudowne!! natomiast feministki maja coraz mniej wspolnego z kobiecoscia...dla mnie to idiotki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Feminizm i zasady? Jedyną jaką dostrzegam to wyzwolenie się od wszelkich zasad i postepowanie wg własnego widzimisie. Feministki zarzucają facetom, że nie akcetują takiego spoaobu życia kobiety jaki sami prowadzą. Ale przecież ci faceci też są bez zasad- też egoiści, lubiący poruchać sobie kogo chcę i kiedy chcę, lubiący być sami dla siebie bez zobowiązań, nie angażujący sie w nic ni nie walczący o nikogo. Gdzie tu zasady? Czy kobieta tęskniąca za facetem i rozpaczająca po nim jest gorsza od feministki? Czy poczucie zrobienia czegoś "nie do końca" zgodnego z własnym sumieniem (np. pójście z kimś do wyra przed poznaniem jego imienia) nie przystoi nowoczesnej kobiecie i powinna olac własne wyrzuty sumienia oraz złość na złamanie ważnych dla siebie zasad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyzwolona kobieta pewnie z godnością rozstaje się z facetem w realu a na kafe może płakać i jęczeć do woli.Bo jesli facet ją oszukał lub skrzywdził w jakiś tam sposób to nie poniży się żeby płakać jemu.Jemu co najwyżej można na żegnaj rzucić kilka prostych,żołnierskich słów pozdrowienia.Czyli:ch... ci w du...pierd..... palancie. Jak można nie kochać kafe?Włazi jakiś taki na topik i mówi do autorki-wypierdalaj.Jeśli w realu tak by się zachował wobec osoby,która go w pewnien sposób zaprosiła do siebie to dostałby w pysk. I tym się rózni życie od forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie miałes tego na mysli? Bo dla mnie feminzm to walka o równość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Y.a.s.u.k.o
Ja jestem.Zaden facet nie bedzie mi mowil co jest dla mnie dobre;) wprawdzie mam meza ale nie wiem po co..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Y.a.s.u.k.o
Wiec co jest dla was pa owie Kobiecosc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie. Nie tylko to. Odniosłem się do wypowiedzi sfeminizowanej autorki postu, która sama wspomniała o kobietach mających seks bez zobowiązań. Podobnie jak tekst o szlochającej babce z powodu zrobienia czegoś wbrew swoim zasadom. Feministki są brzydkie - zgadzam się z jedny z przedmówców. I nie o urodę tu chodzi ale o zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale dlaczego feminista ma nie ryczec gdy zotanie zraniona? Jestesmy ludzmi boli to rycze chce to pisze ske do faceta. Nie chce byc taka jak facet,chce byc traktowana na równi z mężczyznami.Nie chce Was nasladować. Mam dosc udawadniania czegos tylko dlatego ze jestem kobietą...to mnie zenuje i denerwuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sami- walka o rownosc?? co masz na mysli-prosze powiedz bo jakby nie patrzec to nie widze rownosci miedzy facetem a kobieta,sorki ale to jest smieszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meeea.
.....Chyba powinna byc ulegla.... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech nie wiem czy dam rade wyjasnic o co mi chodzi bo pozna pora a pisanie nie jest moja mocną stroną wiele rzeczy nie podoba mi sie ja walcze o to zeby kobiety nauczyły sie pomagac sobie nawzajem nie obgadywać nie kopac dołków. Faceci musicie sie pogodzic z tym ze teraz kobiety juz są silniejsze niz kiedyś mamy wiecej mozliwości mozemy Wami rządzić miec swoje firmy itd.Po co z Nami walczycie i sie osmieszacie ?nie mozecie być partnerami.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wybacz nie odpowiedzialas na pytanie! a to ze kobiety prowadza firmy i sa bardziej zaradne to dobrze ale to nie ma nic wspolnego z feminizmem. litosci!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jestem feministka tylko wyzwoloną kobietą wiec zapytaj o to feministke;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bebe*
Po pierwsze nie chodziło mi o feminizm w jego czystej postaci. Janie jestem feministką.Chodźiło mi o feminizacje.. czyli stawiania się w niektórych sytuacjach na równi z facetami (oczywiście nie chodźi tutaj o nie golenie pach, prace w kopalniach czy nienawisc do facetów) ale życia na takich samych zasadach obojga partnerów w związku,takie same kryteria oceniania podejścia do sexu(bez pobłażliwości dla meższczyzn,nie lubię oskarażania kobiety o to że jest dziwka, a facet dumnym Don Juanem), wiecej kreatywnosci i sexapelu a facet tak łatwo nie odejdzie, wiecej logiki i przewidywalnosci a mniej przepraszania za winy,wiecej pewnosci siebie.. i umiejetnosci kochania. Bo co z tego ze kobieta musi sobie popłakac jak strasznie tęskni,jak nie umie życ w takim związku żeby facet od niej nie odszedł. Ps...Nie trzeba sie wszystkich zasad wyzbywac,wrecz przeciwnie trzeba wyznaczyc sobie jescze wiecej. Gugu Bobo.. Chodzi np. o to ze jestes facetem ktory siedzi o 24 w nocy na forum (rozumiem gdbys mial jakis problem albo chodz dzielil sie swoimi madrymi meskimi opiniami).Zapewne nie masz co robic i zadnych znajomych na gg. W swoich komentarzach uzywasz slow jak prosty chłopak, a Twoje wypowiedzi swiadcza o niezbyt rozwinietych pogladach, dlatego tez podziekuje Ci za Twoja bardzo wartosciowa opinie w odpowiedzi na moj topik,uwzglednie ja w moich rozwazaniach :] Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to TY napisalas ze feminizm to walka o rownosc, i dotego: Nie chce byc taka jak facet,chce byc traktowana na równi z mężczyznami. kobieto- przeciez sama sobie przeczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×