poznałam niedawno faceta okazało sie że nie ma pieniędzy i nie wiem co dalej

:D:D Krówka - no niesty faceci szybko i brzydko się starzeją i około 50 to juz w większości dziadki niestety. Poza tym chodzi o porozumienie, nie tylko o wygląd.

Czytam czytam i az musze cos napisac Przedewszysrkim 11 lat to nie jest duzo w okolo mnie jest mnostwo takich zwiazkow i to dlugoletnich !!! Jeden 20 lat drugi 15 lat. A teraz druga kwestia. Doskonale rozumiem ta kobiete, moze za szybko panikuje ale rozumiem ja. Ja tez mialam meza takiego lekkoducha. Wiecej mowil niz robil. Nie potrafil utrzymac rodziny i w koncu ja nie wytrzymalam. Sama nie bede sie przeciez cale zycie scierac......bo niestety wyjemy w takich czasach ze jedna pensja nie bardzo starcza na zycie. Teraz poznalam faceta, ktory rowniez nie pracuje i co gorsza nie kwapi sie do pracy. Udaje ze studiuje. Nie wiem ile to wytrzymam. Czys a normalni facei ktorzy przynajmniej sie staraja cos robic? Ktrorzy nie sa lekkoduchami? Ciezko mi samotnej kobiecie!!!!Chciala bym miec partnera do zycia nie musi mnie utrzymywac ale chce sie czuc bezpieczniej i czuc jego oparcie i wrazie gdy strace prace chce miec konmfort psychiczny ze sama sie o wszystko nie muse martwic. Bo co dwie osoby to nie jedna. Dodam jeszcze ze ja z mezem bylam cierpliwa i z chopakiem po mezu tez 4 lata cierpliwosci. To chyba materialistka nie jestem, i nikt mi tego zarzucic nie moze.

dojrzałakobieta41 Wspieram, mówię że będzie dobrze. Nie napisałąm nigdzie że chce jakieś korzyści, napisałąm że kiedyś tak miałam, teraz chce normalności. faceta który normalnie zarabia i dokłada się do utrzymania domu (w przyszłości) to chyba normalne i nie ma nic wspólnego z materializmem. Sranie w banie........musi placic za mieszkanie i spelniac Twoje zachcianki....Kogo chcesz oszukac? Przeciez to od pierwszego postu widac jak na dloni...

znajdź sobie uroczego pana przed 60, który co prawda ma problemy z trzymaniem moczu i wejsciem na 2 piętro, ale ktory bedzie ustawiony i bedzie spoko... Jakby kobita napisała, że zakochała się a on ją finansowo wycyckał i rzucił to komiczne skwitowałby - trzeba było mysleć naiwniaro :O Nie dziwię się, że masz wątpliwości. Znałam kiedys kolesia dla którego metodą na zycie było żerowanie na kolejnych naiwnych...Hasełko "firma mi padła" do tego celu sprawdza się idealnie :O

Krówka - no niesty faceci szybko i brzydko się starzeją i około 50 to juz w większości dziadki niestety. nie wiem czy zauważyłaś-ale kobiety starzeją się znacznie szybciej:D przeciętna 45 latka wygląda tak że...:O

wkurza mnie takie podejscie ;( jak autorki tematu, jak ci nie pasuje ze nie ma pieniedzy to z nim zerwij, moze znajdziesz bogacza, moze bedzie mial pusty łeb........ ale przeciez kasa jest wazna........ chlopak jest mlody to na pewno znajdzie prace, moze ma tylko przejsciowe klopoty, to ty musisz go poznac, czy to jakis leser ktoremu sie nie chce pracowac, czy ktos komu akurat teraz sie niepowiodlo ;) jesli zalezy ci na nim na prawde mocno to kasa a raczej jej brak nie powinna stanowic powaznego problemu.... a to ze kazdy za ciebie zawsze placi, hmmmmmm fakt tak niby powinno byc, chociaz mi jak moj facet za mnie ciagle placil bylo glupio i choc czasem musialam zaplacic za siebie, teraz jestesmy malzenstwem i to maz pracuje, ja wychowuje dziecko, jak narazie :)

"Jakby kobita napisała, że zakochała się a on ją finansowo wycyckał i rzucił to komiczne skwitowałby - trzeba było mysleć naiwniaro " xD

oolga-dlatego ja podejrzewam ze on ją chce naciągnąć:D starsza,samotna,z dziećmi-takie są najbardziej naiwne;)

ooIga znajdź sobie uroczego pana przed 60, który co prawda ma problemy z trzymaniem moczu i wejsciem na 2 piętro, ale ktory bedzie ustawiony i bedzie spoko... Jakby kobita napisała, że zakochała się a on ją finansowo wycyckał i rzucił to komiczne skwitowałby - trzeba było mysleć naiwniaro Nie dziwię się, że masz wątpliwości. Znałam kiedys kolesia dla którego metodą na zycie było żerowanie na kolejnych naiwnych...Hasełko "firma mi padła" do tego celu sprawdza się idealnie Piszesz o "zigolakach" taki zawod:) haha, czasem trzeba przetrzec oczy a nie naiwnie ladowac w takiego delikwenta pieniadze:) Nie piszmy o patologiach bo nie o tym ten topik!!

i Ty oolu przeciwko mnie??? :P

Jeśli ma się dokładać do utrzymania domu w przyszłości to po jaką cholerę teraz się zamartwiasz? Chyba że pod pojęciem "przyszłość" masz na myśli najbliższy wtorek...

Piszesz o "zigolakach" taki zawod Nie oberdobe, nie piszę o zawodowcach. To tak jak z dziwkami - masz prostytutki i cichodajki :D. Ja pisze o tych męskich cichodajkach :P i to też jest patologia, o wielle czesciej spotykana niestety :O

komiczne, mordo ty moja ;) albo stawiamy na pilnowanie własnej dupy i racjonalizm ( co wielokrotnie tu podkreślałeś doprowadzając kobitki niemal do łez) albo na zaufanie... Ciężko pogodzić obie postawy, bo wówczas sprawia się wrażenie chorągiewki na wietrze

ooIga Hym "widziały gały co brały".............. W sytuacji autorki jest pewność że. facet nic nie dostanie, póki sam czegoś nie da $$$$$$$$$ ;)

oberdobe: chyba tak :D. Ale może to nie materializm a zwykły rozsądek? ;)

\"albo stawiamy na pilnowanie własnej d**y i racjonalizm ( co wielokrotnie tu podkreślałeś doprowadzając kobitki niemal do łez) albo na zaufanie...\" ale ja tu nie mowie o zaufaniu... laska bierze sobie znacznie młodszego faceta, wiec musi za to płacić... to jasne jak słońce... a ona chciałaby młodego, ktory by ją sponsorował :D tak, to nawet w erze nie ma :D

I dalej mówcie, że kobiety to nie materialistki :-o Przecież ta 40 letnia raszpla jest blisko klimakterium, zaczna sie humory, fochy i mlody facet ma byc z rozhisteryzowana debilka ktora na dodatek ciagnie od niego kase ? :-o Na miejscu tego goscia zabralbym ja do knajpy a w polowie jedzenia wstal od stolika, polozyl jej 10 zl, podziekowal za wszystko i wyszedl:-p Moze to cos nauczy te glupie puste babsko choc szczerze watpie:-o

laska bierze sobie znacznie młodszego faceta, wiec musi za to płacić... to jasne jak słońce... Nie ma to jak wiara w bezinteresowną miłość, nie komiczne? :D A tak z ciekawości na ile wyceniasz kazdy rok róznicy między partnerami? ;)

ooIga oberdobe: chyba tak . Ale może to nie materializm a zwykły rozsądek? Myslę, że nie było by problemów gdyby autorka nie mamiła nas opowieściami o uczuciach i podobnych banialukach:) tylko konkretnie napisala, ze jest rozczarowana partnerem bo nie ma pieniedzy, ktore sa dla niej najistotniesze w relacji dwojga ludzi;) Byłoby po kłopocie nawet bym ja pochwalił za szczere podejście do teamtu...:) zaczęła jednak coś kręcić i próbowała się wybielić:) ale szybko została zdemaskowana:) zreszta znikneła tak szybko jak sie pojawiła:) Dlatego nie nazwałbym Tego zdrowym rozsadkiem a czystym materializmem...

"Nie ma to jak wiara w bezinteresowną miłość, nie komiczne?" wiara wiarą, a racjonalne podejscie musi być :P nie wyceniam tego na konkretne kwoty, ale sama przyznaj, ze sytuacja w ktorej młody 30 latek sponsoruje kobiete w dość podeszłym już wieku jest nienormalna

wiesz, jeśli kochasz, nie patrzysz na zawartość portfela... czy breloczek zawieszony przy kluczach... kochasz mimo wszystko i za wszystko;):):) a jeśli patrzysz na jego majętność, to nie jest to miłość;) a fajne możliwości na "ustawienie się" w życiu:P

oderdobe ooooooo kogo ja widzę, tzn czytam;) witam...to ja od wczorajszych hormonów, spacerku i owijania w bawełnę hihihi;):p

" wiesz, jeśli kochasz, nie patrzysz na zawartość portfela... czy breloczek zawieszony przy kluczach..." ludzie nie zawsze sa ze sobą dlatego, bo sie kochaja... i wtedy kwestie finansowe wychodza na plan pierwszy... zreszta ekonomia nigdy nie schodzi na bardzo odległy plan, bo brak pieniedzy potrafi zniszczyć kazde uczucie...

pachnaca_kawa Witaj niewdzięczna ;) wybrałaś spacer zamiast...:) haha

oderdobe mój drogi, na usprawiedliwienie powiem,że było zimno i że brakowało mi... ciepła:P ale wiesz gdybym została...;) zresztą sam mnie ostrzegałeś:P:P:P nie pamiętasz?;) nie jestem niewdzięczna:)

pachnaca_kawa Ostrzegałem...wierząc jednak w twą niepokorną kobiecą naturę:) A ciepło i jego brak to nie usprawiedliwienie, zawiedziony;)

Ja nie wierzę w miłość w tym wieku. Zawsze kryje się za tym czyjś interes. Skoro sama zarabia i sama utrzymuje dom, dzieci, etc. etc. to nie dziwię się jej, że czuje się niepewnie gdy grozi jej jeszcze jedna gęba do utrzymania. Niby w imię czego ma się na to godzić? Życie trzeba sobie ułatwiać a nie zabierać dodatkowy balast. No i wyszła materialistka ze mnie :-p

wiara wiarą, a racjonalne podejscie musi być :D Tu komiczne się z toba zgodzę, tego mnie zycie nauczyło :D oberdobe: mało jeszcze wiesz o życiu... Nigdy nie spotkałeś panów którzy ustawiwszy nową firmę na pracy, pieniadzach i zaangażowaniu partnerki kopnęli panią w przysłowiową dupę jak tylko stanęli pewnie na nogach? Ja znam co najmniej dwóch takich kolesi :O

oderdobe ojjj tam od razu zawiedziony:):):) że co kobieca natura? że jak się już robi goręcej to podkulamy ogonki i uciekamy jak zbite pieski???:P:P:P nie igraj, mój drogi;P sam mnie wygoniłeś:(:(:P:P

moniiia Ja nie wierzę w miłość w tym wieku. :O A w jakim wieku człowiek przestaje być zdolny do kochania?