Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dojrzałakobieta41

poznałam niedawno faceta okazało sie że nie ma pieniędzy i nie wiem co dalej

Polecane posty

Gość ooIga
Dojrzała, strasznie wzbraniasz się przed przyczepieniem Ci łatki materialistki a na każdym kroku nawiązujesz do kasy.Jesteś materialistką, bez względu na to jak sama uważasz, to z Ciebie wychodzi. Kobieta nawiązuje do kasy, BO O TYM JEST TEN TOPIK I TU JEST PIES POGRZEBANY w tym układzie... Analogicznie: nazwałbyś nimfomanką kobietę zakładającą topik " mój mąz ze mną nie sypia, brakuje mi seksu"????? Byłoby tam w kółko o seksie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dojrzałakobieta41
Nie na temat powyżej.. Niepotrzebnie pisałam o tej różnicy bo to nie ma znaczenia. Nigdy nie wiadomo ile potrwa związek, na dzień dzisiejszy to jak widać ja mam więcej wątpliwości i nie wykluczone że jak sytuacja sie nie wyklaruje to ja go po pewnym czasie kopnę w dupę. Pierwsze zauroczenie już mija. Starsza kobieta moze juz byc sama, w wieku 60-70 lat po co mmi facet, bedę miala dzieci wnuki, wystarczy. teraz jeszcze chce korzystac z zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dojrzałakobieta41
nie do ciebie olga, tylko do poprzedniego postu o wieku :P Ty masz rację topik jest o kasie wiec o kasie mowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak myślę
z tego co piszesz to widzę że ty się nim zabawisz zauroczenie ci już mija i to ty go zostawisz bo facet nie będzie ci niczym imponował nie będzie cie nigdzie zabierał i bedziesz miała dość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dojrzałakobieta41
Chcialabym jednak uniknąć takiego scenariusza. Jestem dobrej mysli, że wszystko sie ułoży, tylko kurcze czemu akurat teraz na początku związku takie problemy wyniknęły!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martusia Pusia
W czym mamy ci niby pomóc?Podjęłas na razie decyzje że z nim jesteś więc czekaj na rozwój wydarzeń a to że na początku to może i lepiej gdybyście mieszkali raem i on straciłby źródło dochodu byłoby chyba gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oolga - faktycznie masz rację :) Ale stwierdzając oczywiste jestem pewny, że mam rację :P :D Czyli skoro kwestia racjonalności autorki (to do komiczne ;) ) została udowodniona ponad wszelką wątpliwość mogę skopać doopy czepialskim o wiek siksom i leszczom? :) One zazdroszczą dojrzałej, że ma młodszego faceta i dla nich zabraknie, oni zazdroszczą facetowi, a nikt z nich nie ukończył 25 lat, bo to tak do tego wieku nie wie się jak wygląda 40 latka, i to niekoniecznie super zadbana :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niezły tekst
Ja znam mase 30 latek, ktore wygladaja jak moja matka... ubrane w wory, twarze zaniedbane, podobne do nikogo... Syn o swojej matce...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dojrzałakobieta41
Zgadzam się, duzo kobiet nie dba o siebie i ubiera się jak stare cioty. To przykre, ale może to i lepiej. My zadbane mamy wieksze branie :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dojrzałakobieta41
Zbliżają się Mikołajki, Święta i nawet w tej sytuacji nie wiem jak sie zachować. Znając jego kłopoty nie liczę na jakis konkretny prezent, ale co ja mam zrobić? Chyba kupie jakis drobiazg na Mikołajki żebym była w razie czego przygotowana i jeśli ja nic nie dostanę to mu go nie dam po prostu. To takie kłopotliwe i to akurat nie ma nic wspólnego z materializmem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dojrzałakobieta41
Luśka jestem młodą kobietą i takie teksty mnie tylko śmieszą. W sumie sie nie dziwię, dla młodzieży 30 to juz stara. Dojrzeją, zobaczą że zycie dojrzałe jest pełniejsze i szczęśliwsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryczaca 30
a ja nie czytalam calego topicu, bo mi sie nie chcialo:), ale napisze o swoich doswiadczeniach... kiedy mialam 22 lata poznalam faceta, byl 8 lat starszy i mial same zalety... jedyna sprawa na minus byly jego niby "przejsciowe" klopoty finansowe... bardzo podobne do tych tutaj opisanych zreszta... poza tym" miod cud malina", zakochalam sie i postanowilam to przeczekac jak autorka... tyle, ze potem sama nie wiem jak to sie stalo placilam jego rachunki, robilam zakupy, kupowalam ubrania, stawialam wyjscia, bo przeciez tez chcialam gdzies czasem wyskoczyc... opamietalam sie jak przyjaciolka mnie zapytala dlaczego mimo faktu, ze mam pieniadze ( studiowalam wtedy, mialam spore stypendium naukowe, pieniadze od rodzicow, chrzestnego i te zarobione przez siebie) chodze w spodniach z bazarku za 25 zł... ja sie wiec nie dziwie, ze autorka topicu ma takie dylematy... pozdrawiam i radze byc ostrozna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dojrzałakobieta41
To cudowne nie przejmowac sie pierdołami, nie zamartwiać wszystkim, czerać z zycia tylko to co najlepsze. sama pamietam jaka byłam głupia i durna w wieku 20 lat - ło matkooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam coraz czescciej wrazenie deja vu na kafeterii :o az podejrzewam ze te same osoby te same topy zakladaja :o tylko stali bywalcy kafe dają popalić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greq
autorka niech sie cieszy ze zechcial w ogole spojrzec na taka stara dupe jak ona.zreszta on troche sobie pouzywa i znajdzie mlodsza, a ten jej materializm bedzie mozna o jej dupe rozbic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"bo moją matke probuje obrazić" a co ty komik taki drażliwy na punkcie matki jestes? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"KWIATEK ! - A Ty nie?\" zacytuje Ci słowa komicznego do mnie z tego forum: \"twoj problem jest w tym ze bierzesz to forum zbyt serio\" beret - czy przewrażliwoiny... ostrożny to na pewno i zdystansowany :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dojrzałakobieta41
greq następny mądrala - pewnie ma z 17 lat :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dojrzałakobieta41
Trochę sie wyklarowało wczoraj, na szczęście szybko działa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dojrzałakobieta41
Tak Kwiatek to ja z innego topiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annaisa
niestety uwazam ze facet moze chce Cie wykorzystac, dziwne, poznaliscie sie -mial firme, a po paru dnaich czy 3ech miesiacach juz jej nie ma??? sciema! uwazaj ja bym sie bala mlody przystojny bez kasy zigolo zlodziejaszek tacy lubia pasozytowac na dojrzalych kobietach :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mayaa
Ja trafiłam na takiego. Mówił "prowadzę działalność". Okazało się, ze czasem zarobił grosz na czarno. "Mam chwilowe problemy finansowe" trają do dziś, a 6-ty rok leci. Doszło do tego, ze od roku nie kupił mi drobiazgu, zaprosił może na 1 obiad. A ja praktycznie nas utrzymuję. Dodam, że facet 19 lat starszy ode mnie... Jak po paru m-cach zobaczyłam jaka jest sytuacja coś w środku mi mówiło - uciekaj. Szkoda, ze wtedy pomyślałam, że miłość ważniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet 36
Jestem 36 letnim, normalnie pracującym facetem. Kiedy poznałem swoją 33-letnią kobietę, to mówiła mi, że marzy o "dostatnim życiu". Wydawało mi się to normalne, ale za często to powtarzała... Na początku, niby w żartach, słyszałem, ze jestem biedny:), bo nie mam samochodu i własnego mieszkania (ale mam wielką działke budowlaną do podziału). Potem usłyszałem to na poważnie.... Ale wciąz byłem zaślepiony i brnąłem dalej, bo miałem już fajną i dobrze płatną prace. Potem były zgrzyty, że pojechaliśmy na Chorwacje, ale spaliśmy na kwaterach i 3 noce pod namiotem, a nie w fajnym hotelu. OK, może miała racje:) Ona ma samochód. Ja na razie nie mam, bo nie potrzebowałem do tej pory, ale tez spłacam spory kredyt za działke. Pewnego razu zaproponowałem jej fajną wycieczkę samochodem. Powiedziała NIE! Usłyszałem, że jestem jakiś dziwny, bo każdy facet marzy o samochodzie, a ja nie, i pojedziemy na wycieczkę, ale kiedy kupię własny i przyjadę nim pod jej dom:) Oczywiscie nie musze dodawać, że jak wspomniałem, że kolega ma do sprzedania Opla Corse, to parsknęła, że taki mały, to wstyd, aby facet go miał... Kochane kobiety, czy to wasze normalne oczekiwania, bo jestem cały głupi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baby smierdza
nie, to nie nasze normalne oczekiwania :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×