Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kamelia czarno czerwona

******I PIERDUT******

Polecane posty

Kiciakocia!!!!😍😍 ale to chyba wszystko na co mię stać...a przy okazji namieszam co nieco...cytat [zgłoś do usunięcia] Kitka100 OK - przysiadłam , zaqjęło mi to dosyć długo, ale poczytałam wszystko, oczywiście z małymi brakami, bo część wpisów została pokasowana i nie do końca wiem o co chodzi, ale mogę się tylko domyślić. ....... moje PODSUMOWANIE>>>>>> >>>>> nawet nue skomentuję ........ !!!! nie podejrzewałam, że coś takiego może się tutaj wydarzyć, zawiodłam się na maxa na niektórych osobach a innym chylę czoła za postawę.... Nie będę się nawet zagłębiać dalej w temat, bo mim zdaniem nie ma sensu rozdmuchiwać go od nowa... Mam nadzieję, że mamy to już za sobą i wrócą tutaj do mnie moje stare towarzyszki............ które zniknęly.... No kobtki, kto jak kto ale my chyba się nie damy sprowokować i skończyć w tak głupi sposób nasz topik Całuję i czekam na powrót do normalności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam tak pojebany dzień, że nikomu nie życzę. poszłam na cały dzień, po prawie nieprzespanej noc do pracy. na miejscu okazało się, że dziś nie ma prądu. do 15.30, bo katedre mamy w centrum, a remontują teraz wszystko jak opętani. Odwołałam zajęcia do 15, potem siedziałąm przy oknie, bo tam chociaż było widno i sprawdzałam różne wypociny. potem poszliśmy na "opłatek" czlyi na piwo do baru. potem włączyli prad, przyszli studenci i powiedzieli, że 15.30 jest bardzo ciekawa konferencja i oni chcą iść. No to idzcie mówię i myślę "po chuj ja tu dzisiaj przyszłam?!?!", ostatniej grupie postanowiłam wytrącić broń z ręki i wysłałam im smsa, że odwołuję zajęcia o 16.45. Kużwa, no jak tak można dzień spierdolić??? Na dodatek ten remont, zmieniają nawierzchnię na naszej ulicy, więc i tak nie da się pracować, bo ja coś gadam a pod oknem zapierdziela jakaś koparka czy co to jest i zrywa asfalt. Potem walec to wyrównuje i chłopaki kładą ładną kosteczkę. PRZERĄBANE! Ale ... JUTRO OSTATNI DZIEŃ!!!!! a następny raz idę do roboty 05.01 i to jest mysl, która trzyma mnie przy życiu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Flakoniki :) Ja cieżko pracuję, a tu jakieś bibki za moimi plecami odchodzą ? :P Ładnie, ładnie ..... i chyba nawet się domyślam z kim Wy tak popijacie :P To Wam opowiem swoje dzisiejsze zdarzenie z pracy .... siedzę sobie z moimi babolami na pięterku, na dworze ciemno, a tu przychodzi kolega z parteru i mówi, że za oknem jakaś gównażeria pali ognicho ... na płocie ... płot blisko, szlak wie, co z tym ogniem zrobią ..... a ponieważ nasza dyrekcja kazała każdą niepokojącą okoliczność od razu na policję zgłaszać to postanowiliśmy zadzwonić ... 112 .... nic .... 997 ..... nic ...znowu 112 ..... dalej nic.... 997 ..... 112 ... wreszcie zgłosił się dyspozytor z innego miasta , połączył z naszym komisariatem .... czekam ..... jak było tak jest .... nic ...... Znowu 997 .... dyspozytor z jeszcze innego miasta podał nam numer bezpośrednio do naszej kochanej policaj .... nic ...... normalnie mogliby na ten przykad taką mnie kilka razy okraść, zgwałcić, zabić, znowu okraść i jeszcze raz zgwałcić .... mój duch straszyłby już moich oprawców a mój miejscowy komisariat dalej miałby tą swoją sraczkę :P bo tylko tak byłam w stanie wytłumaczyć nieobecność dyżurnego policmajsta ..... wreszcie po jakichs 15 minutach odebrali .... mówię co i jak, ze jakieś wyrostki ognicho palą blisko budynku, a ten tłuk pyta, czy wzywałam już straż pożarną !!!!!!! Mówię mu - panie !!! przecież to ognicho z udziałem jakichś wyrostków się jara , a nie dom !!!! Do wyrostków mam cały samochod ochotniczej straży pożarnej wzywać ? !!!!! Pan na chwilę zamilkl, stwierdził, że przyjął zgłoszenie i się rozlączyl ..... no i oczywiście patrol nie przyjechal ...... ognicho wreszcie postanowiło się wypalic, gówniarze polatali wokół budynków i zrobiła się pora, kiedy praca moja dobiegła kresu .... i mam to gdzies ... ja dziś nocki nie mam :P Wredna jestem, nie? :P:P:P Przyznawać mi sie na ten tychmiast .... to z moimi miejscowymi stróżami prawa tak drinczyłyście , co ?!!! :P:P:P Uciekam babolki :) Jutro o 6.00 pobudka .... i jeszcze ta moja bezsenność .... a dziś z rana pospałam i za cholerę teraz spać się nie chce ..... no i chyba trzeba będzie w ramach rewanżu :P ślubnego zgwałcić :P:P:P Jakby nie patrzeć po orgaźmiku sen jakoś szybciej na ogół przychodzi .... :P I nie boczyć mi się laski .... dam mu i w Waszym imieniu do wiwatu :P:P:P:P Pa :) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj, to muszę zerknąć na 30, bo tego, że chce się zapisać to nie widziałam!WITOJCIE nocne marki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekała na wpuszczenie, ale ja dzis na bramce stałam, to nie miała szans... niech sie cmoknie w doopke, napewno siegnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki, wielkie Soryy ale odpisałam Kitce na 30, mam swoje przemyślenia..sorry nie powinnam, ale Leszek jakby robi swoje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ORY przeczytałam co napisałas... daj spokój, czy ona to zrozumie? dla zachowania pozorów "normalności" o którą walczyłyśmy pisuję tam... ale .. no nie wiem, co za różnica? Zaprosiłyśmy Kitkę tutaj? Bo nie jestem na bieżąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kitka tu?????? Kicia nie załamuj mnie!!! Ory dobrze jej napisałas, ale ona nie zrozumie.... 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kociakocia..z inforamcji które posiadam ja ..nie zapraszałyśmy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisała do mnie Kitkana NK, chce jakichś wyjaśnień i dopisania do Nk .... ja co miałam napisać napisałam w topiku wczesniej .... i więcej nie będę ...... idę się .... no ... ten ...:P :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to o co chodzi?!?! po co w ogóle ta gadka? jesteśmy samodzielne, niezależne itd nie potrzebujemy dyktatorki. mamy demokrację!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja ją usunełam z listy oczekujacych, chyba tak zrobiłam, bo ja nie chcę dyktatorki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tu tez nie chce, błagom, jo nie chce pisac bez błyndów i ze słownikiem ortogreaficznym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halo, alo jest tu ktoś? mam nadzieje, że nie macie mi tego za złe? a jesli tak to błagam o wybaczenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
donia - no załatwiłaś sprawę ;) ja nie mam ci tego za złe, chociaż może jutro będę żałowac tego co napisałam, bo może ktoś ją puści, ona przeczyta i znowu zgrzyt!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Donia to chyba kliknełysmy w tym samym momencie.... bo ja tez kilknela nie Majka glupia sytuacja dla ciebie, moze zignoruj??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mafineczko kochana ja czytam, ale może moja skromna osoba Ci nie odpowiada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×