******I PIERDUT******

dla wszystkich na dzień dobry :) Mimozka :) NIkolcia :) Zdrowia, szczęścia i słodyczy (tej Waszej znaczy , a nie cukierkowej :) ) powalających ubytków na wadze, grona wielbicieli - chocby platonicznych i mnóstwa życzliwych osób w każdym dniu :) Fajnych koleżanek życzyć nie muszę, bo już takie macie , hihi :) Wiecie co? Tak sobie mysle, że kobiety o swoich porodach moglyby opowiadać, jak faceci o wojsku :) Ja też miałam swoje przejścia .... jestem z tych rodzących długo po wyznaczonym terminie ..... Pierwsze dziecko miałam rodzić 29 sierpnia, urodziłam 17 września ..... po 2 tygodniach spędzonych w szpitalu, kilkakrotnym wywoływaniu i odwoływaniu akcji porodowej (w zależności od lekarza na zmianie ....) bez cesarki (wtedy jeszcze nie byly takie popularne w moim szpitalu i nikt nawet tego mi nie proponował) .... Co ze mną w tym czasie robili i co sie działo ze mną .... mozna sie jedynie domyślać ... Córkę miałam rodzić 24 grudnia, ale po doświadczeniach z synem powiedziałam sobie, że za nic w terminie do szpitala nie pójdę .... urodziłam 1 stycznia .... w \"tajemniczy\" sposób :P poród wywołał ktoś inny .... :P Domyślam się, że dzis wszystkie szykują się na bóstwa (niezależnie od miejsca imprezowania) i pewnie będzie tu cisza ..... tak więc ode mnie jeszcze raz dla wszystkich... Aby od Sylwestra cały rok był extra, by marzenia się spełniały, by pieniążki kieszeń Waszą wypychały, a uczucia nie znikały i z serduszka wypływały! o° °o o° __o°__ |Happy| | New | \\\\Year/ \\\\___/ __||__ >2009< życzy Majka ps. Przypominam, ze mamy postanowienie na nowy rok :) Ciekawe jak nam pójdzie ... :)

Pimach :) Jak Tija napisała - każdy poród jest inny :) I teraz można sobie wybrać szpital, zażyczyć znieczulenie itp. Tak wiec popatrz na to z drugiej strony - masz jeszcze czas na wybranie odpowiedniego miejsca porodu :) Moja siostra rodziła ze znieczuleniem i poszło jak po maśle :) A rodziła mając 41 lat:) A ja na porodówce bylam ostatnio 10 lat temu i wiele się od tego czasu zmieniło. Myśle, ze na lepsze. Tak więc teraz o porodzie nie myśl :) Nawet jak trochę boli szybko się o tym zapomina :) A rodziłam w odstępach roku z kawałkiem :)

witam w ten mrozny poranek......

Majeczko, czyli miałas termin dokładnie w moje urodziny!!! Wiem, wiem, ale i tak bede musiała przezyc. Innego wyjścia z brzucha nie ma....

A ja tak po prostu z życzę Szampańskiej zabawy i Szczęśliwego Nowego Roku 2009 pozdrawiam

Jak kochane przesyłam buziolki i zyczonka naturalnie te co wczoraj MAJKA- kochana to mi wlaśnie pierdyknoł fuckowy paznokiec i dupa z czerwonych szponow normalnie fatyguję sie do ciebie;) Jeszcze raz dla wszystkich

CZEŚĆ FLAKONY! - tym wszystkim, które o mnie dobrze myślą ;) niestety torebusię ważyłam osobno :( ale jak nie chodzę do pracy i mam tylko \"osobiste\" rzeczy, to niecałe 4 kilo wyszło. Dzisiaj idę na popijawkę do kumpelki, raczej malusie towarzystwo (max 4 osoby ;) ), więc jak umyję włosy, to chyba wystarczy. WAM WSZYSTKIM MOJE NAJPIĘKNIEJSZE I NAJUKOCHAŃSZE W NOWYM ROKU ŻYCZĘ SUKCESÓW W KAŻDEJ SFERZE ŻYCIA, MIŁOŚCI I RADOŚCI!!!!

Do2do :) wpadaj, mam czas do 17 :) A wlaśnie z powodu tych pierdykniętych - zawsze w niewłaściwym momencie - tipsów robię je sobie sama .... Przynajmniej z tego powodu w nerwa nie wpadam. Wystarczy 15-20 min. i straty naprawione :) Kicia:) Piksels :) macie szczęście, ze sie zameldowałyście jeszcze w starym roku !!!!!! LOla, Ty Gwiazdo też coś ostatnio mnie zaniedbujesz ..... Że o innych nie wspomnę ...............

e tam ....zaraz zaniedbujesz............ Popatrz nieco, łaskawszym okiem: na sens życia, na świat, na wspomnienia... a być może, już z - Nowym Rokiem - los ci spełni - najskrytsze marzenia... Tylko uwierz, że właśnie tak będzie: że się spełni: i wszystko, i wszędzie... Bo nie magii, w tym - trzeba udziału - ale wiary: że przyjdzie, pomału... czas spóźnionej, lecz dobrej miłości... czas przyjaźni - na lat, może wiele... i ku twojej, wielkiej radości - wypad w góry - w którąś niedzielę. Niech więc, wiary - nigdy nie zbywa, ni urody, ni zdrowia, ni wdzięku... a twej duszy, niech - flet przygrywa - by nie brakło, jej pięknych dźwięków... Zatem biegnij, na schadzkę z Przyszłością! (Ja za tobą, podążę, wpół kroku - niosąc przyjaźń - pospołu, z miłością...) Powodzenia! Do siego roku!

lenka wszystkiego naj od lolki

wiecie co ......postanowilam,ze w nowym roku bede dbala tylko o siebie,swoje zdrowie.....schudne......i zrobie prawo jazdy.....bede do mafinki co niedziele na salate jezdzila......koniec i kropka i h u j

Kocham Cię bo Ty mnie kochasz :* Kocham cię za to,że jesteś :* Kocham cię bo Jesteś moim szcześciem :* Kocham cię a nie kogos innego :* Kocham cię bo Jesteś przyjacielem :* Kocham cię gdy Jesteś przy mnie :* Kocham cię gdy Cię nie ma :* Kocham cię zawsze:* Kocham cię wszędzie :* Kocham cie gdy rozmawiamy :* Kocham cię gdy na mnie patrzysz :* Kocham cię jak nikogo na świecie :* Kocham cię za wszystko :* kocham cię za nic :* kocham cie gdy mnie przytulasz :* kocham cię gdy się kłócimy :* Kocham cię za to,że we mnie wierzysz :* Kocham cię,bo Jesteś wyjątkowa/y :* Kocham cie za to jaka/i Jesteś :* Kocham cię bo mnie rozumiesz :* Kocham cię za twój usmiech :* Kocham cię za twoje całusy:* Kocham cie za łzy :* Kocham cię za radość :* kocham cię za smutek :* Kocham cię gdy mi się śnisz:* kocham cię za gadanie na gg :* Kocham cię gdy mówisz,ze mnie Kochasz :* Kocham cie rano :* kocham cię popołudniu :* kocham cie wieczorem :* kocham cię w nocy :* kocham cię zawsze :* kocham cie na zawsze :* Kocham cię za wszystko i za nic :* Kocham cię bo Jesteś milutka/i :):* Kocham cię za wrażliwość :* Kocham cię za wszystko co robisz :* kocham cię za to,że mnie wspierasz :* Kocham cię całym serduszkiem :* Kocham cię, bo moge na ciebie liczyć :* Kocham cie bo mi pomagasz :* Kocham cię za Twoje słowa :* kocham cię za Twoje gesty :* Kocham cie po prostu :* Kocham cię i nic tego nie zmieni :* Kocham cie na pewno! :* Kocham cie bo Jestes miloscia mojego zycia :* Kocham cie bo Jesteś dla mnie całym światem :* dla was

Lola bede ci robila salatke co łikend, nie ma problemu, tylko zrob to prawko:D Laski ja Wam życze miłości, aby zawsze przy Was była, abyście spotykały tylko przyjaznych ludzi w swoim życiu, żeby Wam nie brakowało kasy na torebki, buty i tipsy;p, i zebyscie osiągnęły swoje cele wagowe- te najniższe. I chciałam Wam podziękować, za to że jesescie - jakie jestescie, czyli KOCHANE w tym bezdusznym świecie. A naszym Kochanym brzuchatkom życze szcześliwego rozwiązania, terminowego i bezbolesnego:D Lenka -spełnienia marzeń

KOCHANE ANIOŁECZKI, GWIAZDECZKI MOJE NAJPIĘKNIEJSZE Życzę Wam szampańskiej zabawy bez względu na to czy na wielkim balu czy w pidżamie z krową, samych radości w nowym roku, dużo miłości, grubych portfeli i chudych dupek. KOCHAM WAS WSZYSTKIE I CIESZĘ SIĘ ŻE TU JESTEM

Lenko sto lat, sto lat, sto lat, wszystkiego naj, naj, naj.... Udanej zabawy dziewczyny, mam nadzieję, że wszystkie spotkamy się w Nowym Roku

o pewnie juz wszystkie baluja...... APELUJE DO TYCH CO SIEDZA W DOMU......ODEZWIJCIE SIE MIEDZY KIEKICHEM.....

Hej kobietk Juz napewno sie upiekszacie ,ja zostaje w domku z moimi pociechami i M placuszek upieczony ,salatka zrobiona tak ze ja tez sie bede bawic Zycze wszystkim kochanym chudzinka duzo zdrowia ,pieniazków deczko wiecej w portwelu i spełnienia najskrytszych marzen Mysle ze rok 2009 bedzie lepszy bo jak dla mnie to ostatnie miesiace to były okropne i teraz mi sie to wszystko odbija na zdrowiu ale co ja wam tu bede pisac wiecie same ze zycie nie jest usłane rózami pa i duze buziaki dla was

mycha ....kochana ty jedna mnie nie opuscilas.........napisz cos miedzy kieliszkiem,a zakaska...

Stary Rok mija, lecz marzenia zostają, niech one się wszystkie pospełniają i z Nowym Rokiem niech los się odmieni, a ogród życia wnet się zazieleni.

Moze by tak ktos wstal i opowiedział, jak było?

i tyle sie spisałam i mi zjadło pzdrawiam wszystkie kochne w Nowym Roku

Przepis na cały, udany -2009 rok: Wziąć dwanaście miesięcy.... Obmyć je do czysta .... Z goryczy, chciwości, złości i lęku . Podzielić każdy miesiąc na 30 albo 31 części tak, żeby zapasu starczyło akurat... na rok. Każdy dzionek przyrządza się oddzielnie, biorąc po jednej części pracy i dwie części wesołości i humorku. Dodać należy do tego trzy kopiaste łyżki optymizmu, łyżeczkę tolerancji, ziarno ironii i szczyptę taktu. Następnie masę tę polewa się obficie miłością ....(!) Gotowe danie ozdobić bukiecikami drobnych uprzejmości .... I podawać je codziennie z pogodą ducha . A wtedy 2009rok cały..będzie piękny i wspaniały!!!

Witam kochane psiapsiuły:) Jeszcze raz wszystkiego naj...... w Nowym Roku :) Moje haluxy powoli dochodzą do siebie, ja chyba też... :P Z tym, że mi jeszcze brakuje snu ..... kładłam się 6.15 ..... Nie wiem jak Wy, ale ja wybawiłam sie, choć początkowo wcale na to się nie zanosiło :) Jeśli tak minie mi cały rok to będzie suuuper :) Nie mam niestety jeszcze fotek, bo na imprezie okazało sie , ze nasz aparat jest dziwnie uszkodzony. Ale jak tylko coś do mnie dotrze i przejdzie cenzurę (czytaj: odpowiednie ujęcia :P ) wrzucę na NK. Mam nadzieję na kilka \"ciekawych\" fotek ....... :) Tymczasem idę zalec przed tv . Jak wytrzeźwiejecie :P piszcie jak było u Was :)

cześć babolki! Powiem tak. Było strasznie, czyli jak zawsze :D Siedliśmy do stołu i zaczeliśmy pić, potem była 12.00 wyszliśmy na ulicę postrzelać, wróciliśmy i piliśmy dalej. W tak zwanym międzyczasie moja szanowna koleżanka zerwała sobie tipsa, a ja wywijając z jej mężem zwaliłam choinkę. Ale co to by był za sylwester bez wywalonej choinki??? Potem padł mąż, potem koło 6 ja, potem o 9 mój szanowny, a koleżanka - twardzielka zmywała do 10.30. No ja bym to olała i poszła spać, ale cóż. O 13 stwierdziłam, że muszę wstać. Potem między jednym a drugim pawiem zadzwoniłam po bratową, żeby mnie do domu zabrała. A domu jeszcze jeden mały pawik i SPAĆ. No i właśnie wstałam i jestem!!! I żyję!! To cud! :D :D :D :D :D :D :D Brat z bratową nigdzie nie poszli, bo dzień wcześniej ona miała urodziny, wyszła z domu na 2 godziny, a potem była domofon: Zejdz po nią. No to mój biedny brat poszedł, dowlókł ją do 3 piętra i dalej nie dała rady, z pomocą ruszyło moje słońce i razem wciągneli ją do mieszkania. 4 piętro bez windy, a moja bratowa to jednak jest kawał dziewczyny, 80kg prawie! No i zostawili na podłodze w przedpokoju, bo usnęła. Brat zakazał ją ruszać, bo się zhaftuje. Ale moja mama się uparła, że ona nie może spać na podłodze, bo ją dzieci rano zobaczą. No to rano trzeba było pościel prać. Jednak brat miał rację. Ale niosąc ją na górę chyba ją upuścił, bo ma nos podrapany jakiś. Rozumiecie, wyszła na drinka z koleżankami! Ale musiały mieć tempo, żeby po dwóch godzinach tak się skuć. Zresztą koleżanki nie lepsze, jedna usnęła na trawniku, druga nie mogła jej dobudzić, jakaś masakra! Na co dzień porządne ŻONY, MATKI! :D :D :D KOCHAM MOJĄ RODZINĘ! :D SAMI JAJCARZE! :D WSZYSTKIEGO NAJ, NAJ, NAJ W NOWYM ROKU!!!

Kicakocia:D ze śmiechu prawie popuściłam, aż musialam całą historię mojemu staremu przeczytać bo dziwił się że rżę do monitora :D:D:D My skromniutko, jakos tak wyszło że koniec końcem poszliśmy do znajomych.Troszkę się wypiło nie powiem że nie, ale nie dużo bo byliśmy z małym i trzeba było trzymać pion o godzinie 1.30 byliśmy już w domku a rano wstałam zdrowa jak młody bóg. Od jutra zaczynam przymiarki do ostrej diety bo ostatnio pozwalałam sobie na wieczorne jedzenie i jakoś mam kaca moralnego z tegoż to powodu

TIJA Wszystkiego naj! Ja też się śmiałam, ale dopiero później ;)

Kicia - hahahahahahahahaha nic wiecej nie napisze;p, tez musialam czytac mojemu bo rżałam(jak to sie pisze???:) jak koń. Steper poszedł w ruch, poł godzinki, mam nadzieje ze obejdzie sie bez zakwasów.

dobra ta bratowa,....hehehe a ja schlalam sie strasznie......nawytykalam duzemu i poszlam spac o 22;00.................wstalam o 3 w nocy obudzilam syna ,otworzylam szampana synowi herbaty zrobilam i ogladalismy powtorki z sylwestra na tvn 24....................masakra

Witajcie znowu Flakoniki :) Kicia :) Faktycznie super rodzinka :) Lola :) Co złe zostawiłaś w starym roku... teraz będzie tylko lepiej. I wierzę, ze już dziś wszystko sobie wyjaśniliście Ja dziś praktycznie cały dzień przeleżałam i przespałam na zmiany :P Jak będe wreszcie tyle spać w nowym roku to będzie jeszcze lepiej:) Ciekawe tylko co będe robić dziś w nocy :O:O:O Mafinko :) Od czego zacząć diete? Jestem przeżarta i rozleniwiona !!! :O:O:O O wadze przez grzeczność nie wspomnę ... :P Tija :) Potrzebuję pomocy !!! Muszę jutro zrobić córce tort urodzinowy. Co prawda urodziny ma dzisiaj, ale ustaliliśmy, że imprezować będzie w sobotę. Ale do rzeczy. Spodobał mi się Twój niedawny przepis na tort i chciałam też coś takiego zrobić. Chodzi mi o biszkopt. Kiedyś piekłam ze zwykłej mąki z niewielkim dodatkiem ziemniaczanej. Ale wychodził mi taki kitowaty, słabo wyrośnięty. Od dawna piekę więc ze zwykłej mąki z niewielkim dodatkiem proszku do pieczenia. W Twoim przepisie biszkopt jest głównie z mąki ziemniaczanej (dokładnie odwrotne proporcje mąk dawałam kiedyś). Dobrze wyrasta? Nie jest za ciężki? Bo mąka ziemniaczana taka jakby ciężka była .... Szkoda mi trochę czasu na próbowanie przed imprezą i nie wiem , czy teraz eksperymentować ..... Jesli chodzi o bitą śmietanę ja od dawna daję ją do tortów, ale bez galaretki. I faktycznie takie torty mają u mnie duże wzięcie :) Teraz spróbuję z galaretką. Jak myślisz, mogę zrobić jutro cały tort, czy lepiej przełożyć śmietaną w sobotę rano? Tak na \"świeżo\" ? Uciekam do mycia a potem spróbuję pospać ;) pa

Witam Was w ten leniwy piątek, ja niestety jestem już w pracy, ale mam nadzieję że szybcuitko się urwię, śpicie jeszcze?