******I PIERDUT******

nie ma to jak mecz obejrzany w samotności :( Gdzie wy jesteście??? dobrze, że mam faceta w domu :P , wprawdzie nie rajcuje go futbol, no ogląda tak jednym okiem... woli pracować. tłumaczy. Zresztą moją robotę! A ja oglądam. :D A WY PIPKI????

KICIA- ja mam chłopa na meczu ale piwko saczę i ogladam z synem na przemian z YCD :) A za kim jestes za Barsa czy Menchesterem???

kibicuję lepszym :D a tak na serio to nikomu nie kibicuję, traktuję takie mecze jak dobry film, podziwiam grę po prostu. Milo czasem obejrzeć zawodowców w akcji :) czasem mam swoich faworytów, ale teraz akurat nie.

no i 2 : 0

czesc Lachonki wieczorowa pora...

KICIA- ja mam sentyment do M bo mieszkałam tam kiedyś :) ale niestety w dupsko dostają :O MYCHA- witam , witam ?? Słuchajcie a czemu MIMOZKA znikła z NK bo juz miałam ostatnio pytac ale mi z głowy wyleciałao :O

no i kuniec :(

co wy? chlejecie po meczu???

Kocia pluskałam się :)

A ter ide se główęcję suszyć i jakis horrorek na TVN oglądać :)

ło matko, mnie ten mecz wystarczył! :D

DOBRANOC KOCHANIEŃKIE

Wsajeny śpiochy kawa stygnie mecze wam w głowie a zemna przy kawuni nie ma kto posiedziec Kiciakocia z Ciebie to prawdziwy kibic

No nie ......... czyżbym była dzis pierwsza?

łeeeeeeee ale Ci się Myszko kumulacja trafiła :) Pierwszy wpis dzisiaj i nowa stronka :)

Wreszcie moja

Tak, Kicia to kibic nie z tej ziemi :) Ja dopijam kafffkę na zmianę z minetalną. Łeb mnie muli, córuś przed szkołą zdążyła mi ciśnienie podnieść, tęskni mi się za synusiem, a dopiero wieczorem z 3 dniowego biwaku wraca, chciałabym się do M poprzytulać, a już pojechał z domu i wróci późnym wieczorem dopiero, @ może pojawić się w każdej chwili, mam czereśnie i muszę przed pracą kompoty pogotować (na całe szczęście wczoraj już słoiki poszykowałam), muszę porządki w szafach porobić, bo ciuchy mi się nie mieszczą ....... a najchętniej pierdzielnęłabym wszysko i porobiła zupełnie nic ............................................................................................................................................................................................................................................... Chyba zanosi mi się na doła :O MIłego dnia

jestem, jestem MYSZKO :) bylam w kuchni po kawę :) cześć MAJKA :) kto tam jeszcze kafkę pije z nami?

zwracam uwagę na godziny wpisów Myszki i moich :) Synchronizacja zegarków jak przed wielką akcją ....

MAJKA zanosi się na burzę i na @, to dlatego się czujesz. Daj spokój z tymi dołami. Nie trzeba :)

Kicia

No i co na dzisiaj tylko tyle? Pisac bździągwy!!!!!!!! Ja niestety na proteinowej nie wytrwałam, ale postanowiłam po prostu MŻ .

Uwazajcie lachony, bo sobie tipsy połamiecie od takiego szybkiego pisania :P i w takich powalających ilościach .... nie nadążam czytać :P ale sama piszę powoli, bo wiem, że Wy czytacie powoli :P Emma :) od dziś obowiązuje nowa dieta, którą poleciła mi koleżanka ....... A że ona chuda jest, wiec coś w tym chyba musi być ...... Śniadanie: seks i keks Obiad: keks i seks Kolacja: tylko seks Jeśli po tygodniu waga nie spadnie ... odstawić keks..... Czy odchudzanie nie może być przyjemne? :P

chachacha.....majka - zajefajna dieta , tylko ja keksa nie lubię dzień dobry tak w ogóle nie ma humoru bo syna znowu boli gardło i brzuch byłam po spodnie na miescie i okazało sie ze ledwo wchodze w XL- ZAŁAMKA wpieprzam teraz pieczzzywo ryżowe i użalam sie nad sobą

A u mnie znowu wojna z m .... Ja już nie mam siły... Powiedział mi wczoraj popijaku, ze nie widzi szans na posklejanie tego małżeństwa, bo kocha Ole i dzis odchodzi... Rano twierdzi, ze to pijacki belkot i przeprasza. Ciekawe, czy i kiedy wroci do domu? Czuję się jakbym od dluzszego czasu jechala na rollercosterze. Przepraszam, ze znowu tylko o sobie, ale moj księciunio juz kweczy, wiec zaraz zawyje.

Hej kobietki, musze się na trochę pożegnać z Wami:( Co zrobić! :( Pimach trzymaj się jestem z Tobą!!! I dla wszystkich babek, tylko się za bardzo nie odchudźcie, żebyście nie poznikały mi! Majka i Mycha kochane jesteście i reszta kobietek też kochane!!!

Majka dieta super tylko jest jeden problem Faceta rzadko mam w domu, tylko wtorki, srody i czwartki do południa. A może sąsiad pomógłby kobiecie w desperacji? Pimach mam nadzieję,że mu przejdzie z tą pieprzniętą wywłoką, ale żeby tak denerwowac matkę karmiącą to przesada .Dla Ciebie {kwiat} Mimozka co się dzieje dlaczego nas opuszczasz?????

Hej dziewczynki Ja dzisiaj zalatana jestem bo młody jedzie w poniedziałek na zieloną szkołę więc pranko prasowanko i jeszcze malowanie zaczynamy więc wpadłam w szfy i przy okazji wypierniczałam co juz nie potrzebne i na ryjek juz padam :o A i pogoda nie pomaga bo szaro , buro i do dupy :o najchetniej walneła bym sie Co do dietki to ja dzisiaj na sniadanko -szklanka truskawek-2 sniadanko- 1 jogurt naturalny i szklanka truskawek, Obiadek- cycek na parze i szparagi - kolacyjka to kanapka z pełnoziarnistego pieczywka z serkiem białym , pomidorkiem, ogóreczkiem i bazylią + kalarepka i duzo wody niegazowanej i herbatki zielonej :) Ćwiczyc nie cwiczyłam bo tyle się narobiłam w domku że mi starczy no chyba że jeszcze w ramach ćwiczeń wspomniany przez MAJKĘ sex:p:D KASIUNIA- e tam przesadzasz :) ty lada moment w rozmiar 0 wskoczysz jak tak dalej z osobistym trenerem będziesz ćwiczyć :D buziaki dla Zuzi i syncia by szybciorkiem do zdrówka wracał MAJKA- jak bym twoją dietke stosowała to ciążę bym jak w banku miała hihihihihi:D A keksa uwielbiam ale najchetniej tego którego pieke jak mi bakalie zostaja po tym jak nalewkę przelewam :) Mocno alkocholowy jest hihihihi:D PIMACH- niuia normalnie strzel chłopa w łep i alkocholu zakarz !!! Niech głupot nie pindoli bo my wszystkie się z przyjemnoscia pofatygujemy jak by co !!! Buziolki dla Ksieciunia :) MIMOZKA- no własnie gdzie uciekasz i z NK znikłas :( EMMA- MAFINKA- co tam kotku u ciebie ?? Jak mamusia ?? KICIA- kompanie meczowy :D cholerka i nawalili mi chłopaki :O ale to przez to że tam juz nie mieszkam i wyprowadziłam się swego czasu do konkuręcji :) LOLA- a ty gdzie spierniczyłas :o DONIA- buziolki będzie ok spokojnie :) TIJA- jak tam wykonany dzisiaj plan ćwiczeń ? normalnie dumna z ciebie jestem :D mobilizatorko kochana SZCZĘSLIWA ORY- kotek kliknij choc słóweczko bo usychamy tu bez ciebie kochana MAMA- a co tam u ciebie slicznotko ??

Pimach:) tak na prawdę to nie wiem co mogę Ci powiedzieć. Chciałabym móc napisać, że on jeszcze zmądrzeje i na kolanach o łaskę będzie prosił. Z drugiej strony mówią że, co człowiek myśli po trzeźwemu, to mówi po pijanemu. Wiem że teraz jest Ci potrzebny ktoś bliski i że to niesprawiedliwe co los zgotował Tobie i Tuśkowi, ale chyba nie warto przeciągać tej agonii. Przez takie zachowanie, on ciągle jątrzy w ranie, która jeszcze się nie zagoiła, przez co Ty cierpisz jeszcze bardziej. Niezależnie jakby to bolało, czasem dla własnego dobra lepiej powiedzieć pas. Powiem Ci to z punktu widzenia kobiety, która przerobiła już poważne rozstanie. Ciężko jest wypowiedzieć tak poważną decyzję, całkowicie kategorycznie, ale kiedy już minie ten pierwszy okres żałoby po takim związku, zaczyna się odczuwać ulgę i z co raz większą radością patrzeć przyszłość. żyjąc z takim padalcem odbierasz sobie szansę na zbudowanie szczęśliwego związku z kimś kto pokocha Cię tak jak na to zasługujesz. Ściskam Cię mocno do serducha i trzymam kciuki za szczęście Twoje i Tuśka Do2do:) właśnie zaliczyłam porcję ćwiczeń, ale niestety dzisiaj się złamałam i zjadłam snicersa:p. Bilans kaloryczny na dziś to jakieś 1500

TIJA- mały batonik nie zaszkodzi raz na jakiś czas:D bez przesady nie mamy się głodzić :) Zresztą i tak jutro go wyćwiczysz :D