Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kamelia czarno czerwona

******I PIERDUT******

Polecane posty

Rzecz dzieje się w szpitalu psychiatrycznym. Od wielu lat przebywa tam pan Tadek. Pan Tadek nie odezwał się do nikogo przez ten okres i generalnie zajmuje się patrzeniem w okno. Pewnego letniego popołudnia za oknem pojawia się ogrodnik, który nawozi grządki z truskawkami. Po godzinie wpatrywania się w ogrodnika pan Tadek pomalutku wstaje i rusza w stronę okna, otwiera je powoli, patrzy na ogrodnika, patrzy na truskawki i wypowiada zdanie: - A co pan robi? Konsternacja. Wszyscy pacjenci i personel zupełnie zszokowani - pan Tadek się odezwał! Ogrodnik odpowiada: - Ja, panie Tadku, nawożę truskawki. Pan Tadek myśli i w końcu: - Co ? Ogrodnik: - No... posypuję je nawozem. Pan Tadek po namyśle: - Co? Ogrodnik: - No, posypuję truskawki gównem, żeby byty lepsze. Pan Tadek myśli: - Aha.... Pan Tadek zamyka pomału okno i zamyślony wraca na miejsce. Siada i myśli. Po pół godzinie wstaje, podchodzi do okna, otwiera je i mówi: - Wie pan co? Ja truskawki posypuję cukrem, żeby były lepsze, ale ja to podobno pojebany jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lachonki pobutka kawunie polewam U nas koniec ferii dzieciaki do szkoły Za oknem szaro ponuro i deszczowo pogoda kitowa nic tylko w łóżeczku pod kołderką leżeć Ja ostatnio zero chęci do życia Nie pamiętam kiedy ostatnio miałam taką depreche czy jak to inaczej nazwa z moim M też tak dyplomatycznie rozmawiam Zaniedbałam sie troche w ćwiczeniach i dietce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej.Ja już po kawce ,ale nic ,a nic mi nie pomogła😭 Wczoraj już o godz.20 położyłam swoje szanowne zwłoki do łóżka ,bo cały dzień byłam nie do życia. Znów nastał ten piękny czas walki z migreną 😭 CZY JA JUŻ TAK DO KOŃCA ŻYCIA !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewoje :P Ja dziś podobnie jak Myszka i Serum ledwo się z wyra zwloklam, a w zasadzie to brutalnie z niego wyrwana zostałam :P Telefon mi sie zawiesił i budzik nie zadzwonił zerwałam się 7.25, a córa na 8 do szkoły miała. Czułam się masakrycznie 😭 Ale dałysmy radę :) A mamunia już parę minut po 8 znowu w cieplutkim wyrku zaległa :P i sobie dospałam do 10.15 :) Synuś wstał sam, śniadanko sobie zrobił i punktualnie do szkoły mamusia drugiego dzieciaczka dowiozła :P Ale mam usprawiedliwienie dosypiania :P bo dziś mam nockę i przeciez muszę jakoś funkcjonować :P A teraz już uciekam obiad kończyć, bo mam dziś jeszcze wyjazd z dzieciakami do szczecina - dalszy ciąg odczulania :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! co jest kuźwa ??????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!! kafe dziś nie działało ???????????????????? To ja zdążylam 140 km zrobić i 1,5 godz. u konowała spędzić, a tu CISZA ??????!!!!!!!!!!!!!!!!! No chyba, że korzystając z okazji na inny topik przede mną spierniczyłyście :P Zgodnie z zapowiedzią kupiłam sobie książki Dukana o diecie proteinowej (o dziwo w mojej wiosce w księgarni były :) ) , biorę sie za czytanie i najprawdopodobniej stosowanie w praktyce. 1 część to założenia i tłumaczenie zasad diety, a 2 - to gotowe przepisy na odpowiednie potrawy. ciekawe, czy dam radę ..........................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kicia :) przywracasz mi wiarę w człowieka 👄 w takim razie czekam na jutro :) tylko, że ja jutro z kolei będę mieć troszkę napiety harmonogram :P ale najpóźniej wieczorkiem tu zajrzę :) do reszty ....... WSTYDŹCIE SIE :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie bardzo wstydze MAJECZKO ale od wczoraj są postępy obiadek zjadłam a potem to już tylko woda i marchwka schrupałam jej pewnie z pół kilo ale to nie zaszkodzi tylko mi na zdrowie wyjdzie Dziś sie wybieram na imieniny do babci i napewno sie nie obejdzie bez ciacha Umnie zapowiada sie słoneczny dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej trzpiotki :D przez ta konserwacje nic nie mogłam wczoraj kliknać :O Ale na weselichu było fajnie :D wytańcowałam się za wszystkie czasy i chyba wszystko co zajadłam to spaliłam hihihi:Dno powiedzcmy prawie wszystko :D Tak mnie cos baniak dzisiaj boli że szok pewnie od tego wiatru :O choć w wawce wichury nie było ale swistało równo :O Słoneczka tez nie ma :( więc prosze o podesłanie :) Chwytam zieloną herbatke i uciekam was czytac bo widze że MAJECZKA jakąś dietke nam wkleiła :D I CHOLERNE LITERKKI ZNIKNEŁY JU HUUUUUUUUUUUU:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie ma to jak zgarnąc stronke na dzieeńdoberek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Normalnie udusze do2do ja sie tyle rano namęczyla wiec dałam sobie spokój żeby zgarnąc stronke a ta pewnie jeden wpis i jej Ja juz jestem spokój w domku obiadek szykuje dla moich chłopaczków TIJA a ty co partyzantke uprawisasz LOLA zapomniałaś o nas juz mi tu pisać Majeczka odsypia nocke to jest usperawiedliwiona KICIA a ty wyłas z tego łóżka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D ja już dawno nie w łóżku, ale rano nie zdążyłam się odezwać. Ja już jakby trochę po pracy. musiałam iść rano, odsiedzieć trochę, popierdzielić głupoty, jeszcze większych głupot posłuchać. I teraz na 16 znowu idę. Kuźwa, mam takie wieeeelkie zimno na ustach, że jak patrzę w monitor, to i tak kątem oka je widzę. Zeza dostanę :O U mnie słońce dziś oszalało. Świeci jak opętane. Woda leje się z dachów, spadają różne rzeczy, chodniki wyglądają jak górskie potoki. Ale i tak jest pięknie, bo słońce się w nich odbija i tak cudownie błyszczy. Jednym słowem 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 :D :D :D WIOSNA :D :D :D 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słonka moje ja teleexpraesem :) zapiedulu ciąg dalszy. Stary dojechał już do Belgii, a ja zostałam znowu sama z dzieciakami i muszę sobie radzić, no ale znowu wpadnie lepszy grosz więc nie ma co narzekać:) tylko to moje zamówienie spędza mi sen z powiek dosłownie i w przenośni, bo żeby mieć trochę spokoju to dziergam do późna. W każdym razie codziennie ćwiczę i już widzę poprawę. tzn wydaje mi się że już nie wyglądam tak komicznie przy tych ćwiczeniach jak na początku i już tak nie stękam:p. Wagowo trudno powiedzieć, bo było lepiej ale znowu zaliczyłam 2 dni obżarstwa w zwiazku z urodzinami młodego. Teraz zaczynam działać na całego, tak żeby zaskoczyć starego jak wróci:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cholera, a mi zeżarło posta 😠 a zrypałam was za niepisanie :P a pewnie wcześniej też była awaria. Tzn tak myślę. nie dopuszczam do siebie myśli, że nie pisałyście bo nie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka 👄 ja na jedno słowo tylko :P Dziś troszkę zalatany dzionek miałam. Po nocce dzieci do szkoły na 8, potem chwila snu, potem do pracy, potem fryzjer (końska grzywa córki), potem zebranie w szkole u syncia ,potem imieniny teściowej, potem gorzka żołądkowa :P z bratową męża (szwagierką? ) , a teraz to juz tylko spaaaaać, bo na 6.30 do pracy 😭 pa 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieńdoberek gwiazdeczki :) wyręczę cię MYSZKO, podam kaffkę. Mleczko odtłuszczone?? :P mam też zieloną herbatkę z jaśminem, jak kto chce :) a tak w ogóle to spadam, MAJKA podaj łapkę, ja dziś też na rano. A potem jeszcze raz na 18 :O no nic, miałam nie marudzić. Jak to śpiewał Kazik "Inni mają jeszcze gorzej " :P :P :P 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kiciakocia ja właśnie popijam kawunie u mnie znowu zimno i śnieg pada a niech to szlak a tak juz ładnie było mam już dość tej zimy TIJU wielkie ukłony w twoja strone a gdzie sie podziały mimozka mama Lola i cała reszta naszej polanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Trzpioteczki :D U mnie słoneczko świeci , na dachach biało :O i zmnooooooooooooo:O Ja juz po sniadanku jogurcik 7 ziaren z śliwką :) Po tem mam sałateczke z bobu jajka ogóra kiszonego i odrobiny majonezu lajtowego :) Kochane powiedzcie mi czy cieszyły byscie się z takiego prezętu ???http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=933239090 bo mój M w maju ma 30 i myslałam czy mu nie kupić :)? MYSZKA- dzięki za kwunie przyda się dzisiaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DO2DO ja bym się zajeeeebicie ucieszyła, ale moje koty to nie bardzo :D biorąc pod uwagę, że straciliście pieska, to może być fajny prezent :) a może po prostu wybierzcie się do schroniska i uratujcie jakąś małą kupkę nieszczęścia? Tam jest tyle fajnych piesków :) piszę do was z pracy :P teraz mam w tyg cztery godziny takich jakby dyżurów, a na razie nic się nie dzieje, mam tylko tłumaczenie do zrobienia, to mogę popisać. Tylko to jest rosyjski windows i przeglądarka i nie sprawdza mi błędów. Aż się boję :P pewnie parę literówek puszczę jak nic :P no 🖐️ muszę trochę potłumaczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KICIA- no właśnie mój M od 2 tyg mnie bombarduje psami :) mówi tez często ze bardzo mu psa brakuje bo zawsze od dziecka miała psa po tem 2 lata był bes psa i wzielismy naszego :) który pierwotnie też miał byc bokserem :D ale że znajomi mieli kundal do oddania podrzuttka to wzielismy naszego ( mieszanka haskiego i wilczura) i powiem ci ze w domu był super ale ogólnie był raczej ostrym psem :( więc jak ktos do młodego przychodził to trzeba go było zamykać w innym pokoju lub w kagańcu chodził :O i teraz to już bym wolała ps z pewnego źródła ;D i takiego co dzieciaki lubi :) Mąż lubi jeszcze buldogi angielskie i jako małe to super sa ale po tem to wielka swinia no i są to uparte psy i 4 piętro więc odpada :) Szkoda tylko że mój M ma urodzinki w Maju bo ja bym już wzieła tego psa a tak to do maja muszę czekać :(:(:( a co do błedów to ja i tak ich nie widzę hihii:D więc ruski windols może byc hihihi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie co prawda trochę słonko się pokazuje, ale wieje i nawet śnieg popaduje .... No ale już chyba blizej do wiosny, niz dalej 🌻 Piję drugą kafffkę i ciebatkę :) (Kicia - nie cierpię jasminowej :O ). Pierwszą kawkę wypiłam w pracy do połowy, bo drugą połowę wylałam :) Tak to jest , jak stary człowiek sobie nagle przemeblowanie w otoczeniu zrobi :P Szafka niby przesunięta tylko o 10-15 cm, ale to wystarczyło, zeby odruchowo nie trafić tam gdzie trzeba :P Kicia :) Myszka :) Do2do :) Tija :) Dobrze, ze chociaż Wy trwacie na posterunku topikowym 👄 Tija :) podziwiam za te wyjazdy męża. Znaczy Ciebie podziwiam, że sama z dzieciakami zostajesz. Ja po dobroci na to bym sie chyba nie zdecydowała. Mój M, chociaż i tak do domu praktycznie na noc tylko wraca, to przynajmniej mam świadomość, że jest gdzieś w okolicy :P Kicia :) ja dziś i rano w pracy byłam - i niedługo znowu lecę - dziś do wieczorka :O Jak złapię neta (korzystam w pracy z bezprzewodówki) to sprawdzę czy tu porządek jest :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa .... studiuję książkę Dukana "Nie potrafię schudnąć" i przygotowuję sie do diety proteinowej :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej KICIA miłej pracy życze a zapomniałam o Majce Ja też dziś na diecie tylko jogurcik i kawunia czuje sie jak balon od kilku dni chyba za dużo jest w moim żołądku Już tak sobie myślałam żeby biegi wieczorami urządzać może jak zrobi sie ciepełko to mógłby spróbować Do2do mężuś napewno sie ucieszy jak dostanie taki pręzęcik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co tu za pomur czyżby jakaś inna odmiana grypy TIJA melduj sie zakończ już te robótki koralików i napisz do nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×