moj maly nie chce spac, ja wysiadam

moja tez sie darła, no ale jednak te dwie trzy godziny spała.

spi sam w lozeczku, nie spal jeszcze z nami nie chce go przyzwyczajac do tego bo wiem ze bedzie potem problem, tak mialam z corcia. A pozatym maz sie tak rozpycha w nocy ze to odpada

a mierzylas mu goraczke??? Moze rzeczywiscie chce mu sie pic!!! a czesto brudzi piekuche???

kładż mokry ręcznik na kaloryfer, zawieś pojemniki na wodę. albo może nawilżacz elektryczny? Nie mam , wiec nie wiem czy warto, podobo niektóre hałasują.Najlepeij zapytać o możliwe przyczyny pobudek lekarza, bo padniesz na nos a my możemy tylko gdybać

no to juz wiemy :D . niestety moja droga mamusiu, dzidzius jest przyzwyczajony do spania blisko z tobą. i nic nie zrobisz:(,

no właśnie cieżko tak doradzić na odległość. Ja mojej dawałam takie czopki homeopatyczne lekarka mi zapisała bo Jagódka sie zbadac nawet nie dała tak sie darła ale zapomniałam jak one sie nazywały. No i meliską możesz spróbować przepoić, ale to już sie lekarza zapytaj. Moja pediatra tak mi doradzała ale nie chce tutaj brac odpowiedzialności za polecanie leków, nawet homeopatycznych

piciu tez mu daje, to jasne.tak jak pisalam kolek prawie nie mial ale czy karmie butelka czy piersia to tak samo bylo. No doslownie, budzi sie srednio co pol godziny, jak policzylam ostatnio to przesypiam w nocy moze te 2-3 godzinki max,z przerwami oczywiscie. czesto jest tak ze jak wracam do lozka od malego i sie klade to mijaja 2 min i znowu heja, wstawac trzeba :( o, wlasnie znowu sie budzi, no masakra

Jezeli rzeczywiscie jest tak to jest rozwiazanie...przysun lozeczko jak najblizej lozka. Ja tak zrobilam

Tylk sie niedenerwuj...maluchyto wtczuwaja. Sprobuj go jutro zmeczyc na noc

Dzieci co prawda nie mam, wiec nie moge sie wypowiadac z wlasnego doswiadczenia, ale slyszalam, ze od pierwszych dni nalezy dzieci przyzwyczajac do rytmu dobowego, jak najdluzej wystawiac na naturalne swiatlo sloneczne (nie chodzi o to, zeby je wystawiac na slonce, ale zeby zminimalizowac czas, kiedy pali sie swiatlo sztuczne). Mozna probowac przebierac dziecko w pizamke, zeby sobie skojarzylo pory dnia i nocy. No i maksymalnie zrutynizowac dzien, starac sie robic wszystko o tych samych porach przez kilka miesiecy (kapanie, spacer, zabawy,...)

ne spal z nami ani jednej nocki, zawsze sam w lozeczku. mam takie czopki w domu na uspokojenie w okresie zabkowania czy choroby, ale tez nic nie daja, raz mu podalam i bez zmian.sprubuje z tym recznikiem

o to fakt, mojej wystarczyło ze dostwala jesc na godziny i jakos pomogło. No i spac zawsze o tej samej porze.

tak wlasnie...ja tak czynie z moim bobaskiem...co dziennie o godz 7 jest kapiel pozniej myjemy buzie, smarujemy kremem, przebieram w spiochy i malec wie ze zbliza sie pora spania... a i swiatlo jak go juz wykapie to zaswiecam tylko mala lampke

ja wiem ze staracie sie znalesc przyczyne i wielkie dzieki za poswiecenie czasu, ale widziecie- ja juz to wszystko przerobilam. zmieniam mu pieluszke raz czasem dwa razy w nocy, staram sie tez robic to samo w ciagu dnia, spi w pizamce-ma pajacyka ktorego zakladam mu tylko do spania

na wieczor tez wlanczam mala lampke zeby skojarzyl ze czas na sen. Wieczorem zasypia bardzo ladnie sam w lozeczku, tu musze przyznac. Zadnego lulania, sterczenia nad lozeczkiem ani nic. dostanie tylko butle i zaraz zasypia

a po co mu pieluche zmieniasz w nocy? jak ma pampersa i tylko nasika to niech spi.tylko go rozbudzasz dodatkowo.

no co ty przeciez maluch moczy pampersa tez w nocy

no ale pampers to nie tetra. moja córka ma juz dwa lata i nie pamietam ale chyba jak miala te 4 miesiace to spała w pampersie całą noc

jest jeszcze jedna mozliwosc czy maly robi przed snem kupke? bo ja mam podobny problem gdy synus niemoze zrobic kupki. wierci sie itp

tak, tylko zauwaz ze jak maly sie tak ciagle budzi i zasypia tylko przy mleku to se policz ile tego mleka w nocy wypija plus woda. A musi to tez wyleciec, tak wiec ok 12 pielucha jest juz tak napompowana ze musze zmienic bo maly inaczej bedzie mokry po szyje

kupke robi o roznych porach dnia, ale mysle ze to nie ma zwiazku. Czy zrobi wieczorem czy nie to i tak nocka taka sama

no dobra, chciałam dobrze wyszło jak zwykle.:) Z braku pomysłów się pożegnam. Pa

no wiem ale...sprobuj mu dawac na noc lagodniejsze mleczko np komfort...ja mowie tak jak jest u mnie...moj synus jak niezrobi kupki na wieczur to niekiedy sie wierci i puszcza baczki nawet przez sen...a i jeszcze jedno sprobuj ukladac bobasa na boczku...moj lubi bardzo na prawym...

za każdym razem jak sie wybudza to dajesz mu jesć?może to przez to?może jest w nocy po prostu przejedzony.Mleko modyfikowane jest syte,ddługo dziecko je trawi.Może boli go brzuszek jak tak często go karmisz

za kazdym razem jak wstaje to klade je na przemian na lewym lub prawym boczku, czasem na plecki. czasem daje mu tez wode, ale przewaznie jak sie napije mleczka chmmm, moze faktycznie za duzo mleka i sie budzi?? no ale za jedfnym razem niewiele wypija, ok 40 ml, ale moze jednak??? no ale z drugiej strony tylko po nim zasypia

wiesz co,niby 40 ml ale policz ile to daje przez całą noc:)I najgorsza nie jest ilosć,ale częstotliwosć.W nocy powinien żółądek odpoczywać trochę a u niego musi ciagle trawić.Zamieniaj mu trochę to mleko na wode.

to dzis dam mu wiecej wody niz mleka, a od jutra nawilze pokuj. sprobujemy, zobaczymy dzieki za rady kobitki, a moze i pomoze...?

ja mojemu włożyłam do lóżeczka moją piżamę w której spałam żeby czuł mój zapach i pomogło

ooo, tez sprobuje, nie zaszkodzi