Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobieta pełna nadziei

Wrzesień 2009

Polecane posty

Po chwilowej nieobecności wirtualnej - meldujemy się! Po pierwsze - leżymy - tzn. ograniczamy chodzenie z tytułu dosyć mocno dającego się we znaki twardnienia brzuszka....po drugie nie sypiamy zbyt dobrze...po trzecie zgaga (migdały autentycznie pomagają - jak macie dolegliwości żołądkowo - kupujcie koniecznie i garść zawsze w kieszeń)...po czwarte - jakoś tak szaro-buro - przez to smutno...siedzimy w domu, mój \"dorosły\" synek przechodzi okres buntu i za nic ma moją ciążę...a mój T pracuje do późna...i jakoś tak...ja chodzę nadpobudliwa, bo mam taki popęd seks. jak nigdy - a przez to wściekła, bo mam świadomość, że powinnam się ograniczać w intymności przez ten brzuszek - choć lekarz nie zabrania póki co...no i tak jakoś - kończę kurs na prawko...może się jeszcze uda egzamin z wielkim brzuchem...przy dobrych wiatrach... a tak poza tym dziewczynki - z Warszawki - http://www.motherandbaby.pl/2009_warszawa/index.html może się umówimy wreszcie - jest okazja, żeby wybrać się na targi na służewiec i pogadać, i może coś wyrwać w atrakcyjnej cenie??? która jest chętna?? - ja mam ten week wolny - więc pasuje mi zarówno sobota jak i niedziela...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyctryna77
cleo123 chetnie bym sie wybrala, ale w stolicy bede dopiero tydzien po pikniku :( szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny i ja leżę, dostałam jakieś skurcze. jak mi nie przejdzie jadę do szpitala.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żyrafka ja mam nadzieję, że mi przejdzie, bo trochę się zmęczyłam...... brzuszek mnie nie boli tylko nawet nie wiem jak to opisać taki ucisk jak przy miesiączce i chodzę często do łazienki.....trochę to dziwne, bo jak wstaję to mam wrażenie że to jakieś skurcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu ja mam dzisiaj bardzo podobnie, a do tego kręciło mi się w głowie. Jak wyszłam na miasto to myślałam, że mi przejdzie, ale zaraz musiałam do domu wracać bo myślałam, że zemdleję:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) dziewczyny Wasze samopoczucie moze jest spowodowane ta chora pogoda. Akno domyslam sie co czujesz z ta nuka ja tez mam dosyc... warunek zaliczylam:):):) ale jutro nastepne egzaminy na ktore nic nie umie:( w nocy nie spalam bo boli mnie kregoslup a dzis od tego stresu boli mnie brzuch i czesciej twardnieje:( martwi mnie to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz Basiu super:) ciesz się kochana przez jutrzejsze egzaminy też jakoś przebrniesz, trzymam kciuki:) Mnie juz jest trochę lepiej, pewnie ze zmęczenia... teraz wstałam i się poruszałam i jest ok.... Małe się bardzo kręci i to mnie uspokaja:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje Asko:) czasem warto troche zwolnic i odpoczac bo nasze organizmy pracuja na dwa:) mnie boli cos bardzo kregoslup.... moze od ciaglego siedzenia nad ksiazkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Ja tu rzadko ale czytam. Zajęta jestem dziewczynkami. Chciałabym pojechać na te targi na służewiec tylko za nic nie mogę otworzyć tej strony. Brakuje mi jakiegoś programu. Cleo123 mogłabyś napisać coś więcej. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelkjaw
Hej. Ja reż dzisiaj nie najlepiej się czuje. Wczoraj wieczorem zaczeło mnie coś boleć w prawym boku ale bardzo nisko tak jakby było to coś od nogi ale bolało tak dziwnie bo nie jak chodziłam tylko jak zgiełam nogę i to samo miałam dzisiaj do południa :( sama niewiem co to było??? A teraz sobie ubzdurałam że mam nisko brzuch i coś się dzieje ale to chyba moja psychika działam już sama nieiwem co jest grane :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza - targi odbędą się 13-14 na służewcu (Puławska 266) między 10-17 To impreza dla kobiet w ciąży i mam z dziećmi do lat 9 - oprócz wystawców artykułów dziecięcych - będzie można skorzystać z różnych atrakcji przeznaczonych dla najmłodszych (no mój synek już się nie mieści w granicy wiekowej ;)). Wstęp 12 zł - dzieci gratis... wiecie co - może rzeczywiście coś jest z pogodą nie tak - bo mnie dzisiaj też bolał brzuch jak na miesiączkę...i znowu był twardy...oprócz tego coś mnie oczy bolą - podobno w ciąży można mieć efekt tzw suchego oka - gdzieś wyczytałam nie wiem ile w tym prawdy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki do którego tygodnia widać całą dzidzie na USG?? Żyrafko ty pewnie się orientujesz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cleo W ciąży można mieć suche oko, wiem bo sama miałam ten problem na początku, gdy pojawiła mi się nietolerancja soczewek. Biegiem wracałam do domu żeby byle szybciej je zdjąć ;) Dzień dziś kiepski. Ja dziś trochę sobie pofolgowałam, załatwiłam ważną sprawę na mieście, zrobiłam obiad, poprasowałam... Brzuch mnie nie boli, ale stawia się i drętwieje. Przechodzi gdy się położę. Basieńka rusza się jak zwykle, trochę się zawstydziła taty, bo gdy podchodzi do brzucha, ona się chowa ;) Zaczynam coraz boleśniej odczuwać bóle pleców, szczególnie gdy robię coś długo na stojąco (np. przygotowywanie obiadu, prasowanie...). Poza tym łapią mnie przykurcze nóg i stóp. Dziwna sprawa, no ale tak w ciąży bywa ;) Jutro jadę do teściów, odwiedzimy po raz pierwszy Anielkę - urodzoną 20 maja. Widziałam już ją na zdjęciach w telefonie, jestem ciekawa jak wygląda na żywo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelka, nie wiem do kiedy dokładnie, ale końcówka 1 trymestru to ostatnie chwile kiedy ja widziałam Basię w całości. Na pewno wiele zależy od aparatu USG, ale i tak wszystkie są w tej materii ograniczone. Teraz już nie będzie to pewnie możliwe - zrobić zdjęcie całego dziecka, tylko we fragmentach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) mam dla was cos na chwile rekaksu :) Przepis na ciasto (tylko dla mężczyzn) > > > >> Przepis na ciasto (tylko dla mężczyzn) ;D > >> 1\' Z lodówki weź 10 jajek, połóż na stole ocalałe 7, wytrzyj > >> podłogę, > >> następnym razem uważaj! > >> 2\' Weź sporą miskę i wbij jajka rozbijając je o brzeg naczynia. > >> 3\' Wytrzyj podłogę, następnym razem bardziej uważaj! W naczyniu > >> mamy 5 > >> żółtek. > >> 4\' Weź mikser i wstaw do niego skrzydełka i zacznij ubijać jajka. > >> 5\' Wstaw od nowa skrzydełka do miksera, tym razem do oporu. Zacznij > >> ubijać. > >> 6\' Umyj twarz, ręce i plecy. W naczyniu pozostały 2 żółtka, > >> dokładnie tyle > >> potrzeba na szarlotkę. > >> 7\' Oklej ściany i sufit kuchni gazetami, meble pokryj folią, > >> będziemy > >> dodawać mąkę. > >> 8\' Nasyp 20 dkg mąki do szklanki, pozostałe 80 dkg zbierz z powrotem > >> do > >> torebki. > >> 9\' Sprawdź czy ściany i sufit są oklejone szczelnie, przystąp do > >> miksowania. > >> 10\' Weź szybciutko prysznic! > >> 11\' Weź 4 jabłka i ostry nóż. > >> 12\' Idź do apteki po jodynę, plaster i bandaże. Po powrocie zacznij > >> > >> obierać jabłka. Przemyj jodyną kciuk! > >> 13\' Potnij jabłka w kostkę pamiętając, że potrzebujemy 2 jabłek > >> więc nie > >> wolno zjeść więcej niż połowę! Przemyj jodyną palec wskazujący > >> i środkowy. > >> 14\' Jedyne pozostałe jabłko pocięte w kostkę wrzuć do naczynia z > >> ciastem, > >> pozbieraj z podłogi pozostałe kawałki i przemyj wodą. > >> 15\' Wymieszaj wszystkie składniki w naczyniu mikserem, umyj lodówkę > >> bo jak > >> zaschnie to nie domyjesz! > >> 16\' Przelej ciasto do foremki, wstaw do piekarnika. > >> 17\' Po godzinie jeśli nie widać żadnych zmian włącz piekarnik. > >> 18\' Po przebudzeniu nie dzwoń po straż pożarną! Otwórz okno i > >> piekarnik. > >> Po tych przeżyciach nie pozostaje nic innego jak pójść do sklepu i > >> kupić > >> coś z większą zawartością alkoholu > mam nadzieje ze was to tez rozsmieszylo bo ja pokladalam sie ze smiechu jak to czytalam. a co do skurczy to ja dzisiaj tez wrocilam do domu wczesniej bo znowu je mam:( ale to chyba juz taki urok mojego organizmu i do konca ciazy bede je miala. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już lepiej się czuję, a mój brzuszek czuje się dobrze:) Pani \"zdegustowana\" naprawdę musi być zniesmaczona, a najlepiej niech tego co Basia pisze nie czyta skoro ją to nie interesuje. Kobiety czasami tak mają, że muszą się wygadać. Jeśli nikt do tej pory z naszego topika nie zwrócił jej uwagi to chyba jednoznacznie można zrozumieć, że im to nie przeszkadza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje Agus:) a pani zdegustowana mamo nie czytaj tego co pisze i juz. Akurat to nie moja wina ze teraz w czasie ciazy zwalilo mi sie wszystko na glowe i jest mi z tym zle. Jestem bardzo wdzieczna dziewczyna ktore staraja sie mnie pocieszyc i ze moge sie im wygadac bo o ile znam kobiety to jest im lepiej po ,,wyrzuceniu\" wszystkiego z siebie a ze sa tu wyrozumiale i chetne pomocy osoby to sobie pisze i bede nadal pisala, chyba ze ktoras ze stalych forumowiczek mnie porzadnie ochrzani:) ide sie zaraz polozyc bo jutro cd egzaminow... a potem grill ze znajomymi:) w koncu jakas odskocznia:) kolezanka tez w ciazy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Dziewczynki.... Ja znowu rano.... jakoś mi przeszły te wczorajsze skurcze, może faktycznie coś wisiało w powietrzu, bo tak wiele z Was pisało o bólach.... Wieczorem mieliśmy niezapowiedzianych gości, przyjechała siostra męża z 3 letnim synkiem i 15 letnia córą... mały przesłodki ale straszny łobuz:) a moja Dzidzia bardzo rozrabiała i małemu się podobało jak brzuch podskakiwał, wszyscy po kolei przykładali ręce i było b wesoło.... fajny wieczór, troche się rozluźniłam i zapomniałam o skurczach...... dzisiaj wyjeżdżamy za Opole do kuzyna, trochę sie biję jazdy bo to ponad 2 godz w aucie a coraz gorzej znoszę takie ściskanie brzucha.... Basiu ja tam na pewno będę z Tobą pisać, uważam,że każdy może mieć jakieś problemy a teraz w ciąży potrzeba wygadania się jest jeszcze większa. po to jest to forum, o czym mamy tu pisać? o tym jak to jest nam super?? nie każda pisze jak chce się podzielić nowinkami o Dzidzi albo jak ma problemy.....zawsze ktoś coś doradzi... a jak się komus nie podoba to po prostu niech odpuści i nie pisze.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czołem Brzuszki:) Dzisiaj coś pusto na topiku;) U mnie pogoda jak na skazanie:) ciągle pada. Nic nie można sobie zaplanować, nawet po sklepach pochodzić. Ehh.. Może niedługo ta deszczowa pogoda minie. Ja dzisiaj czuję się dużo lepiej :) maleństwo fika koziołki i jest fajnie:) Do mojej miejscowości przyjechało wesołe miasteczko i nawet wyjść się odmulić się nie da po pada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuśkaaa3
Witam Dziewczyny! Po mojej historii z przymusowym miesięcznym leżeniem po krwawieniach często tu zaglądam żeby poczytać co u Was ale dopiero teraz zabrałam się za pisanie ostatnio tak mało mam czasu dla siebie znów teraz trochę leżenia bo też dokuczają mi skurcze wczoraj przerażona do lekarki pobiegłam ale na razie szyjka się trzyma wiec leki rozkurczowe chyba po prostu macica zaczyna ćwiczyć przed porodem słyszałam, że od połowy ciąży to normalne tylko nie wiem czy aż tak mocne skurcze to też norma ale przypominam sobie że przy poprzedniej ciąży też coś po 20 tyg.dostałam silnych skurczy i 2 tyg.leżałam a potem wszystko się unormowało, więc mam nadzieję że te nasze maluszki tylko nas straszą że tak im się spieszy i zostaną sobie w brzuszkach do bezpiecznego tyg. Trzymajcie się cieplutko. 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuśkaaa3
Magdakate ten przepis świetny, za 2 razem śmiałam sie bardziej niż za 1 (za 2 czytałam mężowi-hi,hi) ale tak poważnie to mój mąż ciasta piecze prawie tak świetnie jak ja, no a jedno takie z orzechami to wychodzi mu rewelacja-nawet lepiej niż mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuśkaaa3
Dziewczyny mebluję kuchnię czy macie jakieś rady czego unikać, co warto mieć, zastanawiam się czy zmywarkę z panelem z przodu czy w środku, dotychczas nie miałam więc kompletnie się nie znam na tym która lepsza? chciałam jasną kuchnię ale chyba teraz do jaśniejszych płytek bardziej będzie mi pasowała ciemna z jasnym blatem poza tym urządzanie w ciązy domu to ciężka sprawa co chwila podoba mi się coś innego. help proszę o opinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepis na ciasto - super :) jeśli chodzi o zmywarki to polecam Bosch - mam w zabudowie , ważne aby miała funkcje programu skróconego/ekonomicznego bo czasem nie musisz kilku naczyń zmywać w 70 stopniach przez dłuższy czas :) np: http://www.allegro.pl/item643436828_zmywarka_bosch_srs_55m38_eu_45cm_inox_faktura.html u mnie pogoda w kratkę dziś idę na łatwiznę z obiadkiem : kasza kus kus Halina oraz piersi kukuryku w sosie śmietankowo ziołowym z Winiary pomysł na :) po 18ej jadę na zakupi mam nadzieje,że po 18ej nie będę miała żadnej kontroli ZUS. Najważniejsze, ze znalazłam na allegro u sprzedającego nick: kajasklep kilkanaście potrzebnych rzeczy dla Samuela więc w poniedziałek zamówię a u Darland1 zamawiam dwa kompleciki pościeli trójelementowej ma po 62 pln :) nic ide pomerdac te piersi z kukuryku w tefalku :) 👄👄👄 jeszcze mam zapytanie o patelnie do naleśników - czy któraś z WAS ma może tefala i może mi polecić ? Miłego weekendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) bardzo dziekuje Asko ciesze sie ze Wy nie uwazacie tak jak ta ,,pani\" bo zrobilo mi sie troche przykro jak tak napisala... Witam mamuska:0 ja egzamin dzis oblalam:( no ale humor mam lepszy bo zaraz zaczynam grilla ze znajomymi:) milego weekendu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czołem Brzuszki! Dlugo mnie nie bylo, niestety mialam awarie internetu:( A u mnie rowniez kiepsko: badania wykazaly, iz mam anemie; wyniki z badania moczu takze sa zle- wykazaly ze mam infekcje. Teraz czekam na wyniki z posiewu moczu, i posiewu z szyjki macicy aby podjac dalsze kroki. Mam zagrozenie przedwczesny porodem. Musze lezec w lozku. Ostatnio meczylam sie ze skurczami do 4 rano. Na szczescie moj Malutki mnie uspokaja swoimi kopniakami:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulko jesli masz problem ze skurczami to lez caly czas to pomoga duzo. Staraj sie nigdzie nie wstawac tylko do wc. Mi to pomoglo, tydzien takiego lezenia. A anemie da sie chyba wyleczyc zelazem. takze trzymam kciuki zeby bylo dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×