Wrzesień 2009

ja nie wiem ale i tak muszę zapytać się mojej "mądrej" położnej więc jakby co to dam ci znać.

Magdakate,przepraszam,ze ponownie pytam ale gdzies mi coś umkneło,wybacz sklerotyczce :) czy mozesz mi jeszcze raz napisac jak bedziesz rodzic i dlaczego? i na kiedy masz te wizyte u poloznej. dziekuje :)

gdyby byla taka mozliwosc to najchetniej urodziłabym w 38 tygodniu :D tylko ciekawa jestem czy na taki termin mozna sie umowic.ja tez zapytam we wtorek :)

Czesc Dziewczynki! Dzis sobota, a ja jestem od 7 na nogach. Jakos spac ostatnio nie moge. Cos mnie trapi... Boje sie, ze sobie nie porodze z Dzidziusiem, a zarazem nie moge sie doczekac kiedy Go ujrze. Angioletto- trzymam kciuki by bylo wszystko dobrze:) Figa- moze przejrzyj strone: http://www.bobowozki.com.pl/index.php?cPath=184&osCsid=8596a8a782ca4f2edb8e0561179daedb kolor wozka mozesz sobie wybrac:) Ja rowniez mam problem z wyborem wozka- gdy mi sie podoba styl wozka, to kolory do wyboru. Zyrafko- udanego grillowania:)

ja rodziłam poprzednio przez cesarkę bo się akcja porodowa zaczęła cofać. mój lekarz powiedział że teraz też raczej będzie cesarka a tutejszy lekarz stwierdził że najpierw sn a jak nie da rady to dopiero cc. ja coraz bardziej zastanawiam się na sn. ale boje się że coś może się stać. wizytę u położnej mam w środę.

dziekuje :) no mam nadzieje ze cos uda nam sie wyjasnic i wreszcie zaplanowac.

Angiolletto ja tez mam lozysko przodujace, tak mi powiedzieli przy usg ktore bylo 20tyg ciazy, no i normalnie jest to ostatnie usg w anglii, wiecej nie robia juz, ale ze wzgledu na lozysko technik ktory robil usg odrazu wpisal dodatkowe usg w 36tyg, aby sprawdzic czy sie podnioslo no i gdyby nie to umowic sie na cesarke. Jade wiec za tydzien, bede w 37tygodniu ciazy, ale nie bylo wczesniej terminow, no i zobaczymy. Bardzo chce rodzic naturalnie, wiec nie chce nawet mysli o cesarce dopuscic :) A co do ginekologa to nie widzialam ani jednego przez cala ciaze, tylko interniste dwa razy, ktory zabdal cisnienie i popatrzyl na brzuch, tyle. Polozna z typowa wiedza angielska, boi sie mnie troche wiec robi co musi, wie ze jestem pigula i to lepiej wyksztalcona od niej, bo tu jak ktos ma mgr to traktuja jak lekarza... robi wszystkie badania, daje tysiace informacji o wszystkim, oczywiscie na kazdy bol kaze brac paracetamol, czy to klucie czy skurcz czy zgaga :) Przez cala ciaze nie wzielam ani razu :) Od kiegy zwrocilam jej uwage by przy pobieraniu krwi dezynfekowala skore, to teraz nawet idzie rece umyc zanim dotknie mi brzucha i informuje mnie o tym :) smieszne sa teraz te wizyty ale za to bardziej profesjonalne :)

magdakate a czemu t chcesz druga cesarke???

Co do tematu Basi to pewnie ze rozumiem ja ze boi sie o kazde zaklocie czy skurcz, bo kazda z nas tak ma i to naturalne, i to wlasnie dlatego moje odpowiedzi na takie posty sa ze nie ma sie czym martwic, na tym etapie ciazy kazda z nas czuje sie dziwnie, no i zmeczona tym wszystkim, a najgorszy jest strach o Malenstwo. Oczywiscie kazda z nas jest inna, roznie przechodzi sie kazda ciaze, no i oczywiscie inny mamy prog bolu i cierpliwosci na jakies tam dolegliwosci ciazowe..... Trzeba troche wyluzowac przy tych ostatnich tygodniach, bo przy kazdym bolu sie stersowac to niezdrowe dla nas i dla naszego Malenstwa. Od ilu miesiecy ciagle narzekamy ze nas cos boli, ze cos dziwnego myslimy ze sie dzieje itd, a jednak wszytskie jestesmy nadal w ciazy a dzieciaczki sie zdrowo rozwijaja i tak trzeba myslec! Wiec dziewczyny pozytywne myslenie :) A po to tu jestesmy zeby sobie miedzyinnymi narzekac,i mowic o naszym strachu, a te ktore nas sluchaja by nas uspokajaly ze bedzie ok, bo bedzie innej rady nie ma :)

koteczek boję się że ci głupi angole nie domyślą się od razu że coś się dzieje ( gdyby znowu akcja się cofała) i będą kazali mi leżeć do skutku. a z cesarką to od razu wiem co i jak. po prostu nie wierzę w ich profesjonalizm po tym co już widziałam:(

Asiu daj koniecznie znac na kiedy przypadnie ci ten termin cesarki(jesli taka bedzie koniecznosc),bardzo cie prosze. jejku,dalas mi nadzieje ze moze jednak tez uda mi sie umowic na usg. wiesz ja zmeinilam miejsce zamieszkania i tym samym szpital na Harlow,za Londynem.i tutaj nie mialam jeszcze okazji byc w szpitalu. dlatego we wtorek moze uda mi sie cos zalatwic :)

aska .osa dobra jesteś.Muszę uchylić czoła, świetnie sobie poradziłaś z tą położną.. dziewczyny czy któraś z Was kupowała pojemniki do przechowywania pokarmu i butelki.Ja mam 2 butelki z Aventu i jedną Z tommee Tippee którą dostałam w zestawie z laktatorem i która ma w sobie wieczko do przechowania w lodówce.Tylko że ta buteleczka trochę mała i pewno nie na da się do przechowywania w lodówce. Czy można karmić noworodka mlekiem na wpół swoim i modyfikowanym? Będę zmuszona tak robić bo od października zdecydowałam się na kontynuacje studiów mgr.I tak myślę że nawet jeśli będę odciągać pokarm to i tak będzie go mało i trzeba będzie uzupełniać mlekiem modyfikowanym

Angioletto dam znac napewno co i jak, choc mam wielka nadzieje ze lozysko po 20tc sie podnioslo i bedzie ok :) Naciskaj w szpitalu na usg to dadza napewno oni sa bardzo strachliwi, jak widza ze ktos nie odpusci to potrafia zgodzic sie na wiele rzeczy :) Aniabuu ja mam tylko 2 butelki z Aventu, pojemniczkow jeszcze nie kupowalam, bo raczej na poczatek nie beda mi potrzebne, ale jak Ty bedziesz studjowac to faktycznie warto zakupic takie pojemniczki. Mysle ze bez problemu mleczka wystarczy z tego co bedziesz odciagac, bedziesz czesto odciagac bedzie normalnie duzo mleczka, ale jakby co to mozna oczywiscie dokarmiac mlekiem modyfikowanym.

wiecie co mam dziwne uczucie w dole brzucha jakbym miała tam telefon komórkowy z wibracją i co jakiś czas ktoś dzwoni. te wibracje pojawiają się co kilkanaście minut. ciekawe co to?? uważam że każdy może mieć komórkę ale już w brzuchu?? :)

Hej:) Magdakate pewnie twoje maleństwo ma czkawke :) :) Anielito ja tez miałam prawdopodobieństwo łożyska pzrodującego ale na szczeście sie podniosło z biegiem ciaży .Miałam robione usg dopochwowe aby kreslić czy łozysko przoduje . Magdakate ja też niewiem czy nie wolała bym rodzic przez cesarskie ciecie im blizej tym bardziej sie boje porodu sn.gin mówi ze do 12sierpnia mam zaciskać nóżki a pużniej moge juz rodzić . BYŁAM wczoraj na wizycie jak zobaczył moje wysypane nózki kazał mi natychmiast jechać na izbe pzryjeć do szpital dermatologicznego aby obejrzał mnie lekrz bo nie mozna tego tak zosatwić .Pojechaliśmy przyjeła nas p.dr stwierdziłą ładna ksiiiazkową pokrzywke (dla mnie wcale nie jest taka ładna )przepisała maść sterydową advantan i płyn do kapieli balaneum f .Odziwo przespałam cała noc jest lepiej .Dla pewnosci pojechałam zrobic dzisiaj próby watrobowe czy napewno na 100% nie jest to cholestaza .

Oczywiscie byłąm na wizycie u ginekologa który prowadzi moja ciaże

justa dobrze że łożysko się podniosło:) mam nadzieję że leki na wysypkę pomogą:)

a ja bym chciała urodzic naturalnie, jeszcze nie ma takiego człowieka co by dogodził:)))

wlasnie magdakate to czkawka, tylko u mnie jest dziwna sprawa bo dzidzia jest glowka do gory a czkawke czuje na samym dole brzucha. Dziwne to troche

czkawkę to czuję inaczej a to jest takie wibrowanie:) ale może czasami tak właśnie mały będzie miał czkawkę:)

Wróciłam z grillowania :) Aniabuu, mamy ten sam problem, bo ja od października też wracam na uczelnię - dziennie. Można dziecko karmić w połowie swoim mlekiem i w połowie modyfikowanym, nie ma problemu. Tak naprawdę to zależy tylko od dziecka - czy będzie chciało tak jeść, bo dzieci są różne. Może spróbować z butelki i więcej nie chcieć, może mieć opory przed butlą, a może to będzie dla dziecka rybka jak i z czego je. Ja na razie nie zawracam sobie tym głowy ;) Jasne, że trochę się boję bo nie chcę odciągać sobie pokarmu w łazienkach, podczas gdy moje dziecko będzie płakało za mną w domu.... Na razie nie kupuję ani laktatora ani mleka modyfikowanego, zobaczę jak to będzie wszystko wyglądało. To będzie ostatni rok i zamierzam trochę poolewać sprawę, wierzę że zrozumieją że nie mogę być na wszystkich zajęciach, będę chodzić tylko na seminaria i ćwiczenia.

dziewczyny mam pytanie :) czy nasza galeria na nk jest zablokowana dla znajomych i wogole wsyztskich poza klasą??? bo doalam te kilka zdjec do albumu,a znajomi mi tu pisza ''o jaki duzy brzuszek!'' wiec musieli widziec te zdjecia.troszke mi sie to niepodoba.myslalam ze nasza galeria jest jakby niedostepna dla innych,hmm... :o

angioletto widać jest tylko twoje jedno zdjęcie a do galerii wejść nie mogą. próbowałam z konta męża.

aha,no to dobrze.dziekuje za informacje :)

Która z Was to Sylwia F?.. bo nie widzę nigdzie w opisie ani w pseudo..

Koliban, wydaje mi się że ta Sylwia jest zupełnie z nami nie związana. Odrzuć ją, bo nie wydaje mi się żeby ktoś z takiej miejscowości w ogóle z nami był. Nie ma żadnych zdjęć z brzuchem i jakaś taka imprezowa młoda ;) Angioletto, Twoi znajomi widzą jakie zdjęcia dodałaś ostatnio i mogą je skomentować, stąd wchodzą do naszej galerii.

żyrafa ok a nasza galeria jest zastrzeżona ... widać tylko ostatnio dodane zdjęcie na głównej stronie... jeśli nie odznaczyło się tej opcji przy dodawaniu..

co do nk to ja wolałam założyć konto z nikiem z kafe z tego względu iż nie chciałam żeby moi znajomi oglądali moje zdjęcia z brzuszkiem.Bardzo mało osób wie o mojej ciąży. Zyrafko ja będę studiować zaocznie, i to jest pierwszy rok studiów magisterskich uzupełniających.I w sumie w moim przypadku może być ciężko z olewaniem sobie zajęć.A nie wiem czy karmiące mamy mogą mieć jakieś dyspensy od zajęć, choćby od wykładów. Będę dzwonić na uczenie w pon i muszę się dokładnie wszystkiego wypytać.Ale wiem że będzie ciężko...

Cześć dziewczynki! Ja nie zakładałam osobnego konta na nk,żeby dołączyć do klasy macierzyństwa, tylko jest tam mój prawdziwy profil z imieniem i nazwiskiem. Z tego powodu nie wrzucam zdjęć z gołym brzuszkiem, ale może jeszcze się skuszę. Współczuję Wam dziewczynki, które będziecie odciągały mleczko. Mam nadzieję,że uda się bezproblemowo takie karmienie. Ja dzisiaj pozegnałam się z moim starszym synkiem. Pojechał na 8 dni na kolonię zuchową. Na dworcu nie chciał za bardzo całusa od mamy- chyba dorasta. Dzieci nie mogły wziąć ze sobą komórek, więc jest zdany sam na siebie. Mam nadzieję,że będzie się dobrze bawił i za rok też pojedzie.

ania76 bądź dzielna:) jakoś zniesiesz tą rozłąkę:) przecież każdy facet musi kiedyś wydorośleć:)