Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobieta pełna nadziei

Wrzesień 2009

Polecane posty

Kupiliśmy dzisiaj karuzelę na łóżeczko, pieluszki Happy Newborn (op. 42 szt-wezmę cała paczkę do szpitala) no i proszek Lovela. Więc od jutra piorę wszystkie ciuszki i nie tylko. Aha, i przynieśliśmy z piwnicy kołderkę po Wojtku- już wyprana. Cieszę się,że w końcu się za to zabrałam. Już nie mogę się doczekać mojego Michasia. Z Wojtkiem w ciąży nie byłam taka podekscytowana. Bardziej się obawiałam tej zmiany w moim życiu. Pamiętam,że im bliżej porodu tym bardziej chciałam odwlec tą chwilę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) ORANGE ja mam pokrzywke i meczę sie znia od czerwca straszni E swedzi.Zrób sobie jeszcze próby wątrobowe czy to nie cholestaza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny, ja dopiero wrocilam do domu, weekend byl nawet mily ale ogolnie w moim zyciu dzieje sie zle ale obiecuje nie bede marudzic... brzuch nadal mnie kluje z przerwami mam nadzieje ze tak jak mowicie to jakies rozciagania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór!!!! Dziewczyny weekend się udał fantastycznie i nie urodziłam, jeszcze wróciłam w dwupaku:) odpoczęłam u mamy a mąż się spiekł jak rak i tylko te jego wielkie oczy nie są czerwone... a Maleństwo ok. trochę za dużo wrażeń i gości, bo cała rodzina się zjechała nad wodę. teraz odpoczywamy.. Koteczku mam nadzieję, że wszystko będzie ok. pozdrawiam:) Koliban dziękuję za wiadomości o teutonii, przekaże znajomej:):) odezwę się jutro rano. śpijcie spokojnie pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny U Was też tak duszno? Koteczek trzymaj się! No to zaczynamy się sypać.Trochę mam problemy z kompem bo mi się przegrzewa chyba wentylator wysiada więc nie zawsze jestem na bieżąco. Ale tem czas leci mnie jeszcze prawie 2 m-ce zostały a już teraz ledwo się kulam mam nadzieję że więcej werwy dostanę jak przejdą upały. Dajcie namiary na nk. Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uff, ale naprodukowałyście stron! Wow! Gaduły z Was ;) Justa mówię "pokrzywka" na drobniutką wysypkę... nie wiem co to jest. Nie jestem alergikiem, tzn. dotąd nie byłam, ale wiem że rzeczywiście może nagle mnie coś uczuliło :-O Tylko tak dziwnie, że tylko na stopach mam tą wysypkę. Ojej, Ty się męczysz od czerwca! Biedulka... Mam lekko spuchnięte dłonie i usta od kilku dni, wysypka pojawiła się dziś. Próby wątrobowe robiłam przed miesiącem i wyszły b.dobrze. Nie wiem czy cholestaza mogłaby się pojawić tak nagle... Najgorsze, ze mój gin jest na urlopie :( Wymoczyłam nogi w oliatum, swędzenie i pieczenie ustało. Jeśli mi wysypka nie minie do jutra, idę do dermatologa. Magdakate, Ania76 zazdroszczę Wam tego morza, tak blisko. Zyrafka nasze Basie będą takie już za chwileczkę ;) Za 4 miesiące... Czas szybko mija, dopiero co robiłam test... Jutro Was poszukam na nk :) Dobranoc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien doberek ja juz od 3 na nogach, cos maly nie bardzo lubi jak spie, bo kreci sie niesamowicie. zreszta teraz tez szaleje, ale to pewnie przez nektarynki ktore zjadlam, bo byly slodziutkie :) weekend tak szybko zleciał. moj Ł znowu pojechal do pracy , wiec do piatku sami. kurcze , masakra, najgorzej ze jakby mnie cos zlapalo to on bedzie pedzil z gdanska do mnie. i chociaz pewnie mu powiem ze poczatek, ze duzo czasu jeszcze , to on zamiast jechac 2 h bedzie w ciagu jednej ;/ . tylko sie denerwowac bede czy caly dojedzie,kurdeeeee. a tak wogole, to czujemy sie swietnie, a wszyscy ktorzy mnie spotykaja, pytaja kiedy ty w koncu urodzisz. czuje sie wtedy jak czolg jakis, bo przytylam raptem 13 kg, a osoby ktore mnie pytaly (kolezanki z liceum ) w ciazy po 30 kg tyly. wiec nie rozumiem co je tak dziwi ze mam duzy brzuch ,skoro moj wzrost to 156 wiec pilka z przodu wyglada nieproporcjonalnie do reszty :P bo wydaje sie duzy. z tylu to nie widac nic, ale juz z boku to ho ho.tylko te pytania denerwuja, no bo ile mam jeszcze chodzic, no przeciez ciaza trwa 9 miesiecy, wiec najlepiej do terminu - tak odpowiadam :P , tez was tak ludzie zaczepiaja ?? milego dnia. smigam pozmywac naczynia po kolacji.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesć small size, ranny ptaszku ;) Ja też nie śpię, bo mnie stopy swędzą... Postanowiłam, że zrobię dziś powtórnie te nieszczęsne próby wątrobowe, bez skierowania, bo chcę wyniki jak najszybciej. Już nie wytrzymuję tego drapania grrr.... Jak wyniki będą złe, to pójdę do innego gina, nie czekam aż wróci z urlopu. Small size, mnie podobnie niektórzy traktują. Mówię, że do rozwiązania jeszcze prawie dwa miesiące i słyszę "aż tyle? Ale będziesz gruuuuba!" Bez przesady, przecież przytyłam tyle, ile powinnam. Ale może to właśnie te dysproporcje, o których piszesz, jestem tylko 2 cm wyższa od Ciebie, a brzuszek ma już metr w obwodzie :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wstawać śpiochy!!! Zgłosiłyśmy się z Basią do klasy ;) zaraz postaram się wstawić fotkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ranne ptaszki :) U nas dziś jeździ Tour De Polonge, miasto mamy sparaliżowane a pogodę jak dla mnie rewelacyjną - chmury i rześkie powietrze, potem ma spaść deszcz... Chętnie pojeździłabym po mieście, porobiła jeszcze zakupy, ale dziś odpada. Po południu pójdę piechotą po wyniki wymazu na paciorkowca (piechotą!!!). Ja z dnia na dzień robię się coraz większa. Ktoś, kto mnie nie widział przez tydzień, gdy mnie widzi jest zdziwiony jak mój brzuch szybko rośnie. A to jeszcze AŻ miesiąc.... dziś jest 3.08, a termin mam na 5.09. Mam nadzieję, że za miesiąc urodzę, że już za miesiąc Basia będzie z nami... W głowie mam ten 3.09, bo moja mama urodziła nas oboje 2 dni przed terminem, więc 3.09 będzie moim "2 dni przed" :) Wiem, że to nic nie znaczy, ale nadzieję zawsze można mieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkrabek09
żyrafa - ale fajnie, już tylko miesiąc, życzę, żebyś urodziła "dwa dni przed" :) ja dopiero 26 września!!!!!! czkeam z niecierpliwością aż przyjedzie mózek, mam nadzieje cichą, że dziś dostarczą! jestem taka podekscytowana - jak dziecko hihi powiem mam co moj brat wczoraj wykombinował. po naszym mieście jeździ taka sama laguna jak nasza, ten sam kolor - na oko identyczna tylko w nr rejestracyjnym ma 50TR a my mamy 09TR. moj brat dzwoni do mnie i pyta się gdzie jedziemy bo widział nas 3 min temu. ja mówie, że w domu siedzimy. Zajarzyłam że pewnie widział tamten samochód i mówie mu o tym, że to nie nasz. A on na to: osz kur... a ja wystawiałem rękę przez okno i Wam środkowy palec pokazywałem dla jaj!!!! pełna kulturka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cyferki mi się kiełbaszą - to ja oczywiście wyżej :) orange - mam nadzieję, że wyniki wątrobowe wyjdą dobre i że to nie cholestaza. moja siostra męczyła się z nią w ciąży. ania76 - jaką karuzelkę kupowaliście? masz link może? small size - to dziś będziesz trupek przez dzień - wyspana żeho ho :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny litości, piszecie tyle że szok, niestety nie zdążę przeczytać.. co do biegunki to ja tydzień temu tez miałam i to przez trzy dni, zjadłam i zaraz na kibelek:Pale samo ustapiło, nic nie brałam, chociaz martwiłam się aby te skurcze jelit nie spowodowału porodu... właśnie ja też kupiłam pieluszki happy i w sumie się rozczarowałam, bo raz że te wcięcie na pępek trochę małe i tak pewnie bede podwijać pieluszkę, no ale cena mnie zdziwiła bo pampersy kosztują tyle samo, a chciałam kupić jakąs tańszą wersję, to muszę jeszcze popatrzeć na inne pieluchy, pampersów będziemy używać jak mały przestanie robic kupke co jedzenie:P Koteczek chyba dzisiaj już w szpitalu, mam nadzieję że da znac jak mała sie urodzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć! wczoraj się tak zdenerwowałam że dostałam mocnych skurczy.Na całe szczęście przeszły.Powodem moich nerwów jest praca.I tu mam pytanko do dziewczyn z uk które są już na macierzyńskim?Czy jak już odeszłyście z pracy dostałyście jakieś papiery potwierdzające że jesteście na maternity leave i objaśniające wszystko?Ja nic nie dostałam a oni zaczęli sobie obliczać wypłatę jak im ie podoba.Zamiast wypłacić mi pieniążki za 1 miesiąc holidaya zamienili sobie to na maternity leave i tym samym pozbawili mnie wypłaty za 1 miesięcznego holidaya i wysłali mnie wcześnie na maternity leave.Bo chyba nie możliwe jest żeby za dwa tygodnie macierzyńskiego dostać aż 800funtów?Najgorsze jest to że nawet jeśli tam zadzwonię to mnie oleją i nic nie uda mi się załatwić, nie wiem czy może postraszyć ich prawnikiem.Strasznie się zdenerwowałam i w sumie nie wiem co teraz zrobic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Witam:) Ja też ciągle słyszę jaka to ja jestem gruba, a mam na plusie 10kg więc tragedii nie ma. Nie wiem co Ci ludzie myślą, przecież nasze maleństwa i tak mają ciasno w naszych brzuchach więc o co im chodzi. Ja to się strasznie boje tej soboty bo mam wesele siostry i wiem co będzie, cała rodzina się zjedzie bo impreza wielka na około 180osób... i oprócz pary młodej to ja pewnie będę w centrum uwagi, naprawdę jestem przerażona... to jest czasami aż przykre jak ktoś za Twoimi plecami obrabia że tak powiem twój duży brzuch.... Pewnie przez ten tydzień mnie znowu tu nie będzie bo obiecałam pomóc w przygotowaniach. Ale jak tylko znajdę czas to się pojawię, pozdrawiam:) Ps. mam ciągle spuchnięte stopy, rano i wieczorem!!! czy można stosować jakież żele do stóp na opuchliznę czy jest to raczej nie zalecane w ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nika, mocz nogi w chłodnej wodzie a potem układaj się z podniesionymi nogami - opuchlizna powinna się zmniejszać. Stelka, nożyczki w garść i poszerzaj te wcięcia na pępek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. dołączam się i ja:) U nas w nocy szalała burza i sie nie wyspałam. zresztą po tym wyjeździe też jakoś byłam dziwnie niespokojna.. mnie zostało 25 dni i kurcze boję się juz,że tak długo nie dociągnę. zaczynam powoli się stresować a z drugiej strony się cieszę.. Nika a Ty dasz jeszcze rade pomagac przy weselu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dzięki Zyrafka spróbuje chociaż obawiam się że to nie wiele da.... Godzinami moczyłam nogi w serwatce bo ona jest naprawdę dobra na opuchliznę ale niestety nic... Ale muszę się jakoś podratować bo ileż można bez butów chodzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Moja pomoc przy weselu nie będzie pewnie aż tak duża, ale są rzeczy które spokojnie mogę robić, typu pomaganie przy krojeniu, dekorowanie zakąsek, dmuchanie baloników-chociaż to pewnie dekoratorka zrobi. Moja siostra nie wynajmuje kateringu dlatego oprócz pieczenia ciast musimy sami wszystko przygotować, oczywiście jest kucharka i kelnerki ale i tak jest co robić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) szkrabek fajnego i kulturalnego masz brata:):) aniabuu: ja jestem na maternity ale ja dostałam list z pracy w którym miała wszystko wyjaśnione od kiedy do kiedy płatne i do kiedy bezpłatne. dodatkowo uwzględnili mi 2 tyg. holidey`a i dostałam tą wypłatę większą niż się spodziewałam. w pracy powinni uwzględnić twój cały urlop tak jest według prawa. a może list z pracy dostałaś na angielski adres?? masz kogoś kto ci to sprawdzi?? ja nie to zadzwoń do pracy i ich tam opiernicz i to zdrowo bo prawo jest po twojej stronie. postraszyć ich prawnikiem możesz tylko nie wiem czy się przestraszą skoro nie ma cię na miejscu. próbuj wszelkimi możliwymi sposobami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nika ja tez miałam opuchnięte nogi, ale jakoś samo przeszło, ale gin mi powiedział że jak najbardziej można stosować żele do nóg, nawet mi coś tam zapisał ale nie wykupiłam, ale jak pójdziesz do apteki i powiesz o co chodzi to Ci dadzą odpowiedni:) Żyrafko dobre:P a tak w ogóle to u nas jest problem żeby kupić te najmniejsze pieluchy, no tylko z pampersem nie ma problemu, a tak jak patrze po sklepach to te wszystkie pieluchy to do rozmiaru 3 się zaczynają, a happy kupiłam w opolu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zanim poszłam na urlop macierzyński miałam 25 dni holidaya, które dostałam z wielkimi problemami. Stwierdzili pewnie że po co maja płacić mi za holidaya i skrócą mi mój urlop macierzyński i tym samym wyjdzie na ich i nie zapłacą mi za tego holidaya. Adres mam podany angielski do mojej przyjaciółki, która swoja drogą jest upoważniona do odbierana wszystkich moich dokumentów.A u mnie w pracy bardzo boją się prawników, bo już nie jedna kare zapłacili za nieprzestrzeganie praw pracowniczych..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniabuu: skoro boją się prawników jak najbardziej zagroź im prawnikiem!!!! nie mają prawa zabrać ci urlopu który sobie wypracowałaś tylko dlatego że wyjeżdżasz albo że jesteś w ciąży. pamiętaj prawo masz po swojej stronie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ale dzisiaj naprodukowałyście! Ja dzisiaj pospałam, dopiero się obudziłam, zrobiłam sobie mała kawkę i nadrobiłam wpisy. Szkrabek, karuzelę kupiłam w Leclercu. Firma BabySun- kosztowała 30 zł, więc tanio. Ma plastikowe zwierzaczki. Zauważyłąm ,że z pluszowymi zabawkami są droższe. Dziewczynki, mój brzuszek jest nieduży jak na 36 tydzień i tak samo było w pierwszej ciąży. Wtedy przytyłam 12 kg, ale przed ciążą ważyłam 53kg. Teraz zaczynałam ciążę z wagą 73 kg, ale tym razem chudnę. Mi za to wszyscy mówią,że nie wyglądam na 8 miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) ja niedawno wstalam u mnie dzis super chlodno i pada bo wczoraj bylo okropnie goraco... ja tez mam chyba brzuch taki ,,normalny" bo jak widze niektore ciezarne to maja brzuszki duzo wieksze, a i tak mowia do mnie ze jestem gruba ale to chyba dlatego ze bylam bardzo szczupla przed ciaza... wczoraj mialam bardzo stresujacy i placzliwy wieczor mam nadzieje ze mojej dzidzi nie zaszkodzilam:( to mi nie daje dzis spokoju...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniabuu :) Ja tez jestem na macierzynskim.Ale u mnie syt wyglądała tak: Poniewaz mialam rwe kulszową załatwiłam sobie zwolnienie lekarskie-3tyg-do czasu kiedy moglam zacząc urlop macierzynski. Szefowa poprosiła mnie o dostarczenie dokumentu MAT B1,ktory dostałam od lekarza w GP.I to jej wystarczyło. Pytałam ją ile bedzie mi placic poniewaz są zasadniczo tylko dwie mozliwosci: 1.statutory maternity pay-ktore wyplaca ci panstwo ok.120 funtow 2.statutory maternity pay ktore wyplaca ci pracodawca-zalezne od niego.Moze ci placic praktycznie ile chce-do 90% dawnej wyplaty przez pierwsze 6 tygodni.Natomiast minimum ktore musisz dostawac to 120 funtow. Niestety dowiedzialam sie ze jesli chodzi o holidaya to pracodawca mimo ze musi ci to wynagrodzic to wybor nalezy do niego 1.kasa-która musi ci zaplacic przez okres trwania urlopu macierzynskiego.Mmoze dac ci calosc na początku,na raty lub dopiero na koniec. 2.Urlop na ktory wysle cie przed macierzynskim,lub po(przedłuzy poprostu) I teraz tak-ja rowniez nic nie dostaam od pracodawcy-tzn zadnego listu potwierdzajacego macierzynski.jedynym dowodem jest payslip na ktorym pojawil sie skrót SMP (statutory mat.pay) przy kwocie pieniedzy.to wszystko Moja szefowa nawet nie wspomniała o urlopie wiec mam bardzo nie jasną sytuacje. Aktualnie czekam na lipcowy payslip,bo jestem ciekawa ile ona bedzie mi placic za ten macierzynski.Niby juz mi zapowiedziala ze minimum bo kasy nie ma-czyli 120 funtow tygodniowo,ale za czerwiec wplynely mi wieksze pieniadze bo 150 funtow. na dniach powinnam sie dowiedziec. Mam nadzieje ze ci troszke pomoglam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze ze temat brzuszków wszedł :D Moj jak juz wszyscy wiedzą przedziwny jest. przytylam 15kg (wiec chyba sporo),170cm wzrostu i obwód brzuszka 108cm,ale w zeszłym tyg,wiec sie pewnie powiekszylam do tej pory :o Jutro ide do szpitala-dowiem sie czy to cholerne usg moge miec,bo ten poprzecznie ustawiony brzuch troche mnie martwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×