Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobieta pełna nadziei

Wrzesień 2009

Polecane posty

Gość mamamarcelka
Witam Was serdecznie wrzesniowe Mamusie!!! Jestem mama 2 letniego Marcelka i mam do sprzedania gondole Mutsy, Jest jak nowa, zero oznak zniszczenia. Wystarczy tylko ze kupicie stelaz Mutsy i na spacerki. Jesli ktoras z Was bylaby zainteresowana prosze o kontakt : mmarz24@konto.pl. Przesle zdjecia i udziele wszelkich informacji. Pozdrawiam i zycze udanego rozwiazania. Marzena

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) Moja córeczka tez sie wdrapała pod same żebra i teraz powiedzmy ''boleśnie'' opada hehe :D:D:D ja dzis mam dzień sprzatania.Takiego generalnego przed porodem. potem juz tylko na bieżąco bede sprzatac.mam nadzieje ze jakos przezyje ten dzien hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żyrafa dzięki brzuszkowi siedziałam w kolejce TYLKO 5 godzin... Wiesz jak jest, do lekarza trzeba było się zapisać w czerwcu, a nie w dniu przyjęć. W rejestracji mi powiedzieli, że mnie zapiszą na październik... Zapytałam jednak lekarza, czy mnie przyjmie w drodze wyjątku i powiedział, że owszem, jeśli tylko ktoś wypadnie z kolejki. Nikt nie wypadł, a przez 5 godzin pacjentami były głównie małe dzieci i starsze babcie. Bez szans, by ktoś wpuścił ciężarną. Dopiero potem w kolejce pojawili się panowie, którzy zgodzili się poczekać 5 minut dłużej i pozwolili mi wejść do gabinetu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Misha trzymaj się kochana. Będzie dobrze. Po porodzie nie będziesz już sama. Będziesz miała maleństwo przy sobie, które będzie Cię kochało od chwili narodzin. W sumie to już nigdy nie będziesz sama, bo będzie ten mały człowiek :) Ja sobie tak tłumaczę, że nie wiem jak mi się życie ułoży, bo różnie bywa, ale odkąd będzie Haneczka to zawsze będzie ktoś dla kogo będę najważniejsza i komu będę potrzebna. Fajnie mieć taką świadomość :) Orange ja też mam wesele 29 sierpnia :) A kiecke kupiłam teraz, bo potem mogłabym mieć problem z wyciągnięciem K na zakupy. Teraz on się ze mnie śmieje, że skoro kiecka kupiona to mam czasem przed weselem nie urodzić :) A tego mu przecież zagwarantować nie mogę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) ja dzisiaj też miałam ciężką noc ale takie są uroki końca ciąży:) ja na wypis ze szpitala kupię dopiero zestaw ubranek jak już będę po usg i lekarz potwierdzi na 100% płeć. na ostatnim usg powiedziała położna że najprawdopodobniej jest chłopak ale ja mam ciągle nadzieję że jednak dziewczynka:) tak miałam wywróżone i obrączka nad brzuchem też pokazuje dziewczynkę:P misha: trzymaj się jak napisała któraś z dziewczyn po porodzie już nie będziesz sama:) będziesz kochać i będziesz kochana przez tą małą istotkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) od 6 na nogach, pranie porobione, posprzatane, a teraz zbieram sie do lekarza, juz sie nie moge doczekac :) w sumie nie mozemy :P bo maly to zawsze siedo pana doktora rozklada i kopie w przyrzad do usg :P pozdrawiamy i milego dnia. wpadniemy wieczorem napisac co i jak .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) mialam kiepska noc, brzusio i kregoslup mi dokuczal:( Obdzwonilam prywatne polozne: z jedna jestem umowiona na jutro, a z druga w niedziele. Kurcze, juz sie nie moge doczekac tych spotkan, o wszystko sie wypytam:) Po 20.00 mam wizyte u gina:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć! misha głowa do góry, ja też będę rodzić sama, zero wsparcia od nikogo, nawet od M.Ale już się do tego przyzwyczaiłam, mojego M nigdy nie ma przy mnie w ważnych wydarzeniach. Ja nie jestem spakowana, nawet jeszcze nie mam się w co spakować, ale prawie wszystko mam już kupione. Nie mam nic wyprane dla dzidzi, bo jak do tej pory nie kupiliśmy jeszcze komody, zaczynam się bać że nie zdążę. A mój M tylko mi mówi że przecież mamy jeszcze 2 miesiące.Nie pomagają tłumaczenia że dzidzia może przyjść na świat w każdej chwili. Ach szkoda gadać... Od kilku dni mam takie bolesne kłucie z prawej strony w dole kręgosłupa, obawiam się że znowu nerki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! ja dzis tez mam nienajlepszy humor - wszytsko sie chrzani :( Siedzę sama w domu do wieczora (zreszta jak zawsze) i nawetnie mam sie do kogo odezwać.... Nic mi sie nie chce..... Do tego wszytskiego od wczoraj zaczęły mi puchnąć nogi - nic nie pomaga, ani moczenie w zimnej wodzie, ani podnoszenie nóg wyzej :( chyba pójdę na spacer. Zwlekę sie jakos z tych wysokości i polaze troszkę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki! Zauważyłam,że jak się nie przeforsuje w ciągu dnia, to i nocka jest ok. Nic mnie ostatnio nie boli. Poprzednie 2 tygodnie mój mąż miał urlop, więc spędzaliśmy czas bardzo aktywnie i wtedy bolało mnie w nocy wszystko co sie da. Mój malutki to śpioszek i mało sie rusza. W nocy nigdy mnie nie budzi. Jak idę na siku, to obudzi się na chwilkę i zaraz śpimy dalej. No chyba,że ja tak mocno śpię i nie czuję jak on się rusza. Poza tym wydaje mi się,że brzuszek mi sie obnizył ostatnio, bo już mnie nie gniecie pod żebrami. Ja dzisiaj mam w planach zakupy kosmetyczne dla małego i dalsze pranie ciuszków. A kolejne dni poświęcę na prasowanie. Nie cierpię prasować, tym bardziej,że krzyż boli jak postoję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Dziewczynki moze wy sie orientujecie jak to jest z opieka spoleczna. Bo ja mieszkam narazie z rodzicami z narzeczonym nie mieszkam nie mamy slubu . i czy wogole mam na co liczyc z opieki ? procz becikowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akna, głowa do góry! Idź na spacer, zjedz dobre lody, poczytaj dobra książkę. Juz niedługo nie będziesz sama. Ja czekam na powrót mojego synka z kolonii, bo tez się nudzę. Za to teraz więcej siedze przy kompie i coraz bardziej sie uzależniam od forum. Później nie bedzie czasu,żeby tak sie ponudzić albo popisać na kafeterii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniabuu23- niestety faceci roznia sie bardzo od nas, maja inne podejscie do spraw dla nas bardzo istotnych. Moj K. 5 wrzesnie wyjzdza z kolegami pozaglowac po Sycylii i nie bedzie go przez tydzien, az mnie krew zalewa. Powiedzialam mu ze jesli zaczne rodzic to co? a on na to, ze przeciez bede miala oplacona polozna, sale itd. i ze nie mam sie o nic martwic. Ja chce zeby on byl przy mnie w tak waznym momencie. Jesli urodze w terminie to na pewno bedzie przy porodzie. Poza tym wyprawke teraz dopiero zaczniemy kompletowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli nie mieszkasz z partnerem to jesteś według prawa samotną matką. tak było kiedyś nie wiem jak jest teraz. wszelkie informacje uzyskasz w MOPSie. może gdzieś w necie jest też coś na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akna... Wysylam pozytywne fluidy..ja tez sama w domku siedze-do 19.00 a nawet do 20.00 i tak kazdego dnia...dobrze,ze jest sunia wiec teoretycznie mam sie do kogo odezwac :) Wlasnie wrocilysmy ze spacerku i sobie uswiadomilam,ze w przyszlym miesiacu bedzie z nami Malenstwo....nie wazne czy w terminie czy tez po....ale w przyszlym miesiacu!!!!!!Jestem w szoku ;) ;) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewela1777- z tego co wiem to przysluguja jakies dodatki jesli Twoj dochod nie przekracza 528zl (nie jestem pewna dokladnej granicy) ale slyszalam ze sie grosze dostaje z opieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny !!!* Ja musze wam powiedziec ze mam dosc juz tej ciazy .Wogole spac nie moge .Krece sie tylko i chodze na siusiu .Moj synek najbardziej szaleje w nocy .A jak kopie to mnie boli.Ciesze sie ze jest bardzo aktywny ,zawsze mnie to martwilo jak mlaos ie ruszal .Ale MAM DOSC!!!! ania76 ja tez schudlam i to juz 2,5 kg tez lekarze mowia ze wszytko ok ,czyli tak ma byc .Moje kolezanki to smieja sie zemnie ze ja zamiast tyc to chudne i wdodatku dobrze wygladam mile to bo juz czulam sie jak lokomotywa .A mam pytanko ceserke masz z a propo cukrzycy ciazowej ,czy z innych powodow .Mi lekarze nic nie mowia na ten temat .Tylko dobrze ,ze trzymam diete i nie trzeba insuliny i dobrze wplywa namnie i na Boryska .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewela1777: ja 5 lat temu dostawałam na ROberta zasiłek rodzinny w wysokości 47 złotych miesięcznie. moja znajoma która urodziła 1,5 miesiąca wcześniej i była w podobnej sytuacji do ciebie tylko że ona mieszkała sama z dzieckiem dostawała około 300pln miesięcznie. ona nie miała żadnych dochodów. na szczęście mama jej pomagała i nieoficjalnie ojciec dziecka też dawał jej pieniądze bo pracował na czarno. nie wyobrażam sobie jakby miała przeżyć bez pomocy cały miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tyko na chwilkę. przeczytałam na sierpniówkach,że Koteczek jeszcze nie urodziła. czeka do jutra na kardiologa. szkoda,że Sylwinka nam nie daje znać tylko tam ale czasami tam zajrzę to napiszę.. przed chwilką spakowałam torbę , bo dzwoniłam do gina i w razie czego zostawi mnie zaraz w szpitalu.. a jak nie będzie źle to zrobią ktg i wrócę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZyli jesli u mnie w domu zarabiaja razem np 3000zl a jest nas 4 osoby to nic nie dostane?? to moja wina ze tyle zarabiaja?:( a jak im powiem ze jestem na osobnym gospodarswie?? mieszkam z rodzicami ale musze sie sama i dziecko utrzymac? Naprawde mam bardzo ciezka sytuacje. Pracowalam ale tuz przed daniem L4 pracodawca mnie zwolnil wiec za nie zdazylam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewela jak dziecko się urodzi to będzie was więcej w domu więc może być inaczej naliczane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agunda, cesarkę mam mieć ze względu na stan siatkówki w prawym oku. Mam wysoka krótkowzroczność, a po obejrzeniu dna oczu okazało sie,ze nie mogę sama rodzić, bo może się odkleić siatkówka. A jeśli chodzi o cesarkę przy cukrzycy, to robią jeśli dziecko waży ponad 4kg. Podobno przy tej cukrzycy zdarza sie makrosomia płodu w odpowiedzi na wysoki poziom cukru u matki. Mój syneczek jest nieduży, ja chudnę a mój lekarz chwali mnie za to,że utrzymuję odpowiednią dietę. Nie powiem czasem jest ciężko, ale czego się nie robi dla zdrowia maluszka. A przy okazji po porodzie bedę parę kilo szczuplejsza niż przed ciążą. A ważyłam juz sporo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz zmykam na zakupy do Rossmanna. Muszę kupić żel do mycia ciała dla maluszka, oliwkę, itp. Myślę,że zdecyduję się na Niveę. Jak wrócę to napiszę co kupiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a orientujecie się czy jak nie jesteśmy małżeństwem, to mój lubymoże dostać L4 na mnie po porodzie? Ewela: mi babcia kupiła mieszkanie i rodzice "wyrzucili mnie z domu". Robiłam wtedy studia i udało mi się załapać do pracy za minimalną pensję. Pamiętam, że pierwszy raz dostałam coś koło 640zł, potem dostawałam 800zł. Poszłam więc do MOPS'u, bo u nas opłacali mieszkania jak ktoś miał dochód niski. Sąsiadowi, który robił na czarno i na wszystko miał, opłacali parę lat. A tam dowiedziałam się, że narazie mi się nie należy i mogę przyjść za jakiś rok, dwa, bo narazie to oni mi wliczają mieszkanie do przychodu. Do dziś się zastanawiam jak przeżyłam, bo czynsz+woda to było 300zł, a do tego 100-120zł co drugi miesiąc za gaz i prąd..... Musisz podejść do MOPS'u i się dowiedzieć co i jak. Jak będzie dziecko, to doliczają kolejną osobe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aska 1978... Co sie dzieje????Dlaczego chca Cie zostawic w szpitalu???Kurka...czy ja cos przegapilam??????Haloooooooooooooooooooooo?????Odezwij sie?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania76 ja mam tak samo chudne a bobasek nie duzy ,znaczy sie normalny i ostatnio powiedzili mi ze do porodu tak 3kg powinien miec no moze troszke wiecej ale napewno nie 4kg .A Ciezko jest zgadzam sie .Ja tez sie ciesze ze bedzie mniej do zrzucenia po porodzie heheheh .Pozdrawiam , dzienio za szybko odp.Udanych zakupkow .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey :) Figa, ja niestety nie orientuje sie jak to jest jesli Twoj ukochany mezem Twoim nie jest, fajnie by bylo gdyby byl tak samo traktowany jak maz, bowiem jest ojcem dziecka i to sie liczyc powinno. Angioletto, super wiesci, Maluch ladnie odwrocony no i lozysko sie podnioslo, ja czekam na takie same wiesci do poniedzialku :) U mnie dzis noc nie przespana, wieczorem odszedl mi czop sluzowy, a w nocy skurcze, i to musze przyznac ze dosc bolesne, ale nieregularne, wiec sie nie martwilam, plecy i uda jak przy miesiaczce, a najgorsze ze sie oczyszczam i to mnie troche meczy, bo ile razy do toalety mozna biegac... Ale ogolnie jestem zadowolona, jeszcze kilka dni i 37tydz wchodze, wiec cieszy mnie ze Maly powoli toruje sobie droge :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam za 2,5 godziny wizytę u położnej. grrr aż mi się ciśnienie podnosi jak o tym pomyślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×