Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobieta pełna nadziei

Wrzesień 2009

Polecane posty

Mam pewien problem: Ktoś bardzo brzydko komentuje moje zdjęcia na NK! Nie wiem czy Wasze też bo jeszcze u nikogo nie znalazłam tego typu komentarzy............... Czy ktoś tez tak ma?? :( :( :( :( :( :( :( :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie brzuszki :) jakoś nie moge dziś spac :( Akna!!! kurcze to namęczyłas sie kobieto na marne :( dzidy jedne ze tez akurat musieli ten punkt dzis zamknac :o Kto komentuje twoje zdjecia??????????? na prywatnym profilu,czy jak???? moich chyba nikt nie komentuje,ale zaraz dla pewnosci sprawdze.Ludzie potrafią być wredni :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akna,weszłam przed sekundą na twoj profil.Wydaje mi sie ze mozesz usunąć ten komentarz,a pozatym zrob kochana blokade dla nieznajomych!!!!! przeciez nas wszystkie juz i tak masz na liscie. nie potrzebnie sie denerwujesz,poprostu zablokuj nieznajomych i tyle :) ja juz od dawna mam taką blokade,bo tez wiele osob wchodzilo i probowalo cos napisac :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie nie tomna dziś jestem bo mało co w nocy spałam. ale zapowiada się dziś ładny dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Chochlik :) ja tez dzis jakas nietomna :) moj połówek ma 3 dni wolnego od dzis wiec tez licze ze bedzie interesująco :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, wczoraj cały dzień nie miałam neta nawet was nie zdążyłam przeczytać pisze szybko bo nie wiem czy dziś tez bedzie wyłączony jakas naprawa jest :( całą noc nie spałam usnełam koło 5 rano masakra czuje się strasznie a dzis rano na bielizne (zmieniałam już w nocy ) wyciekło mi coś galaretkowatego nie duzo ale jednak boje się że to moze byc sluz termin mam na 5 wrzesnia wiec mam nadzieje że dzidzia jeszcze poczeka przynajmniej z 2 tygodnie zaraz was będe czytac mam dużżżżżżżżżżżżżżo załegłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Akna:) A to pech z tymi wynikami, ale przynajmniej już jesteś na forum:) Widzisz dlatego ja nie zapisywałam się do nk, zaprosiłam tylko dziewczyny do znajomych na prawdziwym koncie, bo tak przynajmniej nie wszyscy wiedzą o mnie i ciąży.. może zablokuj galerię dla ludzi spoza kręgu znajomych:) wczoraj byłam u znajomej w szpitalu, pisałam Wam o tym b złe wyniki-1325 białka w moczu. aż się przestraszyłam, bo przestały jej pracować nerki, nogi jak balony i nic nie robią, bo czekają na nefrologa, który jest na urlopie i wraca w poniedz. Ona jest w 34tc i prawdopodobnie zrobią jej cc, choć z Dzidzią jest wszystko ok. dostała jakieś zastrzyki dla szybszego rozwoju Małej i podobno rozwiążą ciąże, bo jej zagraża. gdyby ją tak zostawili to byłaby podobno skazana na dializy:( strasznie się o nią martwię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angioletto nie szalej za bardzo z partnerem:) Mój też od jutra ma kilka dni wolnego i będziemy wypoczywać.. wybieramy sie na taką imprezę na wsi do szwagierki, jakieś wyścigi konne. mam nadzieję,że dam radę i wróce 2 w1.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mdream na prezent polecam coś z firmy Villeroy & Boch. Mają przepiękną ceramikę i szkło, fantastyczne wzory i zawsze można znależć coś oryginalnego. Sama mam w domu różne misy do owoców i naczynia. polecam, bo są piękne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania mała :) nie martw sie kochana.mi czop zaczął odchodzic juz półtora tyg temu.pewnie pamietasz. i nagle wszystko stanelo w miejscu.jedyne co teram sie dzieje to codzienne bardzo delikatne skurcze-twardnienie bezbolesne brzucha.i to wszystko :o tak wiec spokojnie dasz rade :) Aska-hihi ja mam zamiar jednak poszaleć :D na tyle na ile starczy mi sił :) za tydzien i jeden dzień moja ciąża bedzie juz donoszona-zaczne 38 tydzien wiec spokojnie moge juz sie zrelaksowac :D Tak ci zazdroszcze widoku tych koni :) uwielbiam konie i bardzo mi ich brakuje tutaj!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aska1978 niestety koncowka ciazy płata figle... ja miałam 4 przeciwskazania do cesarki gdzie nic mi nie dolegało wczesniej... i jeszcze teraz musze ze soba latac po endokrynologach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koteczek witaj :) powiedz mi,a dlaczego po tych endokrynologach latasz? masz problemy z tarczycą??? mozesz mi napisac jakie byly te przeciwskazania ?plisss!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angioletto ja niestety boję się koni, mam uraz od dziecka. spłoszony koń dziadka o mało by mnie nie zabił i leżałam w szpitalu z rozwaloną głową.:( Koteczku fajnie,że zaglądasz:) pokazywałam m wczoraj Twoją Majeczkę, oj ale przeżywał że taki maleńki Szkrabek. Zazdroszczę troszeczkę bo mnie wszystko przeszło i tylko czasami mam mocniejsze skurcze i poza tym nic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gaga gratuluje:) akna miałam podobnie z nk ktos mi nonstop wysyłał jakies wiadomości nie zbyt miłe wypisałam się z wrzesniowek i przestał miałam załozyc konto fikcyjne ale mi sie nie chce nie potrafie tak jak ja się dziś okropnie czuje a jakieg mi smaka zrobiłyście tymi plackami ummmmmmmmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aśka-to bardzo mi przykro ze masz takie niemiłe doświadczenia z dziecinstwa :( szkoda bo to fajne zwierzaczki są :) wiesz,u mnie tez sie wszystko zatrzymalo.Zapowiadalo sie tak fajnie bo juz czop odchodzil,mocniejsze skurcze byly,organizm sie oczyszczal,a tu doopa blada :( wszystko stanelo w miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co? ja juz jestem tak zmęczona ciążą i tym wszystkim ze wczoraj wieczorem to dosłownie chodziłam po mieszkaniu i jęczałam :D juz nie mam sily.cokolwiek robie to sie męczę,siedziec dlugo nie moge,bo potem tylek i biodra bolą jak chce sie podnieść.jak leze dluzej na jednym boku to 2 minuty przewracam sie na drugi i to z wielkim bólem,a z łazienką to juz sie dosłownie zaprzyjażniłam :D i pochłaniam wszystko co nie ucieka przede mna :D kiedy to sie skonczy?? moj R stwierdzil ze niedlugo bo mam tak popękany brzuszek ze juz sie bardziej nie da :o pocieszył mnie,nie ma co :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po endokrynologach musze zaczac latac bo w szpitalu hormony mi zgłupiały : ft3- 6,37 tsh- 1,78 ft4-0,632 dodam ze nigdy nie chorowałam na tarczyce... ja mam napisane tak: stan po przebytym cc gestoza h1e2( czyli zatrucie ciazowe) wskazania kardiologiczne do cc zagrazajaca wewnatrzmaciczna zamartwica płodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
laseczki pod koniec tez juz zle sie czułam miałam problemy z sercem nie mogłam oodechu złapac, tetno juz miałam 140. cisnienie wysokie w szpitalu i jak urodziłam objawy mineły jak reka odjał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
angilleto masz racje jak się ma zaczynac to niech się juz cos dzieje takie nie wiadomo co jest nagorsze ktos pytał o klucze do wynajowanego mieszkanka moja mama wynajmuje kilka mieszkań i lokator ma swoj klucz a mama zapasowy a mdream pytałaś o prezent dla takiej osoby hm wypada kupić cos delikatnego i z wyższej półki nie kosmetyki itp raczej ładną filiżanke, komplet reczników z aplikacją ,etui , długopis, myśe że musisz wybrac się do jakiejs fajnej galer i o dwiedzic pare sklepow sama mam takiego znajoego z wyższej półki ale to facet i kupujemy mu zazwyczaj alkohol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Brzuszkom... Jak tu gwarno z rana ;) U nas dzis piekny dzien sie szykuje...sloneczny ale nie upalny czyli to co tygryski w ciazy lubia najbardziej ;) No to uciekam pod prysznic...no chyba,ze najpierw cos jeszcze posprzatam ;) Jeszcze mi checi nie przeszly,tylko sil coraz mniej!!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania mała-no właśnie-świeta prawda :) moglaby byc poprostu cisza i nagle sie cos zaczac,a tak to co chwile cos,potem znowu spokoj i tak w kółko,a ty bądż tu mądra :o normalnie juz mnie to denerwuje.Ja juz chyba z 10 razy mówiłam mojemu ze dziś chyba urodze :D :D :D Koteczek oj to nieciekawie.Spytałam o tarczyce bo ja mam niedoczynność.A ta twoja zamartwica strasznie grożnie zabrzmiała :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koteczek,miałam Cie o coś zapytac :) czy ty karmisz piersią??? i co teraz jesz kochana???? troszke sie martwie ze nie dam rady zmienic tej mojej diety.a tu nadal mnie ciągnie do coli itd... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze za włączamy narzekanie :D mnie tez sie juz nic nie chce! zaczelam 37 tc i juz nie wyrabiam, jest ciezko, najgorzej chyba w nocy bo trudno sie przekrecic, trudno zejsc z lozka i w ogole trudno spac tylko u mnie w ogole zadnych sladow, nic sie nie dzieje :( co do prezentu to tez moze byc zestaw dobrych herbat, zapakowany razem z jakimis czekoladkami, filizanka, cukierkami itp albo kawa w takim zestawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja z ta tarczyca moge nic nie miec tylko za 6 tygodni trzeba skontrolowac i wtedy sie okarze.... moze dlatego szybko wzieli mnie na stoł operacyjny ... nawet maz niewiedział ze rodze... dopiero jak dostałam komorke od pielegniarki zadzwoniłam do niego a on był pod szpitalem bo szedł do mnie na odwiedziny:) tylko ze nie mogł mnie zobaczyc ale poszedł zobaczyc coreczke i był w szoku ze ona tyle wazy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angioletto! udusze Cie, przez Ciebie musze isc po cole! nie martw sie dieta, jak bedzie maluszek to bedziesz sie ostro trzymac, mam kolezanke co w ostatnim miesiacu jadla ciagle mc donalda i jakos nie miala problemu z przestawieniem sie na gotowane miesko, marchewke i ryz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karmie piersia ... i za bardzo to sama niewiem co narazie moge... ale jem kasze jeczmienna z piersiami gotowanymi i duza iloscia warzyw, jem chleb z drobiowa chuda wedlina, ser zółty tez jadłam, pomidora, z owocow jadłam banany i nektarynki i jogurty tez jem brzoskwiniowe lub naturalne....pije mega ilosci wody niegazowanej, rozcieczam soki z kartonów z woda pol na pol tj brzoskwinia, jabłko, banan bo wiem ze małej po tym nic nie jest, narazie pije kawe inke:))) i to tyle mojego jadłospisu codziennie probuje cos innego , boje sie kolek wiec staram sie uwazac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×