Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobieta pełna nadziei

Wrzesień 2009

Polecane posty

Dobry wieczór:) Ja ostatnio tylko wieczorami zaglądam ale obiecuję poprawę... Majka śpi mi właśnie na rękach po wielkich męczarniach z kupką. Aggie.sept u na pomaga często mała gimnastyka tzn raz a brzuszku i na plecki a jak nic nie działa zadne herbatki i "sport" to jak napisała Mamabelgie termometr..strasznie to brzmi jak pierwszy raz musiałam Majce tak pomóc to b sie bałam. Wczoraj bidulka miała gorączkę po szczepieniu w środę 38st ale po czopku spadła. Dzisiaj znowu ta zielona kupka i mam w związku z tym pytanie czy to możliwe że to po tym czopku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry No nie tak calkiem, bo moj synek nadal nie uporal sie z problemem, nie placze wprawdzie caly czas, ale widze ze nie moze sie wyproznic. Zastosowalam termometr, ale nie wiem jak dlugo go trzymac no i boje sie za gleboko - nie pomoglo. Na razie bede sledzila sytuacje, robimy cwiczenia nozek i masaz brzuszka. A ja jestem klebkiem nerwow i jeszcze poklucilam sie z moim C, ktory zapowiedzial ze wroci pozno. Czy mozna miec depresje poporodowa po 3 miesiacach? Bo ja chyba mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam aggie a spróbuj może z woda przegotowana albo rumianek, u nas pomagało. ja dzisiaj byłam na wizycie u gin, wszystko ok, dostałam receptę na tabletki anty, ale nie wiem czy brać.. ja tez kłócę się z m, nie mogę się z nim dogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do zaparc to slyszalam ze mozna kaalek mudelka wlozyc do pupci, troche to dla mnie drastyczne i wolalabym termometr ale jak wszystko zawodzi .... aggie.sept pij herbatki koperkowe co kilka dni albo dodawaj koperku do tego co jesz mojej malej to pomaga najbardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aggie mojemu małemu pomaga najbardziej zwykła przegotowana woda. i ostateczności czopek mu dajemy. ja wiem że tutaj nie ma więc poprosiłam mamę i zwykłym listem mi przysłała tak na wszelki wypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czopki glicerynowe nie działają? Mniej drastyczne od mydła. Byliśmy wczoraj u kuzynki Jagienki:-) Ona jest leciutka jak piórko w porównaniu z moją niunią:-) A urodziła się o 400gram cięższa. aggie: mi na szkole rodzenia mówili, że depresję można mieć nawet do roku po porodzie... a do pół roku to standard:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Dziekuje serdecznie za wszystkie rady. Wyprobowalismy prawie wszystkie no i dzis pomoglo (nie wiem co). Jeszcze nigdy nie bylam taka szczesliwa zmieniajac brudna pieluche ha ha ha!!! Co do tych czopkow to zaraz poprosze mame o ich przeslanie (na wszelki wypadek) A my jednak chyba bedziemy sie przeprowadzac w nastepny weekend, bo w innym przypadku byloby to zaraz po swietach a ja nie chce cieszyc sie choinka przez 2 dni (no bo przecierz jak ja ubierzemy w starym domu to nie zabierzemy ze soba potem). Bede mieszkala w Harlow tam gdzie Angioletta - czy ona jest jeszcze na forum? Angioletto jestes jeszcze? Pozdrawiam i zycze udanej niedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! my po usg bioderek... Nie wiem czy ktoś jest tu dziś ale potrzebuje rady... Toska od soboty nie chce ciągnąc cycka... Jak ją przystawiam to jest wielki ryk i krzyk. Po kwadransie takich akcji zacznie jeść ale po chwili jest znowu to samo. Ja zaczynam sie stresować ze mi pokarm zaniknie, ze ona jest głodna i nie wiem co robic.... Czy udać się do pediatry, czy przeczekać.... Co to moze być.... Ja myslalam o pleśniawkach.. Niby nic w buźce nie widzę... Ale może jednak.... Czy preparaty na plesniawki kupuje sie samemu w aptece, czy trzeba mieć receptę, czy też konsultacje z pediatrą?? Jestem juz załamana i wycieńczona tym wszytskim....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akna ja tez tak miałam, na początku około 2 m-ca trwał bunt kilka dni i wszystko wróciło do normy, ale po paru tygodniach bunt wrócił i już skończyło się tak, że mała w dzień je mleko , które jej odciągnę na przemian z modyfikowanym bo cyca się nie tknie, a w nocy bez problemu doi cyca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My juz jestesmy w domu, wyszlysmy ze szpitala w zeszly wtorek ale jakos nie mialam czasu pisac, usialam troche ochlonac po tym wszystkim. Teraz jeszcze jakies badania mamy porobic ale juz sobie obiecalismy z m ze dopuki mala wyglada zdrowo to nie bedziemy panikowac. Anka z tym jedzeniem to u nas tez wlasnie byl klopot. Ja przypuszczam ze moze troche dlatego ze jak bylam w szpitalu to czasem dostawala butle, nio a z butli zawsze latwiej leci. Wygladalo to tak ze np w nocy jadla ladnie ale w dzien masakra, pojadla np 2 min i krzyk i nie da sie juz przystawic no to ja ja do drugiej piersi i znowu 2 min i krzyk. No ale wieczorem albo w nocy znowu jadla w miare ladnie. Moja metoda: odciagalam reszte pokarmu po takim nieudanym karmieniu zeby pobudzic laktacje, zrezygnowalismy z butli....czyli nie moge wyjsc na dluzej niz 2 godziny, no i ograniczylismy smoczek uspokajajacy...dostaje tylko do spania. Dzisiaj jest narazie oki Dziewczyny a nosicie swoje maluszki w chustach kulkowych w jakichs innych pozycjach niz lezaca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Ja mało tu bywam, nie bardzo mam czas, dzieje się wiele rzeczy na raz. Akna, na pleśniawki można kupić w aptece Aphtin, jest bez recepty. A poza tym wszystko z nią w porządku? Ja gdy miałam wątpliwości zrobiłam Basi badanie ogólne moczu - jeżeli dziecko jest chore, to wyjdzie to w badaniu. Jeżeli to tylko jej kaprysy to w końcu przejdą. Bądź cierpliwa :) Goge, nosiłam w kółkowej Basię pionowo przed sobą, o tak: http://www.youtube.com/watch?v=Bkb9vZklVpk ale było mi dość niewygodnie, bałam się że mi się wyślizgnie dołem, poza tym kółko w mojej chuście jest tak obszyte że nie da się go wygodnie rozłożyć na ramieniu, tylko jest na wysokości ramienia Basi. Teraz już mamy chustę wiązaną i uczymy się w niej chodzić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje Wam kochane za odpowiedzi... Juz sama nie wiem.. Wydaje mi sie że nic jej nie jest. Te plesniawki to jedyne co przychodzi mi do głowy, bo caly czas jadla super a terac co?? Nwet ostatnio butli nie dostawala bo w szkole bylam tak, ze na karmienia bylam już w domu. Wiec do wczoraj myslalam ze to kaprysy ale dzis juz nie mam siły z nią walczyc.... Tzn butli nie podam ale na ten ryk juz nie mam sił....Nie chciałabym rezygnować z karmienia piersią, mam czas zeby z nią siedziec tyle ile jej potzreba, pokarm tez mam itd..... Zobaczymy co przyniesie jutrzejszy dzień..... Oby było lepiej.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej A ja mam pytanie, bo moj Nico konczy dzis trzeci miesiac, czy karmiac piersia dokarmiacie jeszcze czyms innym dzieciaczki??? Bo ja to sie nawet zastanawialam ze moze to zaparcie, i placz sa spowodowane tym ze maly jest glodny, a mleko nie zapewnia mu wszystkiego. No a teraz wracam do pakowania bo w piatek sie przeprowadzamy (raz robilam to w 6 miesiacu ciazy, a teraz z malym nie wiem co gorsze)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akna Maja ma też czasami tak, że gdy przykładam do piersi strasznie płacze i nie chce a np woli z butelki..od pewnego czasu trochę ją oszukuję np ściągam trochę mleka do butelki i najpierw daje jej z butelki a później zaraz pierś i super działa:) albo troszkę wody przegotowanej i szybko pierś.. Wydaje mi sie, że to trochę fochy i nasze Dzieciaczki pokazują już charakterki.Wiesz my się stresujemy,że nie chcą z piersi a potem to już jest tylko gorzej bo Dziecko nie chce.. Ja nie daje za wygraną, mi położna w ośrodku zdrowia ciągle powtarza,że będzie dobrze i najważniejsze nie załamywać się i próbować a musi być ok:) Wiem że to dołujące no ale co zrobić.......... Maja miała dwie afty w buzi i mimo to super jadła tylko strasznie się śliniła i płakała.Jak pisała Żyrafka zobacz czy nie ma pleśniawek i smaruj jesli są aphtinem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aggie.sept ja daję czasami Małej troszkę wody przegotowanej bo my mamy w domu ogrzewanie gazowe i b suche powietrze lub jeśli ma kłopot z kupką to herbatkę rumiankową, albo mieszam koperkową z rumiankową.. Pediatra mi mówiła,że nie dokarmiać herbatkami bo jeśli się karmi piersią to nie trzeba dawać nic innego, najważniejsze żeby starczało mleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aggie sept wspolczuje, ja w ciagu osttnich 5 lat przeprowadzalam sie 6 razy ( jakims cudem za kazdym razem bylo wiecej gratow :) ) akna jesli nic poza tym jej nie jest to wytrzymaj jakos kombinuj nie przechodz na butle bo szkoda. wiem ile to nerwow kosztuje, moja od kilku dni tez cuduje ale mysle ze przejdzie jej bo juz raz tak bylo. ja czasem jak juz nie mam sily to ja daje na chwile mezowi i wychodze bo nie chcce zeby moje nerwy wyczula. a moze przechodza skok rozwojowy bo twoja tez 12 tydzien ma? moja poza tymi rykami przy cycu nie chce spac w nocy (a spala ladnie nawet po 10 godzin z jedna przerwa na papu) w dzien tylko na rekach przysypia, juz tez mam dosc, nawet nie mialam sily pisac :( dziewczyny a ja mam pytanie w czym poza pieczywem jest gluten? bo moja dalej robi zielone kupy ze sluzem mimo odstawienia nabialu i wszystkich innych mozliwych alergenow :( jeszcze tylko kurczak mi zostal do sprawdzenia no i ten gluten mi przyszedl do glowy. figa a ty znalazlas przyczyne tych pienistych kup?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a musze sie pochwalic ze Rozy tez urodzila sie dzis kuzyneczka :) a najlepsze jest to ze moja szwagierka w tamtym roku tez rodzila 14 go grudnia nawet o tej samej godzinie :) wczoraj bylismy na roczku a Roza nawet nie wie ze byla bo spala caly czas w wozku, ja sie smialam ze bede ja do cioci wozic na spanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andzia210909 tak dokładnie, 12 tydzień. A co do alergenów to kurcze cieżka sprawa. Moze spróbuj najpierw z kurczakiem, on tez moze uczulać. Asiu skoro tak piszesz to pewnie masz racę. Bylebym tylo to wytrzymala..... Aggie.sept ja niczym nie dopajam i nie dokarmiam A co do przeprowadzek to Was podziwam :) Uciekam, bo czas powoli do kąpieli sie szykować.... Tzn kąpieli Toski :) :) :) no i znowu jedzenie. Zobaczymy jak pójdzie tym razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Dziewczyny nie wiecie co sie dzieje z basia ? Zyrafka miło że sie odezwałaś ? Puchatku co tam u ciebie ? Akna jak masz możliwosc isc do lekarza to lepiej idż dla swiętego spokoju może to gardło ,pleśniawki a moze naprawde fochy:) Niema nic gorszego niz przeprowadzka mam nadzieje że zdażycie na swieta ze wszystkim sie uporać Andzia kurczak moze uczulać, nie jedz ze skóra . U nas narazie odpukać wszystko ok .Mały szaleje za tatą jak go tylko zobaczy to zaraz się śmieje. Jest silny juz sie dzwiga sam noi wkońcu ładnie unosi główke .Rozgląda sie po domu trzyma sztywno główke gdy mam go na recach .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andzia: szukam dalej:-( po odstawieniu nabiału mała nie drze się co wieczór, ale pieniste kupki mamy nadal. Jutro idę do lekarza, zobaczymy co powie. Produkty bezglutenowe: Gryka – kasza gryczana, kasza krakowska Proso – kasza jaglana Kukurydza – kasza kukurydziana Ryż - całe ziarna, płatki Amarantus (szarłat) – ziarna i popping czyli amarantus dmuchany Quinoa - całe ziarna różniste strączkowe Mąka ziemniaczana A także takie egzotyki jak: sorgo, tapioka, sago, kasztany jadalne (podobno jest maka kasztanowa ) Produkty zawierające gluten: Pszenica – Kus-kus, manna, bulgur, semolina Orkisz (odmiana pszenicy) – drobna i gruba kasza Owies – na pewno są płatki Jęczmień – kasza jęczmienna (perłowa i łamana), pęczak Żyto Basi net pada i dlatego nie piszę, przynajmniej tak ostatnio pisała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia, gluten uczula tylko jedzony bezpośrednio w pieczywie. U dzieci karmionych piersią nie ma więc możliwości wpływu glutenu na przewód pokarmowy. Jeżeli Róża jest uczulona na gluten, to wyjdzie przy rozszerzaniu diety. Gluten jest tylko w zbożach. Kurczak uczula tak samo jak jajko, bo zawiera podobne białka. Spójrz na rozpiskę z której ja korzystam: PRODUKTY DOZWOLONE W DIECIE BEZMLECZNEJ HIPOALERGICZNEJ - wieprzowina, królik, indyk - wędliny z w/w mięs, pasztety pieczone w domu - potrawy z w/w mięs - owoce: porzeczki, agrest, maliny, jagody, jabłka, gruszki - przetwory z w/w owoców najlepiej przyrządzone w domu - warzywa: marchew, burak, papryka - ciastka bezmleczne bez jaj i konserwantów, wafle tortowe suche bez jaj, pieczywo kukurydziane - makarony bez jaj - ziemniaki, ryż, kasze: jęczmienna, krakowska, manna, mąka pszenna i ziemniaczana - przyprawy naturalne: liść laurowy, ziele angielskie, pieprz naturalny, koper - masło roślinne - chrupki kukurydziane Flips - kisiele, galaretki owocowe sporządzane w domu PRODUKTY ZABRONIONE W DIECIE BEZMLECZNEJ HIPOALERGICZNEJ: - mleko i przetwory mleczne - wołowina, cielęcina, wędliny z w/w mięs - ryby i przetwory rybne - drób i jaja - owoce cytrusowe, truskawki, poziomki - seler, por, pietruszka, pomidor - kwasek cytrynowy, wedeta, jarzynka, inne przyprawy zawierające sztuczne konserwanty - kupne ciastka zawierające mleko, cukierki, chipsy, paluszki - miód naturalny i sztuczny - pieczywo drożdżowe, miodowe, wileńskie - masło śmietankowe, margaryny - kisiel, galaretka i inne desery z paczek Jeżeli taka dieta nie podziała spróbuj odciągać pierwszą fazę mleka i ją wylewać - jest w niej najwięcej laktozy, która też może uczulać. Oj, ci mali alergicy... Tak naprawdę nie da się w 100% wybadać na co są uczuleni dopóki nie wykona się testów alergicznych - a te można robić dopiero po 3 urodzinach dziecka... Pocieszające jest to że większość alergii po 2 roku życia samoistnie ustępuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach, i jeszcze jedno.... Poprawę otrzymuje się dopiero po mniej więcej 10-14 dniach od odstawienia alergenu - bo aż tyle czasu wypłukuje się z organizmu dziecka. Dlatego trzeba czasu aby zobaczyć poprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Figa, przy nietolerancji laktozy kupy są: - zielone - pieniste - rzadkie (wodniste) Do tego są problemy z brzuszkiem, przelewania, kolki. Przy nietolerancji laktozy powinno się ściągać pokarm pierwszej fazy - czyli pierwsze 20 ml

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) Justa milo mi ze o mnie pamietasz:) ja Was podczytuje ale mam problemy z netem strona mi wchodzi nie przesadzam z pol godz i wyslanie wiadomosci graniczy z cudem, mam nadzieje ze to dojdzie... jak tylko mi sie net poprawi to sie odezwe... zrobie od razu antyreklame blue connecta bo ten internet jest beznadziejny i 4 razy zglaszalismy i nam reklamacji nie uwzgledniaja, ciagle nas zbywaja i twierdza ze nie mamy podstaw do rozwiazania umowy choc net nie dziala a jak dziala to tak wolno ze chodzi tylko gg... 20 grudnia mam chrzciny:) a jutro drugie szczepienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Witam, a my chorujemy. Mąż ma grypę, ja się od niego zaraziłam, teraz robimy wszystko żeby mały nie chorował, dopiero tydzień temu skończył zastrzyki. Ale jak mąż był u doktora to pytał co robić zeby dziecko się nie zaraziło, a doktor mu powiedział że dzidzie do około pół roczku są bardziej odporne na różne infekcje bo zostało im to jeszcze od mamy, te przeciwciała-ja to po swojemu powiedziałam ale jakoś tak to mówił. Tak że narazie izolujemy go ale nie panikujemy. Lecę pod kołderkę, buźki:* (bez zarazków)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dziewczyny mam pytanie, czy takie malutkie białe kropeczki na podniebieniu to są afty? Bo mój synuś takie coś ma.... i delikatnie zabielone podniebienie w niektórych miejscach... Czy podawać na to Aphtin czy Nystatyne? Bo coś czytałam że Wy miałyście już z tym do czynienia to moze mi poradzicie, byłabym wdzięczna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Nika to moga byc pleśniawki ja polewałam smoczka kropla APHTIN i podałam mleństwu . FIGA a moĹźe sprubuj podac LACIDO BABY NA KUPKI I NAPISZ KONIECZNIE CO POWIEDZIAŁ LEKARZ BASIU udanych chrzcin :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny padl mi laptop... :( zagladam wiec wieczorem jak T.wraca z pracy i uspie Lenke(korzystam z Jego kompa) W sobote jedziemy do PL na swieta JUPI!!!!Mam nadzieje,ze Mala dobrze zniesie ta podroz...boje sie tylko zeby sie nie przeziebila...kupilismy jej nawet kurtke puchowa na te polskie mrozy :) Figa..mam moja papryczke zielona..kolory cudne!!!!!Nosilam Lene na biodrze-super!!!! A fruit coctail tez jest ekstra..tak dobrze trzyma w porownaniu z elastykiem... Zakupy udane!!!! Basiu udanych chrzcin-pogoncie diabelka!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×