Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobieta pełna nadziei

Wrzesień 2009

Polecane posty

dziekuje Aniu:* ja herbate z cytryna pilam i nic mu nie bylo a teraz od kilku dni codziennie jadlam albo pomarancza albo mandarynke.... martwi mnie bardzo ten jego niespokojny sen, z moze ja mam zly pokarm i on jest ciagle glodny? teraz spi od poltora godz i sie budzil z 4 razy i go nakarmilam i spi dalej... a wczesniej potrafil przespac nawet 4 godz... raz mu sie zdarzylo nawet 6 godz... boje sie ze cos mu dolega:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Basiu nic się nie martw, wydaje mi się ze nic mu nie jest, ja mam to samo. Do niedawna w nocy spał przepięknie, co 6 lub 7 godzin się budził na jedzenie( w sumie to go raz tylko karmiłam w nocy) a teraz coś sie mu zmieniło i budzi się w nocy jak niemowlaczek co 2,5godz lub co 3godz, i do tego jak by było mało to o 4 rano dla niego już jest dzień i zaczyna się bawić, zazwyczaj tak do godziny 6rano, potem śpi godzinke lub półtorej i wstajemy. Ostatnio chodzę taka niewyspana że rany. W nocy śpię najwyżej 6godzin....a wdzień wiadomo, jest dużo zajęć i nie ma czasu na odsypianie. Najpierw my slałam że może po szpitalu tak się zmienił, ale nie bo przed szpitalem też tak miał, pewnie zaczyna się kolejny skok rozwojowy. Tak że Basiu głowa do góry! A jak będziesz miała wątpliwości to przy szczepieniu się dopytasz pediatry... A mój synuś zaczyna dziś szósty miesiąc, rany jak ten czas leci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basiu walnij banie
a zmienisz zdanie!!!!!!!!!1powaga!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niko bardzo Ci dziekuje:) ja tez pomyslalam o tym skoku rozwojowym ale nie wiem czy to akurat tak sie objawia bo moj synus tez wlasnie slicznie spal wstawal raz w nocy i raz ok 6 rano jesc a teraz bardzo czesto wstaje... no i gratuluje rozpoczecia 6 miesiaca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akna, andzia dzieki za rady i wsparcie :) kryzys laktacyjny chyba zarzegnany ale i tak ide do pediatry bo Majka od 1,5 tyg nie przybrala nic na wadze, juz jest ponizej 3 centyla :/ Niby je ale po 5 min i wiecej nie chce. Poza tym zachowuje sie fajnie no ale martwie sie ta mala waga :/ Po 15 ma byc nasza pediatra a równolegle szukam kontaktu z doradca laktacyjnym. Anka ja tez nie wiem czy faktycznie kazdy moze karmic piersia ale napewno trzeba chciec i to mocno zeby wytrwac. basia Majka tez sie własnie ostatnio zaczyna czesciej budzic w nocy i strasznie sie wierci. Dzisiaj jak jej połozylam reke na piersi to spala spokojnie przez 2 godz no ale mi reka zdretwiala w koncu (łóżeczko stoi przy naszym łóżku) jak sie czegos dowiem to napisze, moze Tobie tez pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, widze ze mamy wszystkie podobne problemy, no ale w koncu dzieci sa w podobnym wieku, wiec mnie to raczej uspokaja - widocznie tak musi byc :) ja mialam dzis pobudke co 1,5 godziny i znow jestem wykonczona :( a juz myslalam ze jest lepiej. ja nie wiem ale dla mnie to trwa juz za dlugo jak na skok rozwojowy, wydaje mi sie ze roza nadrabia w nocy to co nie zjadla w dzien, a z kolei w dzien nie jestem jej w stanie przekonac do jedzenia :( nadal to samo pare minut i w krzyk. ja tez juz sie zaczynam martwic ze cos z moim pokarmem nie tak bo jak naciskam to leci a jak chcialam pociagnac laktatorem to strasznie powoli i malutko szlo :( moze jej nie leci i dlatego tak wrzeszczy, juz sama nie wiem tez mamy w srode szczepienie i sprobuje sie doradzic pediatry, tym bardziej ze od ostatniego szczepienia roza przybrala tylko 400g, mnie sie wydaje to za malo :( co do wozka to mam 3 w 1 wiec po prostu wymienie na spacerowke, ale powiem wam ze jak bym miala 2gie dziecko to bym nie kupowala 3w1 tylko taki wozek spacerowka w ktory jest wlozona gondola - nosidelko. i w tej gondoli mozna maluszka przewozic bo jest przystosowana do pasow. a tak to mi stoi wozek w domu, na meblach spacerowa lezy a na drugich fotelik, ktorego prawie nie uzywam bo jak jedziemy gdzies blisko to w gondoli wygodniej i cieplej. wogole to mam taka graciarnie w domu ze masakra :( ale wyprodukowalam epopeje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wogole to mi smaka narobilyscie na te herbate z cytryna i miodem, ja uwielbiam ale niestety przez rozy alergie wystrzegam sie wszelkich alergenow :( cytrynka dla mojej to wyczyn nie lada ze sama spi bo ona od 3go tygodnia spala z nami w lozku, najbardziej wieczorem placze chyba jeszcze ma nadzieje ze ja wezme :) najsmieszniejsze ze ja to rozstanie chyba bardziej przezylam niz ona :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia, zeby Ci tak nie bylo zal ze masz ten fotelik nie uzywany....w gondoli pojezdzi jeszcze z 3 miesiace a potem bedzie za mala i fotelik i tak bedzie potrzebny :) bo on jest do 13 kg czyli jak sie utrzyma taki przyrost wagi jak do tej pory to prawie do roku. A co do graciarni to ja tez jestem przerazona, najgorsze ze to dopiero poczatek bo zabawek bedzie coraz wiecaj, jak zacznie siedziec to sie pewnie pojawi jezdzik potem wozek dla lalek itp itd.....chyba trzeba zabrac sie za budowe domu :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
basiu to pewnie skok, z tego co czytalam na necie w poradach doradcow laktacyjnych nie istnieje cos takiego jak chude mleko....my tez teraz przez to przechodzimy i kilka innych dziewczyn z maluszkami takze wiec sie nie martw-minie:) chyba ze to zabki, moze juz nasze maluchy zacznaja dziaselka swedziec, Natalka zaraz po przebudzeniu w nocy wkladala sobie raczke do buzi teraz to juz pcha wszystko co moze:) co do szyjki to tez podpisuje sie pod sudocremem goge79 moja Natalka przybrala 300g przez miesiac waga w normie jak na swoj wiek wiec sie nie martw kochana, a co do odciagania pokarmu to sprawdzona metoda odciagania 3 min, 5 min, 7 min z obu piersi, odciagasz raz z jednej 3 min z 2giej 3 min, z tej pierwszej 5 min..... i herbatki fito-mix lub inne na laktacje wyprobowane i dziala andzia210909 ja tez bardziej przezylam to nasze rozstanie niz Natalka, bardzo mi brakuje malutkiej no ale coz trzeba byc twardym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) Cytrynko ja tez sie zastanawialam nad tym skokiem ale czytalam o tym i skok jest do 19 tyg a pozniej ok 23 a moj synus jest w 20 tyg, wiec wedlug informacji ktore przeczytalam nie powinien miec teraz tego skoku... dzis w nocy bylo troszke lepiej ale od rana maly krzyczy i sie zlosci....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu to moze dziaselka go swedza?? ehhh nierozgryziemy naszych maluszkow. Moja corcia wymaga ciaglej uwagi, max 20 min i sie nudzi,wiec obiadu bardzo zrobic niemoge, a jesli juz to na raty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny u nas wszystko ok raczej, mała odstawia bunt jedzeniowy ostatnio(karmiona sztucznie), a mnie chyba jakaś depresja łapie, kompletnie nic mi sięnie chce a do tego jeszcze te mrozy a od jutra mega wichury zapowiadają. właśnie uświadomiłam sobie, że za 2 m-ce do pracy wracam - nie wyobrażam sobie tego... pozdrawiam i buziaki ps. potrzebuje kopa w tyłek żebym się zmobilizowała do czegoś ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byliśmy wczoraj u pediatry....kazaa zrobic badanie moczu i powiedziec co powie konsultantka laktacyjna, a oprocz tego po karmieniu sprobowac ja dokarmic jakims mlekiem HA albo moim zeby zobaczyc ile jeszcze zje. Konsultantka przyjdzie jutro, narazie kazala pobudzac laktacje tak jak pisala cytrynka w systemie 7,5,3,1min kazda piers na zmiane. Lepiej by bylo przystawiac dziecko w tym systemie ale moje dziecko je najwyzej 5-6 min wiec ciezko :/ Co do cytrusow to ja tez nie jadam, milego dnia i byle do wiosny ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam my po szczepieniu, roza jak zwykle zniosla dzielnie i tylko zakwilila przez chwile ale zaraz zajela sie zabawka, za to przy ubieraniu cyrki odstawiala :) co do karmienia to nam pani doktor nic nie rozjasnila dlaczego tak sie dzieje, ale kazala probowac dawac sloiczki skoro mleka z butli nie chce. na razie jabluszko i marcheweczke. ja nie jestem przekonana ale sprobuje, bo malo przybiera. goge koniecznie napisz co powiedziala konsultantka i jak ci idzie z dokarmianiem, moja nie chciala HA tknac nawet dlugim kijem :) a jak jej dalam zwykle to pare lykow tylko wziela a potem zygala i tez nie wiem o co chodzi. moze ze sloiczkami pojdzie lepiej bo jak jej dalam do polizania jabluszko to sie przyssala i nie chciala puscic :) a wczesniej tez sie krzywila, trzeba cierpliwosci ludzie kiedy ta zima sie skonczy ja chce wiosne!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do andzia
andzia jeśli dziecko zwymiotuje mleko to duże prawdopodobieństwo że ma uczulenie, w takim przypadku ha też nie pomoże tylko specjalne zastępcze dla alergików!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh ja tez chce wiosne...🌻 do nas chyba zbliza sie wielkimi krokami jakies chorobsko-chociaz ja nigdzie z małym nie wychodze...ale dzis cała noc strasznie ciezko mu sie oddychalo,nosek był zapchany no i kaszlal co jakis czas. w dodatku budzil sie jak z zegarkiem w reku co 3 h na jedzenie...W ciagu dnia teraz jest okej,czasem psiknie,ale jest radosny i spokojny.Smaruje mu nosek solą fizjolog,do lekarza jeszcze nie chce isc bo uwazam ze nie ma az tak zle,a co polecicie dziewczyny na katarek? Czy tylko uzywac tej soli???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewelinka odciagaj katarek jak najczesciej, z sola wlasnie bo to nawilza sluzowke, kladz maluszka czesto na brzuszku(nawet jak marudzi trudno zeby zacisnij ale to pomoze oczyscic nosek i gardlo jesli cos sie zbieraa), czesto bierz tez na rece i poklepuj plecki wszystko zeby ten katarek niepolecial do oskrzeli, podawaj tez wiecej cebionu jesli masz i mozna tez wapno do picia podawac jesli zlapie goraczke to paracetamol...tylko uwazaj bo to moze byc poczatek zapalenia oskrzeli u nas sie tak zaczynalo ..zycze Ci aby jednak to bylo tylko zwykle przeziebienie na katar znajoma polecala mi inhalacje, koszt inhalatora to ok 150 zl ale podobno warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelinka jeszcze podobno mozna pod noskiem smarowac mascia majerankowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) my po szczepieniu:) maly wazy 6,5 kg i ma 63 cm. od dzis wprowadzam nowe posilki dzis zjadl zupke ryzowa z marchewka po 4 miesiacu:) ale sie zajadal:) Ewelinka zgadzam sie z dziewczynami, ja zamiast soli uzywam wode morska w aerozolu jest naprawde fajna bo taka mgielke rozpyla w nosku. A co do kapania to nie wiem ja bym kapala co drugi dzien zeby nie narazac dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, a my jutro na szczepienie 3 dawke i ostatnia do roku,,, my troche do tyłu jestesmy ze szczepieniami... ewelinkaa dzieci sie kapie nawet z zapaleniem pluc bo dziecko sie poci a woda zmywa te bakterie tak mi lekarz w szpitalu tłumaczył ... cytrynka koszt inhalatora zwraca sie , jest to super rzecz dzieki ktorej z michalem szpitale omijamy wielkim łukiem... basiu a ty wczesniej wprowadzalas marchewke i jabłko? czy na pierwszy rzut odrazu zupka???? pozdawiam reszte dziewczyn.... u nas zabkowanie:( coraz bardziej bolesne a 3 zeby poszły jakos gładko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koteczku my wczoraj mialysmy 3cie szczepienie a mala dzisiaj strasznie marudna chyba ja nozki bola...jesli Twoja Majka bedzie marudna polecam altacet w zelu mojej przynosil ulge Basiu no wlasnie odrazu zupki czy marchewka z jabluszkiem byla?? Twoj synek chyba tylko cycem byl karmiony? Natalka ma 18 tyg mialam jej wprowadzac jedzonko juz teraz ale wstrzymam sie jeszcze troche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa Ewelinko jak Natalka miala zapalenie oskrzeli mylam ja codziennie ale nie w wannie tylko przecieralam myjka bo byla bardzo marudna a tak to kapiemy co 2gi dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no my powinnismy miec tydzien temu, pielegniarki nie bylo bo wolne sobie wziela:( a tak to 6 tyg opoznieni jestesmy przez chorobe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Jak mój synek był chory to nie kąpałam go jak miał gorączkę powyżej 38st C. I jak miał zapalenie ucha to mu główki nie myłam a tak to kapałam bo się bakterię rozmnażają na spoconym dziecku jeszcze bardziej. Co do nowych pokarmów to na pierwszy rzut najlepsze jest chyba jabłuszko i marchewka żeby przyzwyczaić żołądeczek maleństwa, i to w minimalnych dawkach - inaczej mogło by się to skończyć bólem brzucha. Czasem jak mojemu niuniowi daje jabłuszko to on by zjadł baaaardzo dużo ale daje po odrobince bo się boję. A ja mam takie pytanie-jak mój maluszek wkroczył w szósty miesiąc to chyba będzie pora na zmiane mleka na 2. Oczywiście bez konsultacji z pediatrą tego nie zrobie ale Was też chciałam zapytać:) Bo ja mam wrażenie że mój synek je za dużo, że mleko 1 jest za mało odżywcze dla niego. On teraz je po 180ml, do tego dodaje mu 5 miarek kleiku ryżowego-jest to juz dość gęste, a za 3 godz on znowu beczy o butelkę... Wasze maleństwa też tyle jedzą?? Do tego raz dziennie je deserek(nie cały słoiczek oczywiście) i 2xdziennie herbatka po30ml. A Wy już dajecie jakieś inne dania ze słoiczków czy tylko te deserki. Bo ja mam coś takiego jak ziemniaki ze szpinakiem, to jest od 4mies, ale bałam się to podać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nika po 6 jest nr 2 nam pediatra juz mowil zeby dawaj ale ona je tyle samo, tam jest inny sklad witamin.... przy uchu i gronkowcu majki tez ja kapałam tylko wlosow nie mylam... a jeszcze jak bylam w szpitalu i wenflon miala w nodze to pielegniarka nozke trzymala w gorze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×