Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobieta pełna nadziei

Wrzesień 2009

Polecane posty

ania76: widze że mamy ten sam problem z mężami:) ja na swojego musiała się wczoraj obrazić żeby poczuł się winny a wtedy zrobi wszystko:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkrabku na tej mojej wiosce to nie ma nawet gdzie isc, a po ulicy nie bardzo lubie spacerowac:) wczoraj sie nachodzilam to mi nogi spuchly... Aniu a ja dzis zamierzam zgwalcic meza:) w koncu bo ja to sie teraz czuje jak zakonnica:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wtam dziewczyny macie racje trzeba meżow zgwalcic bo pozniej 6 tygodni postu bedzie, trzeba kozystac puki mozna;-) ;-):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka 74 swieta racja, zamierzam od dzis korzystac do samego porodu, tylko ciekawe czy maz biedny zmeczony bedzie dawal rade;) a ja sie martwie tym ze znow w ciagu tygodnia przytylam 2 kg:( moj lekarz twierdzi ze to troche duzo i kazal ograniczyc jedzenie owocow i slodyczy a ja ciagle jestem glodna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdakate, obrazanie sie na niego tez czasem pomaga :) Ale teraz to on uważa,że mam mysleć o porodzie, a nie o seksie. A ja przeciez od myslenia nie urodzę. Trzeba trochę pomóc naturze, a troche przyjemności przy tym nie zaszkodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Korzystajcie dziewczyny póki możecie, bo później posucha przez pare tygodni. Ale i tak nam sie nie będzie chciało po porodzie. Hormony zrobia swoje i bedziemy skupione na maluszkach, a nie na cielesnych przyjemnościach. Chociaż ja kochałam sie z mężem juz 4 tygodnie po pierwszym porodzie. Najważniejsze żeby juz nie było odchodów połogowych i żeby blizna nie bolała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem na djecie cukrzycowej juz od miesiąca mozna wytrzymac i schudlam juz 4 kg w sumie to sie bardzo dobrze czuje bez cukru ale czasem lody i ciastka mnie kuszą i jezyk do nug spada jak widzejedzących lody;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu, może zapychaj sie warzywami na przemian z jabłkami. Mi tez ostatnio chce sie ciągle jeść, ale ja sie pilnuję ze względu na cukier. Ostatnio wcianam orzeszki ziemne, bo po nich mi cukier nie rośnie, a są bardzo sycące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na razie uciekam. Muszę sie w koncu ubrać, bo siedzę w koszuli nocnej, umyć głowę itd. Będę zaglądała. Może teraz juz codziennie któraś z nas będzie sie rozpakowywała. Weekend był bardzo owocny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:-) ja bym sie bardzo chciala juz rozpakowac bo mi 2 dni do terminu zostały;-) a wczoraj ząb mnie rozbolał i wzielam apap troche pomoglo a dzis mam zamiar sie dostac do stomatologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam pytanie do dziewczyn po cc. Po jakim czasie po operacji przy znieczuleniu w kręgosłup od pasa w dół, przyniesli Wam bobasa, czy od razu miałyście go przystawiać do piersi i czy miałyście dobre czucie w rękach? Pytam bo pamiętam jak 6 lat temu po cc miałam takie zmrowiałe dłonie i nie mogłam mojego małego wziąść na ręce, mogłam ruszać rękoma ale czucie miałam kiepskie. Na próbę karmienia podali mi go na drugi dzień chociaż i tak pokarmu nie było, pojawił się dopiero na trzecią dobę. Boję się że teraz bedzie podobnie i jakas nieczuła piguła po cc mi położy małego a ja ani czucia w rękach ani pokarmu w piersiach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam cc i oponowe znieczulenie 9 lat temu ale w rękach mialam czucie itd., synka dali mi jak juz chcialam i mialam siłe na drugi dzień tylko z karmieniem byla wojna bo mu butle dali i musialam go przekonac do cyca;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam :) Nakupowałam owoców: sliwek, gruszek, jabłek i winogrona i mam zamiar sie obajdać teraz :) A co .... Chociaz tym poprawię sobie nastrój :) emce ja niestety nie pomoge :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale Ci Akno dobrze:) ja jestem juz taka glodna ale musze jeszcze poczekac bo bym ciagle jadla i sie tak mecze, bo nie moge tyle tyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu musze sobie poprawic jakos nastrój :) Nie jem az tak duzo, po prostu ograniczam słodycze do ktorych mnie ciągnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Akno a jak mnie ciagnie do slodyczy:) ale staram sie nie jesc... a wlasnie to mi poprawialo humor... a czy czeste ale bezbolesne skurcze moga o czyms swiadczyc? bo ja mam coraz czestsze skurcze ale nie bola czasem tylko cmi jak na okres...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczeta... ja z doskoku...Porod silami natury,w 39.2tygodniu Do 5 cm...wytrzymalam,potem byl epidural i...zycie stalo sie cuuuuudowne.... Mala jest super!!!!Gratuluje wszystkim nowym Mamciom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratulacje dla wszystkich nowych mamusiek!!!!;) my nadal 2 in 1 - i od 2 dni baardzo bolą mnie dłonie - i puchną po nocy - potem w ciągu dnia jakby wracają do siebie ale w nocy budzi mnie ból dłoni...powinnam się niepokoić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
basiu, te skurcze o niczym nie swiadczą. Chyba każda z nas takie ma. W koncu jesteśmy na finiszu i ma prawo co chwile nas cos boleć. A macica po prostu sobie trenuje. ja juz nie zwracam uwagi na te bóle. jak zaczną się bolesne skurcze cyklicznie, to dopiero wtedy czas do szpitala. Cleo, mi ręce tak bardzo nie puchną, ale moja kolezanka tak miała,że aż ją bolały. Dostawała jakieś leki na zniesienie obrzęków. Może przejdź sie do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamabelgie super info :) Cleo wyleczyłaś juz przeziebienie?? Basiu ja równiez myslę ze na tym etapie ciąży takie bóle to nic zlego. Macica przecież musi sie jakos na poród przygotować ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki dziewczyny a ja myslalam ze to moze jakis maly znak przed porodem:) Cleo mi tez rece puchna i to tak ze jak zamkne w piastke to mnie bola...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie odzywalam sie na forum bo mialam problemy z moim K, prawie sie rozstalismy. Na szczescie jest juz lepiej:) Nie chcialam Wam zawracac glowy swoimi problemami... A weekend spedzilam u rodzicow w Bydgoszczy... Odwiedzilam mojego bratanka, ktory dzis skonczyl 3 tyg, jest kochany. Gdy plakal bo nie moglo mu sie odbic to bylo mi go tak szkoda, biedactwo... Wstawie zdjecia na NK. Dopiero brzuszek mi zaczyna mocno rosnac. I tak duszno mi sie robi, masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrocilam własnie od stomatologa zatrula mi zeba i coraz mniej juz boli z czego bardzo sie ciesze, lekarka mowila ze na tym etapie jak mam 2 dni do terminu malej to nie zaszkodzi, za dwie godziny juz calkiem powimmo byc ok, gratulacje dla nastepnych mam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naczytałam się o zatruciu ciążowym...i zaczynam wpadać w paranoję - nie mam wysokiego ciśnienia tylko szybki puls - 90-100, ręcę bolą mnie i są spuchnięte po nocy - teraz jest 13 i bolą nadal (a zaczęło się 2 dni temu - widzę po pierścionku, który jeszcze w sob wchodził mi na palec...) wczoraj miałam napady boleści żołądka, 2 dni temu 2 dniowy ból głowy - kurcze zaczęłam czytać i się nakręcać - bo podobno to są jedne z objawów...dzisiaj robiłam badania - jak wyjdzie białko w moczu...to się jakby potwierdzi - mam nadzieję, że nie i to tylko normalne zatrzymywanie wody na końcówce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cleo czytalam to co napisalas jakbym ja to pisala:) wczoraj moj maz az na mnie nakrzyczal... bo jak wczesniej pisalam lekarz kazal mi powstrzymac sie od jedzenia rzeczy niezdrowych bo za duzo przytylam przez 2 tyg i powiedzial ze grozi mi zatrucie ciazowe jak bede sie zle odzywiala... no i wczoraj wieczorem mialam cisnienie 137 na 87 i zaczelam sie nakrecac bo ja nigdy takiego nie mialam, do tego spuchly mi nogi ale to pewnie od chodzenia i weszlam w neta i zaczelam czytac i sie nakrecac... no ale wynikow na mocz nie robilam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cleo123 ja radze sie nie nakrecac. Poczekaj kochana na wyniki i wszytsko bedzie wiadomo .... Bedzie dobrze!!! Po co Ci ten stres?? A całkiem mozliwe ze to zatrzymanie wody w organixmie które wystepuje u większosci kobiet w końcu ciązy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za gratki...cieszę się, że egzamin mam już za sobą...baardzo... a co do przeziębienia - to mam kaszel jak gruźlik - byłam u lekarza - osłuchała mnie i stwierdziła, że nic nie widzi i że to na 90% alergia...teoretycznie miewałam takie "stany" wcześniej - chyba wreszcie muszę zrobić testy...ale to już po...teraz i tak nie mogę nic na alergię - tylko boje się, że przez ten kaszel mogę jakoś niedotleniać maluszka...kurcze chyba nie wytrzymam do jutra do gina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×