Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elilka 28

Jeszcze raz o opieca męża nad żoną po porodzie.

Polecane posty

Gość Elilka 28

Który lekarz wypisuje tę opiekę? Ten który jest właśnie na dyżurze w szpitalu? Jak to jet najpierw te 2 dni które przysługują po narodzinach dziecka a potem opieka na 2 tyg.? Jak to było u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIOLKA1986
u mnie maz dostal 3 tyg opieki a wypisal ja pediatra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elilka 28
A kiedy poszli mężowie do pediatry, na 3 dzień po porodzie? Nie wiecie czy internista też tą opiekę może wypisać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No łasnie internista wypisał. Mój mąż odebrał mnie w niedzielę ze szpitala a poszedł w poniedziałek do lekarza po zaświadczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elilka 28
Więc jak mąż chodzi do lekarza z zakładu pracy ten powinien mu takie zaświadczenie wystawić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elilka 28
I wystarczy powiedzieć, że się chce wziąć opiekę nad żoną czy trzeba jakiś dokument?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj dostal i wykorzystal
na 2 tygodniowe wakacje. Bo taki zmeczony sie czul :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
STOP! To nie jest tak że NALEŻY się 2 tygodnie opieki dla każdego faceta której żona rodziła!!!!!!!!!!!!!! Do tego wolnego trzeba mieć podstawy czyli kobieta nie może sama opiekować się dzieckiem bo jej na to stan po porodzie nie pozwala i wtedy facet bierze zwolnienie że będzie w tym czasie sprawował opiekę nad żoną i dzieckiem.Owszem większości jest to zwykłe ściemnianie kobieta zdrowa jak ryba itd.Dlatego jeśli ktoś jest w dobrych układach z lekarzem to dostanie bez problemu takie zwolneinie.No chyba że trafi na służbiste to i pięne oczy nie pomogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeśli chodzi o 2 dni wolnego to jest to urlop okolicznościowy z tytułu urodzenia się dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elilka 28
Dzięki w kńcu wiem co i jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sieee boje
a czy 2 tyg opieki nad zona i dzieckiem dostaja tylko męzczyzni pracujacy z zakladzie panstwowym? moj maz pracuje w prywatnej firmie ,czy ma szanse na takie zwolnienie od lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Princpolo , że mnie uświadomiłaś, że nie każdej kobiecie się należy bo już chciałam męża zwyzywać że mógł wziąć a nieskorzystał!!! i sama musiałam się zajmować przychówkiem gdy wszystko mnie bolało i siedzieć nie mogłam...:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evi_22
mojemu mezowi nie wystawili opieki bo uznali ze nie jest potrzebna co prawda porod przeszlam super, zero szwow i to chyba dlatego ze tak dobrze mi poszlo i nie mialam powiklan maz nie dostal opieki mimo ze bardzo nam zalezalo, bo w dniu porodu musial jechac w delegacje :-/ i nawet nas nie odebral ze szpitala ,a w domu czekal na mnie mnie 2,5 letni syn wiec jakby dostal opieke nie musialby jechac i moglby posiedziec z synkiem w domu a tak... opieke dostala moja kolezanka z sali ktora tez miala dziecko w domu i miala zalozonych 8 szwow dodam ze przy pierwszym porodzie tez ani dnia maz nie dostal opieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czemu na pomaranczowo mnie wzielo moj maz tez pracuje w prywatnej firmie (u swojego ojca) a kolezanki maz ktory dostal zwolnienie tez pracowal w rodzinnej firmie to chyba nie ma nic do rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej no
własny ojciec nie dał mu wolnego???- to niezazdroszczę takiego teścia evi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamma226 -----Ale Twój mąż próbował ,,załatwić\" takie zwolneinie? Ja zwolnienie dostałam bez problemu (miałam komplikacje po cc) .Po zwolnienie do lekarza rodzinnego poszedł mąż.Jednak Pani doktor przyjechała na wizytę do domu zobaczyć jaki jest faktyczny mój stan.A że gołym okiem było widać moje komplikacje to i tak prześwietlili nas czy dzieckiem nie może zająć się npo babcia. Natomiast moja kuzynka nie dawno urodziła i nie dostała.Mogła swobodnie zajmować się dzieckiem,jednak po prostu chcieli we trójkę być dłużej.Lekarz nie dał. tak sieee boje----Nie ma znaczenia czy prywatny czy państwowy. Pamiętajcie również że osoba która pracuje w ciangu roku przysługuje 2 dni opieki nad dzieckiem.Jeśli tego wolnego nie wykorzysta przepada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agazgagababajaga
mojemu sam lekarz zaproponował na mnie opiekę jak byliśmy,ja w sumie dobrze się czułam ale miałam okropną opuchlizne po cc i w związku z tym byłam i M dostał 13 dni,pracuje w prywatnej firmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój mąż
w pracy uzyskał informację, że po cc zawsze należy się zwolnienie na opiekę nad żoną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej no
i to jest bze sensu, że po cc zawsze się należy a po sn nie zawsze. często kobiety po sn są w gorszym stanie niż te po cc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój mąż
ja piszę tylko to co mężowi powiedziała kadrowa, jak jest faktycznie nie wiem, nie interesowałam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziumdziulaczek
kurcze szkoda ze o tym nbie wiedzialam, maz pracowal od razu po moim porodzie po12 godz na dzien a ja bylam taka pokiereszowana(szwy mi pekly)ze przy kazdym ruchu mi sie plakac chcialo, i nawet nie mialam jak isc do lekarza z tymi szwami bo nie mialam z kim dziecka zostawic(meza rodzina daleko a na moja nie ma co liczyc)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do ej no tu nie chodzi o mojego tescia-pracodawce ale jak pisalam maz mial delegacje, akurat w dniu kiedy urodzilam i to nie zalezalo od mojego tescia musialby miec zwolnienie zeby zrezygnowac wlasnie w dniu wyjazdu z tej delegacji . a jak wrocil to oczywiscie pobyl z nami, tylko mi chodzilo wlasnie o te dni co bede w szpitalu, chcialam zeby maz byl z synkiem, moja mama pracuje, a tesciowej nie chcialam za bardzo go dawac... nie chcialam zeby syn zostal tak z dnia na dzien bez mamy i taty na pare dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×