Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Christine91

Myślicie,że związek z 18 lat starszym facetem ma szansę? Proszę odp

Polecane posty

holoubek jest dobrym przykladem. przeciez zmarl w wieku normalnym jak na staruszka-85lat a z moim mamy nadzeieje, ze bedziemy jak nadluzej, i ze bedzie sie wszystko dobrze ukladac tj teraz a roznica wieku nam pomaga, moja mlodosc a jego starsza mlodosc jest nam bardzo przydatna i nie powiem, przy nim dojrzalam szybciej niz moje kolezanki, ktore mialy w glowie tylko imprezy i siano, a teraz polowa z nich siedzi w domu i dzieci nianczy , a o studiach juz nawet nie mysla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ze najomymi nie ma problemu, ja lubie jego kumpli, a on z moimi 3 przyjaciolkami dogaduje sie jak nikt, z moja blizniaczka jest to samo, jesli ja mam ochote sama sie z kolezankami spotkac moja siotra przychodzi do niego i siedza sobie razem. i maja duzo wspolnych tematow tj my

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wroce to poznej, teraz muszę isc. a ci co sa tak zacofani i sie tu wymadrzaja, choc w takiej sytuacji nie byli, to niech sie troche nad soba zastanowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ike "ja powiem jeszcze inaczej- ona sama mając 38 lat to zobaczy- ale za szybko dojrzewając przy dużo starszym partnerze być może straci szanse patrzenia na świat jako 20 latek- a tego nic już nie cofnie" Dokładnie to miałem na myśli, ike Starszy partner cieszy się, że może pokazać świat młodej osobie Przeżywa DRUGĄ młodość, na podstawie własnych doświadczeń - i takie uczucie, związek - to niewątpliwie dla niego dar od losu Młodsza partnerka niestety, ale cześciowo TRACI własną naturalną młodość, którą musi dostosować do wymagań starszego partnera. On zyskuje kosztem Ciebie. Bo Ty własne doświadczenie życiowe możesz osiągnąć we własnym tempie. Przyspieszając je - tracisz naturalny proces poznawania świata. To tak jak z dzieckiem-geniuszem. Nigdy nie zazna normalnego biegania po podwórku z rozwalonym kolanem. Jak wszyscy jego rówieśnicy. I nikt mu tego nie zwróci. Potem owszem - różnice wieku nie mają znaczenia. Ale do wieku ok.25 lat - kiedy kształtuje się osobowość i dojrzałość społeczna - związek z o wiele lat starszym partnerem to trochą jak gol do własnej bramki życiowego doświadczenia. To moje zdanie. Nie odwrotnie, ale właśnie tak to wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ci co sa tak zacofani i sie tu wymadrzaja, choc w takiej sytuacji nie byli, to niech sie troche nad soba zastanowia kciukiem- widzisz i wychodzi twoja niedojrzałość- obruszasz się tylko dlatego , że my mamy inne zdanie- nie obraź się ale jakby nie było jesteśmy starsi i troszkę mądrzejsi życiowo;) szukanie zgadzam się z tobą w 100 %

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic nie wychodzi i sie nie obruszam. mozesz sobie byc starsza i hmm powiedzmmy madrzejsza zyciowo, ale w takiej sytuacji nie bylas, wiec twoje zdanie malo sie liczy. wiec moze lepiej sie naprwde nie odzywaj, w kazdym temacie na kafeterii ty musisz byc i ty masz zawsze racje-ale to tylko twoim zdaniem no i moze co niektorych ,,slawe\'\' sibie mozesz wyrbic gdzie indziej, a tak tylko smiecisz w temacie o ktorym nie masz pojecia i ci madrosc zyciowa tu nie pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ty też nie byłaś w sytuacji np 40 letniej kobiety, która ma przy sobie 60latka i która żałuje , że nie miała młodości- prawda? nie wiesz jak to będzie i nie zastanawiasz się nad tym- zresztą to całkiem normalne zachowanie u młodziutkiej naiwnej dziewczyny- natomiast myślę, że posłuchać rad ludzi patrzących na to z boku nie zaszkodzi- bo zawsze coś w tym jest;) tyle na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukająca mieszkanka 32
ja mam 28 on 46 - jesteśmy od roku i jest cudownie :) choć fakt czasem ma problem by stanąć na wysokości zadania - stresująca praca, mnóstwo obowiązków, odpowiedzialnosć itp. :-/ ale co z tego i tak go kocham :) Każdy związek ma szansę jeśli oparty jest na prawdziwym uczuciu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie, nie bylam, ale mam nadzieje, ze bede w takiej sytuacji. a mojego poznalam w wieku 15lat, a mlodosci niejedna dziewczyna powinna mi zazdroscic. akurat jestem w tej sytuacji, ze moj milion pomyslow na min i zadna rutyna czy nuda mi nie grozi. a rady ludzi mnie nie interesuja, skoro sami nie byli w takim zwiazku, to nie maja mi nic madrego do powiedzenia, chyba, ze chodzi ci o te glupie komentarze typu ze mloda leci na starego a ten sie cieszy, ze ma mloda dupe. itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ja mam 28 on 46 - jesteśmy od roku i jest cudownie" Do 28lat zdążyłaś poznać życie po swojemu; więc pozostaje życzyć szczęścia, które nie wie, co to różnica wieku między dorosłymi ludźmi. Ale 15-latka nie zna życia i żadne argumenty nie są w stanie zmienić faktu, że w tym wieku jest się po prostu dzieckiem. Odpowiedzialność za prawidłowe, niezaburzone i zniekształcone postrzeganie miłości spoczywa na trzydziestolikuletnim partnerze, który sam sobie musi odpowiedzieć na pytanie, dlaczego będąc dorosłym facetem związał się z dzieckiem. I czy jeśli dziecko zmieni się w pełni dojrzałą kobietę - nadal będzie dla niego równie atrakcyjna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamara020
to na pewno bardzo dobry dziadek :):):):):):):):):):):) :):):):):):):):):):):):):):):)fuuu ity go całujesz beeeeeeeeee :(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:Opieprz sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiowamyszka
ja jestem od ponad 1,5 roku z facetem starszym ode mnie o 23 lata:) i jest bosko:) a wiec zycze i Tobie szczescia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale zajebisty temat
Wspólczuję lasce, która ma 28 lat a jej facio- 46. Taki facet jest za stary nawet dla mnie choc stuknęła mi 40-ka.... No chyba, że lubi się chodzic do łóżka z własnym ojcem....:( Brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr..................................... A poważnie: sądzę, że takie panienki, wiążące się z dużo starszym mężczyzną, miały beznadziejnego ojca i szukają jego substytutu w partnerze życiowym. Moim zdaniem, wcześniej czy później, ich drogi się rozejdą :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie sie nie udalo niestety X
bylam z facetem starszym o 13 lat. byl po rozwodzie. nie udalo sie. byl chorobliwie zazdrosny , chcial zebym byla jego wlasnoscia , nigdzie bez niego sie nie ruszala i ciagle mnie o cos podejrzewal Na poczatku imponowalo mi to ze jest duzo starszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mają rację
Tak czytam sobie ten topik..."ike" i "Szukanie dziury w całym" mają rację, a dorzucę od siebie coś jeszcze... Zapewne sprawa możliwości seksualnych jest sprawą indywidualną ale facet już koło pięćdziesiątki zaczyna mieć problemy...jeżeli dorzucimy do tego jakieś niewinne schorzenie np. problemy z nadciśnieniem gdzie trzeba systematycznie brać leki, to o dobrym seksie trzeba zapomnieć...owszem, jakiś jest, zwłaszcza jeżeli obie strony się kochają i starają, ale takiego jak był już nie będzie...pozostaje tęsknota i miłe wspomnienia... Wiem co piszę...znam to z autopsji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jdnak są pary , u których różnica jeszcze bardziej zadziwia. i nadal sadze, ze osoby, ktore sie wypowiadaja, bo lubia po prostu na kafe byc widocznymi nie maja racji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kciukiem osobiście szczerze trzymam kciuki za Wasz długi i szczęśliwy związek, który obojgu daje satysfakcję Obiektywnie jednak - on Ciebie po prostu sobie wychował na partnerkę - bo w wieku 15 lat kiedy sie poznawaliście - on był dojrzałym facetem a ty dzieckiem, a nie partnerką Spojrzyj na to w ten sposób a za kilka lat zobaczysz, czy jemu nie zacznie przeszkadzać to, że juz całkowicie dorosłaś Jeśli zaczniesz mieć zamiast dziewczęcych fochów normalne \"dorosłe wymagania w stosunku dio niego, do związku - wtedy okaże się, czy na pewno chodzi mu o dojrzały związek z kobietą a nie o \"wychowywanie\" nastolatki Poza tym - jeśli piszesz, że partner , który ma na horyzoncie 40-tkę jest \"szalony, ma milion pomysłów\"itd, to przecież dokładnie świadczy o tym, że nie chciałby, żebyś ty mentalnie równała do jego wieku tylko odwrotnie - on równa do Twojego A co będzie, kiedy stracisz atut szalonej małolaty, bo po prostu zamienisz się w odpowiedzialną kobietę...? Zauważ, że w niektórych związkach, w których jest także duża różnica wieku i także mężczyzna jest o wiele starszy - młoda dziewczyna zachowując atut wieku stara się być partnerką dla niego ( zamiast on starać się \"odmłodnieć\" dla niej). Widzisz różnicę? Odpowiedz sobie sama na pytanie, w jakim kierunku od początku podąża Wasz związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po co mi piszesz charakterystyke mojego faceta? po co na sile chcesz mi cos udowodnic? i skad zawsze wszyscy wiedza, ze on sobie mnie wychowal? nie wiadomo czy smiac sie czy plakac jak czytam/slucham takich bzdur, bo wszyscy rzecz jasna wiedza lepiej jak jest miedzy nami , heh poza tym nie znasz mnie a traktujesz jak mala dziewczynke/ ,,dziewczece fochy'' to moze ty masz, mne to juz dawno minelo:) a no i jeszcze jedno to, ze prawie 40letni chce sie jeszcze bawic i szalec i ma charakter taki a nie inny to o niczym nie swiadczy. bo zdaniem ,,mlodych'' on juz powinien miec wychowane dzieci i siedziec przed tv ogladajac teleturniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Myślicie,że związek z 18 lat starszym facetem ma szansę?" Do Autorki: To zależy, co rozumiesz przez szansę. To, że przetrwa, aż śmierć Was nie rozłączy? Ma marną szansę. Że przetrwa 5-10 lat? I owszem. ike: "tak i będziemy się wymieniać sztucznymi szczękami" Jakie to romantyczne :) Szukanie dziury w całym : "Poza tym - jeśli piszesz, że partner , który ma na horyzoncie 40-tkę jest "szalony, ma milion pomysłów" itd, to przecież dokładnie świadczy o tym, że nie chciałby, żebyś ty mentalnie równała do jego wieku tylko odwrotnie - on równa do Twojego A co będzie, kiedy stracisz atut szalonej małolaty, bo po prostu zamienisz się w odpowiedzialną kobietę...?" Takie związki się po prostu rozpadają. Widziałam ich wiele - zdziecinniały trzydziestoparolatek z 16-latką, która uważała go za mądrego. Ale potem dorosła... a on nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem dlaczego sadzicie, ze taki facet musi byc zdzeicinnialy. moj prawie rok sie ,,bronil'' i byl pewny, ze nic z tego nie bedzie, ale jak widac jest do dzis:) a tak a propo widze, ze ,,paczka'' sie zlatuje i zaczyna sie kibicowanie. jak zwykle, w prawie kazdym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kciukiem, sądząc po twoim adresie drak-queen, to poziom twojego intelektu akurat pasujecie do siebie. Komediant i komedianka ze spalonego teatru:P:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko nie tylko
na klęskę, ale i śmieszność:D:D:P:P:D:D:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Energiczna Trzydziestolatka \"Takie związki się po prostu rozpadają. Widziałam ich wiele - zdziecinniały trzydziestoparolatek z 16-latką, która uważała go za mądrego. Ale potem dorosła... a on nie\" To własnie starałem się pokazać w mojej wypowiedzi skierowanej do Kciukiem. I mimo, że sam świetnie dogaduję się z młodszymi od siebie o 15-20lat, to niestetym, ale nie sa dla mnie potencjalnymi partnerkami. Bo dzieczywna w wieku 16 czy nawet 18 lat to jeszcze - po prostu nastolatka. kciukiem, nie traktuję cię jak małej dziewczynki tylko jak 19-letnią młoda kobietę, która nie zauważyła, że będąc cztery lata temu 15-letnią dziewczynką uległa nie wielkiemu uczuciu tylko fascynacji, którą podtrzymuje w sobie do dzisiaj podkrteślę jeszcze raz, że życzę wam jak najlepiej ale nie wymagaj ode mnie, żebym ja - facet w podobnym wieku do twojego faceta - patrzył na wasz związek tak, jak ty raczej patrzę jak on zamiast zarzucać mi złe intencje - przyjmnij zdanie i opinię całkowicie bezstronnej osoby, która widzi więcej niż Ty Wskazując Ci różne aspekty takiego związku jak Wasz widzianego z tej drugiej strony - od strony wiele starszego faceta, które mogą być dla Ciebie powodem do zastanowienia - przeczytaj i ..... tylko tyle pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kciukiem (drak-queen@o2.pl) kciukiem@tlen.pl nie wiem dlaczego sadzicie, ze taki facet musi byc zdzeicinnialy. Dlatego, ze widzialam kilkanascie takich zwiazkow i w zadnym facet nie byl odpowiedzialnym, przewidujacym, inteligentnym emocjonalnie mezczyzna, choc jego partnerka uwazala inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kciukiem
Wiekowo niemalze jestes dziewczynka. Jeb*anie sie ze starym gosciem nic tu nie zmienia. Jakim nieodpowiedzialnym, puszczalskim trzeba byc dzieckiem (bo wtedy bylas dzieckiem - z patologicznego domu? wychowana bez ojca?), nastolatkiem, zeby rok przekonywac starawego faceta, zeby cie zerznal? Bo jakim on jest facetem = wiadomo, ze pedofilem. :P Stary jeb*aka z ustami pelnymi pieknych slow i mloda rozklepicha z sexem w glowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobra_rada_
Do szukanie dziury w całym - zgadzam się z tobą w 100%. No i rozwalają mnie takie wpisy jak ten: "ja mam 28 on 46 - jesteśmy od roku i jest cudownie " - pół roku to i może być cudownie z osobą tyle lat starszą, ale nie 20 lat. "Byłem od swojej pierwszej żony, starszy 11 lat. Życie, to nie tylko łóżko, to także bywanie wśród ludzi. Moi znajomi byli dla niej za starzy, jej dla mnie za młodzi." - takie są realia, które autorka tekstu dostrzeże dopiero po kilku/kilkunastu latach. Niektórzy na tym topiku są na tyle rozsądni, że nie muszą z własnego doświadczenia opowiadać o konsekwencjach bycia w związkach z dużą różnicą wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kciukiem
Byl twoim pierwszym, czy 20?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×