Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Eli

Termin październik 2005- kontynuacja

Polecane posty

Aniu 30 takich zdjęc na których widac naturalnie nigdzie nie zamieszczam i nie wysyłam :d Na tych na Nk jestem kilka kilo chudsza bo wróciłam do wagi sprzed ciązy nr 2 a nawet nizszej ale to historia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki. Chciałam Wam napisać że już urodziłam córeczke:) Ma na imię Gabrysia Oliwka.Ważyła 3350 i mierzyła 53 cm.Dziś kończy już cztery tyg i waży teraz 3600. Na spacerze jeszcze nie byliśmy ani razu, bo u nas zima na całego.Rodziłam siłami natury i szybko mi poszło. Skurcze miałam od 9.15 w sobote 24 stycznia co 8min. Po 12 miałam już co półtorej minuty, a jak dojechałam do szpitala po 13 to już miałam skurcze co pół minuty. Jak po godzinie puścili mnie na porodówke to od razu zaczęłam rodzić. I tak o godz 15 była na świecie malutka. Sebcio cały czas chce ją przytulać i dawać buzi w czółko.Mówi też że ją kocha:) Czytałam że Was też choroby nie oszczędzały.My rozchorowaliśmy się na święta. Zaczeło się od Sebcia, który o mały włos nie trafił do szpitala.Później ja z mężem wylądowaliśmy na antybiotyku, ale ja niestety do samego porodu chodziłam z kaszlem.I chyba właśnie przez to w wodach płodowych znaleźli jakieś pałeczki i mała brała antybiotyk. Zamiast być w szpitalu trzy dni to siedziałyśmy tydzień. Pozdrawiam i jak tylko czas mi pozwoli to będe zaglądać na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania30x
Tygri. no to wspaniale,gratuluję Ci z całego serca i cieszę się razem z Tobą.Bądźcie zdrowi i oczywiście liczymy na to że nieraz chociaż do nas zajrzysz. Ach przybywa mamuś z dwójką dzieci. Flowers co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu ja mam trójke dzieci:)I powiem szczerze że narazie jakoś sobie radze sama, bo mąż albo w pracy albo go w domu nie ma.Mam nadzieje że jak mała będzie miała większą aktywność to że nadal ze wszystkim nadąże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania30x
Tygri bardzo Cię przepraszam zapomniałam że jest jeszcze Łukasz Wasz starszak który chodzi chyba juz do gimnazjum,kurcze nie raz o Nim rozmawiałyśmy nie wiem jak mogłam zapomnieć-wszystkiego dobrego dla Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrysicaaa - jeszcze raz tutaj - gratulacje:) i czekam z niecierpliwością na zdjęcia małej Gabrysi:) Eli - nie przesadzaj z tym chudnięciem:) ja chocbym nie wiem jakie zdjęcie wybrała to i tak wyglądam grubo:( OD roku usiluje schudnąc, efekt taki, że teraz przez zimę nabrałam jeszcze ze dwa dodatkowe kg! A mój maz na specjalnych pastylkach schudl rok temu 15 kg jak nic, ja niestety nie moge ich brac. mam zamiar zaczac cwiczyc, ale cos mi nie idzie:/ Co do postanowień noworocznych, to ja postanowiłam mniej sie denerować, ale momentami moi panowie doprowadzaja mnie do szewskiej pasji, zwłaszcza mąż, którego ciągle nie ma, a jak juz się pojawi to głównie dezorganizuje caly plan dnia. Teraz też siedzimy sami całą niedzielę, pomijając fakt, że pewnie teściowie wpadną jak co tydzień. Ja zaraz wezmę się za gotowanie obiadu, no i rośnie mi ciasto na rogaliki:) Mąz za kilka dni kończy 30 i muszę zrobić imprezkę. A te można trzymać długo więc może do piątku wytrzymają:) Jak będą dobre, to Wam wrzucę przepis, bo to mój rogalikowy debiut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Minus 1,5 kg :) W tydzien. Kto się do mnie przyłącza? :) Tygrysica namłodsza a najwięcej dzieci ma :) Gratuluję raz jeszcze. Chętnie bym zobacyzła ta Twóją córeczkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny zaczynam mieć depresje z powodu braku spacerów.Mam nadzieje że niedługo będzie ciepło, bo mnie szlak trafi. Ania skleroza nie boli:) Eli co Ty robisz że tak chudniesz??Bo ja też bym chciała zrzucić brzuszek. Dota a Ty z czym robiłaś te rogaliki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrysicaaa - piekłam z marmoladą morelową i czekoladą, ale lepsze te z marmoladą, gdybym zrobiła z nutella pewnie tez byłyby dobre. na mur pyszne będą z jabłkami z cukrem i cynamonem, ale to już następnym razem:) A tak w ogóle to Ty jeszcze nie wyszłaś z małą na dwór? U nas dopiero dzisiaj bardzo mroźno, a tak to luuzik. Chodzą kobiety z maleństwami na spacery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania30x
Tygri zostaw malutką z kimś na trochę i chociaż sama wyjdź na spacer do sklepu gdziekolwiek,taki natłok pracy i obowiązków źle się odbija na samopoczuciu a teraz jest Ci ono szczególnie potrzebne.Boisz się chyba brać córcię na spacer ze względu na pogody jakie teraz są w tym tyg zapowiadają ocieplenie więc to może być dobry czas na wyjście krótkie chociaż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dota nie wychodze z małą bo się bałam po tym antybiotyku żeby czegość nie załapała.A poza tym u nas zimno i albo wiatr albo śnieg pada. Aniu powiem szczerze że moje samopoczucie jest nie najlepsze przez brak wychodzenia.Wczoraj jeszcze znów się pocięłam z mężem.Odkąd wróciłam ze szpitala nie moge się z nim dogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbethi
Cześć dziewczyny jestem z wami od samego poczatku ( jak tylko dowiedziałm sie że jestem w ciaży) i bardzo sie cieszę ze topik dalej istnieje. Moja córka ma na imię Nadia, Pozdrawiam gorąco wszystkie mamy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bbethi - witamy:) a może napiszesz coś więcej o Was? pozdrawiam Nadię:) tygrysicaaa - uciekaj z domu choć na chwilkę. ja tez mam depresję, ale z innego powodu. Z meżem nawet nie mam czasu się poważnie ściąć:( Notorycznie go nie ma. Do tego moja klasa delikatnie mówiąc doprowadza mnie już do granic wytrzymałości nerwowej, a jeszcze dzisiaj mało nie rozwaliłam samochodu przez jakiegoś idiotę, który na totalnej mazi, jak dzisiaj rano byla gwałtownie zahamował. Za nim jechał bus, a ja dobrze, że miałam kika metrów do busa, bo bus wtarabanil sie na lewy pas i przekręcił, a ja usiłowałam zahamować na prawym. Dobrze, że jeżdżę w takich warunkach od początku, bo obawiam się, że wylądowałabym na tamtych dwóch. A tak obeszło sie tylko ogromnym strachem, jazdą w kółko i zatrzymaniem na pobocznej zaspie. Ech ... brakło mi do busa 50 cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy nową mamuśkę :) Czemu nie odzywałas się wczesniej? Mogę się chwalic- juz minus 2,5 kg :D w 10 dni.ale dzis troche sobie pofolgowalam i pewnie waga podskoczy. Obciełam włosy Dotka dobrze, że się dobrze skonczyło. Ja sobie wywrózyłam wypadek samochodowy wiecozrową porą i zawsze jak wracam do domu wiecozrem samochodem to się boję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dota ja mam to samo wrażenie odnośnie mojego męża.Mój mąż jest albo w pracy albo jedzie do swojej siostry i też go nie ma całymi dniami.Mam już tego dość. Całe szczęście że zdążyłaś wyhamować. Eli a napiszesz wkońcu co robisz że tak chudniesz??Jak to sobie wywróżyłaś?? Gabrysia skończyła dziś miesiąc, więc postanowiłam że czas najwyższy na pierwsze werandowanie.Prawie piętnaście minut spędziła na balkonie.Jak jutro będzie tak jak dziś to znów ją wystawie na 15 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania30x
Eli nie dobijaj mnie-żartowałam gratulacje Ci się należą.Ciekawa jestem nowej fryzurki. Flowers całkiem nam tu zniknęła. Dotka zapewne strachu się najadłaś dobrze że tylko na tym strachu się skończyło-jak widać praca pedagoga do łatwych nie należy a marzeniem prawie każdej dziewczynki jest zostać nauczycielką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny wyszłam wczoraj po południu do sklepu i kupiłam sobie na chandre ładny biustonosz do karmienia i pas poporodowy.Mam nadzieje że pomoże na tą moją fałde na brzuchu.Czy któraś korzystała z czegoś takiego?? Ania a Ty coś ostatnio pisałaś o powrocie do pracy,zamierzasz wrócić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrysicaaa ja przerabialam pas poporodowy. Mi nie pomogł. A co robię, że chudnę? Juz pisałam- nic specjalnego- nie obżeram się. Jak pisałam wyeliminowałam słodycze, zmniejszyłam wielkosci posiłków i wydłużyłam odstępy między posiłkami. Wystarczyło. Wczesniej żarłam bez umiaru :d Dziś najadłąm się wafli z kremem. Raczej więc nie zanosi się na dalsze spadki. Zachęcona spadkiem wagi trochę sobie pofolgowałam. Muszę znó się zacząc pilnowac. acha, staram się pić wodę mineralną i wprowadziłam sobie do diety herbatki odchudzające. Duzo owoców i surówek. I suche chlebki ( wiecie jakie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eli ja pije minimum 2 l wody niegazowanej, ze słodyczy to od czasu do czasu herbatniki bądz c.drożdzowe.Wczoraj pozwoliłam sobie na sernik.Poza tym śniadanie niezbyt duże, później owoc, obiad i czasem kolacja.Niestety nic nie spada.Dziś w tym pasie spędziłam cały dzień.Ciekawe ile trzeba go nosić żeby były widoczne jakieś efekty.Trzymam kciuki żeby udało Ci się schudnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny postarm sie więcej odzywać, głownie z pracy bo mam taką mozliwość :) w domu wieczorem to juz nie za bardzo mi sie chce a kompa okupuje moj mąż. Jestem z rejony slaska, Nadia nie chodzi jeszcze do przedszkola w domu jest głownie z męzem albo baciami na zmianę, do przedszkola idziemy sie zapisac 02 marca mam nadzieje że nam sie uda, bo nadia bardzo teskni za dziecmi i lubi towarzysto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania30x
Tygri malutka jest cudna ma takie ładne rysy twarzy-wydaje mi się że jest podobna do Ciebie ma Twoją urodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania30x
Tygri nie miałam wcześniej za bardzo czasu by odpowiedzieć na Twoje pytania czynię to teraz. Ja po urodzeniu Natalci kupiłam sobie z TV Produks takie szorty ściągające które sięgają prawie do kolan a u góry aż pod piersi cały czas w nich chodziłam i schudłam wtedy tak że ważyłam 5 kg mniej niż przed ciążą-myślałam że tak już zostanie.Przy karmieniu stosowałam dietę i to było oczywiście największym motywem brzucha nie pozbyłam się nigdy,ale.Właśnie ale Ty Tygri byłaś zawsze szczupła i jestem pewna że szybko zrzucisz zbędne kg pewnie nawet teraz nie ważysz dużo tylko chcesz pozbyć się pozostałości po ciąży czyli brzucha-fakt z tym bywa różnie ale powodzenia. Pytałaś mnie czy wracam do pracy otóż na razie nie ale kiedyś na pewno nie wiem kiedy w moim przypadku muszę zaczynać wszystko od nowa mam szansę pracować jedynie w handlu.Mąż kiedy pracuje po południu wraca o pólnocy gdyby i mnie wtedy wypadła popołudniowa zmiana nie wiem kto zostałby do 22 czy 23 z dziećmi.Czasem się zastanawiam jak ludzie rozwiązują takie sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania 30 u nas tak to własnie wygląda, że mamy oboje zmianową pracę i moze się zdarzyc ze oboje konczymy prace o 22 a wiec w domu jestemsy np ok 22.30. Jak to rozwiązujemy? Przy Kamilu była opiekunka, która siedziala z małym do naszego powrotu. Często towarzyszyła jej babcia . A teraz pracuję w takim laboratorium, ktore pracuje od 7 do 15. Czasem jednak ustawiają mnie do innego, na zmiany. Wtedy mój mąz zamienia się z kimż aby to on miał ranną zmianę. Generalnie staramy się zamieniac tak aby nam się zmiany nie pokrywały. Tygrysica ja po obu ciązach chudlam strasznie szybko i wazyłam w obu przypadkach mniej niz przed ciążą ( chociaz tyłam 20-25 kg) ale z czasem karmiłam coraz mniej, jadłam coraz wiecej i sie przybierało. Pas nosiłam non stop, nawet w nim spałam. Jak w nim chodizłam efekt był ale jak go zdjełam to po kilku dniach brzuszek wracał. Myslę ze jakby tak intensywnie cwiczyc brzuszki mozna by sie było pozbyc brzucha. Ja nie cwiczyłam. A propos mojej diety- ostatnio mam gorsze dni i non stop bym jadla w efekcie czego przytyłam . Moze ma to związek z dniami cyklu a moze orgznim chce nadrobic co stracił? Ale i tak waże mniej niz 2 ty temu. Mam zamiar znowu schudnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciesze sie, ze forum znowu sie uaktywnilo. Tygrysica-gratuluje coreczki i szybkiego porodu, tez bym tak chciala! Na usg wszystko bylo w porzadku, Nina (tak ma sie nazywac) wazyla 1,5 kg. Ja w tej ciazy bardziej sie pilnuje z jedzeniem, chcialabym pozniej szybciej wrocic do szczuplej sylwetki, po poprzedniej ciazy bylo bardzo ciezko. Dobrzez e zima sie juz konczy, ja chce wiosny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu to widze że ten pas jednak nie bardzo się nadaje.Ja chodziłam w nim jeden dzień i wydaje mi się że on chyba zbytnio nie pomoże.Na ćwiczenia też czasem za mało czasu, ale staram się ćwiczyć 5 razy w tygodniu po 30 minut.Zobaczymy czy uda mi się zgubić tą oponke. Eli napewno uda Ci się schudnąć.Trzymam kciuki za dalsze chudnięcie. Laura dziękuję za gratulacje.A Ty na kiedy masz termin porodu, bo zapomniałam?? A my byliśmy dziś na pierwszym spacerze.Jest piękne słońce i temperatura dodatnia, więc byliśmy ponad godzine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrocilam na forum i na nasza klase:) w wolnym czasie napisze cos wiecej:)jakbyscie mogly to mnie zaproscie na nasza klase bo ja nie pamietam nazwisk i miejscowosi.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tygrysica-mam termin na 7 maja, wiec jeszcze 2 miesiace, ale czuje, ze to bedzie jeszcze w kwietniu. Jestem teraz glownie zaabsorbowana planowaniem domku, ktory juz stoi w stanie surowym, mamy sie przeprowadzic w sierpniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×