zero szacunku ludzi dla matek z dziecmi

wybralam sie dzis na zakupy, moj jeden synek ma 5 latek ,drugi 8 miesiecy. niedość ze w autobusie nikt nie ustapił mi miejsca to jeszcze w supermarkecie tez nikt nie przepuscił w kolejce, chociaz mały płakal. dlaczego ludzie tacy są?

Nie kazali chyba robić dzieci:O?

loella-o swojej mamie ,ktora cie urodziła tez tak mowisz?

bo ludzie tez maja malo czasu, malo cierpliwosci i nie maja obowiazku przepuszczac kobiety z wrzeszczacy dziecmi w sklepie... Nastepnym razem dzieci zostaw w domu , poczytaj troche ze zakupy dla 8 miesiecznych dzieci to sredni pomysl. W ten sposob tylko meczysz dziecko.

a w czym jestes lepsza od innycxh? ze mają cie traktowac jak swietą ?? ja ustepuje starszym ludziom, albo z kulami i takich jak widze ze ciężko im iść... matkom - nie! młoda, zdrowa.... i tak zawsze posadzi dzieciakak ktory moze stac! albo na to nmiejsce moze siaść starsza osoba!!!

bo matki z dziecmi, ciezarne i inwalidzi tylko czegos sie domagaja:/ niektorzy maja tez duzo spraw na glowie mimo, ze nie maja dzieci i nie musza przepuszczac cie w kolejce.

czy ci "tacy ludzie" nie są chorzy, źle się nie czują, czy cokolwiek innego, nie jesteś pępkiem świata, dlatego, że jesteś matką, a jak to ci przeszkadza, to niech ktoś inny robi ci zakupy albo chodź bez dzieci.

szacunku to najpierw maucz MEZA! a nie sam amusisz z dzieciakami na zakupy chodzic a potem domagasz sie zeby kazdy ci ustepowal z jakiej racji sie pytam!!!!!!!!!!!!

zobaczymy co bedziecie mowic jak sami bedziecie miec dzieci i nikt wam nie ustapi ani nie pomorze,teraz to latwo tak jezdzic po mnie

W autobusie są specjalne miejsca dla atek z dziećmi - może tzreba było domagać się zwolnienia tego miejsa? Gapa jesteś. A co do supermarketu - z tego co pamiętam to obsługa poza kolejnościa przysługuje kobietom w widocznej ciąży. Nie masz prawa żądać/oczekiwać od ludzi ustępowania w czymkolwiek. możesz tylko po cichu liczyć na ich życzliwość i dobre maniery. Tyle, że większość ludzi ani nie jest życzliwa a ni nie ma dobrych manier. Ale tego nie zmienisz.

" bo matki z dziecmi, ciezarne i inwalidzi tylko czegos sie domagaja:/" inwalidzi mają wg prawa być osługiwani poza kolejnością, ciężarne i matki z dziećmi już nie - nie ma takiego pisanego prawa.

jak ja nienawidze takich mamć ... to że urodziłas nie znaczy że z automatu masz szacunek dobrz epowiedziane....mąż cie nie szanuje, sama sie wszystkim zajmujesz a od innych wymagasz :D: dobre!!!

Zauwazyłam,ze juz od jakiegoś czasu w ludziach jest duzo niechęci do matek z dziećmi,szczególnie wśród młodych ludzi,nie bardzo rozumiem dlaczego. a ktos kto napisal o rozkladaniu nóg to lekko przesadził.

to po co ci dziecko skoro uwazasz je za CIEŻAR zyciowy :) i musisz miec jakies ulgi? :D:D:D

dobrze napisalas, towarzystwo mam nadzieje przypomni sobie ten topik, jak bedzie musialo zapierdalac z malym dzieckiem do marketu, bo nie bedzie go stac na nianie ani zlobek;) hjak beda szczekac i pruc sie o miejsce w tramwaju dla fioletowych nog od noszenia dziecka z kolka cala noc i przedpoludnie;) haha, swietny topik:D

moje dzieci to najwieksze skarby, ale codzienna opieka nad nimi to ciezka praca, ale co wy morzecie o tym wiedziec. a ja z kazdej strony napotykam sie na ludzka wrednosc. niedawno jak bylam w banku to taka mloda siksa powiedziala mi zebym uciszyla dziecko bo ona tam pracuje. to ja sie pytam :co mam zrobic, zostawic je przed wejsciem , bo paniusi przeszkadza?

zamin zdecydowałaś sie na dzieci trzeba było pomyśleć czym je bedziesz wozić i kupić samochód a skoro cie nie stać na samochód to nie stać cie na dzieci

ale to zalosne, to wy z siebie robicie cierpietnice... i to jest wlasnie znak mlodszego pokolenia, nasze matki nigdy tak nie narzekaly jak wy, a wy byscie chcialy miec korone na glowie bo zescie dzieci sobie machnely? hola hola

Przesadzacie Teraz często ojcowie dłuzej pracują i na kobietę spada ciezar robienia zakupów,nie kazdy ma babcie czy niańkę.

a może żłobek lub mąż pomoże?

:D:D:D

to jak mnie nie stac na samochod to juz niemoge miec dzieci?

własnie...........najpierw warunki - potem dzieci... w zyciu n9 ezapitalałabym z tymi "skarbami" sama po zakupy! austobusem! samotna jestes?? narobic dzieci nie sztuka tylko co potem????? :P

maz przez caly tydzien pracuje w innej miejscowosci na budowie i musze zakupy robic sama

nie! trzeba miec jakies warunki do zycia... chyb aze lubis zasceze, cierpienie, uóstwo, snród, brud :O

do ftdg pieprzysz bez sensu. Znam mnostwo takich madral jak ty,ktore teraz wszystko by oddały za możliwosc posiadania dziecka,niestety najpierw musialy kupic ten samochod,a teraz mają problem z zajściem w ciaze.

o bossssssssssz rodzina robotnicza dziecioroby maja najgorzej :O SAMA sie na toskazałas, nie masz szacunku DO SIEBIE a od innych go oczekujesz???

jak to nie mam szacunku do siebie? jak morzesz tak mowic?ja szanuje siebie i swojego meza, i nawzajem

"ja z kazdej strony napotykam sie na ludzka wrednosc. niedawno jak bylam w banku to taka mloda siksa powiedziala mi zebym uciszyla dziecko bo ona tam pracuje. to ja sie pytam :co mam zrobic, zostawic je przed wejsciem , bo paniusi przeszkadza?" Sama ludzi nie szanujesz, a wymagasz czegokolwiek? Możesz POPROSIĆ o ustąpienie miejsca i ktoś ustąpi badz nie, ale nie masz ZASMARKANEGO prawa wymagac... Ciekawe, czy byłabyś szczęśliwa, gdybys wykonywała odpowiedzialna prace, odpowiadajac finansowo na kilka tys zlotych, a jakas głupia prukwa przyszla z dracym sie non stop dzieckiem? O ile wiem, dziecko nie musi non stop wydawac głosnych dzwiekow :| wiec moglas spokojnie dzidzię uciszyc :P

wychowanie dzieci jest o wiele bardziej odpowiedzialne niz jakas praca w banku jakiejs mlodej siksy co tylko siedzi i pieczatki przybija