Jaki krem brązujący?

Jaki krem/balsam do twarzy brązujący polecacie? Taki, żeby był naprawde dobry- tzn. minimalny zapach samoopalacza, efekt: lekki kolor brązowy, nie pomarańczowy, no i żeby się utrzymywał na twarzy. Pomóżcei, bo szukam już dawno i żaden nie jest taki jak powinien.

Sopot!

a ja sopot odradzam.....

Ja używam i jest git...Zależy do jakiej cery..Do normalnej jest idealny...I równomiernie brązuje...:)

hmm ja robie sie po nim pomaranczowa ale to prawda rozna cera rozny efekt

No wlasnie Sopot- jak narazie daje najmocniejszy efekt, ale niestety pomarańczawy, i do tego ostry zapach samooplacza..Próbowałam już:). Chodzi mi o coś delikatniejszego chyba.

L'oral bronze sublime:) idealny:) mozna go uzwac czesto, nawet codziennie, jest delikatny, ladnie ociepla karnacje, buzia ma bezowo-zloty kolor - o zadnym pomaranczu nie ma mowy:) uwielbiam go, dzis kupilam juz nie wiem ktore z kolei opakowanie - w tej chwili w promocji w rossmannie kosztuje 20 zl:)

z firmy olay, z niebieską nakretka, rewelacyjny. przyjemny zapach, świetny i natychmiastowy efekt.

Dzieki za podpowiedzi, to już jest jakiś konkret, wypróbuje któryś. W sumie Olaya jeszcze nic nigdy nie mialam, może warto przetestować.