Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lonely7

rozszczep

Polecane posty

moze i dziala .. ja mojemu małemu tez na poczatku tym smarowałam ale blizna robiła sie strasznie czerwona tak jakby miala zaraz wypłynąć z niej krew le moze to jakas reakcja alergiczna była... dlatego pisalam ze dla mnie to gow... Moze innym pomogla nie wiem , ale nam nie i zdecydowanie nie polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOTEK12
PO JAKIM CZASIE RZPUSZCZAJA SIE CAŁKOWICIE SZWY NA PODNIEBIENIU I KIEDY EWENTUALNIE WIDAC PRZETOKE?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilia85
Nie polecasz bo tobie nie pomoglo???? A ja nie polecam szrego papieru toaletowego bo podraznia d... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nala1987
dziewczyny jest produkt sprowadzony z Ameryki, który mi kiedyś chirurg polecał ,ale wtedy nie umiałam go zdobyć. oto strona http://deloxar.pl/pytania.php ja dla mojego dziecka na blizne po rozszczepie wargi używałabym go. Poczytajcie sobie. Uważam, że jest najlepszy DELOXAR :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moja corka po obustronnym nie potrzebuje wcale maści na blizny tylko zwykły linomag zeby te miejsca jej zmiękły, a nie potrzebuje od po miesiacu po operacji zszycia miała robione korekty blizn. Ciągle czekam na szczegółowe wyniki genetyczne. Kalina zaczeła mówic ładnie NIE:) i w koncu zjada kawałki i nie zawsze musze jej mielic jedzenie, no mieso musze ale ziemniaczki i warzywa umie juz zjesc normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bartosz 2010
Kasiu jak Kalinka? U nas Bartus zaczął pieknie watawać przy wszystkim co sie da i chodzi przy meblach. Mam nadzieję że niedługo sie odwazy i pójdzie. Co u Was w ogóle słychać, kiedy kolejny zabieg? Przestał tu wchodzic na forum, po prostu nie mam czasu bo od dwoch miesiecy znów pracuję a zabiegów u bartka nie ubyło więc biegam jak kot z pęcherzem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Gosiu, Kalinka nawet nie stoi przez te napiecie miesiowe, rehabilitacje raz w tygodniu nic jej nie daja, dostalismy skierowanie do Ameryki i czekam az oddzwonią zeby ustalic termin, moze to cos pomoze. Od wtorku na rehabilitacji Kalina bedzie w pionizatorze, ale źle to widze, ona sie boi nowych urządzen. Do logopedy chodze do Pani Dumary przyjeła nas bez problemu, wogóle jest bardzo przyjemna:) Kalina nauczyła się ładnie mowic NIE, odroznia zwierzątka na obrazkach i jak nie umie powiedziec bo bez podniebienia to raczej ciezko mowic, to pokazuje, np. kaczuszke:) operacja tego podniebienia bedzie 13 czerwca. Wyniki genetyczne szczegołowe miały byc 19maja ale jeszcze warszawa ich nie przysłała, we wtorek znowu bede dzwonic, moze juz beda. To bardzo wazne bo moze ona ma jakąś chorobę, przez ktora ma to napiecie, przez ktora szwy puszczają itp. Byłam w szpitalu juz 7 razy i nikomu szwy sie nie rozchodziły nawet w najmniejszym stopniu, wiec mysle że moze faktycznie te geny mają cos z tym wspolnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kasi
a czy badałas coreczke pod kątem tarczycy?czesto to jest powodem opóznienia u dziewczynek... jak nauczylas kalinke gryzcc?bede wdzieczna za odpowiedz gratuluje dzieciaczkom kolejnych postępów:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia84szczytno
nie badałam Klinki pod kątem tarczycy, nigdy nic na to nie wskazywało, ale jak bede u lekarza to sie o to spytam. Gryzienie...to był cięzki bój:) to że miała odruchy wymiotne(w sumie dalej ma jak sie nie spodziewa ze beda kawałki) to normalne, ale ona wyciągała palcami z buzi te kawałki, dawałam jej namoczone biszkopty i herbatniki, wkładałam jej małe kawałki do buzi w bok na zęby i mówiłam am am am tak mi kazała logopedka, i w koncu poszło:) ostatnio zaczeła jesc ziemniaki(niby ziemniaki to nie problem da rozszczepków ale moja lala wyciągała wszystko z buzi), warzywa z bułką tartą jajko i gryzie ładnie, tylko pamiętaj że moja Kalinka ma rozerwane podniebienie wiec jej jest ciężej a ma juz prawie 2 latka. Jeszcze jedno logopedka mowiła, zeby sprobowac włozyc w pieluszke tetrową np. ziemniaczka jak lubi czy tam marchewke, zrobic taki pęczek czyms zawiazac mam nadzieje ze wiesz o co mi chodzi, i wsadzic do buzki na dziasełka, i jak poczuje smak to powinna spróbowac gryzc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kasi
bardzo Ci dziekuję za odpowiedz,my juz cwiczylismy tak-zamiast pieluszki gazą,mielismy tez specjalny gryzak z siateczką(sa na allegro) i nic:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich, u nas troszke zmian - przede wszystkim zwalczylismy E. Coli (cos ostatnio o niej glosno) i jestesmy gotowi do operacji:) TYlko jest problem z kontaktem z dr Piwowarem, nie moge go zlapac. No i zaczelismy jesc lyzeczka:) Dzis Julka zjadla 200 mleka z kaszką:D Sukces!!! Mam nadzieje, ze sie wszystko uda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewcia987
Cześć! Ja mam córkę po rozszczepie, w styczniu skończyła dwa latka i na koniec maja miała mieć drugą operację wszczepienia kości do wyrostka w IMID i niestety rozchorowała się nam i termin operacji został przesunięty o całe pół roku! Mam nadzieję Edyto, że nie będziecie musieli czekać aż tyle :( bo nam idzie się załamać. Tyle czekania, tyle stresu i tyle tego wszystkiego i będziemy jeszcze czekać na to kolejne pół roku. Z relacji innych napotkanych przeze mnie matek wiem, że druga operacja jest o wiele bardziej cieższa od tej pierwszej. Pomijając oczywiście efekty wizualne te pooperacyjne. Mam tu na myśli ten straszny widok swojego dziecka całego opuchniętego i zakrwawionego po łączeniu warg i podniebienia. Jestem rozgoryczona i szczerze zastanawiamy się nad Babicami! Pozdrawiam wszystkie mamy. Ja jestem z Warszawy i chętnie nawiązałabym kontakt z mamą, która ma dziecko tuż przed operacją wszczepienia kości, bądź po. Czekam na wiadomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i udalo sie - Julka ma termin operacji za półtora tygodnia:):):) Oby nic nie zlapala! W poniedzialek mamy robic badania i tylko czekac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcia 987 my też jesteśmy przed przeszczepem i robimy go w Babicach mam nadzieje że teraz już dostaniemy zgode jedziemy w lato... i marze o tym żeby było to w tym roku... niestety znam dziecko które przekładali 2 lata w imid według mnie trzeba dzwonić i ich męczyć i się prosić tylko tak idzie tam coś "zdziałać";)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jeszcze nie wiem kiedy bedzie przeszep, za kilka dni poprawa podniebienia, ale z tego co dr mowil to przeszczep w wieku ok 2,5 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewcia987
ja też o takim przypadku słyszałam. Dlatego razem z mężem podjęliśmy męska decyzję i w najbliższa środę jedziemy do Babic na ustalenie terminu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to gratulacje Edyta :) za :chwilkę; bedziemy w tej samej sytuacji, my 17 wyruszamy na operację podniebienia :)z jednej strony nie moge się już doczekać ,żeby mały zaczął mówic bez kłopotów a z drugiej to wiem jak było o pierwszej operacji i ;/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotek12
EWCIA A ILE KOSZTUJE TO WSZYSTKO W BABICACH?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeszczep z korektą noska w Babicach ok 8tys A my w końcu nauczyłyśmy się dmuchać bańki :DDDD rewelacyjnie to Wikusi wychodzi nawet siostrze nierozszczepowej nie idzie to tak dobrze ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hallo dziewczynki :) ojj wpadam tu prawie codziennie i czytam nowości :) ale sama nie mam co na razie pisać ... Szymek daje czadu ...brzuch cały aż chodzi a 9 czerwca mamy trzecie genetyczne..i niestety już jest płatne!!! bez sensu..jak się okazuje że dzieciak ma jakąś wadę i wymaga dodatkopwych badań to kurna wtedy juz nie ma NFZ dofinansowania tylko wsio płatne. no nic, pójdziemy i zobaczymy jak Szymek rosnie bo niestety musialam wybrac albo wizyta u gina albo USG genetyczne i gina odpuściłąm.w sumie to przecież u genetyka też się wszystkiego dowiem.kurcze koniecznie chciał Szymka jeszcze pooglądac i ja już cała chora chodzę... Anulaaa to super że Wiki umie bańki puszczać :) :) Edyta i justynka super że już zaraz będzie po :) trzymamy kciuki :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik nie denerwuj sie, bedzie dobrze! zrobilismy juz wynikmi Julce, wszystko ok, poza tym, ze ma za gesta krew...:/ ale z tym, tez sobie poradzimy:) No i po niedzieli sie operujemy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
01.06.2011 przyszedł na swiat Stasiek!! 4160 g i 61 cm. 14 godzin mordęgi siłami natury a On i tak wyskoczył przez mamy brzuch :) Jest przecudny !! a rozszczepek dodaje mu męskośći. Jestem przeszczęśliwa!!! Miłego popołudnia ps. Poprostu musiałam się pochwalić swoim szczęściem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje gratulacje:) Kawał chlopa musze powiedziec:) Ale faceci zawszw odwrotnie, Twoj widac juz od urodzenia:) Jeszcze raz najlepszego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia :) :) noo moje gratulację :) :) Ja już po wizycie. lekarz powiedział że nie rozrósł sie ten rozszczep in może okazac się mały. ma około 0,5 mm szerokości i 1cm długości , niczego się nie dopatrzył wuięcej ale kurcze po wyjściu od niego i dotarciu do domu zobaczyłam że oprócz tego rozszczepu mam napisane ..płaska twarz.. miał tak któraś z was ?? bo ja już cała chora jestem jak poczytałam sobie co to może byc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andzia gratulacje :) rozszczepek jest do zrobienia wazne ze malutki zdrowy kurcze ale kawal chlopa z niego moj jak sie urodzil to mial 1550 i byl wielkoswci dłoni jeszcze raz gratualacje z calego serca niech malutki rosnie zdrowo buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
unas asik tez nic takiego nie bylo poprostu lekarka powiedziala ze maly bedzie mial na 99% rozszczep nie chodzilam po zadnych innych usg bo ciaza i tak byla zagrozona wiec nie mialam sil gorzej sie denerwowc.Na szczescie okazal sie to tylko rozszczep Z ktorym stoczymy mysle ze ostateczna walke 17 czerwca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i potwierdzone - operacja w srode, 15 czerwca:) I mam do was pytanie: moze wiecie, gdzie jest bliziutko jakis nocleg? potrzebuje na dwie noce, bo bedziemy oboje z mezem? Cos czytalam o jakichs zakonnicach... Tak mysle ze na oddziale moze pielegniarki beda cos wiedzialy.... Bede wdzieczna za kazda informacje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję wszystkim za gratulacje :) Dziś byliśmy na konsultacjach, mamy już wyznaczony termin operacji w Imid na koniec grudnia, ale znając życie przesunie się z okazji świąt na początek stycznia. Mam ciągle dylemat odnośnie lekarza bo każdy poleca innego specjaliste. Jakie są Wasze opinie o lekarzach w instytucie? Czy może prywatnie się zdecydować na taki zabieg? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×