Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lonely7

rozszczep

Polecane posty

Gość MiMaMaMa
My na skierowaniu mamy tylko te standardowe badania wypisane do zrobienia. Żadnego echo serca, niczego innego. A po przyjęciu już na oddział do operacji to robią jakieś badania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymkowi nic nie robili , wsio miałam ze sobą i świeże czyli z np dwóch trzech dni :) na skierowaniu nam lekarz długopisem duzymi drukowanymi literami napisał o tym badaniu, jesli nie masz to pewnie nie trzeba :0 może dr chciał miec pewność że wsio ok :) i dlatego zlecił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może zadzwon do Imidu jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości :0 podejrzewam że nie każdy lkarz dopisuje to badani i pewnie nie jest obowiązkowe :) nie martw się na zapas :)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiMaMaMa
Asik pytałam z ciekawości. Myślałam, że może robią jeszcze jakieś badania przed operacją. A martwić się na zapas nie chcę:-) Wierzę, że wiedzą co robią. Zresztą gdybym nie wierzyła w nich to nie wybrałabym Imidu na operachę tylko szukałabym innego miejsca:-) Poprostu jak opisujecie swoje sytuacje to nasuwają mi się pytania:-) I bardzo dziękuję, że jeszcze macie ochotę i siłę na nie odpowiadać. A propos pytań;-) Czy anestezjolog przeprowadza jakiś wywiad i rozmawia z rodzicami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimama ja tam do Imidu dzwoniłam heheeh :) z tym że ja jak tu byłam to hmm nie było chetnych do udzielania odpowiedzi, więcej postów nowych forumowiczek zostawało bez odpowiedzi albo kwitowane ..poczytaj forum od początku... :))) Pytaj ile chcesz :) ja sie postaram zawsze odpowiedzieć :0 zreszta nie tylko ja bo tyyyle tutaj chętnych dziwczyn jst ze aż miło się wchodzi :))))) do anestozjologa idziesz zaraz po przyjęciu na oddział, z dziciem :) wywiad i badanie ogólne robi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BHlubelskie
Ania lublin dziękuję za e-maila. MiMaMaMA oczywiście dam znać jak będę telefonować do Insytutu... Niestety mały mój się rozchorował i od poniedziałku bierze antybiotyk DURACEF....Czy któraś z Was miała podobny problem przed operacją? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BHlubelskie. Moja córcia przed operacja też się pochorowała, dwa tygodnie przed terminem operacji skończyła brać antybiotyk.Dzwoniłam do imidu specjalnie żeby zapytać jak to jest z baraniem atybiotyków , odpowiedzieli że tydzien przed operacją nie powinno brać, że się zmieszcze w terminie. W zasadzie to nikt mnie nie pytał o antybiotyki czy mała w ostatnim czasie jakieś brała .Mojej małej to wogóle nikt nie badał przed operacją , był tylko wywiad z anestezjologiem. Będzie OK, pozdrawiam. "Będzie ciężko ale dobrze "- będzie dobrze a z każdym dniem coraz lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiMaMaMa
Mam pytanie:-) Odnośnie karmienia w szpitalu. Bo jak my się karmimy w domu łyżeczką czy kubeczkiem, oprócz śliniaka mamy jeszcze pieluchę i ona cała jest w jedzonku lub mleku. I zastanawiam się jak sobie radziłyście z tym problemem w szpitalu. Bo tych pieluch idzie dużo, tam nie będzie gdzie wyprać, a przechowywanie brudnych to też jakoś mi się nie widzi. Zastanawiam się czy nie kupić gazy i po jedzeniu poprostu ją wyrzucać. A jak wy robiłyście? A może nie macie z tym problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tysiaczek82
mam pytanie: po porodzie zakładali waszemu dziecku sondę do karminia? tego się boję... Moja Ala ma mieć rozszczep wargi i zębodołu, co do podniebienia lekarz nie był pewien... Nie chcę by zakładali jej sondę... Moja 2 letnia córka urodziła sie zdrowa w poniedziałek, a dopiero jadła z cyca w nocy z czwartku na piątek... mam laktator, mam butelki, smoczki rózne... nie chcę sondy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tysiaczkuuu :) nie zakładają w IMIdzie... ale w Babicach chyba tak, któraś dziewczyna pisała że sonda i do domu wypis :) ja caly czas trzymam kciuki żeby podniebienie było całe :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tysiaczek. Sondy to ostateczność z tego co wiem, najpierw odpowiedni dobór smoczków. Jak nie ma rozszczepu podniebienia to podobno jest szansa karmienia piersią, wszystko zależy od rodzju rozszczepu. Mi po porodzie nikt nawet nie wspominał o sondzie. Z tego co piszesz 'uzbrojona " jesteś , będzie OK. Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiMaMaMa
Tysiaczek moją córcię w dzień porodu przewieźli do Kliniki Patologii Noworodka w Zabrzu i tam napewno zakładają bo to sami przeżyliśmy, ale wtedy myśleliśmy, że to konieczność i że wszystkie dzieci z rozszczepami mają takie przeżycia. Teraz wiemy, że większość je normalnie z butelki, trzeba tylko dobrać smoczek psujący do danego dzieciątka bo jedne jedzą normalnymi, inne rozszczepowymi. Ale to już popróbujecie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tysiaczek mojej Mai założyli sondę zaraz po porodzie, ale tylko na jedną noc. Potem byla karmiona już przeze mnie specjalnym smoczkiem, miałam tez laktator:) Jeżeli nie będziesz chciała sondy to tak powiedz i jej nie założą, ale pamiętaj, że mleka będziesz miała bardzo mało na początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiMaMaMa
U nas sonda była założona ok. 2 tygodni bo nie chcieli jej wyjąć póki się nie nauczy jeść smoczkiem, a my mieliśmy dostęp do dziecka przez ok 4 godziny dziennie i w tym czasie były 2 karmienia gdzie mogliśmy ją karmić butelką, a z pielęgniarkami różnie było, jednym się chciało ją uczyć, a drugim się nie chciało i wlewały jej przez sondę. Także jeżeli nie chcesz sondy i chcesz mieć całodobowy dostęp do dziecka to nie oddawaj jej do Kliniki w Zabrzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anialublin
dziewczyny u nas sie zrobila przetoka chyba jedzonko wychodzi dziurka noska jestesmy 1,5 tyg po operacji powiedzcie czy moze dalej sie rozejsc pozrawiam a 12 listopada jade na wizyte po operacj minie 6 tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tysiaczek82
MiMaMa! a ty skąd jesteś, że do Zabrza przewieźli? ja jestem z Dąbrowy Górniczej... ale rodzić chyba będę w Sosnowcu... ostatnio tam moja znajoma urodziła córkę z rozszczepem wargi i karmi piersią :) fajowo.....w Dąbrowie w szpitalu sugerowali wkładkę podniebienną i Zabrze, ale ja nie chcę....... poza tym tak jak pisałam pierwsza córka nie miała rozszczepu i były problemy z karmieniem, nie umiałam jej karmić, mleko nie leciało, a cyce jak donice. Dopiero jak urodziłam ją w poniedziałek to karmiłam ja w nocy w czwartek..... bo w piątek wychodziłam :) zawzięłam się i nauczyłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiMaMaMa
Tysiaczek ja jestem z Będzina, ale rodziłam w Siem. Sl. i stamtąd przewieźli. Ale Ty już wiesz, że nie ma takiej konieczności, my nie byliśmy tego świadomi. A jak byłaś w Sosnowcu to Ci też mówili o przewożeniu do Zabrza i płytce czy tylko w Dąbrowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Emilii
Witajcie! Moja córcia dziś kończy 3 miesiące, ma "tylko" rozszczep podniebienia. Mąż tydzień temu prosił Was o radę w sprawie operacji. Dzwoniłam do IMiDu, jedziemy na konsultację 12 października. Oprócz tego 3 października jedziemy na kolejną wizytę do Zabrza. Proszę powiedzcie w jaki sposób podawałyście dzieciom deserki, kaszki itp. Czy trzeba do tego specjalne butelki z łyżeczką jak Medela czy Canpol Lovi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiMaMaMa
Mama Emilii ja kaszkę podaję kubeczkiem Medeli (neurologopeda nam powiedziała, że dobrze żeby się dziecko nauczyło przed operacją jeść z kubeczka i łyżeczką) a deserki i obiadki podaję łyżeczką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kyciu
Mama Emilii, moja Wiki tak jak Twoja corcia miala " tylko " rozszczep podniebienia. Ja karmilam i karmie mala lyzeczka dla dzieci ale w miare plaska, bo tak nam powiedziala dr logopeda w Zabrzu, chodzi o to aby dziecko zamykajac usta sciagalo pokarm z lyzeczki to pomaga potem przy wymowie " p " , " b " , " m " . Jak bedziecie w Zabrzu to wez ze soba sloiczek np. Pierwsze jabluszko lub marchewke i taka plaska lyzeczke i oczywiscie sliniak :-) i wejdzcie do dr Pluta- Wojciechowskiej, ona przyjmuje przy Poradni Rozszczepow, to dokladnie Wam pokarze jak karmic Emilke. Mojej Wiki jedzonko na poczatku wychodzilo noskiem, ale jak zageszczalam je odrobine kleikiem ryzowym to bylo zdecydowanie lepiej i oczywiscie popijala to moim sciagnietym mlekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Emilii
Dziękuję. Właśnie o to mi chodziło :) Jak będziemy w środę w Zabrzu to właśnie mamy się pojawić u dr D. Pluta-Wojciechowskiej. Wiedziałam, że będziemy się uczyć jak karmić małą, ale nie wiedziałam co nam będzie potrzebne. Kiepski przepływ informacji w tym Zabrzu... No, ale dzięki Wam wiem już coś więcej :) Mam jeszcze mnóstwo pytań i wątpliwości, ale przy dwójce dzieci zbyt mało czasu na czytanie forum :( Chętnie skontaktowałabym się telefonicznie z mamą, której dzieciątko jest już po operacji podniebienia, żebym mogła wypytać o szczegóły pobytu w szpitalu i opieki nad dzieckiem po operacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Emilii
Dodam jeszcze, że jesteśmy ze śląska i już sama wyprawa na konsultację do Warszawy mnie przeraża...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiMaMaMa
Dasz radę. Wiele jest nas tutaj na forum ze śląska i też jechałyśmy na konsultację:-) Długa podróż ale nie mamy innego wyjścia:-) A jedziecie samochodem czy pociągiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka 12345
anialublin - przechodziłam przez to. U mojej córci zrobiła się ogromna przetoka w 8 dobie po operacji. Id razu zadzwoniłam do lekarza i za dwa dni pojechałam na konsultację. Przetoka była ogromna i tak naprawdę nikt nie wierzył że się zamknie. I nie zamknęła się ale po lapisowaniu (4 tygodnie 3razy w tygodniu) mocno się zmniejszyła i jedzenie nie ucieka przez nos. Narazie nie wiadomo czy będzie potrzebna korekta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Emilii
Jedziemy samochodem. Planujemy wyjechać ok. 4 nad ranem żeby przed 10:00 być na miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kyciu
Do Mama Emilii Jesli napiszesz adres mailowy to skontaktuje sie z Toba na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama Emilii napisz do mnie a wyslę CI wsio o pobycie :) dodatkowo jesli bedziesz miała jakiekolwiek pytania itp to chetnie w miarę mozliwości odpowiem :) tez jestem ze śląska :) dokładnie Tychy :) obawiałam się tej podróży ale posazło szybko i sprawnie :) pamiętam że Szymek prawie cały czas spał :) a-s-ka@hotmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tysiaczek82
MiMaMaMa! W Dąbrowie wspominali bym się nie martwiła, bo wszystko zależy od rozmiaru rozszczepu, że można założyć płytkę podniebienną. A w Sosnowcu wiem, że raczej zależy im by matka normalnie karmiła...będzsie jak będzie, jeszcze tydzień do porodu, może dwa...boje się tego... Mam pytanie: czy dzieci z rozsczepem wargi i podniebienia mają refundowane szczepionki na ROTAWIRUSY I PNEUMOKOKI??????bo wiem, że wczesniaki mają....... dajcie znać??? Jak sie to załatwia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kyciu
Do tysiaczek Corka miala darmowa szczepionke na pneumokoki. Powiedziala mi o tym pediatra w przychodni,ze dzieciom z wadami wrodzonymi nalezy sie za darmo i pielegniarka sobie to zapisala, szczepionka byla naszykowana przy kazdym szczepieniu po jednej dawce, w sumie trzy dawki. Jak bedziesz na pierwszej wizycie kontrolnej z dzieckiem, to zapytaj o to pediatre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×