rozszczep

mamanati75 - tak dzwoniłam do poradni dwa razy... najpierw pani powiedziała, że doktor operuje i mam dzwonić później. Zadzwoniłam później i pytam czy można rozmawiać z doktorem, na to odpowiedź "Nie!!", a czy można później dzwonić? - "Nie!!!" ... bardzo mili ci ludzie w Warszawie, aż się płakać chce :( tysiaczek82 - tak, ten doktor w śmiesznych butach, basenowych, gumowych, z powtykanymi... zwierzakami to Surowiec :)

Tysiaczek a ja to ta babka co wchodziła do pokoju nr 8 z dzieckiem w nosidełku tzn moj m niósł zaraz po 10 weszlismy do gabinetu, my przyjechalismy pozniej jak Wy ok 9 Wy juz siedzieliscie na poczatku na ławce a my tam w tyle dalej bo juz nie było miejsca. Ja to taka blondynka w długich włosach....

Chciałam zapytać ile czekałyście na wynik badania grupy krwi? Bo gdzieś wyczytałam, że może to trwać nawet tydzień a to by oznaczało, że musielibyśmy to robić już w tym tygodniu. Jak u Was było? Robiłyście te wszystkie potrzebne badania naraz przed samą operacją czy coś robiłyście wcześniej?

Nam badania krwi wypadają akurat na przełomie roku, więc Pani z laboratorium zaleciła żeby grupę krwi zrobić wcześniej, jeszcze przed świętami, bo to dłużej trwa. Pozostałe badania będziemy robić między 2 a 4 stycznia.

Do MiMaMaMa My wszystkie badania krwi robilismy od razu,na wyniki z grupy krwi czekalismy 2 dni, a pozostale byly tego smego dnia. Zadzwon sobie do labolatorium i zapytaj czy zrobia Wam wszystkie badania od razu i ile czeka sie na wyniki.

Byłam w naszym laboratorium i babka mi powiedziała, że oni tego nie robią bo takim małym dzieciom to trzeba pobierać z główki w szpitalu. Zadzwoniłam jeszcze do innego laboratorium to tu z kolei pobierają ale tylko wtedy jak jest pielęgniarka dziecięca, która jest jutro (czyli jak dla nas to za wcześnie na badania) a potem to niewiadomo kiedy będzie. Mam jutro rano dzwonić i pytać o grafik. A na wynik grupy krwi trzeba czekać 4 dni. Więc jak pielęgniarki nie będzie w poniedziałek to musimy szukać gdzie indziej. Kurcze nie myślałam, że z tym taki problem będzie. A jeszcze przecież musimy iść z tymi wynikami do pediatry, żeby wydała zaświadczenie. Wy też miałyście takie problemy?

Mama Emili Musiała Pani trafić na taką pielengniarke jest tam taka jedna . Jak pani dzwoni to musi pani powiedziec ze chce pani pilnie porozmawiac z dr Surowcem jesli go nie ma to mowia ze operuje lub jest naprawde zajety ale z pielengniarkami w poradni prosze sie nie cackać bo dobrze pani na tym nie wyjdzie .

MiMaMaMa U nas w labolatorium zawsze jest osoba ktora pobiera dzieciom krew i nie prawda ze trzeba z glowki !!! Morfologie i te inne robia z paluszka, a grupe to pobieraja z zyly- u nas bylo to z raczki. My nie mielismy z badaniami problemu. W labolatorium bylismy we wtorek, w czwartek z kompletem badan poszlismy do pediatry po zaswiadczenie , a w piatek dzwonilam do IMiD. Nie stresuj sie :-) wszystko uda Ci sie zalatwic, tylko poszukaj u siebie w miescie dobrego labolatorium. Co do pielegniarek w poradni to zgadzam sie calkowicie z Karola!!!!

Kobietki zorientujcie się bo grupa krwi chyba może być zrobiona wczesniej niż 10 dni . My operację mieliśmy we wrześniu a grupę krwi mieliśmy z maja, dzwoniłam do imidu powiedzieli mi że tak może być.

Mamanati ma racje grupa moze byc zrobiona wczesniej i bedzie wazna juz zawsze, trzeba miec tylko oryginalny dokument z pieczatka labolatorium lub szpitala w ktorym grupa byla oznaczona.

Dokładnie my tez wcześniej mieliśmy robioną grupę krwi :) operacja w kwietniu a grupę robiłam w lutym :) żeby nie było problemu potem własnie z terminami :) reszta badań musi byc do 10 dni góra bo mogą jakieś zapalkenia itp wyjść ,a grupa jak jest robiona po 6 mcu życia to sie już nie zmienia :) ale żeby była wpisana do książeczki to musi byc dwqa razy robiona, aaa no i ja sobie zrobiłam ksero i całe szczęście bo oryginał wzięli i nie oddali... a Szymek ma grupę krwi 0...więc nie może byle jakiej dostawac jakby co..tylko 0 ..

A czy któraś z dziewczyn ze śląska mogłaby mi polecić jakieś laboratorium w okolicach Katowic gdzie pobierają krew takim maluszkom i wyniki są szybko? Jakby ktoś miał namiary to proszę o podanie. Byłabym bardzo wdzięczna:-)

Witam :) Pisałam tu jakiś czas temu no i w końcu urodził nam się synek z całkowitym jednostronnym rozsczepem wargi i podniebienia. Czytałam gdzieś na tym forum o mozliwości zapalenia płuc w związku z tymi ulewaniami i jak na złość nie moge odnaleźć tego postu. Czy mógłby ktoś coś więcej napisać na ten temat poza tym, że to niebezpieczne. Nasz maluszek wydaje z siebie czasem dziwne dźwięki i to mnie troszkę niepokoi. A i jeszcze jedno czy jak wychodzicie z maluszkami na spacer jak jest chłodno to nakrywacie je pieluszką, żeby przez dziurke nie nachapały się zimnego powietrza?

Mosiaa. Gratulujemy dzidziusia i życzymy wszystkiego naj.... W temacie zapalenia płuc to chodzi raczej o to żeby maluch się nie krztusił zachłystywał przy jedzeniu, jest tak zwane zachłystowe zapalenie płuc, ale nie maluj odrazu czarnych scenariuszy. Moja córcia miała bardzo otwarta buźkę więc ja chroniliśmy przed wiatrem. Będzie OK.

1alexia2 hej.......nie kojarzę cię niestety..mój mąż stał i pamięta ciebie...on to taki szczupły ze zmarnowaną twarzą :) przemęczony był :) słuchaj odezwij sie do mnie na: jrenkowska@op.pl bo my mamy operację 7maja więc pewnie się spotkamy..... a powiedz mi skąd wiedziałaś że ja to ja? :) dziś nerwy mi puściły po tym wszystkim i ryczałam jak bóbr...wyłam nad sobą, nad moją Alą, tym rozszczepem, wszystkimi dziećmi z rozszczepem i całym światem...myślałam sobie: dlaczego nas to spotkało? musiałam chyba się oczyścić..... 5 miesięcy zycia w stresie od usg w 20tyg..... teraz miesiac i jeszcze pół roku...czasami mam wrażenie, że oszaleję.......że ten stres mnie zabije......

tysiaczek82 Głowa do góry i żadnego mazania:) Może słabe pocieszenie ale wiesz trzeb się cieszyć, że jest tylko taka wada, którą można naprawić i żyć bez problemów. To pytanie dlaczego to nas spotkało pewnie zadawała sobie każda z nas, mi mąż na nie odpowiedział, dlatego nas bo pomożemy temu dziecku, zrobimy wszystko co się da najlepiej i będziemy kochać z całych sił, może nawet bardziej niż normalnie:) A co by było gdyby coś takiego spotkało jakąś patologie? także lepiej nas normalnych rodziców w normalnych domach:)

Tysiaczek napisałam do ciebie:)

mi lekarz zaraz po diagnozie na usg powiedział: Boże dlaczego panią to spotkało?..zabrzmiało to tak mało profesjonalnie jak na lekarza....a ja odpowiedziałam: bo kogoś musiało :) i poprosiłam go by wypisał mi zaświadczenie, ze mogę latać samolotem..... 2 dni później byłam na Cyprze...tam jest tak ładnie, ze smutki są słabsze...... wariatka jestem... w dodatku jestem jeszcze nauczycielem języka polskiego kiedyś myślałam by studiować podyplomowo logopedię, no to będę mieć logopedię własną...a tak w ogóle dziewczyny to będę teraz pisać pracę podyplomową o wymowie w przedszkolu po rozszczepie wargi......także jak macie dzieci od 3 roku życia to możecie mi coś na maila napisać jak chcecie :)

Karola2896 - Dzięki. Będę dzwonić znów w piątek. I tym razem nie będę się z nimi cackać... MiMaMaMa - Polecam zrobić badania tu: http://www.fryda.pl/?load=MAPKA tysiaczek82 - Nie przejmuj się, ja też czasami ryczę, jestem kłębkiem nerwów, cała ta sytuacja mnie przerasta... nie ogarniam już tego... Czasem dobrze jest się wypłakać, to pomaga :) Pozdrawiam.

hej dziewczyny ma ktoras z was ustalony termin na 11 grudnia.to nasza 4operacja roszczepowa

Witam, 4 tydzień po operacji kilka szwów odpadło, reszta w takim białym twarożku ale to podobno normalne, jedna mamusia gdzieś w innym watku pisała, że to normalne pani doktor tak mówiła. Szkoda, że dorosłym tak wszystkiego nie tłumaczą, może to zależy gdzie się trafi, albo jakbym nie z NFZ tylko własnej kieszeni płaciła ehh. Ja tylko dzieki WAM wiedziałam jak to pielegnować - dziękuję. Żałuję, że przed operacją tu nie zajrzałam. Niestety dziurki widać :(. Za stara już jestem nie będę chciała kolejnej operacji, tylko nie wiem gdzie teraz protetyka szukać, żeby to protezką jakąś zakryć. Jakbyście znały jakies adresy w Warszawie i okolicach to będę wdzięczna. Pozdrawiam

Dziewczyny ja mam pytanie co do tych dodatkowych zasiłków dla naszych pociech. Ja nie starałam się o te orzeczenie bo rodzinna mi powiedziała że i tak nie przyznają a teraz zostało mi już mało do operacji i nie wiem czy jest sens się o to starać bo jak wyznaczą mi termin komisji a będzie już po operacji to może i tak mi nic nie przyznają? dajcie znać jeżeli wiecie jak to z tym jest.

Mnie sie wydaje ze powinnas złozyc.mam 7 letniego syna z roszczepem zasiłki dostałam gdy miał 2 miesiace potem 1 i 2 operacja(6i8mies).dostałam je na 2 lata potem znowu stanełam na komisji dostałam ma kolejne 2 lata .potem synek miał rekonstrukcje noska znowu dostałam na 2 lata a w tym roku dostałam na rok a w grudniu mamy przeszczep prawostronny do wyrostka zebowego.leczenie nie konczy sie na operacji -logopedzi,foniatrzy,ortodonci dalej po operacji lecza .dlatego powinnas zaswiadczenia załatwic od lekarzy i stanac na komisji.

Na komisje sie czeka ok 1miesiaca

pancziz Dlaczego tak dużo operacji miał Twój synek?

Dziewczyny Jutro jade do imid na 1wsza konsultacje, ciekawe co powiedza i jaki termin dadza. Podbijam moje 2 wczesniejsze pytania: Czy znacie dr Surowca- cos blizej na jego temat, moze czyjas pocieche operowal. I drugie pyt: czy od razu na 1 wizycie wyznaczaja termin operacji? Od czego jest zalezny: czy robia w wieku 6 mies czy pozniej, czy czesto przesuwaja termin (bo piszecie ze tak) i z jakich powodow, czy waga dziecka tez jest wyznacznikiem do daty operacji. Bede wdzieczna za odpowiedz

Hejka! Mój 10,5 latek miał 6 operacji. Ten przeszczep miał robiony w wieku 6,5 roku. Potem korekcja nosa. Długo nic, poza leczeniem ortodontycznym aparatem. Następna operacja, jak już wspominałam, to na szczęce, za niedługo. Nie wiem ile jeszcze tego będzie... Pozdrawiam! :-)

szczepan moja ala urodziłą się 10października..... 12 listopada byliśmy w IMIDZ u surowca...operację mamy na 7 maja...mamy lewostronny rozszczep wargi zębodołu i podniebienia...męzowi mówił że mogłaby byc operacja miesiac wczesniej, ale mała ma szeroki ten rozszczep i mięśnie musza urosnąć...Już na pierwszej wizycie wyznaczaja termin operacji dają skierowanie, na nim sa nazwy badań. Dziecko musi byc całkowice zdrowe, tzn, jak ma katar przesuwają operację 2 tyg, jak ma antybiotyk to 4tyg. Co do szczepień też ci powiedzą ile wcześniej muszą być chyba 6tygodni przed. Dr Surowiec sprawia wrazenie konkretnego, sympatycznego lekarza, który wie co robi, dziewczyny go chwaliły (czyli matki dzieci po operacjach). oni i tak tam operują w kilka osób. I jeszcze jedna rada: ubierz się w cienką bluzkę, nie golf...bo tam jest ciasno i duszno. Na to załóż sweterek, który pewnie zdejmiesz... ja byłam w półgolfie, czułąm sie jak kaczka w piekarniku :) hehehe

szczepan! dziecko ma mieć 6 miesięcy i 6kg wagi!i m.in. przed operacją robisz ekg i echo serca

w wieku ok. 7 miesiecy jest operacja wargi i podniebienia. w wieku 2-3 lat jest operacja przeszczepu z kości biodrowej do zębodołu, poprawiają czerwień wargową i nos, bo jak ma się lewostronny rozszczep, to prawa dziurka rośnie szybciej, tzn. normalnie, a lewa rośnie wolniej. Nos rośnie do 14-15roku życia, więc wtedy poprawią ten nos..ale myslę bez obaw - plastyka idzie tak do przodu, ze za 14lat te nasze dzieci będa wyglądac lepiej niż TOP Model :P hehe....... ja to sie martwię o mowę, bo moja ma szeroki ten rozszczep i o słuch bo prawe ucho ma do kontroli...