rozszczep

Oj widzę, ze bardzo malo osób zagląda na to forum. Chciałam zapytać jak wykonuje się masaze po operacji? Czy masuje się tylko warge czy podniebienie twarde i miękkie też? Jak wykonać taki masaż? I jak wygląda terapia logopedyczna takiego rocznego albo nawet młodszego dziecka?

Witam wszystkich, mam córeczkę z rozszczepem podniebienia miękkiego. We wrześniu ubiegłego roku miała być operowana ale niestety rozchorowała się nic z tego nie wyszło. Potem katar, infekcja, katar i tak w kółko. W marcu tego roku w końcu jest termin i ma być operowana. Pani doktor zajrzała do buziaka i mówi żejeszcze czekamy bo mięśnie podniebienia, te które są , są zbyt słabo wykształcone i przy lub po operacji może się porozrywać. Porada od Pani doktor - wzmocnić logopedycznie. Tylko jak to zrobić z 1,5 rocznym dzieckiem? Przez przypadek trafiłam do neurologopeda. Chodzimy raz w tyg. Pani neurologopeda masuje buziak - szok, nie wiedziałam że tak można. A efekty już widoczne. Polecam wszystkim mamom dzieci z rozszczepem konsultacje właśnie u neurologopedy, już 2 m-cze niemowlaki. A co do masażu to z tego co już się dowiedziałam to są niezbędne po operacji i fachowiec wie w którą stronę masować. Pozdrawiam

Drogie przyszłe mamy, tym że będziecie brały ,,regularnie,codziennie,, kwas foliowy nie ustrzeżecie dziecka przed rozszczepem. Ja brałam JESZCZE PRZED CIĄZĄ I ma?a ma rozszczep podniebienia.. to jest sprawą dziedziczna.. i nie chce straszyć ale geny w rodzinie mogą uaktywnić się nawet po 10 pokoleniu. Tak nam powiedziała,mała pani profesor jak byliśmy w Instytucie Matki i Dziecka na konsultacji z małą,więc nie wpadajcie w samozachwyt że ma foliowy załatwi wszystko. Uwierzcie znam wiele kobiet które w czasie ciąży branży regularnie,codziennie kw foliowy a dziecko ma wadę wrodzoną. I co im powiecie mądralinskie?

To ze niektore kobiety musza brac konska dawke kwasu przepisana przez lekarza bo ich organizm niewchlania tego bez recepty mozna to zbadac

Czy poprawił się słuch Waszych dzieci po rozszczepie? I jak Wam szło rozszerzanie diety niemowląt? My od niedawana zaczynamy przygodę z łyżeczka i kiepsko nam idzie. corka chętnie poznaje nowe smaki ale większość wpada do nosa. Nawet kolejnego dnia jak kichnie wylatuje jeszcze katarek w kolorze pomarańczowym (od marchewki). Jak długo uczyliscie dzieci jeść z łyżeczki?

Cześć, syn ma 5 lat , ma orzeczenie o niepełnosprawności, dostajemy ten marny zasiłek i dopiero w tamtym roku zaczęliśmy starać się o świadczenie pielęgnacyjne , w powiecie odrzucili nam, w urzędzie wojewódzkim tez i za miesiąc mamy sprawę sądową ... czy ktoś z Was W TYM roku miał taką sprawę ? Bo generalnie chodzi mi o to że jeszcze w grudniu byłam u radcy prawnego który mówił że jeśli sąd przyzna to świadczenie to syn dostanie wyrównanie pieniędzy za każdy miesiąc odkąd złożyliśmy papiery. A znowu ostatnio byłam u innego radcy prawnego i mówi że nie zajmowała się w ostatnim czasie taką sprawą ale wspomniała coś że przepisy,prawo się zmieniło w tym roku (jak zwykle) i że żeby dostać wyrównanie trzeba było złożyć dużo wczesnej jakies dodatkowe pismo? niby ma się dowiedzieć tego dokładnie ale nie daje mi to spokoju. :\ Nie zrozumcie mnie źle że o pieniądzach myślę , po prostu troche mi namieszali teraz w głowie i sama już nie wiem czego się mogę spodziewać jeśli sąd przyzna nam to świadczenie

Rzeczywiscie, tutaj na pewno kwas foliowy jest niezbędny i bardzo pomocny jesli chodzi o okres ciązy. Warto w aptece zapytać o Folik Mama. To najlepsze rozwiązanie jesli chodzi o własciwa suplementację.

Jeśli chodzi o rozszczepy wargi czy podniebienia z czystym sercem polecam Polanicę Zdrój- wspaniali lekarze i obsługa, fachowcy.

czesc. pilnie poszukuje miejsca, gdzie zajmują się niepełnosprawnościami sprzężonymi w Częstochowie. Czy ktokolwiek zna www.czyz.edu.pl? Możecie wyrazić swoje zdanie?

witam, córka ma rozszczep podniebienia miękkiego. Za 4 miesiące mamy termin na operacje w Polanicy. Czy ktoś mógłby podzielić się informacjami jak wygląda opieka nad dzieckiem po operacji i czy można nocować przy dziecku?

Warto sięgnąć po Femiovit. Akurat w moim przypadku sprawdzają się naprawdę dobrze. Dla mnie maja dobrze zbilansowany skład. Zapytaj lekarza, mój akurat właśnie polecił ten suplement. Dla mnie jest najlepszy.

Dziewczyny bez żadnego problemu można operować się w Polanicy Zdroju...mają bardzo duże i długie doświadczenie w leczeniu rozszczepu. .gorąco polecam...personel bardzo miły...my jesteśmy już po dwóch operacjach...i efekt jest super.

Feminovit zdecydowanie wygrywa pod każdym względem. Konsultowałam nawet ze swoją położną i zdecydowanie poleciła mi ten suplement.

Witam serdecznie,tydzień temu moja córka miała operacje na roszczep podniebienia miękkiego. Zwracam się z ogromną prośbą ponieważ na wypisie w zaleceniach mam psikanie octeniseptem oraz podawanie kropli euphorbium jednak nie ma napisane przez jaki okres oraz wczytując się w ulotkę octeniseptu przeczytałem,żeby unikać "połykania" a co do kropli że stosuje się je u dzieci powyżej 2 roku życia. Jestem na siebie zły że wcześniej nie zauważyłem jednak teraz już nic nie zmienie,dlatego mam nadzieję że dostanę poradę tutaj. Pozdrawiam 

Hej, są tu rodzice z bardziej aktualnymi informacjami? Zaraz rodze chłopca z rozszczepem obustronnym wargi i podniebienia. Co właściwie robić dalej?

Dnia 8.05.2017 o 10:20, Gość gość napisał:

Drogie przyszłe mamy, tym że będziecie brały ,,regularnie,codziennie,, kwas foliowy nie ustrzeżecie dziecka przed rozszczepem. Ja brałam JESZCZE PRZED CIĄZĄ I ma?a ma rozszczep podniebienia.. to jest sprawą dziedziczna.. i nie chce straszyć ale geny w rodzinie mogą uaktywnić się nawet po 10 pokoleniu. Tak nam powiedziała,mała pani profesor jak byliśmy w Instytucie Matki i Dziecka na konsultacji z małą,więc nie wpadajcie w samozachwyt że ma foliowy załatwi wszystko. Uwierzcie znam wiele kobiet które w czasie ciąży branży regularnie,codziennie kw foliowy a dziecko ma wadę wrodzoną. I co im powiecie mądralinskie?

Ja, osoba z rozszczepem wargi i podniebienia, urodziłam zdrowe dziecko. I co ciekawe nie brałam kwasu aż do 10 tygodnia ciąży, bo o niej nie wiedziałam. Moja prowadząca ginekolog powiedziała mi podczas USG prenatalnego, że jest małe prawdopodobieństwo, że moje dziecko będzie miało rozszczep, nie jest on dziedziczony, jeśli nie wystąpiły inne wady. Uspokoiło mnie to, więc resztę ciąży obyło się bez stresów. I na moje pytanie, że nie brałam kwasu, powiedziała tylko, że gdyby to od kwasu foliowego zależało, to połowa ludności by miało rozszczep.

https://dzienniksledczy.pl/inwestycje-bez-ryzyka-oszustwo-na-masowa-skale/    mocne.........