Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kayus

Zostawiona dla innej ... życie znów pełne barw ... żyjemy !!!

Polecane posty

Gość kayuś skoro tak ubisz ten
też:D bo często jest przeciążony:D ale też taka zwykłe rozczarowanie tym,co z fajnego topiku się stało..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde ... gdy mnie rozczaruje jakiś temat po prostu tam więcej nie zaglądam ... no proste, jak budowa cepa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kayuś skoro tak ubisz ten
pozostawie bez komentarza Twoją wypowiedź.. no może napisze tylko-są ludzie i ludziska. Pozostawiam też kwestię tego topiku Moderatorowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyczytelnik
Istnieje ten topik, ale w sumie to dlaczego tylko takie osoby jak autorka, Mia77, Szanterka,Braveheart maja tu pisać?? Pisalo tutaj jeszcze wiele innych dziewczyn... Dlaczego do nich nie ma się pretensji, że nic nie piszą?? Skasowano 1 topik ktory chyba mial najwieksza 'ogladalnosc' , skasowano drugi raz... A niekorzy z was naprawdę tylko czekają na podtknięcia dziewczyn... Skoro sie tak bardzo martwicie to dlaczego nie piszecie co u was?? Napewno kazda z dziewczyn by wam odpowiedziala, oczywiscie bez szczegolow juz takich jak wczesniej... Dziewczyny naprawde wylewaly tutaj wszystke swoje uczucia, probowaly sobie pomagac nawzajem i co je spotkalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kayuś skoro tak ubisz ten
czytelnik dlaczego nie podpiszesz się swoim prawdziwym nickiem?po co to udawani?:) co do Twoich słów.nie wiem jak inni,ja nie domagam się ich powrotu, ale skoro nie ma ani ich,ani nowych dziewczyn,których temat dotyczy to po co on ma w ogóle istniec? Zeby wchodzily stokroteczki i słoneczka pisały cos a szanterka,grave, kayus,madathim wchodziły,by się pokłócic? chyba nie po to miał byc ten topik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest zastanawiające. Dlaczego wmawiasz nam dążenie do kłótni? Przecież zaglądamy tu teraz po to, by pewne rzeczy wyjaśnić, to wszystko. Źle było, jak dziewczyny zniknęły, źle, jak chcą czasem się odezwać (nic nikomu nie narzucając) :/ Biegasz po wszystkich forach i szukasz topików, które TWOIM zdaniem powinny być skasowane, czy tylko tu się tak udzielasz? Ech, w sumie nawet nie wiem, jak się do Ciebie zwracać, bo chyba nie słowami, które wpisujesz w miejscu na nick...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jenyyyyy .... a ten cytrus znowu swoje ... to już jest nudne, kumasz? Czyczytelniku 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, a korzystajac z okazji, chcialam przekazac usciski dla czarnej lady i ewy...mam nadzieje, ze u Was wszystko ok. to m.in z Waszego powodu mi przykro, ze juz tu nie piszemy...trzymajcie sie! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łahahahahha
jak chcą czasem się odezwać (nic nikomu nie narzucając) :/ hahahahahahahhahahahahahahahahaha, czasem? czy tylko wtedy,gdy ktoś powie na was złe słowo ahhahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bravheart
ja Was naprawde nie rozumiem...o co Wam chodzi? tyle jest na kafe dogorywajacych topikow a na ten jeden sie uwzieliscie (tu uwaga do pomaranczki, ktora wykazuje taka troske o zasmiecanie serwera. wpisz sobie w kafeteryjnej wyszukiwarce np. slowo: kocha. zobaczysz ile Ci ,,martwych" topikow wyskoczy :P ) tak Wam go brak to prowadzcie go za nas, w czym problem??? albo zalozcie konkurencyjny temat. boicie sie, ze padnie po paru dniach? ze nie wzbudzi zainteresowania? jak nas bija to sie bronimy. naturalna ludzka reakcja. szczerze mowiac, bawia mnie te Wasze apele: zlikwidujcie topik bo nikt sie na nim nie udziela, bo tylko klotnie i sprzeczki. czy Wy naprawde sadzicie, ze ktos sie na to nabierze? tak Was te klotnie bola???to dajcie nam wreszcie spokoj i przestancie atakowac. albo przynajmniej nazwijcie rzecz po imieniu a nie kryjcie sie za jakas akcja majaca na celu rzekome dobro topiku. zalosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze mówisz Brave ... tylko czy słoneczka to zrozumieją? Wątpię :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak dobre słowo- może też się odezwiemy :P ;) A tak serio, przejrzyj wątek. Dziewczyny pisały. I czytały- bo skąd by wiedziały, co tu się dzieje. Sama zaglądałam parę razy, nawet nie odzywając się (choćby dlatego, że nie znam dziewczyn stąd). Ciężko angażować się na 2 forach. Powiedz lepiej, o co naprawdę chodzi. Jaki masz problem z emocjami (bo nasze już rozłożone na części pierwsze, jak rozumiem :P )? Dlaczego się tak podniecać topikiem i to cudzym?? Też nie wierzę w troskę o forum, serwer itd. Popatrz, im więcej negatywnych postów, tym mniej innych piszących, dla których ten wątek mógłby być pomocny. Takie ataki najwidoczniej są zniechęcające nie tylko dla nas. Wątpię, czy ktoś teraz będzie się aż tak odkrywał... Chociaż każdy może. Ty też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kayuś skoro tak ubisz ten
łahaha- niestety, muszę się z Tobą zgodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedys czytelniczka
i ja tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... aż tak bardzo nie możesz sobie pomarańczo poradzić z faktem, że nie jesteś wśród nas? ... że to dla ciebie zamknięta przestrzeń? No z jakichś powodów nie jesteś wśród nas ... odpowiedz sobie sama, czemu tak się stało. Dobrze się czujesz z tym, co tutaj robisz? Jeśli tak to potrzebujesz psychologa ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slonce, jestem kobieta z krwi i kosci. ergo - reaguje, jak mnie zaczepiaja. jesli przez to Cie rozczarowalam swoim postepowaniem to trudno, jakos przezyje. szczerze mowiac, mam wieksze ,,grzechy\" na sumieniu. przykre to wszystko. same nie potraficie innym pomoc, brak Wam odwagi i zaangazowania, jedynie na co Was stac to atakowac z bezpiecznej pozycji pomaranczowego nicka. powtarzam: topik nalezy do WAs, zrobcie z nim cos pozytecznego zamiast na sile go ,,ozywiac\" zarzutami pod naszym adreseem. chyba ze...chyba ze tak naprawde nie chodzi Wam o to by komukolwiek pomoc ale o to po prostu, by komus dowalic...zgadlam???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łahahahahah
nie muszę już nic komentowac:D same pięknie ujęłyście w kilku zdaniach waszą głupote i bijące po oczach niedowartościowanie , a raczej próbę dowartościowania sie tutaj:D biedactwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O tak ... niczego już tutaj nie musisz komentować ... i tego się trzymaj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
okej, przemyslalam sprawe. mowie za siebie: popelnilam blad. nie trzeba bylo sie wdawac w te slowne przepychanki. dalam sie sprowokowac bo anielskiej cierpliowsci nie mam. znizylam sie do poziomu niektorych swoich interlokutorow. zaluje, niczego dobrego to nie przynioslo. guzik mnie obchodzi, co o mnie myslicie. fakt jest jednak taki, ze nie to po ten topik powstal by sie klocic z pomaranczowymi ale po to, by sie nawzajem wspierac. i dlatego chce o calym sporze zapomniec. jesli pojawi sie tu ktos, kto autentycznie potrzebuje pomocy to sie odezwe. jesli nie, to juz mnie nigdy nie zobaczycie :D sciskam, zwlaszcza pomaranczowych 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łahahahaha..... czy jak Ci tam. Poczytaj swoje posty, a zobaczysz, kto \"pluje jadem\" (to chyba jedno z Twoich ulubionych określeń :P ). Nie odwracaj kota ogonem. Jeszcze nigdy nie widziałam, by ktoś tak się interesował i podniecał cudzym życiem :P Zajmij się własnym. Powodzenia ;) EOT

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łahahaha
Jesli chodzi i podniecanie to podniecam się waszą głupotą i brakiem rozumu mimo wieku;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lakimaa
Hej........piszę bo ten temat od niedawna dotyczy takze i mnie. Nie wiem co zrobić. Facet mnie rzucił bez konkretnego powodu (stwierdził ze mu "uczucie wygasło"). Po rozstaniu spotlklaiśmy sie jeszcze (tylko raz) na stopie kolezeńskiej, powiedzial ze nikogo nie ma, ze jest sam..... Od spotkania z nim minął tydzień a ja wczoraj spotkałam go z inną na imprezie i dobrze sie bawili a na przytylaniu nie poprzestali!!! Jestem załamana, powiedzcie czemu faceci tak kręcą, czemu tak oszukują. Jak sie pozbierać po takiej tragedii????:(((( Siedze i ryczę!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lakimaa nie wiem dlaczego tak robią :( A długo byliście razem? Po tym koleżeńskim spotkaniu postanowiliście zerwać kontakt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lakimaa
Byliśmy 2 lata.....nie wiem czy to duzo,ale on dobrze wiedział ze wiele dla mnie znaczył:( Po spotkaniu stwierdzilismy ze bedziemy w kontakcie poprostu jako znajomi i nic wiecej.....oczywiscie od spotkania nie odezwal sie ani slowiem.... Byłdla mnie wszystkim awczoraj jak tylko mnie zobaczył zamietnie zaczął całowac sie z inną przy mnie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lakimaa no to trafiłaś na prawdziwą świnię :( współczucia. na ryczenie i siedzenie nic Ci nie poradzę, bo na razie sama znajduję się w tym stanie. Byłaś z nim wcześniej szczęśliwa? Coś zapowiadało jego odejście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lakimaa
Bylam baardzo szczesliwa, było wspolne plaowanie przyszlosci.....byl nawet pierscionek wiec myslałam a nawet byla pewna ze to cos trwałego....facet byl na tyle dziwny ze tak poprostu zdnia na dzien zerwał ze mna kontakt, zero smsów,telefonów,nie odbierała ode mnie....a dzien wczesniej mowł i pisał ze taaak mnie kocha..... Na spotkaniu znim (ostatecznym) oswiadczył ze uczucie mu zniknęło, ze nie ma nikogo ze po rpostu nie chce ze mna byc bo cos sie wypalilo..... A jednak jest inna....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lakimaa
Jak sie pozbierać po takim porzuceniu?? Przeżył ktoś cos podobnego? Proszę pomóżcie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny:( nie sądziłam,że kiedyś tu trafię.. czytałam was czasem ale na tym pierwszym topiku,gdzie była fotopamiecizostalo moja historia: z W byłam 3 lata..było cudownie, kochaliśmy się, były wspólne plany,wspólna przyszłośc mój durny charakter dawał się czesto we znaki i to chyba dlatego kilka dni temu W oznajmil,ze chce byc sam, ze ma dosyc narazie..ze kocha.ale musi odpoczac bo jest zmeczony tymi ciaglymu sprzeczkami ja siedze,rycze,napisalam 20 smsow,z ktorych na 1 dostalam odpowiedz \"kochanie.....-tu moje imie, tak wiele dla mnie znaczysz, nie mam sily,za duzo krzywdy sobie wyrzadzilismy,wybacz\" nie wiem co robic, jestem nerwowa, ale potrafie byc tez kochana wiele razy robilam klotnie o glupoty jednak ponad zycie kocham mojego W i bede starala sie walczyc.. dziewczyny powiedzcie..co ja mam zrobic,zeby byc juz tylko kochana i nie robic afer o glupoty..jak go odzyskac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihihihighigifhgg
broken i inne nieudacznice won stad na PRIV bo tyko pokazujecie swoja gliupote@@@@@@@@@@@@@@ !!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×