naklamalam szefowi,ze mam bardzo wazne sprawy do zalatwienia,a ide sobie zrobic

rzesy,meczy mnie sumienie,tez tak mialyscie jak naklamalyscie szefowi?

uważaj, tak nie wolno robić, bo ci rzęsy nie wyjdą zobaczysz, albo i wyjdą wszystkie.

nie ma bata !!!!!!!!! rzęsy odbiją ci się na policzkach i będziesz miała efekt podkrążonych oczu!!!!!!!!! zawsze kłamstwo spotka kara amen

E tam. Nie wypadną ci. Tylko nie kłam na przyszłość ;D

Zresztą rzęsy to też ważna sprawa

e tam, ja dzis naklamalam szefowi ze ide do dentysty a pojechalam do kliniki chirurgii plastycznej i umowilam sie na operacje powiekszania biustu + zaplacilam :D

idiotka:o

a poszlas w godzinach pracy czy jak?

mnie zawsze spotyka kara za takie rzeczy - w tym przypadku na mur beton natknęłabym się na szefa wychodząc z salonu kosmetycznego :p

ja jak chce wyjsc na chwile to zawsz mowie ze mam cos do zalatwienia na miescie.. a jak juz ta mocno sie doptuje to mowie, ze do ginekologa ide i mam spokoj hihi

a ile za ten biust? z ginekologiem dobre :D

zwolnilam sie wczoraj godzine wczesniej,gabinet kosmetyczny poza miastem:P rzesy wyszly,ale ta kosmetyczka do najdelikatniejszych nie nalezala,jak mi zrywala tasme spod oczu,to zostawila mi podrazniona lekko skore,do tego obudzilam sie z lekko podpuchnietymi oczami,to pewnia ta kara za klamstwo mnie spotkala:( a efekt taki sobie!

tylko ze dzis szef sie zorientowal i zakare musialam wypiac tylek do penetracji analnej- grozil mi zwolnieniem