Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

toa

Szczupłe 2009 - odchudzamy się w nowym roku!!!!

Polecane posty

ale ja schudłam 5, gdybym schudła 10 to sama bym się zastanowiła.. szczerze mówiac nie wierze że można tyle schudnąć w 2 tygodnie. choc dużo też zależy od wagi wyjściowej, im większa waga wyjściowa tym sie wiecej chudnie. ja dopiero po 2 latach przytyłam 6kg a wzasadzie to przez ostatnie ostatnie 3 miesiace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie ten eveline to nic specjalnego, chyba jego stosowałam najbardziej systematycznie. bielende mialam ale używałam mało systematycznie dlatego nie chce sie wypowiadać. teraz ja przytyłam do biust mam ok, ale jak schudne to sie boje że bedzie obwisły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 MAM ZA WAS KCIUKI DZIEWCZYNKI MAM NADZIEJĘ ZE NAM SIE UDA:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA TO PO PROSTU TYLKO MNIEJ JEM I SŁODYCZY NIE JEM A CHLEB BIAŁAY ZASTEPUJĘ RAZOWYM:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uno
czesc laski! gratuluje sukcesow!:) jesli chodzi o mnie to wszystko idzie wg planu:) mam nadzieje ze bedzie tak dalej... ja odchudzanie zaczynam restrykcyjnie poniewaz zawsze potem latwiej jest ograniczac sie i zmieniac nawyki... przepraszam ale nie chce sie odzywac za czesto zeby za bardzo sie nie przyzwyczajac do forum:) forum potem nagle znika i jest mi przykro hehe trzymam kciuki za was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć! cały dzień mnie dziś nie było więc nie pisałam. idzie super :-) jutro prawdopodobnie też się nie odezwę, ale jestem ciągle z Wami i trwam w postanowieniach :-) do poniedziałku!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fann
zjadlam jeszcze kanapkę i 2 pierniki. MASAKRA. NICK-----WZROST---WAGA START.----.WAGA OBECNA----W.DOCELOWA ALEXI---170----68KG-----66KG------------54KG aleksandrowa---165---57 kg---56 kg---50-48 kg fannn ---170------79-----78---65.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OJ FAN CO SIĘ Z OBĄ DZIEJE?????W NOCY JESZ NIE ŁADNIE CHYBA TRZEBA NA CIEBIE NAKRZYCZEĆ!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, moge sie przyłaczyc?:) chce do wiosny zobaczyc 6 z przodu.. teraz waze cos koło 78-79kg przy 179 cm... chce po prostu mniej jesc, wykluczajac slodycze, biały chleb i słodkie napoje.. codziennie 30 minut aerobów. moge?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje:) bede zagladac dosc czesto bo potrzebuje dosc duzo wsparcia, choc od wczoraj nie juem slodkiego i sie ladnie trzymam, bylam nawet na imprezie urodzinowej, ale ani ciacha ani alkoholu ani czekoladek nie tknelam:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No u mnie wczoraj troche, bo bylo after party po Sylwestrze. Slodyczy fakt, nie jadlam, ale alkoholu sie troche napilam (wina i metaxy...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zimno..wiec cwicze zeby sie rozgrzac:) dzis juz 25 minut huraa! no i cm mniej w udzie:) a to dopiero 3dzien, dodatkowo samruje sie tymi domowymi specyfikami z innych topicow,fajne sa:) miłej niedzieli wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja za brzuszki wezme sie po nauce. Zmykam, bo kolokwium mnie czeka w czwartek :P Odezwe sie po cwiczonkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzia__wreda
Witam ja zaczełam walke z sadełkiem od o1.o1.2008 waze 70 kilo przy wzroście 170. bedzie 55 wierze w to. Jutro rano zobaczymy czy cos sie tam ruszyło. A i od dzisiaj cwicze tez na leg magic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie nowe dziewczynki mi idzie narazie oki a mianowicie ide coś zjeść nisko kalorycznego oczywiście:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fannn
Ja dzis rano zjadlam 3 kromeczki wasy z bardzo cienko posmarowanym dzemem. i herbatka z gryki wypita of kors.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz dzisiaj mam za soba: kawke z mleczkiem, 2 ogórki kiszone i na obiadek miseczka brukselki gotowanej a teraz pije pół szklaneczki maslanki. Dziewczyny nie wiem co sie dzieje ale wogóle nie mam ochoty jesc. Naprwde a czuje sie taka pełna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TO CHYBA DOBRZE O TO PRZECIESZ TU CHODZI ŻEBY JEŚĆ SIĘ NIE CHCIAŁAO TYLKO ABYZ W JAKĄS CHOROBĘ NI WPADŁA ANOREKSJĘ CZY COŚ TAKIEGO:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I po brzuszkach. I po rowerku. I po tancach wygibancach do ulubionych szybkich piosenek. I jak rzesko sie czuje. I....i....i....warto !:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WOOOW TO NAPRAWDĘ SIĘ WYĆWICZYŁAŚ JA TEŻ IDE ALEZA JAKĄŚ GODZINKE BO NIE DAWNI ZJADŁAM OBIADEK A PONOĆ TAK NIE ZDROWO OD RAZU:)NA WYGIBAŃCE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, bo mialam isc dzis na basen. Ale jeden znajomy jest chory i wybierzemy sie w nastepna niedziele. I w zadoscuczynieniu sie wycwiczylam :P I nawet probowalam tych pompek na scianie, co ktos tu polecal...nie powiem, fajne :) Ktos tu pisal, ze bedzie robic areoby :) Zatem pytam dokladnie jakie i na co :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bede robic dziennie 30 minut aerobow - w tyg poniewaz studiuje jazda na orbitreku, a jak bede wracac na weekend do domu to bieganie lub basen:) i po kazdej serii aerobow robie 8 min abs na brzuch.. chce bardzo do walentynek schudnac z 5kg..:) jesli chodzi o diete nstaram sie nie przekraczac 1000-1100 kalorii do godz 19. mam nadzieje, ze sie uda i zrzuce z 8-9kg do kwietnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie jak zwykle tak sobie. Za duzo jem weglowodanow i musze pomyslec co zmienic w moim jadlospisie. A co myslicie o takiej diecie (gdzies tu ostatnio krazyl topik) : sniadanie jedz sam, obiad z przyjacielem, kolacje oddaj wrogowi. Je sie duzo na sniadanie i obiad i potem nic, ewentualnie cos drobniutkiego na ssanie. Mam taki tryb pracy, ze absolutnie nie moge jesc regularnie co pare godzin i bardzo by mi to odpowiadalo..tylko czy sie przemiana materii sie nie zwolni.. Menu nie bede pisac, bo porazka. Ruch: 50min marszu do pracy ( w dwie strony, bo nikt mnie dzis nie podwiozl ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAANIA...
Czesc ja narazie w skrócie; chciałabym czasami z wami popisac bo od jutra zaczynam małą dietkę i mysle ze bedzie mi łatwiej jak tu będę zaglądała. Ogólnie ostatnio za duzo sobie pozwolilam i spodnie robia sie za ciasne. Na poczatek chce jesc mniej, nie jesc po 19.00 ( a czesto zdarzalo sie po 22.00) nie jesc slodyczy i bialego pieczywa i nie pic alkoholu- bo to tez mi sie czesto zdarzalo szczegolnie piwko po godz.21 hihi. Choc zastanawiam sie nad kieliszkiem wina do kolacyjki. No i troche wiecej ruchu bo mam go malo do pracy autem potem 8h za biurkiem i tak codziennie. Myse ze beda to brzuszki - bo to moja najwieksza udreka BRzuch.Mam 160cm wzrostu i 61kg moj cel to 54kg - co najmniej. Wiec piszcie rady ,powodzonka dla was wszystkich, buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fannn
Ja dzisiaj zjadłam rano 3 kanapki WASY z dżemem, i trochę jogurtu ... potem malutka miseczkę bardzczu, i dopiero teraz zjadłam troche barszczu znowu i drugie danie ziemniaki ze szpinakiem i polowę kotleta schabowego. Co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×