2.01.2009 Mądre Odchudzanie

Witam :) Na cellulit polecam serum z eveline takie zielonkawe(ale ważne żeby to było serum a nie krem z tej serii) i jakieś ćwiczonka na nogi czy brzuch :) U mnie dzisiaj Śniadanie: kiełbaska drobiowa+pół kromki ciemnego pieczywa+zielona herbata Na obiad planuję: warzywa na patelnię+pierś z kurczaka :)

Sceri, o dobry pomysł, a zwłaszcza, że mam 2 takie opakowania i chętnie zrobię, chociaż fakt, że trzeba będzie tak z 1 godz czekać :-( Ale w tym czasie posprzątam i wszystko przygotuję... Moja mama raz robiła pomysł na i ten woreczek zrobił się taki nabrzmiały i nie wiedziałam czy to przekłuć?? Może już robiłaś???? A do tego surówka......Pyszne będzie....Dzięki

minimka- jak masz duże te pałeczki z kurczaka to podpiecz je dłużej w tym woreczku niż pisze na opakowaniu , bo ja ostatnio miałam olbrzymie i stwierdzam że były nieco surowe. Co do woreczka to jest napisane że jeśli chcemy aby skórka była chrupiąca należy go rozerwać (o ile się nie mylę) 10 min przed końcem pieczenia. Nie przejmować się tym że jest taki ogromny.

Minimka sorki za wcześniejszy bład w nicku!!! Mój mąż robił to na obiad i chyba to po wyjęciu rozciął nożyczkami. Nam bardzo smakowało. Ja czasem zapiekam w folii aluminiowej pierś z kurczaka z plasterkami cukini i pomidorka pycha!!!

a więc mam już pomysł na obiad..... :-) Nie umiem zachęcić się do ćwiczeń....Jakbyście miały jakieś pomysły to chętnie wykorzystam...Mam bardzo mało ruchu, praca siedząca, a resztę załatwiam samochodem, no i taki mróz, że na spacery nie chodzę... Pozdrawiam

Narazie trzymam się dzielnie ;-))) Ja również nie miałam motywacji, żeby ćwiczyć cokolwiek w domu... Zapisałam się na siłownię z koleżanką, która również chce schudnąć. Kupiłyśmy karnet na 10 wejść, więc musimy chodzić, aby się nie zmarnował ;-) Wiosną zamierzam kupić sobie orbitrek.

Witam u mnie dziś Śniadanko-płatki musli tropikalne z mlekiem 1,5 czerwona herbatka obiad-sałatka z zupki chińskiej w między czasie kawa latte i biszkopcik dziś planuje zjeśc jeszcze trochę sałatki wypić czerwoną herbatę i może kawe 3w1 i poćwiczyć wieczorkiem wierzę że dam radę jakoś zaczęłam jest już jeden plus:)

witam moje jedzonko na dziś ŚNIADANKO-płatki musli tropikalne z mlekiem 1,5 ,herbatka czerwona OBIADEK-sałatka z zupki chińskiej w między czasie kawka latte,biszkopcik KOLACJA;planuje zjeść jeszcze troszkę sałatki i herbatka czerwona Jak narazie jakoś zaczęłam a to już jeden plus do tego wieczorkiem będę ćwiczyć:) odezwę się wieczorkiem pozdrawiam

melduje sie dzielnie z pracy narazie jest oki ale czuje sie dzis jak taka spasiona swinia :-( trace wiare sniadanie: 2 kromki chleba z szyneczką woda z octem kawa na drógie sniadanie nie miałam czasu obiad : zupka knora pomidorowa, taka mała - gorący kubek czy cos + 6 pierożków z twarogiem dalej zobaczymy

te pierożki chyba mogłam sobie darować :-(

czesc dziewczyny, tak czytam co tu piszecie i chetnie sie do Was przylacze... mam 21 lat...170 cm...i az 75 kg....pierwszy raz waga tyle mi pokazala!!!! musze schudnac tak na poczatek do 70 a potem do 65 i bede wtedy najszczesliwsza kobieta na swiecie:):)

Witaj misiowamyszko! Nie przejmuj się. Ja też ważyłam podobnie i mam tyle samo wzrostu, co Ty. Zaczęłam się odchudzać- jadłam nie więcej niż 1500 kcal dziennie. W ciągu 2 m-cy zgubiłam ok. 7 kg. Teraz dołączyłam do tego siłownię 2 razy w tygodniu Waga mi stanęła w miejscu, a mi się marzy 64 kg...

zjadłam prawdziwie kruliczy podwieczorek (sałatka z kapusty pekińskiej ogórka i groszku), a moze kolacje, to zalezy jak wytzymam w razie czego trzymam w pogotowiu jogurcik naturalny który miał byc na 2 sniadanie ale nie było czasu i chyba sie zaopatrze w aktiwie bo te jogurty naturalne juz mi sie nudzą

aha i dzis jak wróce z domu o 22 to sie jeszcze zbobilizuje do 15 munut na orbitreku!!!! postanowione!!!!! :-P

Hej :) A ja dzisiaj tak jak pisałam Rano:pół kromki ciemnego chlebka + kiełbaska drobiowa Obiad:warzywa na patelnię+ pierś z kurczaka ( muszę stwierdzić że zjadłam zdecydowanie za dużo ale cóż przynajmniej zdrowo :) ) Kolacja: Kromka chlebka z twarożkiem Hohland :) Konsultantka a te pierożki to są do wybaczenia jak najbardziej! Przecież na tym się świat nie kończy ważne że dalej trwasz w swoim postanowieniu ;)

aj bo tak jakos przyszłam do pracy a tu sie pełno takich chudych patyków kręci które wcale nie muszą myślec o dietach a ja ... z taką szeroką dupą tu siedze ciągle... :-(

aj przepraszam was sa smęcenie bo może osłabiam morale przez to moje marudzenie i uzalanie sie nad sobą... jeszcze raz przepraszam i obiesuje ze więcej nie bede :-)

konsultantka to sobie pomyśl że ja od urodzenia mam wokół siebie same chude kumpele które jedzą co chcą i ile chcą :o jedna z nich miesiąc po urodzeniu dziecka ważyła 58 kg przy wzroście 175 a ja tu się musze katować :o Ale tak jak piszesz nie ma co mącić w główkach tylko wziąść się za siebie ;)

Hej Dziewczyny:) Mam chwilkę żeby coś naskrobać:) Tak jak wspomniałam wcześniej jestem na obozie narciarskim stąd moja nieobecność:) Swoją droga można spalić sporo kacl na stoku:) Dietki się trzymam,nie jem kolacji,na obiadki też malutko:) myślę że coś poleci z wagi:) Zresztą już czuję żę spodnie są luźniejsze:) Pozdrawiam Was kobitki!!!! i życzę wytrwałości:) Wracam do Was niebawem:)

Taka jedna kobitka - TAK tak TAK jak mówisz!!!! tym razem nie zrezygnuje!!! i niech cały świad znów zobaczy moją zgrabną małą dupcie!!! hi hi :-) :-P

witam ponownie do mojego menu doszły 4 sucharki i 1/2 kuba mleka 1,5% ok 20 godziny:(troszę przesadziłam ale na jutro mam jogurt musli,sałatka z makaronem,szynką z indyka,2 łyżki majonezu,sól,pieprz,kapusta pekińska ta sałatka na obiad,na kolacje płatki musli z mlekiem 3 razy czerwona herbata i jutro jadę oglądać orbitreki:)to tylko a wam jak idzie???Ja będe się ważyć w niedziele ciekawe co sie okaże?:)

JA TEŻ JUŻ JETEM:)WIDZĘ ŻE TRZYMACIE DIETKI I BARDZO DOBRZE BĘDZIEMY ZGRABNE:)I TO JUŻ NIE BAWEM:) A JA DZIŚ ZAJDŁA 2 kromki chleb raz.a z wędlinką jak zwykle:) 4 średnie jabuszka kanapkę taką jak powyżej a teraz 2 kromki chl.raz. z dzemem jabłkowym i do tego szkl. mleka:)mam nadzieję że nie przesadziłam z kolacją ale cuż zrobić jak mnie nie ma całymi dniami:( a teraz piję zeloną cherbatkę chyba z 1l. bo zrobiłam sobie w dzbanku:) a tak to ogólnie to jestem z siebie zadowolona bo miałam w zapasie jeszcze jedna kanapeczkę z sobą ale jej nie zjadłam i przniosłam do domu:)haha a wy co jadłyście????:)

Ja również mogę się pochwalić trzymaniem dietki i 1,5 godzinnym treningiem na siłowni. Moim odkryciem dziś jest serek danio taki warzywny z ogórkiem i czosnkiem- pycha do tego ma bardzo malutko kcal, bo na 100 g ok 120 kcal ;-)))

hej dziewczynki u mnie kiepsko bo jakies choróbsko sie do mnie dobiera ale dam sobie z tym rade Cerutinem poza tym dzis zjadłam 0,5 bułki z serkiem łyz. i 3 pastry szynki 5 pierogów i do tego surówka z kapusty pekińskiej, marchewki i jabłka ziemniak i mały kotlecik litry wody byłam dzis w pracy i koledzy ( bo tylko z facetami pracuje ) zauważyli ze uważam na jedzenie tzn nie jem tego co oni i teraz odliczaja kiedy wymiękne wiec sie postawiłam im m i mam nowa motywacje zeby wytrzymac jak najdłuzej a oni kusza hihihi pozdrawiam i do miłego

ja wróciłam do domku, zjadłam jednego hrustaroboty mojej mamy nie mam siły na cwiczenia i ide spac

Witam! Melduję że dieta zachowana, dzisiaj było tak: 1. płatki fittness z mlekiem 2. serek wiejski 3. pierś w kurczaka + warzywa na parze 4. activia do picia Do tego 35 min na rowerku w bardzo szybkim tempie, nie wiem w jakim bo mi się zepsuł wyświetlacz, ale mam nadzieję że mi mąż naprawi ;) Teraz piję wodę bo mnie strasznie ssie. Jest tylko jeden problem, przez ograniczenie jedzenia strasznie zwolnił mi się metabolizm i mam problem z zaparciem ;(. Stąd ta Activia na kolację... mam nadzieję że pomoże. W piątek ważenie, już nie mogę się doczekać, ale jestem dobrej myśli. Pozdrowienia dla wszystkich w ten mroźny wieczór ;)

TTITTIO mi activia pomaga w 100% :) możesz również przegryzać suszone śliwki i pić siemię lniane (to też jest skuteczne ;) )

Taka jedna kobitka - bardzo dziękuję za radę. To siemię to w jaki sposób przyrządzić???

Ja zaparzałam całe nasionka (bo takie miałam pod ręką)i piłam rano i wieczorem. Jednak wiem że są mielone i myślę że takie byłyby lepsze ;)