Śluby - październik 2009

Mla-mla moje gratulację bo widzę że jeśli chodzi o studia to idziesz do przodu jak burza:) bardzo fajnie:) w sumie to teraz najważniejsze bo na przygotowania po obronie będziesz miała jeszcze sporo czasu:) tak że nic się nie martw:) no niestety ja tez nie jestem przekonana do kupna odzieży a co dopiero bielizny w necie:) ale może akurat się uda a i skoro jest możliwość wymiany tak że może być ok:) nadia co do zaproszeń ze zdjęciem to fajna sprawa pod warunkiem że zdjęcie jest dobrze dobrane i porządnie wydrukowane:) ale w moim przypadku to odpada ja robię sama zaproszenia:) natomiast ze zdjęciem planuję zamówić podziękowania dla rodziców coś takiego jak wzór 28x http://www.allegro.pl/item644890041_podziekowania_dla_rodzicow_slub_wesele_stojak.html tyle że inny tekst ale póki co to zastanawiam się które zdjęcie nasze wybrać:)

hejka:) przezyłam ten masakyczny tydzien na uczelnie. miałam cos kolo 10 zaliczen:/ a teraz bede konczyc prace. sprway slubne nie ruszone. w weekend zmowimy zaproszenie i jak narazie wsio. pozdrawiam

to na gorze to ja:D

U mnie też zaliczenia dobiegają końca. Jeszcze tylko muszę przeżyć ten wtorek, a dalej najwyżej jakieś poprawki magisterki zostaną. :) Nawet nie mam za bardzo o czym pisać tutaj, bo wszystko jest związane z uczelnią. Masakra jakaś ;)

Mla ja dopiero zaczynam moje zeliczeniowe "szlenstwo" boje sie ze mozemy nie dac rady na uczelni, tak nam dopieprzyli materiału na ostatnim semestrze ze szok:o

Oj, nie przejmuj się na zapas. Nawet jakby (tfu! tfu!) nie udało się wszystkiego załatwić teraz to jeszcze do października jest masa czasu :) Proszę włączyć opcję: pozytywne myślenie ;)

tak własnie sobie powtarzam:)co nas nie zabije to nas wzmocni!

Ja też się nie udzielałam ostatnio, bo nie za bardzo miałam co pisać.. Przygotowania stoją w miejscu, jak stały.. bo zaczął się gorący okres na uczelni :/ Zaliczenia w toku.. a do tego Mój do poniedziałku musi złożyć swoją pracę, więc i termin obrony mu zapewne wyznaczą gdzieś na połowę czerwca, więc tylko tym ostatnio żyje(my) ;)

To szybko ma termin wyznaczony. U mnie obrony trwają od 22 czerwca-17 lipca. Chyba, że ktoś ma jakiś ważny powód to może wcześniej :)

ja mam obrone 29 czerwca.

Uczelnia ma \"obowiązek\" po złożeniu pracy wyznaczyć termin obrony do 3 tygodni ;) Przynajmniej u nas tak jest ;) Bajbajka1986 - to 29 będziemy 3mać kciuki! Równy miesiąc :) Ja do końca czerwca chce się wyrobić z sesją :)

U nas są dwa tygodnie i termin mogę sobie wybrać sama. Chyba, że szanowna komisja będzie zajęta w tym dniu to wtedy trzeba kombinować ;)

Witajcie :) Moje przygotowania wzbogaciły się o komplecik biżuterii ślubnej :) Dostałam go wczoraj na urodzinki od Mojego TŻ :) choć komplecik niekoniecznie miał być na ślub.. to i tak wiem, że innego już nie chcę :) Jest z żółtego złota.. z prawdziwymi perłami.. już kiedyś któraś pytała o zabobony ślubne :> podobno jest i jakiś z perłami, które mają rzekomo przynosić łzy.. Ja jak już powiedziałam - w zabobony nie wierzę, a stosować się do niektórych będę, ze względu na to, że mi się podobają (coś: starego, nowego, niebieskiego i pożyczonego; oraz to, że Narzeczony nie zobaczy mnie w sukni przed ślubem ;)) Tylko uprzedziłam Mojego, żeby wiedział, że jakiś taki zabobon jest, jak na ślubie jakaś wścibska Ciotka zauważy, że mam perły i zacznie go straszyć, to żeby wiedział co Jej odpowiedzieć ;) A co do spraw organizacyjnych, to.. mamy dzisiaj o 16:30 spotkanie Rodzinek :) Nie pierwsze (ostatnie pewnie też..) Tzn. będziemy poruszać kwestie organizacyjno-finansowe.. żeby wszystko było już jasne dla naszych Rodziców :) No.. i.. chyba.. zaczynam się stresować ;( Dam znać, jak mi poszło jak tylko ochłonę.. może to być na przykład za tydzień :P bo tyle czasu zajmie mi dojście do siebie ;)\\ Pozdrawiam ciepło Dziewczyny.. Pogoda tylko taka trochę nie tędy dziś :/

Witajcie dołączam o Waszego grona. Ja ślub zaplanowany na pierwszy tydzień października. Widzę że większość z Was to studentki. Ja już dawno zapomniałam co to sesja i życie studenckie. Ja zaczynam trzecie dziesięciolecie życia więc najwyższy czas stanąć na ślubnym kobiercu i założyć rodzinę. A co do przygotowań to już mam: - salę - zespół - fotografa - kamerzystę - zamówione termin w kościele Mam nadzieję że coś mi nie uciekło. A co realizuję w najbliższych dniach: - sukienka ślubna (musi być zmiana bo dzidzia w drodze) - zamówienie zaproszeń i zapraszanie gości - spotkanie rodziców zapoznawcze Mam nadzieję że więcej nic nie trzeba mięć wcześniej zrobione ani nic mi nie uciekło. A jak tak to czekam na sugestie. Pozdrawiam wszystkie październikowe Panny Młode :)

ViVieen - Też mi się podobne błyskotki marzą. Tylko jeszcze nie wiem na co się zdecydować i kto mi to będzie sponsorował ;) Mój Miśko się zaoferował, że sam chce mi kupić, ale że... nie wie (i nie dowie się przed ślubem) jaką mam sukienkę, więc trochę martwię się o ten wybór ;) mmonnikka - Witamy na pokładzie i gratulujemy dzidziusia :)

ViVieen to super że masz już biżuterię:) ja właśnie jej szukam chce coś okrągłego ale w kolorze srebra ale z kryształkami lub cykoriami bo coś takiego będzie mi najbardziej pasowało do sukienki:) a wszystko co na razie oglądałam jest raczej do sukienek z dekoltem w serek:( widziałam takie śliczne właśnie z perłami i okrągłe ale jak do mojej sukienki dołożyłabym jeszcze perły to wyglądałabym jak choinka bo na sukience mam małe kryształki i cekiny...więc niestety się to nie uda chociaż

ViVieen to super że masz już biżuterię ja właśnie jej szukam chce coś okrągłego ale w kolorze srebra ale z kryształkami lub cykoriami bo coś takiego będzie mi najbardziej pasowało do sukienki a wszystko co na razie oglądałam jest raczej do sukienek z dekoltem w serek widziałam takie śliczne właśnie z perłami i okrągłe ale jak do mojej sukienki dołożyłabym jeszcze perły to wyglądałabym jak choinka bo na sukience mam małe kryształki i cekiny...więc niestety się to nie uda chociaż bardzo mi się podobaja takie naszyjniki:) ViVieen i jak poszło wczorajsze spotkanie sponsorów? Mam nadzieje że wszystko w najlepszym porządku i że obyło się bez spięć:) pytam bo przede mną jeszcze kolejne takie spotkanie:) u mnie jedno się takie odbyło ale to w święta kiedy moj narzeczony był prosić moich rodziców o moja rękę ;) choć wydawało mi się to dziwnym pomysłem bop pierścionek zaręczynowy nosiłam już wtedy prawie pół roku:) ale wyszło całkiem fajnie:) tylko niestety nie wiele ustalili wtedy nasi rodzice bo sumie to nic nowego od tego co już my sami załatwiliśmy:) więc na następnym może poznam jakieś szczegóły:)bo na razie wiem tylko że każdy płaci za własnych gości firmie cateringowej:) Mla-mla nie wiem czy to taki dobry pomysł bo nie każdy facet ma dobry gust a jeszcze na dodatek jak nie wiem jaka jest sukienka.. no chyba że coś mu podpowiesz co ci się podoba albo co by ci pasowało wiesz tak przypadkiem;) a t6ak poza tym to życzę powodzenia z egzaminami i obrona:) no i trzymam kciuki:) mmonnikka witam wśród październikowych panien młodych i zachęcam do dopisania się do listy:) (parę postów wstecz:)) myślę że na obecna chwile masz już sporo załatwione i na pewno ze wszystkim spokojnie zdążysz:) no i gratuluje dzidziusia:) pozdrawiam:)

Witamy Cię mmonnikka :) Proponuję tak, jak zachęcała Magggi do zapisania się do naszej ładnej listy :) Ja również gratuluję Dzidziusia Co do tego, co masz załatwione - to tak jak większość z nas.. Te coponiektóre jeszcze studiujące, niestety mają przed sobą sesje i obrony :) więc co za tym idzie, niezabardzo czas, żeby ruszyć z innymi przygotowaniami do przodu.. Co do naszego spotkanka Rodzinek to.. oczywiście nie obyło się bez paru drobnych spięć ;) Bo my, jak zdecydowaliśmy się na ślub, to zaproponowaliśmy wersję podziału kosztów na 3 rodzinki: moją, jego i naszą nową :) No i trzeba było się spotkać, obgadać szczegóły.. z tym, że Rodzice nie chcieli się na to zgodzić, biorąc koszty podziału na siebie :( ale jako, że trzymaliśmy rękę na pulsie.. to udało się to tak podzielić, że wydaje mi się, że wszyscy byli zadowoleni :) :) :) i teraz przynajmniej już wszystko jasne, bo każdy wie z jakimi kosztami musi się zmierzyć ;) Uważam, że to rozwiązanie jest jak najbardziej fair.. Co do biżuterii ślubnej, to ja z początku myślałam o jakiejś takiej z kryształkami, bo takowe mam na sukni.. tyle, że znowu te ładniejsze z kryształkami są ze srebrem.. a ja chciałam złoto.. Mój TŻ właściwie kiedyś coś wspominał o perłach, tzn. pokazywał mi taki kompleck w katalogu.. ale w najśmielszych marzeniach nie sądziłam, że rzeczywiście mogłabym coś takiego dostać.. Coprawda kupił to z nadzieją, że może zechciałabym ubrać do ślubu, ale powiedział, że jakby mi miało nie pasować, albo coś to przecież nic by się nie stało.. co nie zmienia faktu, że trafił w 10! Suknie mam koloru ivory, tylko z kryształkami, więc wydaje mi się, że perły nie będą się z tym gryzły.. a złoto, bo pierścionek zaręczynowy z żółtego złota i koniecznie złote obrączki :) I pomyśleć, że jeszcze tak niedawno bardziej podobało mi się białe złoto.. ;) Mla-Mla.. Proponuję poprzeglądać z Twoim katalogi.. i delikatnie zwrócić mu uwagę w jakich typach biżuterii gustujesz.. ale ostateczny wybór i tak jemu zostawić! Faceci naprawde lubią sprawiać swoim Kobietom niespodzianki! :)

Nie wiem czy wolno mi wklejać linka z odnośnikiem do sukni identycznej z tą, którą ja mam zamówioną.. ale co tam ;) Na żadnych katalogowych tak dobrze, nie widać sukni w całej okazałości ;) http://www.allegro.pl/item649224840_suknia_slubna_demetrios_914.html

Vivien --- sukienka śliczna:) złota bizuteria z perełkami bedzie Ci do niej pasowac, ja z bizuterią nie będę miala problemu, bo sukienke mam z golfikiem, wiec bede miala tylko kolczyki z kryształków;) mmonika witamy Cie serdecznie i gratulację z okazji dzidziusia:) ja mam 27 lat, wiec tez juz dawno po studiach, również zaraz po slubie planujemy starania o dzidziusia:) buziaki

ViVieen to super że całkiem dobrze poszło spotkanie:) no i suknia jest śliczna:) naprawdę bardzo mi się podoba:) i po obejrzeniu dekoltu opisane przez ciebie biżuteria powinna pasować idealnie:) fajnie że masz kolejny szczegół w sprawie ślubu z głowy:) Gratuluje:)

ViVieen - Ulalala... prześliczna suknia :) Na pewno będziesz wyglądała w niej zjawiskowo. A co do biżuterii to do tej pory nigdy się nie zawiodłam na moim Miśku, więc o jego gust się raczej nie martwię ;) Już wstępnie z nim rozmawiałam, że jakiś zgrabny perłowo-złoty komplet idealnie by się prezentował (bo też mam obrączkę i pierścionek zaręczynowy z żółtego złota) :) Ale to jeszcze zobaczymy na czym ostatecznie stanie... Chyba jednak sama z mamą się zakręcę po salonach jubilerskich :)

Magggi, dzięki za wsparcie :)

ViVieen sukienka śliczna właśnie coś podobnego szukam bo muszę jakimś marszczeniami zakryć brzuszek który będzie widoczny na ślubie a zarazem zarysować talie którą wtenczas już nie będę posiadać :( nadina ja też miałam się starać o dzidziusia po ślubie albo ciut przed ale po doświadczeniach moich koleżanek które czekały na poczęcie dzidzi ponad rok stwierdziliśmy że trzeba spróbować bo pewnie też będziemy mieć problemy gdyż latka do rodzenia dzieci uciekają. A tu prach ciach i dwie kreseczki na teście. Dziękuję za miłe przyjęcie i zaraz szukam tej listy aby się dopisać :)

PAŹDZIERNIKOWE PANNY MŁODE 2009 1 Figaa 23 Zawiercie 03.10.2009 14:00 2 Bajbajka1986 23 Turek (okolice) 03.10.2009 16:00 3 sci6237 21 Ciechanów 03.10.2009 17:00 4ViVieen 25 Katowice 03.10.2009 15:00 5 monika_7 ? Wrocław 03.10.2009 15:00 6 anius88 21 k. Krakowa 03.10.2009 ? 7 iwona ? ? 03.10.2009 ? 8 mmonnikka 29 Bielsko 03.10.2009 15:00 9 Deauville 26 Bydgoszcz 10.10.2009 16:00 10 zainteresowana 26 Katowice 10.10.2009 14:00 11 Medea 23 k. Poznania 10.10.2009 17:00 12 mysia7a 22 k. Warszawy 10.10.2009 15:00 13 Mla-mla 23 Łódź 10.10.2009 17:00 14 Madeleine_85 24 ? 10.10.2009 16:00 15 witam i pytam ? ? 10.10.2009 ? 16 Augu ? Warszawa 10.10.2009 ? 17 Nadina 27 Turek 10.10.2009 15:00 18 cymanonka 23 Lublin 17.10.2009 ? 19 smerfetka 23 Katowice 17.10.2009 13:00 20 wrotka85 24 k. Wrocławia 17.10.2009 16:00 21 alles gute 24 Katowice 17.10.2009 13:00 22 Migotunia25 25 k. Opola 17.10.2009 13:00 23 evievi ? ? 17.10.2009 ? 24 effiem ? ? 17.10.2009 ? 25 sixflags ? ? 17.10.2009 ? 26 patilllllka 23 Katowice 24.10.2009 16:00 27 Magggi 23 k. Nowego Sącza 24.10.2009 ? 28 michalina_505 ? ? 24.10.2009 ? 29 październikowa panna młoda ? ? 24.10.2009 ? 30 pannamloda ? ? 24.10.2009 ?

mmonika--- ja już biorę kwas foliowy, więc jak się zdarzy wcześniej to nic się nie stanie, tylko tyle, że sukienkę będzie trzeba poszerzać;)

nadina No ja na szczęście nie wpłaciłam zaliczkę chyba coś nade mną jeszcze czuwało. Miałam to zrobić w poprzednim tygodniu a w poniedziałek nie ma @ więc czekałam do czwartku i zrobiłam test. Teraz wyjeżdżam na podróż przedślubną ( bo po ślubie już raczej nie będę wstanie) i po przyjeździe zaczynam szukać sukienki aby zamówić jeszcze w czerwcu. A kwas fiolowy jak najbardziej można już zażywać a najlepiej też jakaś multiwitaminę aby utrzymać dobry poziom witamin i mikroelementów (szczególnie żelazo). Życzę owocnego starania się niezbyt szybkiego ;) aby nie trzeba by było sukienki przerabiać.

mmonikka --- nie dziękuję ;) życzę udanej podrózy przedślubnej, a dokąd sie wybieracie? my chcemy w pażdzierniku zaraz po slubie wyjechac na tydzień do egiptu, ale narazie nic nie rezerwujemy, wiec zobaczymy jak to bedzie. A jak tam pozostałe dziewczyny? planujecie jakas podroz poslubna? macie juz cos konkretnego? miłego dnia

Witaj Nadina ja wybieram się do Turcji :) w Egipcie byliśmy w zeszłym roku. A po ślubie tez planowaliśmy wyjechać na tydzień ale mój stan by na to nie pozwalałam no chyba że zdecydujemy się wybrać gdzieś w pobliże np Praga czy Wiedeń. Gdzieś dalej to raczej nie a poza tym już teraz się boję bo można dostać zatrucia pokarmowego. Ten wyjazd zarezerwowaliśmy już w zeszłym roku więc byśmy stracili całą kasę. Mam nadzieję że pobyt się uda i nie będzie większych problemów. Dobrze że jestem dopiero na początku ciąży i dobrze się czuję :) A co do Egiptu to polecam bo na jesień są tam upały do wytrzymania ;)

My po mojej obronie pryśniemy nad morze na dwa tygodnie w ramach odreagowania ;) A po ślubie? Zobaczymy... Pewnie będę szukała pracy albo świeżo ją dostanę, więc trzeba będzie to przełożyć na przyszłe wakacje. Może jedynie na weekend pojedziemy do Krakowa, bo wstyd przyznać, ale... nigdy jeszcze tam nie byłam... a jest okazja ;)